-
81. Data: 2011-11-09 08:46:01
Temat: Re: zwierzęta leśne na drodze
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
W dniu 08.11.2011 14:06, Myjk pisze:
> Tue, 08 Nov 2011 13:24:21 +0100, Andrzej Lawa
>
>>> Opowieść o kundelku sąsiada mnie rozczuliła,
>>> ale tutaj już wymiękłem totalnie...
>> Biedaku...
>
> Polemizowałbym.
> Natomiast komedie chętnie czutuję -- bawią do łez.
>
Czutuj dalej, cokolwiek to znaczy.
-
82. Data: 2011-11-09 11:03:10
Temat: Re: zwierzeta le?ne na drodze
Od: Krzysiek Kielczewski <k...@g...com>
On 2011-11-09, J.F. <j...@p...onet.pl> wrote:
>>> Jak to pare razy sie sad najwyzszy wypowiedzial: jezdzenie z
>>> predkoscia dopasowana do warunkow sparalizowalo by nocna komunikacje w
>>> kraju. Trzeba wyjsc od tego ze jezdnia jest od jechania, a nie od
>>> spania czy pielgrzymkowania po nocy :-)
>>
>> Jest zasadnicza różnica pomiędzy jazdą 70-90 na światłach mijania a 120.
>> Przy 120 po prostu wiedziesz w nieoświetloną przeszkodę.
>
> Przy 70 tez, a nie chodzi o to zeby jechac 50.
Przede wszystkim trzeba sobie zdawać sprawę, że przy wyższej prędkości
zostaje za mało czasu na skuteczne zahamowanie przed przeszkodą.
>>> Ponoc w Niemczech jest wyraznie zapisane ze nalezy dopasowac predkosc
>>> do zasiegu swiatel ... ale nei dotyczy autostrad. A autostrad maja 12
>>> tys km ..
>> Ale my nie mamy. Ten fakt wcale nie poprawia bezpieczeństwa na naszych
>> krajówkach i wojewódzkich.
>
> no to trzeba przerabiac drogi na bezpieczniejsze :-)
Przerabiamy. Szkoda tylko, że najbezpieczniejsze są i będą tak drogie.
> Wypadkow ubylo sporo ... m.in. pewnie dlatego ze juz nie ma nieoswietlonych
> pieszych na drogach.
Do tego pojawiło się sporo rond, dużo miejsc z zakazem wyprzedzania,
dużo fotoradarów - to wszystko się przekłada na mniejszą ilość wypadków.
Pozdrawiam,
Krzysiek Kiełczewski
-
83. Data: 2011-11-09 11:09:30
Temat: Re: zwierzęta leśne na drodze
Od: Arek <a...@a...pl>
W dniu 2011-11-08 18:30, Deflegmator pisze:
> Andrzej Lawa wrote:
>
>> Może łosie, których na drodze nie spotkałem, ale dwa czy trzy lisy,
>> które miałem okazję spotkać, właśnie się rozejrzały przed wejściem na
>> drogę. Może szkolone ;)
>
> To sobie obejrzyj, akcja zaczyna się tak koło 1.15:
>
> http://www.youtube.com/watch?v=wG5Gv8E9LZU&feature=r
elated
>
> I wyobraź sobie teraz noc i większą (czytaj - normalną :)) prędkość.
> Tyle na temat leśnych zwierząt.
Andrzej na to nie odpowie, bo nie jest zgodne z jego z góry założoną teorią.
A.
-
84. Data: 2011-11-09 11:10:33
Temat: Re: zwierzęta leśne na drodze
Od: Arek <a...@a...pl>
W dniu 2011-11-08 20:48, Artur Maśląg pisze:
[...]
> jednak zwalniam i to nie poniżej 120km/h, a ograniczeń
[...]
Jak możesz zwalniać z prędkości, których nigdy nie osiągasz?
A.
