-
61. Data: 2017-06-03 15:40:24
Temat: Re: zakup auta demonstracyjnego
Od: "Tomasz Gorbaczuk" <g...@a...pl>
W dniu .06.2017 o 15:37 <s...@g...com> pisze:
> Przy ubezpieczeniu i sprzedaży liczy sie rocznik.
To dla mnie nie ma znaczenia. Różnice są akceptowalne.
> Wrzuc se w allegro przeszukajke. srednia cena w okolicy 130kpln.
Daj linka do tego ogłoszenia - coś nie mogę znaleźć.
TG
-
62. Data: 2017-06-03 15:42:23
Temat: Re: zakup auta demonstracyjnego
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
"Tomasz Gorbaczuk" <g...@a...pl> wrote in message
news:op.y09etcslg01fvf@l-089.harvard.local...
> W dniu .06.2017 o 15:35 Pszemol <P...@p...com> pisze:
>
>
>> No i nie mów mi, proszę, że po dwu kilometrach jazdy silnik
>> nie jest gotowy do jazdy na autostradzie...
>
> Tego nie wiem, opisuję jak to u mnie wygląda. Nie mam pojęcia jak to
> wygląda na innych jazdach próbnych - zwłaszcza w Białymstoku (gdzie jest
> interesujące mnie auto).
No więc nie ma dużo salonów na autostradach :-D
Zwykle są w miastach i do autostrady trzeba dojechać.
Nie ma więc ryzyka że ktoś zimnym silnikiem będzie robił 150km/h.
Nie martw się za bardzo.
Moim zdaniem robisz błąd traktując to demo auto z salonu
jako coś innego, lepszego niż normalne auto używane...
To jest używane auto z mniejszym przebiegiem - nic więcej.
Przeczytaj co Ci kol Szczygieł napisał - cena jest do mocnego targowania
się.
Mocnego, bardzo mocnego. Nie idź napalony na zakup bo umoczysz.
Nastaw się że nie kupujesz i bądź gotowy do wyjścia stamtąd bez zakupu.
-
63. Data: 2017-06-03 15:43:52
Temat: Re: zakup auta demonstracyjnego
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
"Tomasz Gorbaczuk" <g...@a...pl> wrote in message
news:op.y09eqhz9g01fvf@l-089.harvard.local...
> W dniu .06.2017 o 15:31 Pszemol <P...@p...com> pisze:
>
>
>> Widzę, że niedawno kupiłeś KIA i bardzo chcesz kolegę namówić aby
>> sobie podreperować humor że ktoś inny też umoczył tak jak Ty :-)))
>> No nic, zostawiam Was - pogruchajcie sobie... miłego weekendu.
>
> Jak już pisałem pierwszy kupiłem sportage (wrzesień 2013) - do tej pory
> bezawaryjne.
> Co wg Ciebie umoczyłem?
Nic... - trzymaj się, życzę powodzenia!
-
64. Data: 2017-06-03 15:51:19
Temat: Re: zakup auta demonstracyjnego
Od: "Tomasz Gorbaczuk" <g...@a...pl>
W dniu .06.2017 o 15:42 Pszemol <P...@p...com> pisze:
cena jest do mocnego targowania
> się.
> Mocnego, bardzo mocnego. Nie idź napalony na zakup bo umoczysz.
> Nastaw się że nie kupujesz i bądź gotowy do wyjścia stamtąd bez zakupu.
Tu pełna zgodna, ale ja nie pytam się czy negocjować i ile ( w tym
przypadku to sprawa drugorzędna).
Mam obawy co do technicznego stanu tego auta. Dla mnie demo to zupełnie co
innego niż takie samo auto z tym samy przebiegiem od pierwszego
właściciela, który się przeliczył finansowo.
Tak jak napisałem w pierwszym poście, cena dla mnie jest Ok. wątpliwości
mam innego rodzaju.
TG
-
65. Data: 2017-06-03 15:52:31
Temat: Re: zakup auta demonstracyjnego
Od: s...@g...com
W dniu sobota, 3 czerwca 2017 15:40:27 UTC+2 użytkownik Tomasz Gorbaczuk napisał:
> W dniu .06.2017 o 15:37 <s...@g...com> pisze:
>
>
> > Przy ubezpieczeniu i sprzedaży liczy sie rocznik.
> To dla mnie nie ma znaczenia. Różnice są akceptowalne.
>
>
> > Wrzuc se w allegro przeszukajke. srednia cena w okolicy 130kpln.
> Daj linka do tego ogłoszenia - coś nie mogę znaleźć.
>
https://allegro.pl/kategoria/samochody-149?string=so
rento&order=pd&bmatch=base-relevance-floki-5-nga-aut
-1-3-0511&rok-produkcji-od=2016&rok-produkcji-do=201
6&buyUsed=1
Nie wiem czy ci link załapie.
droższych do twojego - 2szt
tańszych - reszta.
