W dniu 07.03.2023 o 22:33, nadir pisze:

>> Jakiś tak - z tym że wcale niekoniecznie jednego prawego przy zjeździe.
>
> Na takim rondzie użyjesz w ogóle jakiegoś kierunkowskazu?
> https://www.google.com/maps/@51.930929,15.5004232,3a
,75y,306.13h,69.97t/data=!3m6!1e1!3m4!1sq2EiAhIleyZU
kSzmffyC2g!2e0!7i13312!8i6656

Tak, ale oddalamy się od tematu a mianowicie "palmy na wprost".

>> Co sprawia że
>> https://www.google.pl/maps/@52.2316092,21.0208296,3a
,75y,63.13h,85.5t/data=!3m6!1e1!3m4!1sKR2aFRmsXs9dEA
e7T6t5ig!2e0!7i16384!8i8192
>> Jak się zapali zielone to jedziesz bez kierunków prosto (rozsądnie) a
>> jak zółte migające to chcesz wrzucać na lewym pasie kierunek w prawo i
>> pojechać prosto?
>
> Sprawia to, że wjeżdżający najbliższym wjazdem wie, że zamierzam opuścić
> rondo i bez przeszkód może na nie wjechać.

Wjeżdzający najbliższym wjazdem to ci z naprzeciwka i w dupie mają twój
kierunek, gdyż go nawet pewnie nie widzą. "ty" to ten szary, którego
dupa wystaje za tramwaja. I nawet tam nie patrzą, bo interesuja ich ci z
lewej.

Za to jadący obok ciebie środkowym pasem może poczuć dyskomfort dlaczego
sygnalizujesz że chcesz mu się wjebać na jego pas:P

> Gdy nie włączę kierunkowskazu
> będzie przekonany,

Gdy nie włączysz kierunkowskazu to każdy będzie przekonany że pojedziesz
prosto.

> że objeżdżam dalej rondo

Akurat jest zakaz, ale pomińmy;)

> i on musi mi ustąpić
> pierwszeństwa. Co w tym niezrozumiałego?

Dlaczego migasz w prawo jak jedziesz prosto:P

--
Shrek

Czy wiesz, że "jebać pis" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!

do góry

W dniu 07.03.2023 o 22:54, Shrek pisze:

> Tak, ale oddalamy się od tematu a mianowicie "palmy na wprost".

Tobie najwygodniej na wprost, ale są rodna z trzema i sześcioma
wlotowymi/wylotowymi ulicami. Co z kierunkowskazami na takich rondach?

> Wjeżdzający najbliższym wjazdem to ci z naprzeciwka i w dupie mają twój
> kierunek, gdyż go nawet pewnie nie widzą. "ty" to ten szary, którego
> dupa wystaje za tramwaja. I nawet tam nie patrzą, bo interesuja ich ci z
> lewej.

No bo się zafiksowałeś na jakiś jednym gównianym rondzie w Warszawie,
ale są różne ronda, chociażby to, które wcześniej podlinkowałem i tam
widzą mój kierunek. Czy użycie kierunkowskazu zależy w takim razie od
wielości ronda?

> Dlaczego migasz w prawo jak jedziesz prosto:P

Nie jadę na wprost, tylko opuszczam rondo.
Gdyby to rondo miało 3 wjazdy/zjazdy równoco 120 stopni to coś to zmienia?

do góry

W dniu 07.03.2023 o 23:16, nadir pisze:

>
> Czy użycie kierunkowskazu zależy w takim razie od
> wielości ronda?
>

Nie.
Użycie jakiCHś (kurwa! zapamiętać: jakiCHś, a nie jakiś) kierunkowskazów
zależy od organizacji ruchu na skrzyżowaniu.
Jeśli przejeżdżasz przez skrzyżowanie prosto, pasem ruchu prowadzacym na
wprost, to nie zmieniasz ani kierunku jazdy, ani pasa ruchu - zatem nic
nie sygnalizujesz.
Jeśli przejeżdżasz przez typowe rondo, czyli przez takie skrzyżowanie,
na którym pasy ruchu biegną dookoła wyspy, np:
https://goo.gl/maps/a46vQZMnhWnk1uZ58
https://goo.gl/maps/6HPfx9ynKrTeFtME6
to masz obowiązek sygnalizować (jak zawsze) zmianę pasa ruchu. A że nie
dasz rady opuścić takiego ronda bez zmiany pasa ruchu, to każdorazowo
zjazd wiąże się z włączeniem prawego kierunkowskazu.