-
85. Data: 2011-11-09 11:15:08
Temat: Re: zwierzęta leśne na drodze
Od: Arek <a...@a...pl>
W dniu 2011-11-08 16:29, Deflegmator pisze:
> Andrzej Lawa wrote:
>
>> Mała podpowiedź: czasem się zdarza, że zwierzę "zastygnie" w świetle
>> świateł. Warto je w tym momencie na chwilę zgasić - jest duża szansa,
>> że zwierzę się otrząśnie i zdąży uciec.
>
>
> Nie wierzę, że ktoś może takie brednie wypisywać. Jechałeś kiedyś
Spokojnie to Artur, on tylko jeździ skuterem. Ale lubi sobie coś
powymyślać. Głownie specjalizuje się w motocyklach ale o zwierzętach jak
widać też coś nie coś "wie".
A.
-
86. Data: 2011-11-09 12:20:04
Temat: Re: zwierzęta leśne na drodze
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Tue, 8 Nov 2011, Artur Maśląg wrote:
> W dniu 2011-11-08 15:50, J.F pisze:
> (...)
>> Niedawny przypadek: gdzies z boku wbiega zajac. wolno jade, ale ten sie
>> obraca i biegnie prosto na mnie.
>
> To zupełnie jak taki jeden rowerzysta - stoję na skrzyżowaniu, a ten
> w przechyle ciągnie twardo po kursie kolizyjnym ;)
...zdążyłeś uciec?? ;)
pzdr, Gotfryd
-
87. Data: 2011-11-09 12:28:20
Temat: Re: zwierzeta le?ne na drodze
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Andrzej Lawa" napisał w wiadomości
W dniu 09.11.2011 07:56, J.F. pisze:
>>>> Ponoc w Niemczech jest wyraznie zapisane ze nalezy dopasowac
>>>> predkosc
>>>> do zasiegu swiatel ... ale nei dotyczy autostrad. A autostrad
>>>> maja 12
>>>> tys km ..
>>> Ale my nie mamy. Ten fakt wcale nie poprawia bezpieczeństwa na
>>> naszych
>>> krajówkach i wojewódzkich.
>
>> no to trzeba przerabiac drogi na bezpieczniejsze :-)
>Dasz pieniądze? ;->
No przeciez daje regularnie. W benzynie, w akcyzie, w innych
podatkach. Tylko maja na robotnikow drogowych isc a nie na zasilki dla
bezrobotnych :-)
Ale w sumie o co innego chodzi - od Niemca mozna wymagac powolnej
jazdy, bo to tylko kilkanascie km do autostrady.
W Polsce to bylby koszmar.
>> Wypadkow ubylo sporo ... m.in. pewnie dlatego ze juz nie ma
>> nieoswietlonych
>> pieszych na drogach.
>Tak, kamizelki też sporo dają. Heh - może pozakładać zwierzynie
>odblaskowe opaski na szyje? ;->
Zmodyfikowac genetycznie, niech swieca :-)
-
88. Data: 2011-11-09 12:33:09
Temat: Re: zwierzęta leśne na drodze
Od: Artur Maśląg <f...@p...com>
W dniu 2011-11-08 23:09, Deflegmator pisze:
(...)
> wskoczy bezpośrednio pod pojazd. A z tym bywa różnie. Oczywiście wiem,
> że "bezpośrednio" może znaczyć coś innego przy 150 km/h, niż przy 60.
> ;)
Cieszę się, że to zauważyłeś - tym bardziej, że drogi o dopuszczalnych
prędkościach tych wyższych są zabezpieczone przed zwierzyną nagle
wypadającą z boku.
> W leśnej gęstwinie jednak to jest i tak iluzoryczne.
W leśnej gęstwinie nie jeździ się 150km/h.
> Jeśli pech
> zechce, to zwierzak wyskoczy sekundę wcześniej i też nie zostawi ci
> szansy na hamowanie - nawet przy sześćdziesiątce.
Prawdopodobieństwo takiego zdarzenia jest minimalne i nawet
w przypadku skrajnym bez hamowania sytuacja będzie dużo
bezpieczniejsza i przewidywalna niż przy 100km/h.
>> Odróżniasz 0,5 od 50 metrów?
>
> Odróżniasz las od pola?