Przebiegi kosmetycznie większe.
Ja nie chce sie mądrzyć filozoficznie. Po prostu nawet gdybym był na takie auto
napalony to bym wolał kupic nówke w jakiejś promocji za nieco większe pieniądze niż
za taka cene.
Dobrze ci radze. Podzwon po innych dealerach mysle ze nówke bez problemu dostaniesz
sporo taniej niz to auto jak bedzie jakas promocyja. I bedzie nówka z 2017 i
wogole...
Na koniec:
Zadzwon se do pzu i zapytaj ile wg eurotaxu wynosi wycena tego auta z 2016.
Bo wiesz, kupisz, ubezpieczysz, a na drugi dzien ci ukradna i dostaniesz np. 145kpln.
Troche przesadzam ale taki jest mechanizm.
Ocen sobie sam. Ale cwiczenie z telefonem do dealerów polecam. Niebawem konczy sie
polrocze moze byc tak ze jeden czy drugi bedzie chcial na premie zarobic, moze warto
poczekac i wybadac który z obdzwanianych jest najskłonniejszy do negocjacji?
-
66. Data: 2017-06-03 15:59:07
Temat: Re: zakup auta demonstracyjnego
Od: s...@g...com
W dniu sobota, 3 czerwca 2017 15:51:22 UTC+2 użytkownik Tomasz Gorbaczuk napisał:
> W dniu .06.2017 o 15:42 Pszemol <P...@p...com> pisze:
>
> cena jest do mocnego targowania
> > się.
> > Mocnego, bardzo mocnego. Nie idź napalony na zakup bo umoczysz.
> > Nastaw się że nie kupujesz i bądź gotowy do wyjścia stamtąd bez zakupu.
>
> Tu pełna zgodna, ale ja nie pytam się czy negocjować i ile ( w tym
> przypadku to sprawa drugorzędna).
> Mam obawy co do technicznego stanu tego auta. Dla mnie demo to zupełnie co
> innego niż takie samo auto z tym samy przebiegiem od pierwszego
> właściciela, który się przeliczył finansowo.
> Tak jak napisałem w pierwszym poście, cena dla mnie jest Ok. wątpliwości
> mam innego rodzaju.
>
>
Auto to czarna skrzynka. W tym temacie sie wogole nie wypowiadalem bo to co koledzy
wyzej napisali jest niemierzalne.
Mozesz sobie na zestawienie dekry zajrzec i i tak wiele nie wywnioskujesz bo auto
jest z grubsza świeże.
Opowiesci o katowanych zimnych silnikach - niemierzalne.
Ja za swoje auto które mam 6 lat nie dałbym nawet se palca uciąć mimo że w ciemno
wsiadam w nie i jade trasy po 200-400km. Bo nikt ci nie powie czy w aucie cos padnie
dzis, jutro czy za 1000km.
Dlatego ten watek wogóle ignoruję i sugeruje sie nim nie przejmować. Auto po 10kkm to
prawie nówka. Nawet jak by jakis burak nim jezdzil...
Ale tak czy siak bez rabatu na 20% od ceny _sprzedaży_, nie z pdf-a, to bym wogóle o
zakupie nie myslał :)
Czyli jak dla mnie: Za 140kpln to zachęcam usiąść do stołu, siorbnąć kawe, spojrzeć
na sprzedawce i powiedzieć: Ciekawa oferta, niech pan coś jeszcze o niej opowie :)
-
67. Data: 2017-06-03 16:08:12
Temat: Re: zakup auta demonstracyjnego
Od: "Tomasz Gorbaczuk" <g...@a...pl>
W dniu .06.2017 o 15:52 <s...@g...com> pisze:
> https://allegro.pl/kategoria/samochody-149?string=so
rento&order=pd&bmatch=base-relevance-floki-5-nga-aut
-1-3-0511&rok-produkcji-od=2016&rok-produkcji-do=201
6&buyUsed=1
> Nie wiem czy ci link załapie.
> droższych do twojego - 2szt
> tańszych - reszta.
> Przebiegi kosmetycznie większe.
Dzięki, to wszystko znam. W sorento jest przepaść między wersją XL a L+PLT.
Rozważam właśnie nówkę L+PLT vs wszystko mająca demo XL.
Rynek wtórny, import i "odstąpię leasing" odpada - ludzie biorą leasing na
6-7 lat na 110-112% na auto za ponad 200kPLN (jakaś paranoja).
Nówka sztuka L+PLT to jakieś 146 brutto (zw wszelkimi możliwymi rabatami).
Demo XL (z bogatym dodatkowym wyposażeniowym) to 155-159 brutto.
Nie rozważam aut demo z przebiegiem większym niż 6-7kkm.
