Bogusław Faja wrote:
> Dnia Wed, 12 Aug 2009 21:02:15 +0100, Mateusz Loskot napisał(a):
>
>> Bogusław Faja wrote:
>>> Dnia Wed, 12 Aug 2009 15:29:17 +0100, Mateusz Loskot napisał(a):
>>>> Pszemol wrote:
>>>> Można by uniknąć takich nieporozumień płacąc za ilość
>>>> kodu wygenerowanego przez kompilator. Byłoby to bardziej miarodajne,
>>>> choć nie wolne od wad.
>>> Kod pośredni czy ostateczny? (java, .net)
>> A "pierun" wie :-) Przecież, cały ten pomysł z płaceniem
>> za linie kodu jest...do bani. Najwidoczniej zapomniałem
>> wyżej dodać ,-) wtedy wsio byłoby jasne, że gadam głupoty.
>>
>> Pozdrawiam
>
> No właśnie dziwi mnie, że autor wątku nie doszedł do takiego samego
> wniosku, po przelaniu myśli przez klawiaturę na wyświetlacz. Przecież to
> jest oczywista oczywistość ;-)
>
> Ale można też spróbować usunąć z kodu źródłowego wszystkie komentarze, a
> następnie wszystkie białe znaki. Kolejnym krokiem byłoby zmierzenie ile
> linii stworzył notatnik automatycznie łamiąc po bodajże 4095 znakach...
> :-)))

zamień wszystkie fd na descriptor_of_configuration_file
zamień wszystkie x na licznik_petli_for


int function to_jest_specjalna_funkcja_o_specjalnie_dlugiej_nazwi
e(void){

int to_jest_zmienna_zwracana_z_funkcji_do_programu_glown
ego=0;

return to_jest_zmienna_zwracana_z_funkcji_do_programu_glown
ego;
}

To trochę jakby płacić rzeźbiarzowi za każde uderzenie młotkiem w dłuto
przy tworzeniu posągu albo malarzowi za każde pociągnięcie pędzlem.
Swoją drogą autor wątku nie wziął pod uwagę jednego, 10% czasu zajmuje
pisanie kodu, 90% poprawianie. Przy projekcie na rok, przez 2 miesiące
leci kupa kasy, potem biedowanie, albo trzeba zwracać kasę bo się usuwa
niepotrzebne linijki kodu.


wer