-
101. Data: 2009-09-04 08:17:35
Temat: Re: zarowki
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pan Piotr Gałka napisał:
>> Ale dlaczego do jasnej cholery się czepiać i regulować takie rzeczy?
>> Ekonomika oświetlenie mieszkania bardziej zbliżona jest do ekonomiki
>> odżywiania się, niż na przykład do ekonomiki transportu, gdzie zawsze
>> dobrze jest policzyć ile kosztuje przewiezienie jednej tony na odległość
>> jednego kilometra. Tu nie chodzi o to, by było jak najjaśniej za jak
>> najmniejsze pieniądze. Ktoś może lubić jakiś typ żyrandola, pewien
>> rodzaj oświetlenia i nie można mieć mu tego za złe. To tak jakby uważać,
>> że jedzenie kawioru i ostryg popijanych szampanem jest nieekonomiczne
>> i powinno zostać zakazane. Bo można kaszankę popić jabcokiem i tak samo
>> się najeść i nawalić przy tym.
>
> Nie mówimy o ekonomii tylko o ochronie środowiska, a to może uzasadnić
> pewne działania nie koniecznie na bazie argumentów ekonomicznych.
To właśnie napisałem wyżej -- jak mam ochotę na homara, a nie na pasztetową,
to nie uzasadniam tego argumentami ekonomicznymi. To samo gdy mam takie
widzimisie, że wolę światło żarowe od światła luminoforów.
Ale nie da się mówić o ochronie środowiska bez mówienia o ekonomii,
zwłaszcza jeśli chodzi o zabranianie lub nakazywanie czegos zarządzeniem
władz. Zwylke to połącznie wygląda tak: "musimy dbać o środowisko,
a to przecież kosztuje". Na tej zasadzie działają nakazy stosowania
katalizatorów czy innych filtrów. Albo zakazy używania pewnych substancji.
Z żarówkami jest inaczj. Motywy są rzekomo ekologiczne, ale jakimś dziwnym
trafem za ochronę środowiska nic nie trzeba płacić, tylko jeszcze nam
mają dopłacać. I to właśnie jest podejrzane.
> Wolę żyć w czystym środowisku, ale akurat nie bardzo chce mi się wierzyć,
> aby zastępowanie klasycznych żarówek było w tym momencie uzasadnione,
> dlatego zasugerowałem, że większy pozytywny skutek (zmniejszenie emisji
> gazów cieplarnianych) byłby gdyby zrezygnować z żyrandoli a nie z żarówek.
> Światło to też środowisko mające wpływ na zdrowie ludzi. Mi się wydaje,
> że zwykłe żarówki dają bardziej czyste światło niż inne jego źródła czyli
> mniej zanieczyszczają to środowisko.
Żarówka jest ekologiczna przede wszystkim dlatego, że przebywając w jej
świetle, przebywam w bardziej naturalnym środowisku niż w świetle lamp
fluorescencyjnych. Ale to być może jest tylko moje subiektywne niefachowe
odczucie. Profesjonaliści posługują się bardziej złożonymi kryteriami.
Ekologiczna jest lniana koszula, w odróżnieniu od koszuli poliestrowej.
Z kolei poliestrowe futro jest ekologiczne, a naturalnie nie jest.
--
Jarek
-
102. Data: 2009-09-04 09:38:11
Temat: Re: zarowki
Od: "Robert_J" <r...@w...pl>
> Żarówka jest ekologiczna przede wszystkim dlatego, że przebywając w jej
> świetle, przebywam w bardziej naturalnym środowisku niż w świetle lamp
> fluorescencyjnych.
A jeszcze bardziej dlatego, że składa się z kawałka szkła, kawałka blaszki i
kilku cm drucika. Zresztą wszystko jest w łatwy sposób możliwe do ponownego
wykorzystania. W przeciwieństwie do świetlówki, której utylizacja jest
cokolwiek trudniejsza i środowisku szkodzi na pewno zdecydowanie bardziej
:-)
-
103. Data: 2009-09-04 12:15:31
Temat: Re: zarowki
Od: Krzysztof Tabaczyński <k...@w...pl>
Użytkownik "Jarosław Sokołowski" <j...@l...waw.pl> napisał w wiadomości
news:slrnha1j8v.r7.jaros@falcon.lasek.waw.pl...
