-
1. Data: 2014-01-25 15:00:48
Temat: zamarzająca szyba
Od: "inny punkt siedzenia..." <N...@g...pl>
szybkie pytanko macie jakiś patent na zamarzającą od środka szybę, a
właściwie wszystkie? nie da się jeździć, raz oskrobię, przejadę 100m,
zostawię przychodzę za 2 godziny, a szyby białe...
czemu tak się dzieje? kolega mówi, że w jego ceed'zie szyba nie zamarza od
środka...
-
2. Data: 2014-01-25 15:05:02
Temat: Re: zamarzaj?ca szyba
Od: AZ <a...@g...com>
On 2014-01-25, inny punkt siedzenia... <N...@g...pl> wrote:
> szybkie pytanko macie jakiś patent na zamarzającą od środka szybę, a
> właściwie wszystkie? nie da się jeździć, raz oskrobię, przejadę 100m,
> zostawię przychodzę za 2 godziny, a szyby białe...
>
Masz prawdopodobnie zawilgocone wnetrze albo zapchany filtr kabinowy.
--
Artur
ZZR 1200
-
3. Data: 2014-01-25 16:09:16
Temat: Re: zamarzająca szyba
Od: masti <g...@t...hell>
Dnia pięknego Sat, 25 Jan 2014 15:00:48 +0100 osobnik zwany inny punkt
siedzenia... napisał:
> szybkie pytanko macie jakiś patent na zamarzającą od środka szybę, a
> właściwie wszystkie? nie da się jeździć, raz oskrobię, przejadę 100m,
> zostawię przychodzę za 2 godziny, a szyby białe...
>
> czemu tak się dzieje? kolega mówi, że w jego ceed'zie szyba nie zamarza
> od środka...
wysuszyć samochód
--
Ford C-Max PMS Edition, Jeep Grand Cherokee 4.0
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett
-
4. Data: 2014-01-25 16:09:36
Temat: Re: zamarzaj?ca szyba
Od: Lewis <"lewisa[tnij]"@poczta.onet.pl>
W dniu 2014-01-25 15:00, inny punkt siedzenia... pisze:
> szybkie pytanko macie jakiś patent na zamarzającą od środka szybę, a
> właściwie wszystkie? nie da się jeździć, raz oskrobię, przejadę 100m,
> zostawię przychodzę za 2 godziny, a szyby białe...
>
> czemu tak się dzieje? kolega mówi, że w jego ceed'zie szyba nie zamarza
> od środka...
>
Wysuszyć dywaniki/wykładzinę.
Przed postawieniem auta wyłączyć nawiew otworzyć szyby niech wnętrze się
wychłodzi i przewietrzy.
--
Pozdrawiam
Lewis
-
5. Data: 2014-01-25 16:25:32
Temat: Re: zamarzająca szyba
Od: "inny punkt siedzenia..." <N...@g...pl>
http://allegro.pl/samochodowy-pochlaniacz-wilgoci-fo
rmula-finska-i3876127202.html
a coś takiego?
-
6. Data: 2014-01-25 16:29:10
Temat: Re: zamarzająca szyba
Od: k...@g...com
W dniu sobota, 25 stycznia 2014 16:25:32 UTC+1 użytkownik inny punkt siedzenia...
napisał:
> http://allegro.pl/samochodowy-pochlaniacz-wilgoci-fo
rmula-finska-i3876127202.html
>
> a coś takiego?
Kup, 14 złotych to niewiele. Potem opisz czy działa.
-
7. Data: 2014-01-25 16:43:06
Temat: Re: zamarzająca szyba
Od: ToMasz <n...@n...neostrada.pl>
W dniu 25.01.2014 16:25, inny punkt siedzenia... pisze:
> http://allegro.pl/samochodowy-pochlaniacz-wilgoci-fo
rmula-finska-i3876127202.html
>
> a coś takiego?
w aucie masz w sumie kilka litrów wody. większość, a po długim postoju
wszystko skroplone, albo zestalone w postaci szronu/lodu
W momencie podniesienia temperatury, w ciepłym powietrzy "zmieści" się
więcej wody. Stąd łatwiej "znika" ona z szyb. Niestety doprowadzasz do
tego, że w powietrzu znajduje się maksymalna do zgromadzenia woda. każde
obniżenie temperatury spowoduje wytrącenie się tej wody. im zimiej tym
szybciej się wytrąca - więc pierwsze są szyby.