> Na koniec:
> Zadzwon se do pzu i zapytaj ile wg eurotaxu wynosi wycena tego auta z
> 2016.
> Bo wiesz, kupisz, ubezpieczysz, a na drugi dzien ci ukradna i dostaniesz
> np. 145kpln.
Mam oferty ubezpiecznia na demo i "nówkę" (bez różnicy)- i tak zawsze
biorę opcję "bez utraty wartości", czy jakoś tak.
TG
-
68. Data: 2017-06-03 16:18:12
Temat: Re: zakup auta demonstracyjnego
Od: "r...@k...pl" <r...@k...pl>
Sat, 3 Jun 2017 08:31:35 -0500, w <ogudgt$po0$1@dont-email.me>, "Pszemol"
<P...@P...com> napisał(-a):
> > Idź sobie na hamerykańskie grupy ze swoimi rewelacjami, bo u nas pasują
> > jak pięść do nosa.
>
> Widzę, że niedawno kupiłeś KIA i bardzo chcesz kolegę namówić aby
> sobie podreperować humor że ktoś inny też umoczył tak jak Ty :-)))
> No nic, zostawiam Was - pogruchajcie sobie... miłego weekendu.
Cavallino jak pamiętam miał Kię kilka lat temu i po sprzedaniu stwierdził, że
to było najbardziej niezawodne auto jakie miał.
Inne opinie z tej grupy to potwierdzają.
W przeciwieństwie do twoich opinii wyrobionych na podstawie jakichś opinii
jakichś bliżej nieokreślonych kolegów na podstawie jakiegoś nieokreślonego
serwisu.
Aha, i nie mam Kii. Ani Hyundaia.
-
69. Data: 2017-06-03 16:33:40
Temat: Re: zakup auta demonstracyjnego
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
<s...@g...com> wrote in message
news:03a6de59-1e2c-4bb8-87d2-18a66d5aa27b@googlegrou
ps.com...
> W dniu sobota, 3 czerwca 2017 15:40:27 UTC+2 użytkownik Tomasz Gorbaczuk
> napisał:
>> W dniu .06.2017 o 15:37 <s...@g...com> pisze:
>>
>>
>> > Przy ubezpieczeniu i sprzedaży liczy sie rocznik.
>> To dla mnie nie ma znaczenia. Różnice są akceptowalne.
>>
>>
>> > Wrzuc se w allegro przeszukajke. srednia cena w okolicy 130kpln.
>> Daj linka do tego ogłoszenia - coś nie mogę znaleźć.
>>
>
> https://allegro.pl/kategoria/samochody-149?string=so
rento&order=pd&bmatch=base-relevance-floki-5-nga-aut
-1-3-0511&rok-produkcji-od=2016&rok-produkcji-do=201
6&buyUsed=1
> Nie wiem czy ci link załapie.
>
>
> droższych do twojego - 2szt
> tańszych - reszta.
> Przebiegi kosmetycznie większe.
>
> Ja nie chce sie mądrzyć filozoficznie. Po prostu nawet gdybym był na takie
> auto napalony to bym wolał kupic nówke w jakiejś promocji za nieco większe
> pieniądze niż za taka cene.
>
> Dobrze ci radze. Podzwon po innych dealerach mysle ze nówke bez problemu
> dostaniesz sporo taniej niz to auto jak bedzie jakas promocyja. I bedzie
> nówka z 2017 i wogole...
>
> Na koniec:
> Zadzwon se do pzu i zapytaj ile wg eurotaxu wynosi wycena tego auta z
> 2016.
> Bo wiesz, kupisz, ubezpieczysz, a na drugi dzien ci ukradna i dostaniesz
> np. 145kpln. Troche przesadzam ale taki jest mechanizm.
>
> Ocen sobie sam. Ale cwiczenie z telefonem do dealerów polecam. Niebawem
> konczy sie polrocze moze byc tak ze jeden czy drugi bedzie chcial na
> premie zarobic, moze warto poczekac i wybadac który z obdzwanianych jest
> najskłonniejszy do negocjacji?
A co powiecie o Mitsubishi Outlander?
-
70. Data: 2017-06-03 16:37:27
Temat: Re: zakup auta demonstracyjnego
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
<r...@k...pl> wrote in message
news:orn3jc1sle6f4bm8ljnltdo2gq6r033hph@4ax.com...
> Fri, 02 Jun 2017 22:13:21 +0200, w
> <o...@l...harvard.local>,
> "Tomasz Gorbaczuk" <g...@a...pl> napisał(-a):
>
>> Miał ktoś jakieś doświadczenia z takimi autami?
>
> Sprawdż jakie części były malowane po demowych wyczynach :)
Musiałby się pobawić miernikiem grubości powłoki lakierniczej :-)