> Pan Piotr Gałka napisał:
>
[cut]
> Z kolei poliestrowe futro jest ekologiczne, a naturalnie nie jest.
Z tymi futrami to ostro przesadziłeś...
Pozdrowienia. Krzysztof z Tychów.
-
104. Data: 2009-09-04 13:26:06
Temat: Re: zarowki
Od: Jaroslaw Rafa <r...@w...krakow.pl>
kogutek <k...@o...pl> wrote:
> lat nie wytrzymała do tej pory żadna nowoczesna żarówka energooszczędna. Może
> jak będą dużo popularniejsze to poprawią jakość.
Hm... jak do tej pory doswiadczenie pokazuje, ze im cos sie robi
popularniejsze tym jakosc (a zwlaszcza trwalosc) tego czegos spada -
przykladem chocby wszelki sprzet komputerowy czy telefony komorkowe...
Pozdrowienia,
Jaroslaw Rafa
r...@a...krakow.pl
--
Zapraszam na moja nowa strone: http://www.ap.krakow.pl/~raj/
-
105. Data: 2009-09-04 15:00:56
Temat: Re: zarowki
Od: "Ghost" <g...@e...pl>
Użytkownik "kogutek" <k...@o...pl> napisał w wiadomości
news:33ae.00000464.4a9ede66@newsgate.onet.pl...
>>
>> Użytkownik "kogutek" <k...@o...pl> napisał w wiadomości
>> news:33ae.00000440.4a9ea384@newsgate.onet.pl...
>> >> > U mnie w domu "markowe energooszczędne" raczej nie służą dłużej niż
>> >> > w
>> >> > porywach do 2 lat, co przy średnim świeceniu ok. max. 3 godzin
>> >> > dziennie
>> >> > daje raptem trochę ponad 2000 godzin. Niewiele krócej świeciły
>> >> > zwykłe
>> >> > żarówki...
>> >>
>> >> To trzymaj opakowania i paragony - ja jak mi się "spali" to lezę gdzie
>> >> kupiłem i oddaję na gwarancji do naprawy - Patrzą na mnie jak na
>> >> wariata
>> >> ale
>> >> po krótkiej wymianie zdań dostaję nowe. W końcu żarówka kompaktowa to
>> >> urządzenie elektroniczne - czyli 2 lata zgodnosci z umową, a poza tym
>> >> jak
>> >> na
>> >> pudełku pisze "6 lat gwarancji" lub "6 years warranty" to mi się
>> >> należy
>> >> :)
>> >>
>> >> Rafał
>> >>
>> >>
>> > Robimy dokładnie tak samo. Paragony i pudełka od świetlówek maja swoje
>> > miejsce.
>> > Czasami w dziale reklamacji ktoś ma dziwne pytania. Ale nigdy nie
>> > odmówili
>> > wymiany. Teraz mamy w domu same markowe i najdroższe świetlówki
>> > żarówkowe.
>> > Dużo
>> > mniej boli jak się wymienia i trzeba dopłacić 3 złote żeby mieć coraz
>> > lepszą,
>> > niż od razu wydać sporo kasy. Zauważyłem że światło jest o klasę lepsze
>> > jak do
>> > oprawy na dwie żarówki dołożyć jako tą drugą zwykłą żarówkę o małej
>> > mocy.
>> > Dwóch
>> > lat nie wytrzymała do tej pory żadna nowoczesna żarówka
>> > energooszczędna.
>> > Może
>> > jak będą dużo popularniejsze to poprawią jakość.