Pochłaniacz wilgoci działa super. pochłonie.... 7 gram? moze 10? Sam się
zastanów- coś się z tą wodą musi stać! W coś musi wsiąknąć i tam
pozostać. dużo lepszy efekt osiągniesz mechanicznie susząc auto. jak
pracujesz w samochodzie to kładź na podłogę gazety reklamowe rano,
wieczorem je zbieraj i do śmietnika.
jak chcesz się bawić w osuszacze zacznij od rozsypania ryżu - jest tani
i łatwo go na wiosne pozbierasz odkurzaczem. najlepiej jednak zwiąże
wodę to, czym są wypełnione pampersy, podpaski. tego bym nie radził
rozsypywać "byle gdzie" bo jak wchłonie wodę to zamieni się w galaretę :)
ToMasz
-
8. Data: 2014-01-25 17:05:25
Temat: Re: zamarzająca szyba
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl.invalid>
Hello ToMasz,
Saturday, January 25, 2014, 4:43:06 PM, you wrote:
>> http://allegro.pl/samochodowy-pochlaniacz-wilgoci-fo
rmula-finska-i3876127202.html
>> a coś takiego?
> w aucie masz w sumie kilka litrów wody.
Bez przesady - chlupałoby.
[...]
--
Best regards,
RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
-
9. Data: 2014-01-25 17:33:19
Temat: Re: zamarzaj?ca szyba
Od: Megrims <m...@i...pl>
W dniu 2014-01-25 15:00, inny punkt siedzenia... pisze:
> szybkie pytanko macie jakiś patent na zamarzającą od środka szybę, a
> właściwie wszystkie? nie da się jeździć, raz oskrobię, przejadę 100m,
> zostawię przychodzę za 2 godziny, a szyby białe...
>
> czemu tak się dzieje? kolega mówi, że w jego ceed'zie szyba nie zamarza
> od środka...
>
nie jeździć na kacu
-
10. Data: 2014-01-25 17:41:41
Temat: Re: zamarzająca szyba
Od: "ARO" <a...@p...pl>
Użytkownik "inny punkt siedzenia..." <N...@g...pl> napisał :
> szybkie pytanko macie jakiś patent na zamarzającą od środka szybę, a
> właściwie wszystkie? nie da się jeździć, raz oskrobię, przejadę 100m,
> zostawię przychodzę za 2 godziny, a szyby białe...
>
> czemu tak się dzieje? kolega mówi, że w jego ceed'zie szyba nie zamarza od
> środka...
Mi tez nie zamarza, ale ja:
1. Zawsze mam czyste szyby od wewnatrz. Uzycie zwyklego plynu do mycia okien
i recznika papierowego wystarcza srednio raz na miesiac.
2. Nie pozwalam palic w moim aucie. Sam tez nie pale.
3. Nie uzywam ZADNYCH szmatek i gabek do codziennego przecierania szyb od
wewnatrz. Po prostu nie dotykam szyb, poza tym gdy okresowo je myje (punkt
1.).
3. Uzywam nawiewu i ogrzewania zamiast otwierania okien.
4. Na jesien uklad wentylacji przechodzi serwis polegajacy m.in. na usuwaniu
starych lisci z podszybia i wymianie filtra kabinowego na nowy.
5. Mam gumowe dywaniki. Poza tym, ze nie nasiakaja i nie przepuszczaja wody
na wykladzine, maja jeszcze jedna fajna ceche - mozna z nich bardzo latwo
usunac zamarznieta wode. Trzeba tylko to zauwazyc zanim wsiadzie sie do
srodka.
6. Nie wnosze wody do wnetrza na butach. Wystarcza jeden strzal buta o but i
podeszwy sa bez sniegu.
W sumie to żadne koszty, jedynie zmiana przyzwyczajen.
pzdr
--
ARQ