-
71. Data: 2016-11-03 23:01:09
Temat: Re: zachowanie dystansu
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Użytkownik Poldek p...@i...eu ...
>> Tak więc radziłbym się przyjrzeć samemu sobie - może jakiś kurs
>> doszkalający ( http://www.odtj.wordy.pl/ ), może coś nie tak z Twoim
>> wzrokiem, albo stanem samochodu? A może brak predyspozycji na tyle, że
>> warto rozważyć rezygnację z jeżdżenia?
>
> Kurs doszkalający, jak jeździć z prędkością ponad 10 km wyższą od
> dopuszczalnej? Wątpię, czy są takie kursy.
Przeciez pytajacy juz jezdzi +15 do dozwolonej predkosci...
--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
Jeżeli skupisz uwagę tylko na własnej racji, wyzwalasz przeciwne ci siły,
które mogą cię pokonać. To często popełniana omyłka. Frank Herbert
-
72. Data: 2016-11-03 23:01:09
Temat: Re: zachowanie dystansu
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Użytkownik Tomasz Pyra h...@s...spam.spam ...
> Poza tym, może warto się zastanowić nad sobą samym, skoro nawet
> ciężarówka jest w stanie jechać tam szybciej i nic się nie dzieje, to
> dziwne że nie da się tam tak pojechać samochodem osobowym.
Z tym dostosowaniem predkosci przez ciezarówki to róznie bywa - oni czesto
maja w głowie tacho zamiast wyobrazni.
Wystarczy posłuchac cb na obwodnicy Poznania, gdzie maja zakaz
wyprzedzania, jakie narzekania na minute, dwie straty bo ktos tam jedzie
troche wolniej...
--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Synonim jest to słowo, którego pisarz używa, gdy nie wie,
jak pisze się słowo właściwe." Julian Tuwim
-
73. Data: 2016-11-03 23:01:10
Temat: Re: zachowanie dystansu
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Użytkownik Ed WYTNIJ T...@p...onet.pl ...
> reszta wlasciwie sie zgadza, tylko nie wiem o co Panu chodzi z
> agresją? Ja jeszcze nawet nie zacząłem myśleć o agresji.
Zdecydowanie ton odpowiedzi był agresywny.
--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Zbyt wiele wiedzy nigdy nie ułatwia decyzji."
Frank Herbert
-
74. Data: 2016-11-03 23:44:25
Temat: Re: zachowanie dystansu
Od: Tomasz Pyra <h...@s...spam.spam>
Dnia Thu, 3 Nov 2016 03:13:06 -0700 (PDT), p...@g...com
napisał(a):
> PS mam nadzieje ze teraz nie sprobujesz zasugerowac ze jako swiezy kierowca nie wie
ile to jest 5m :-) to juz bedzie zalosne
http://img11.deviantart.net/c63a/i/2013/082/d/6/hous
e_m_d__everybody_lies_by_jhefeson-d5yzqus.jpg
-
75. Data: 2016-11-03 23:58:45
Temat: Re: zachowanie dystansu
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl.invalid>
Hello Ed,
Thursday, November 3, 2016, 7:06:41 PM, you wrote:
[...]
>> Tak więc radziłbym się przyjrzeć samemu sobie - może jakiś kurs
>> doszkalający ( http://www.odtj.wordy.pl/ ), może coś nie tak z Twoim
>> wzrokiem, albo stanem samochodu? A może brak predyspozycji na tyle, że
>> warto rozważyć rezygnację z jeżdżenia?
>>
>> W inny sposób nie zaradzisz na zagrożenie którym jest jazda bardzo blisko
>> przed ciężarówką - nawet jeśli to kierowca ciężarówki ustala tą odległość,
>> to zagrożony jesteś w zasadzie wyłącznie Ty.
> czy Pan ma prawo jazdy?
> jeżeli tak to brak mi słów
Google ci zabrało, anonimie? Sprawdź sobie, z kim masz do czynienia a
nie obrażaj!
--
Best regards,
RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
-
76. Data: 2016-11-04 00:02:17
Temat: Re: zachowanie dystansu
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl.invalid>
Hello Poldek,
Thursday, November 3, 2016, 9:35:55 PM, you wrote:
[...]
>> ale nie mowimy tu o doszkalaniu przed egzaminem tylko po
>>
>> o plycie poslizgowej, slalomach, hamowaniu na luku i z omijaniem
>> przeszkody itd. itp.
>>
>> poznanie limitu samochodu i przetrenowanie czegos wiecej niz toczenie
>> sie po miescie daje pewna perspektywe w ocenie tego co sie faktycznie na
>> drodze dzieje
> Na początek proponuję, żeby ten, co siada na zderzaku przeszedł na jakiś
> kurs.
Jasne. Zatrzymaj się u mu to powiedz. O ile poczeka.
--
Best regards,
RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
-
77. Data: 2016-11-04 00:11:06
Temat: Re: zachowanie dystansu
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl.invalid>
Hello Ed,
Thursday, November 3, 2016, 8:32:10 PM, you wrote:
[...]
> reszta wlasciwie sie zgadza, tylko nie wiem o co Panu chodzi z agresją? Ja
> jeszcze nawet nie zacząłem myśleć o agresji.