--
-
Akarm
Nie trawię chamstwa, nieuctwa, bydła wszelakiego

do góry

W dniu 07.03.2023 o 23:16, nadir pisze:

>> Tak, ale oddalamy się od tematu a mianowicie "palmy na wprost".
>
> Tobie najwygodniej na wprost, ale są rodna z trzema i sześcioma
> wlotowymi/wylotowymi ulicami. Co z kierunkowskazami na takich rondach?

Ustalmy najpierw czemu chcesz migać w prawo jak jedziesz prosto.

>> Wjeżdzający najbliższym wjazdem to ci z naprzeciwka i w dupie mają
>> twój kierunek, gdyż go nawet pewnie nie widzą. "ty" to ten szary,
>> którego dupa wystaje za tramwaja. I nawet tam nie patrzą, bo
>> interesuja ich ci z lewej.
>
> No bo się zafiksowałeś na jakiś jednym gównianym rondzie w Warszawie,

Nie ja się zafiksowałem, tylko ty napisałeś że "pod palmą na wprost"
migasz prawym przy zjeździe. I nie jest to jedno gówniane rondo w
warszawie, tylko większość"rond" w warszawie.

>> Dlaczego migasz w prawo jak jedziesz prosto:P
>
> Nie jadę na wprost, tylko opuszczam rondo.

Jedziesz na wprost wyznaczonym pasem.

> Gdyby to rondo miało 3 wjazdy/zjazdy równoco 120 stopni to coś to zmienia?

Gdyby matka miała kuta to by była ojcem. Ustalmy najpierw czemu chces
migać w prawo jadąc prosto i to tylko wtedy jak nie działa sygnalizacja;)

--
Shrek

Czy wiesz, że "jebać pis" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!

do góry

W dniu 08.03.2023 o 01:32, Akarm pisze:
> W dniu 07.03.2023 o 23:16, nadir pisze:
>
>>
>> Czy użycie kierunkowskazu zależy w takim razie od wielości ronda?
>>
>
> Nie.
> Użycie jakiCHś (kurwa! zapamiętać: jakiCHś, a nie jakiś) kierunkowskazów
> zależy od organizacji ruchu na skrzyżowaniu.
> Jeśli przejeżdżasz przez skrzyżowanie prosto, pasem ruchu prowadzacym na
> wprost, to nie zmieniasz ani kierunku jazdy, ani pasa ruchu - zatem nic
> nie sygnalizujesz.
> Jeśli przejeżdżasz przez typowe rondo, czyli przez takie skrzyżowanie,
> na którym pasy ruchu biegną dookoła wyspy, np:
> https://goo.gl/maps/a46vQZMnhWnk1uZ58
> https://goo.gl/maps/6HPfx9ynKrTeFtME6
> to masz obowiązek sygnalizować (jak zawsze) zmianę pasa ruchu. A że nie
> dasz rady opuścić takiego ronda bez zmiany pasa ruchu, to każdorazowo
> zjazd wiąże się z włączeniem prawego kierunkowskazu.
>

Głos rozsądku;)

--
Shrek

Czy wiesz, że "jebać pis" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!

do góry

W dniu 07-03-2023 o 22:08, Myjk pisze:
> Mon, 6 Mar 2023 10:28:02 +0100, Cavallino
>
>> - Ma zatem rację Kolegium, że rondo należy traktować jako "zwykłe"
>> skrzyżowanie i włączenie sygnalizacji powinno mieć miejsce w czasie
>> zjeżdżania ze skrzyżowania.
>
> Jprdle, niech to "kolegium" zatem pokaże

Nic nie musi pokazywać, ma wsparcie NSA.
Cokolwiek muszą tłuki, które uważają sobie inaczej.
I bez wyroku tsue, możesz sie juz więcej w tej sprawie nie odzywać.
EOD

do góry

W dniu 08-03-2023 o 01:32, Akarm pisze:
> W dniu 07.03.2023 o 23:16, nadir pisze:
>
>>
>> Czy użycie kierunkowskazu zależy w takim razie od wielości ronda?
>>
>
> Nie.
> Użycie jakiCHś (kurwa! zapamiętać: jakiCHś, a nie jakiś) kierunkowskazów
> zależy od organizacji ruchu na skrzyżowaniu.


> Jeśli przejeżdżasz przez skrzyżowanie prosto, pasem ruchu prowadzacym na
> wprost, to nie zmieniasz ani kierunku jazdy, ani pasa ruchu - zatem nic
> nie sygnalizujesz.

