-
91. Data: 2017-06-03 20:11:47
Temat: Re: zakup auta demonstracyjnego
Od: j...@i...pl
On Sat, 3 Jun 2017 07:13:15 -0500, "Pszemol" <P...@P...com>
wrote:
>Jedyna niewiadoma to że to jest Kia i będzie ciągle w serwisie
Rok temu do firmy kupiliśmy Sportage. Przez ten rok to była w serwisie
na aktualizacji map w GPS. Faktycznie, ciągle w serwisie.
--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński jerzu/@/irc/pl
http://jerzu.waw.pl GG:129280
Ford Focus MK2 1.6 TDCi 109KM `06
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim `06 3.3t
-
92. Data: 2017-06-03 20:13:43
Temat: Re: zakup auta demonstracyjnego
Od: j...@i...pl
On Sat, 3 Jun 2017 08:05:43 -0500, "Pszemol" <P...@P...com>
wrote:
>mało japończyków
Ty byłeś w Polsce ostatnio? Hond czy Mazd jest bardzo dużo. Nissanów
też.
--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński jerzu/@/irc/pl
http://jerzu.waw.pl GG:129280
Ford Focus MK2 1.6 TDCi 109KM `06
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim `06 3.3t
-
93. Data: 2017-06-03 20:24:19
Temat: Re: zakup auta demonstracyjnego
Od: j...@i...pl
On Sat, 3 Jun 2017 19:17:46 +0200, Cavallino
<c...@k...pl> wrote:
>Z zagłębia dealerów (w tym Kia, Toyota, Honda) w Komornikach do
>autostrady jest góra kilkaset metrów.
Z zagłębia salonów do S8 w Warszawie jest tyle, co przez płot ;)
https://goo.gl/maps/L6BVSBx3K6z
--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński jerzu/@/irc/pl
http://jerzu.waw.pl GG:129280
Ford Focus MK2 1.6 TDCi 109KM `06
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim `06 3.3t
-
94. Data: 2017-06-03 21:01:01
Temat: Re: zakup auta demonstracyjnego
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Użytkownik Cavallino c...@k...pl ...
>>>
>>>>> A byłeś kiedyś na jeździe próbnej?
>>>>> Jesteś przekonany, że zużyłeś auto dokładnie tak samo, niż gdybyś
>>>>> przejechał ten sam odcinek swoim własnym autem, które
>>>>> eksploatujesz na codzień?
>>>>
>>>> Ale nie wiesz jak używane auto ktoś eksploatował...
>>>
>>> Jasne.
>>> Ale zapewne część użytkowników eksploatowała je DOBRZE, a część ŹLE.
>>> Cena auta używanego zazwyczaj oddaje średnią.
>>> Więc auto, które NA PEWNO było używane ŹLE, powinno być poniżej tej
>>> średniej.
>>
>> Pytanie skąd na rynku wrótnym biorą się te średnie roczne
>> "niedemówki".
>
> Najczęściej po wypadku. ;-)
Ostatnio pierwszy raz ogladałem program na TVN Turbo na temat tego jak sie
oszukuje klinetów na sprzedazy niebitych aut.
Chłopaki kupili toyote za 18000 z mocno trzasnietym tyłem.
Naprawili za 10.000 i wystawili za 39000.
Trafili sie klienci - juz chetni kupic.
no to pokazuja im te zdjecia jak auto wygladało, jak je naprawili etc.
I widze to przerazenie w oczach kupujacych.
Co mi przyszło do głowy - pierwsze co bym powiedział to ze w takim razie, o
ile nie naprawili na odpierdol - biore to auto za 28000. :)
I co - na koncu programu okazuje sie ze auto kupił znajomy za 30.000 i
zadowolony jezdzi.
Konklucja była taka, ze to nie fakt trzasniecia i naprawy jest az taki zły,
to fakt oszukiwania kupujacych i sprzedawania po cenie "niebitego" jest
tutaj najwiekszym złem.
--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Szept pięknej kobiety słyszy się lepiej niż
najgłośniejszy zew obowiązku." Pablo Picasso
-
95. Data: 2017-06-03 21:14:02
Temat: Re: zakup auta demonstracyjnego
Od: "Irek.N." <t...@j...taki.jest.pl>
Być może zależy to od tego, jaki wózek chcesz kupić.
Ja eksploatuję demo car XC70 z 2003 roku kupiony z salonu w 2004 i nie
dam złego słowa powiedzieć na ten samochód. Życzył bym sobie, aby każdy
mój przyszły samochód był w choćby połowie tak niezawodny jak demówka.
Prawdą jest też, że demówki zazwyczaj są lepiej wyposażone, niż średnia.
