Wit\(old\) napisał:

> Pod linkiem jest klasyfikacja statków powietrznych - OK. Piszesz, o
> przestrzeni kontrolowanej czyli -jeśli dobrze rozumiem powyżej 95m?
> Przejrzałem sobie http://www.aeroklub.petrolot.pl/pliki/annex2g.pdf i
> wnioskuję że do wysokości 95m moge sobie latać czym chce bez żadnych
> pozwoleń Z WYŁĄCZENIEM OBSZARÓW SZCZEGÓLNYCH - OKOLICE LOTNISK ITP.
> Jeśli źle rozumuję to proszę o korektę.

Juz koryguje ;)
FL 095 (Flight Level 095) oznacza 9 500 stop, czyli jakies 2900 m. Powyzej
tej wysokosci lezy strefa kontrolowana, co wcale nie znaczy, ze nie moze
siegac do ziemi. Wokol wszystkich lotnisk siega. Tak sie sklada, ze duze
miasta maja lotniska, wiec przewaznie leza w tej strefie. Ma to glebokie
uzasadnienie, bo pewnie wolalbys, zeby Boening ktorym wracasz z wakacji nie
wessal do silnika jakiegos modelu, ktory na podejsciu dolotniska puszczal
sobie radosny modelarz.
Ustawodawca okresla tylko, ze do latania modelem powyzej 30 kg potrzebna
jest specjalna licencja, ale nie ma zadnego zwiazku z tym, jakim modelem
wolno latac w strefach kontrolowanych. Now wolno zadnym!
Nawet puszczenie samolociku z papieru z okna Mariotta jest naruszeniem
paragrafu o stworzeniu zagrozenia w ruchu powietrznym, wodnym i ladowym.
Z racji wykonywania zawodu instruktora musialem kilkukrotnie wzywac policje
do usuniecia misiow, ktorym sie wydawalo, ze moga robic co chca, bo sa u
siebie badz u wujka na wakacjach i zaklocali wykonywanie lotow. Mieli bardzo
zdziwione miny, kiedy sie okazywalo, ze nie bedzie mandatu, tylko prokurator
i w perspektywie minmum pol roku w zawieszeniu (jak do tej pory powodowalo
to gwaltowny atak skruchy i lzy w oczach, ktore na tyle zmiakczaly sumienie
policjantow, ze wydawali krotkie polecenie "sp... i zebym cie tu wiecej nie
widzial").


uriuk

www.uriuk.com

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/