To na filmiku to było pole? Wydawało mi się, ze pole inaczej
wygląda.
> Nie są częste, ale określenie "mocno teoretyczne" stawia je w rzędzie
> prawie niemożliwych, moim zdaniem.
"Mocno teoretyczne" to są właśnie te wtargnięcia 0,5 metra przed
samochodem.
> "Mocno teoretyczna" to jest śmierć
> od uderzenia meteorytu.
Ta jest teoretyczna.
>> Skoro tak, to [1].
>
> W lesie niezbyt, bo to zazwyczaj loteria.
Gdyby to była loteria to prawdopodobieństwo byłoby określone i w
zasadzie stałe. Na szczęście można zrobić parę rzeczy, które
prawdopodobieństwo uderzenia/skutków spotkania z dzikim zwierzęciem
przesunąć w granice, które można uznać za bezpieczne. Wyeliminować
się nie da, ale to chyba oczywiste.
> Chyba, że masz termowizję w
> kasku, jak pilot myśliwca i faktycznie widzisz z daleka te wszystkie
> zwierzęta. W takim razie gratuluję auta. :)
Skoro mam w kasku to raczej nie zasługa samochodu - da się adoptować
do każdego pojazdu.
> Ale ja pytałem o motocyklistów całkiem bez ironii, mimo emotki. Jak
> szybko, twoim zdaniem, wolno im jeździć w nocy w lesie?
Co ja mam do tego ile im wolno? Tyle ile przepisy stanowią.
Ile jechać należy to już zależy od konkretnej sytuacji.
> No to podaj jakąś uniwersalną, bezpieczną prędkość. Ciekawym bardzo.
Nie ma czegoś takiego jak uniwersalna, bezpieczna prędkość.
-
89. Data: 2011-11-09 13:16:09
Temat: Re: zwierzeta le?ne na drodze
Od: Arek <a...@a...pl>
W dniu 2011-11-09 12:28, J.F pisze:
> Użytkownik "Andrzej Lawa" napisał w wiadomości
> W dniu 09.11.2011 07:56, J.F. pisze:
>>>>> Ponoc w Niemczech jest wyraznie zapisane ze nalezy dopasowac predkosc
>>>>> do zasiegu swiatel ... ale nei dotyczy autostrad. A autostrad maja 12
>>>>> tys km ..
>>>> Ale my nie mamy. Ten fakt wcale nie poprawia bezpieczeństwa na naszych
>>>> krajówkach i wojewódzkich.
>>
>>> no to trzeba przerabiac drogi na bezpieczniejsze :-)
>
>> Dasz pieniądze? ;->
>
> No przeciez daje regularnie. W benzynie, w akcyzie, w innych podatkach.
> Tylko maja na robotnikow drogowych isc a nie na zasilki dla bezrobotnych
> :-)
Idą, ale mamy najdroższą siłę roboczą na świecie. Więc jest jak jest.
A.
-
90. Data: 2011-11-09 13:18:20
Temat: Re: zwierzęta leśne na drodze
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
W dniu 09.11.2011 11:09, Arek pisze:
>> To sobie obejrzyj, akcja zaczyna się tak koło 1.15:
>>
>> http://www.youtube.com/watch?v=wG5Gv8E9LZU&feature=r
elated
>>
>> I wyobraź sobie teraz noc i większą (czytaj - normalną :)) prędkość.
>> Tyle na temat leśnych zwierząt.
>
> Andrzej na to nie odpowie, bo nie jest zgodne z jego z góry założoną
> teorią.
1. nie odpowiem teraz, bo nie mogę o tak sobie filmików w robocie
oglądać (jak jesteś bezrobotny to inna sprawa)
2. aruś, kłamliwy chujku - mógłbyś nie imputować mi swojej mentalności?
3. jak wcześniej pisałem odnosiłem się do leśnej zwierzyny, z którą
miewam po drodze do czynienia - z łosi widuję tylko "łosie" za
kierownicą - i w zakresie zwierzyny leśnej z którą miałem do czynienia
swoją "wersję" podtrzymam