>>
>> Chyba zartujesz - w poprzednim mieszaniu mieszkalem prawie dziewiec lat -
>> wszystkie zarowki energooszcedna - padly dwie w tym samym miejscu, ale
>> specyficzne, toroidalne. Wszystkie pozostale swiecilyby pewnie do dzis.
>> Oczywiscie w lazience i ubikacji rez energooszczedne.
>>
> Mylisz dwa pojęcia
Nie ja czytam: "Dwóch lat nie wytrzymała do tej pory żadna nowoczesna
żarówka energooszczędna. "
-
106. Data: 2009-09-04 15:02:26
Temat: Re: zarowki
Od: "Ghost" <g...@e...pl>
Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:h7nvie$bks$1@news.onet.pl...
> Użytkownik "Ghost" <g...@e...pl> napisał w wiadomości
> news:h7malo$kp9$1@atlantis.news.neostrada.pl...
>> Chyba zartujesz - w poprzednim mieszaniu mieszkalem prawie dziewiec lat -
>> wszystkie zarowki energooszcedna - padly dwie w tym samym miejscu, ale
>> specyficzne, toroidalne. Wszystkie pozostale swiecilyby pewnie do dzis.
>
> Byc moze kupiles drogie i dobre, a moze dawniej robili lepiej.
>
> A wspolczesne tanie i chinskie to potrafia poleciec po pol roku. W sumie
> sobie chwale, 3 zl zainwestowane raz, a ciagle nowe mam :-)
>
> Wniosek uboczny - nie oplaca sie kupowac "na zapas".
Te tanie swieca syfiasto, maja gorsza efektywnosc i ponosc bardziej smieca
elektrycznie oraz na dzien dobry wiecej pradu ciagna.
-
107. Data: 2009-09-04 15:19:39
Temat: Re: zarowki
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pan Krzysztof Tabaczyński napisał:
>> Z kolei poliestrowe futro jest ekologiczne, a naturalnie nie jest.
>
> Z tymi futrami to ostro przesadziłeś...
Jaaa??? Przecież ONI naprawdę tak uważają!
--
Jarek
-
108. Data: 2009-09-04 17:48:25
Temat: Re: zarowki
Od: Krzysztof Tabaczyński <k...@w...pl>
Użytkownik "Jarosław Sokołowski" <j...@l...waw.pl> napisał w wiadomości
news:slrnha2c0b.2l4.jaros@falcon.lasek.waw.pl...
> Pan Krzysztof Tabaczyński napisał:
>
>>> Z kolei poliestrowe futro jest ekologiczne, a naturalnie nie jest.
>>
>> Z tymi futrami to ostro przesadziłeś...
>
> Jaaa??? Przecież ONI naprawdę tak uważają!
Chyba, że ONI...
Pozdrowienia. Krzysztof z Tychów.
-
109. Data: 2009-09-04 18:25:26
Temat: Re: zarowki
Od: "Papa Smerf" <P...@z...zalasami.trala.la>
Órzytkownik "Papa Smerf" napisał:
> tak mnie zastanowiło dla jakiego pasma częstotliwości mierzono te
> pasma?:O)
poprawka:O)
tak mnie zastanowiło dla jakiego pasma częstotliwości mierzono te lumeny?:O)
-
110. Data: 2009-09-04 21:21:37
Temat: Re: zarowki
Od: mk <r...@m...remove>
Papa Smerf pisze:
> tak mnie zastanowiło dla jakiego pasma częstotliwości mierzono te
> lumeny?:O)
Rozpatrywane pasmo jest pochodną funkcji czułości modelowego oka
ludzkiego (CIE 1931):
http://en.wikipedia.org/wiki/File:CIE_1931_Luminosit
y.png
Oczywiście można mierzyć w szerszym paśmie (tj. poza zakresem
widzialnym), ale jest to zbędny wysiłek, skoro wiadomo, że odpowiedź oka
modelowego wyniesie 0 - tj. składowe z poza zakresu widzialnego nie mają
wpływu na wynik końcowy.
pzdr
mk