eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyzarobki elektrykaRe: zarobki elektryka
  • Data: 2010-12-29 21:09:52
    Temat: Re: zarobki elektryka
    Od: RadekNet <r...@r...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 27.12.2010 10:19, Piotr Jurczak pisze:
    >>>>> Masz racje - dyskusja jest bezsensowna, bo totalnie nie wiesz nic o
    >>>>> zawodzie lekarza i ciaglosci procesu zdobywania przez niego wiedzy.
    >>>>
    >>>> ciaglosci czego? ;) moja kuzynka pracowala jako "repr.medyczny", z
    >>>> tego co mowila ~3/4 lekarzy z najzwyklejszych przychodni wiedze
    >>>> czerpalo z ulotek przez nich dostarczanych wraz z "kubeczkami: ;) , a
    >>>> i to nie wszystkim sie chcialo...
    >>>
    >>> Moja zona ma zupelnie inne doswiadczenia...90% jej kolezanek/kolegow
    >>> rowniez.
    >
    > Radek patrzy na lekarzy tylko przez osobę swojej żony, więc jego ocena
    > jest wyidealizowana i pozbawiona jakiejkolwiek możliwości dyskusji.

    Nie, staram sie byc obietywny w kwestii trudnosci wyksztalcenia. A
    ludzie wszedzie sa tacy sami jesli chodzi o morlanosc.

    > Ciekawe tylko dlaczego siedzi teraz w idealnej iralndii, a do Polski
    > chce wrócić by za darmo jego kobieta zrobiła specjalizację, a później
    > znowu siup na wyspę. Czy my wszyscy musimy robić zrzutę na edukację tej
    > Pani, a ona się tylko wypnie i powie nam: żegnajcie frajerzy, wrócę jak
    > będę znowu potrzebowała czegoś darmowego. Oczywiście znowu usłyszymy o
    > tym jak tam jest rewelacyjnie, a tutaj mamy bagno.

    O czym Ty mowisz? Jak za darmo? Za darmo zrobila studia, a potem w sumie
    troche przypadkowo, acz z zadowoleniem wyjechala. Robienie specjalizacji
    to zwykla praca z cala masa nauki, dopiero po ktorej bedzie zbierac
    profity. Wiec nie martw sie - nie stracisz na tym. Wrecz zyskasz, bo do
    szpitala trafi ktos o innym spojzeniu na sposob pracy, z szerszym
    doswiadczeniem.

    > Żeby było na temat. Byłem u elektryka, zarobił dwie stówy, samochód
    > działa, dostałem gwarancję na wykonaną usługę, byłem też u lekarza 120
    > zł wizyta, 50 zł lekarstwa, efekt marny, następna wizyta kosztuje też
    > tyle samo, bez gwarancji skuteczności, czekanie w poczekalni aż szanowna
    > pani doktor skończy rozmowę z ph, lub rozmowa telefoniczna z ph w czasie
    > badania (to bardzo ważny telefon, muszę go odebrać) i pokorne słowa że
    > wyjazd się udał i bardzo to a bardzo się podobało.

    Ta kwestie juz Ci wyjasnili...organizm to nie urzadzenie techniczne,
    nikt Ci gwarancji nie da.

    > Pozdrawiam i życzę jak najmniej wizyt u lekarza

    Ja rowniez. Wlasnie jedna z kolezanek z roku mojej kobiety buja sie po
    polskich szpitalach, wiec - badzmy zdrowi.

    Pozdr.
    --
    Radek Wrodarczyk
    www.rejsy-czartery.com

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: