Fri, 10 Mar 2023 15:51:14 +0100, nadir

> Wczoraj byłem na chwilę u naszego zachodniego sąsiada, przejechałem przy
> okazji kilka ichnych rond, a tam na rondach sygnalizacji brak, rzadko
> kiedy jest więcej niż jeden pas ruchu, no przynajmniej na tych kilku,
> rondach, które zaliczyłem.

O czym ja od paru lat tu (i nie tylko) piszę, a w tym wątku od paru dni że
z każdego rondla potrafią nasi zrobić rondo? Ale nie, jest dobrze, przecież
polskie SORO to z założenia droga jednokierunkowa (z własnym kierunkiem
ruchu!) zawsze ze skrętami w prawo przy zjeździe -- zatem w Polsce na
rondach może istnieć fefnaście pasów, może być też fefnaście zjazdów i
wszyscy wiedzą jak jechać... ztymżenie.

Polska rondoprostowaczami stoi i się tego nawet nie wstydzi, a do nich
zaliczasz się ty oraz większa część spółki z tego wątku. Łącznie z koniowym
NSA wciągnietym w tę jego zabawę równie przypadkowo co innych niczemu
winnych Poznaniaków.

> Ale wszyscy zjeżdżając z rond używają prawego kierunkowskazu.

Ustalmy, to niby jest znowu twój argument że tam jest skręt w prawo?

> Szukając informacji dlaczego oni tak się "dziwnie"
> zachowują trafiłem na ciekawy artykuł.

Szukałeś, mimo że dałem ci, nie raz, gotową odpowiedź? Brawo ty!

> Niestety w "DDR" google street view nie działa i nie mogłem wyszukać
> sobie większej ilości niemieckich rond, ale znalazłem za to filmik ze
> słynnego ronda w Paryżu.
> https://youtu.be/X6x7PE9rriU?t=98
> Nie ma pasów na jezdni,

Bo nie musi być, co nie znaczy że ich nie ma -- wymalowane pasy na obszarze
skrzyżowania mają tylko ułatwiać poruszanie się po tej przestrzeni,
porzadkować jazdę, zresztą tak samo jak na każdej innej drodze.

> nie ma sygnalizacji, nie ma nawet znaków
> pionowych, że to w ogóle rondo.

No bo to nie jest rondo w świetle prawa, o czym nawet autor tego filmu
wspomina w kwestii rozsrzygania odszkodowań za ew. kolizje. Każdy tam płaci
za siebie i tyle -- pewnie dlatego stłuczek nie ma. Tymczasem to jest kilka
niezależnych skrzyżowań, do tego równorzędnych, z wyjątkami -- o czym autor
też wspomina.

> A jednak ludzie objeżdżają Łuk Triumfalny prawidłowo,

Tego że zjeżdżają z wewnętrznego pasa przecinając inne pasy ruchu
oczywiście nie zauważyłeś.

> duża część nawet używa prawego kierunku przy jeździe.

Jak zwykle widzisz co ci się podoba. Większość nie używa,
mimo że akurat tutaj formalnie się jednak skręca w prawo.

> I kto teraz prawidłowo porusza się po rondach, my czy oni?

O których rondach piszesz, o tych z początku,
czy o skrzyżowaniach na Placu CdGE?

--
Pozdor
Myjk