Dlatego nie demonizował bym, że to demo tak fatalnie było eksploatowane
i z tego powodu będzie bardzo awaryjne.
Miłego.
Irek.N.
ps. 463tys.
-
96. Data: 2017-06-03 21:21:20
Temat: Re: zakup auta demonstracyjnego
Od: spider <"spajder78[wytnij]"@wp.pl>
W dniu 2017-06-03 o 15:01, Cavallino pisze:
> Taki CH-R to jakaś kpina z kupujących, szyba w tylnych drzwiach kończy
> się pół metra przed twarzą pasażerów tylnej kanapy, żona stwierdziła, że
> czuła się jakby podróżowała w trumnie.....
https://whatcar.media/jpg/85/0/0/795/530/0/0/0/0/0/c
enter/0/0/0/0/0/images/uploads/reviews_16/d3406e1a5d
00f46612df9dd47a18f9732599a7c7.jpg
o fuck, nie wiem co konstruktor miał na myśli tworząc coś takiego :)
-
97. Data: 2017-06-03 21:28:39
Temat: Re: zakup auta demonstracyjnego
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
<s...@g...com> wrote in message
news:5372dada-84fd-4625-b73f-2cef1271e3e1@googlegrou
ps.com...
>> A co powiecie o Mitsubishi Outlander?
>
> nie znam sie :)
> Ale jak ma awd na wiskozie to bym nie chciał :)
Co to jest "AWD na wiskozie" ? :-)))))
-
98. Data: 2017-06-03 21:41:18
Temat: Re: zakup auta demonstracyjnego
Od: Cavallino <c...@k...pl>
W dniu 03-06-2017 o 21:21, spider pisze:
> W dniu 2017-06-03 o 15:01, Cavallino pisze:
>
>> Taki CH-R to jakaś kpina z kupujących, szyba w tylnych drzwiach kończy
>> się pół metra przed twarzą pasażerów tylnej kanapy, żona stwierdziła,
>> że czuła się jakby podróżowała w trumnie.....
>
> https://whatcar.media/jpg/85/0/0/795/530/0/0/0/0/0/c
enter/0/0/0/0/0/images/uploads/reviews_16/d3406e1a5d
00f46612df9dd47a18f9732599a7c7.jpg
>
>
> o fuck, nie wiem co konstruktor miał na myśli tworząc coś takiego :)
I że całej firmie nie znalazł się nikt kto by zastopował taki idiotyzm.....
-
99. Data: 2017-06-03 21:54:24
Temat: Re: zakup auta demonstracyjnego
Od: gobo <g...@p...onet.pl>
Hej,
Jezdze Sonata piaty rok i wlasnie rozgladam sie za kolejnym autem -
powaznie biore pod uwage Kie lub Hyundaia.
Z autem nic sie nie dzialo przez te lata. Przejechalem okolo 130tys km,
auto ma teraz prawie 200tys. Najpowazniejsza usterka: alternator.
Uzywany kosztowal 250zl i jezdzi juz kilkadziesiat tysiecy kilometrow.
Piotr
-
100. Data: 2017-06-03 23:14:43
Temat: Re: zakup auta demonstracyjnego
Od: Tomasz Pyra <h...@s...spam.spam>
Dnia Sat, 3 Jun 2017 19:24:17 +0200, Cavallino napisał(a):
> W dniu 03-06-2017 o 17:25, Tomasz Pyra pisze:
>> Dnia Sat, 3 Jun 2017 14:51:48 +0200, Cavallino napisał(a):
>>
>>> W dniu 03-06-2017 o 14:10, Pszemol pisze:
>>>
>>>>> A byłeś kiedyś na jeździe próbnej?
>>>>> Jesteś przekonany, że zużyłeś auto dokładnie tak samo, niż gdybyś
>>>>> przejechał ten sam odcinek swoim własnym autem, które eksploatujesz na
>>>>> codzień?
>>>>
>>>> Ale nie wiesz jak używane auto ktoś eksploatował...
>>>
>>> Jasne.
>>> Ale zapewne część użytkowników eksploatowała je DOBRZE, a część ŹLE.
>>> Cena auta używanego zazwyczaj oddaje średnią.
>>> Więc auto, które NA PEWNO było używane ŹLE, powinno być poniżej tej
>>> średniej.
>>
>> Pytanie skąd na rynku wrótnym biorą się te średnie roczne "niedemówki".
>
> Najczęściej po wypadku. ;-)
Albo po wypadku, albo takie które w ciągu roku 6 miesięcy spędziły na
naprawach gwarancyjnych.
W każdym razie rynek wtórny prawie nowych samochodów zawsze będzie mocno
dziwny, a te demówki to wbrew pozorom może być najpewniejsze co można kupić
jeśli chodzi o samochody około roczne.