A jeśli skręcasz w lewo na TAKIM rondzie, albo zawracasz, to będziesz
zasuwał dookoła ronda z włączonym lewym kierunkiem?

Nie.

Domyślnym kierunkiem ruchu na SORO jest ruch dookoła wyspy, nawet jeśli
niektóre pasy prowadzące na takim skrzyżowaniu prowadzą inaczej.

Więc wyjazd z SORO=zmiana kierunku=lewy migacz.
A po wjeździe na SORO żadnego innego migacza, oprócz tych do zmiany pasa.

do góry

W dniu 08.03.2023 o 06:31, Cavallino pisze:

>> Jeśli przejeżdżasz przez skrzyżowanie prosto, pasem ruchu prowadzacym
>> na wprost, to nie zmieniasz ani kierunku jazdy, ani pasa ruchu - zatem
>> nic nie sygnalizujesz.
>
> A jeśli skręcasz w lewo na TAKIM rondzie, albo zawracasz, to będziesz
> zasuwał dookoła ronda z włączonym lewym kierunkiem?
>
> Nie.

Tak - własnie tak przejeżdza się właściwie każde rondo z "rondo" w
nazwie w wearszawie;) Wyjątki już podałem i z pamięci są cztery (co
wcale nie oznacza, że są to "typowe ronda").

> Więc wyjazd z SORO=zmiana kierunku=lewy migacz.

Bzdura - zależy od organizacji ruchu.


--
Shrek

Czy wiesz, że "jebać pis" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!

do góry

W dniu 07.03.2023 o 22:50, Myjk pisze:
>> Na takim rondzie użyjesz w ogóle jakiegoś kierunkowskazu?
> Zgodnie z wyrokiem sądowym, gdzie stwierdzono że rondo to takie samo
> skrzyżowanie jak to "zwykłe", przejadę jak po "zwykłym". Tj. chcąc skręcić
> na skrzyżowaniu w prawo, PRZED skrzyżowaniem włączę prawy kierunkowskaz (bo
> mam sygnalizować zmianę wyraźnie i zawczasu) i skończę nim migać po tym jak
> zjadę ze skrzyżowania. Jak będę chciał jechać prosto, to nie włączę żadnego
> kierunkowskazu (no bo do xuja jadę przecież PROSTO, a że jadę "krzywo", bo
> mam na środku wyspę która wymusza na mnie taki tor ruchu, nie znaczy
> automatycznie że zmieniam kierunek), jak mi się będzie chciało, to przy
> zjeździe włączę prawy kierunkowskaz (chociaż POLSKIE przepisy tego
> obowiązku na mnie nie nakładają, tak jak robi to KW, ale ja nie muszę mieć
> jak krowie na rowie, zwyczajnie rozumiem po co ten prawy kierunkowskaz się
> włącza, i nie, nie dlatego że się tam skręca w prawo!), jak będę chciał na
> skrzyżowaniu skręcić w lewo lub zawrócić, to PRZED skrzyżowaniem włączę
> lewy kierunkowskaz (dalej założenia jak przy jeździe prosto). Jak będziesz
> mieć jeszcze jakieś skomplikowane dla siebie pytania, którymi dodatkowo
> strzelasz sobie w kolana, to wal śmiało!

Jesteś Rumunem?
Pytam, bo tam się tak jeździ po rondach - nie w Polsce (zazwyczaj)...

Pozdrawiam - Mirek
--
Mirek Ptak
kolczan( a t )outlook(kropek) c om
PMS+ PJ++ S* p+ M++ W++ P+:+ X++ L+ B++ M- Z++ T- W CB++

do góry

W dniu 07.03.2023 o 21:41, Myjk pisze:
>> Co ja poradzę, że nie rozumiesz przepisów?
> Póki co to ty twierdzisz że PORD jest niespójny i w ogóle do dupy. Ja
> twierdzę żę jest prosty i oczywisty, po wszystkich skrzyżowaniach jeżdżę
> TAK SAMO, a tobie potrzebne są wyjątki które nijak nie są opisane w PORD.
>
Gratuluję, jesteś tu chyba pierwszy, który to napisał tu na grupie. :)

Pozdrawiam - Mirek
--
Mirek Ptak
kolczan( a t )outlook(kropek) c om
PMS+ PJ++ S* p+ M++ W++ P+:+ X++ L+ B++ M- Z++ T- W CB++

do góry