Zanim nas tu powystrzelasz, to poczytaj sobie to, bardzo proszę:
http://www.pg.gda.pl/~agatek/netq.html
I przestań panować. To nie jest oznaka dobrego wychowania na grupach
dyskusyjnych. Może być wręcz uznawane za obraźliwe.
--
Best regards,
RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
-
78. Data: 2016-11-04 00:29:17
Temat: Re: zachowanie dystansu
Od: Tomasz Pyra <h...@s...spam.spam>
Dnia Thu, 3 Nov 2016 20:00:17 +0100, Poldek napisał(a):
> W dniu 2016-11-03 o 01:30, Tomasz Pyra pisze:
>> Tak więc radziłbym się przyjrzeć samemu sobie - może jakiś kurs
>> doszkalający ( http://www.odtj.wordy.pl/ ), może coś nie tak z Twoim
>> wzrokiem, albo stanem samochodu? A może brak predyspozycji na tyle, że
>> warto rozważyć rezygnację z jeżdżenia?
>
> Kurs doszkalający, jak jeździć z prędkością ponad 10 km wyższą od
> dopuszczalnej? Wątpię, czy są takie kursy.
Tak z tego ile mogę sobie wyrobić zdanie na temat tego co tu już napisał to
może raczej chodzić o kurs jazdy możliwie blisko prawej krawędzi, a nie
środkiem w sposób uniemożliwiający wyprzedzanie.
Bo różnymi drogami jeżdżę, również niezbyt szerokimi, zazwyczaj zgodnie z
ograniczeniami prędkości i jakoś jak ktoś chce, to po prostu mnie wyprzedza
a nie siedzi mi zderzaku.
Tak samo jak ja wyprzedzam jak doganiam kogoś wolniejszego.
Zwłaszcza żeby to miało być często i nagminnie.
-
79. Data: 2016-11-04 00:55:35
Temat: Re: zachowanie dystansu
Od: Tomasz Pyra <h...@s...spam.spam>
Dnia Thu, 3 Nov 2016 19:39:13 +0100, Ed napisał(a):
>>Moim zdaniem napisał że jedzie ponad 15km
>
> mi wydalawo sie to jasne, ale specjalnie dla Pana, dodatowy opis - piszac
> +15 mialem na mysli jazde z prędkością przewyższającą dopuszczalną o 15km
Jasne to by się wydawało, gdyby przecinki były użyte poprawnie :)
Albo chociaż jednostka, bo w km podejemy odległość, a prędkość w km/h.
>>bo skąd wiesz, że odległość którą trzymają za nim inni
>> kierowcy jest faktycznie niebezpieczna?
>
> OK, to jaka jest wg Pana bezpieczna odległość za pojazdem który jedzie
> 65km/h i 105km/h?
Taka absolutnie minimalna, przy pojazdach porównywalnie hamujących to ta,
którą pojazdy przejeżdżają w czasie reakcji kierowcy.
Zakładają ten czas 1s, daje to odpowiednio 18m i 29m.
W sytuacji kiedy ciężarówka jedzie za osobówką odpowiednio więcej
uwzględniając różnicę w drodze hamowania (pewnie kolejne 10m).
Ale to było minimum, bo dla bezpieczeństwa warto ten dystans podwoić.
Tak na szybko przejżałem kilka moich filmów z przypadkowych momentów jazdy
i utrzymuję dystans odpowiadający około 2-3s jazdy.
Tak przy okazji - w Niemczech (ale na autostradach), należy utrzymywać
dystans w metrach równy połowie wartości prędkości w km/h, czyli jest to
odległość przejeżdżana w 1.8s.
>>Może jest całkiem dobra?
> mniej niz 5m przy prędkości 65km ( w terenie zabudowanym) ciężarówką z
> naczepą, niewykluczone ze i 30T ładunkiem?
A ten dystans to mierzysz z tą samą precyzją co ładunek na naczepie?
Bo być może faktycznie jadą Ci blisko na zderzaku, ale zwracam uwagę na to
jak trudno rzetelnie i precyzyjnie ocenić sytuację na drodze.
Strach ma wielkie oczy, fałszuje odbiór rzeczywistości, utrudnia ocenę
sytuacji. Tak długo jak boisz się jechać - nigdy nie będziesz jechał ani
dobrze, ani też bezpiecznie.
Bo trochę jeżdżę i wiem że jazda 5m za kimś, zwłaszcza ciężarówką, jest w
zasadzie nierealna.
5m przy 65km/h przejeżdża się w 280ms - to mniej niż mrugnięcie okiem.
Kierowca ciężarówki jadąc tak blisko nie widziałby już nawet tyłu Twojego
samochodu (i Twoich świateł stopu).
5m to odległość którą utrzymują holujące się na linie samochody.
>> Tym źródłem zazwyczaj jest brak umiejętności,
> czyich umiejętności?
No nie wiem - a komu ich z więszym prawdopodobnieństwem brakuje?
Jednemu początkującemu kierowcy, czy wszystkim pozostałym?
>> Jeśli by to nie pomogło, to zostaje jedynie komunikacja miejska,
> jestem za, szczególnie dla tych potencjalnym zabójców
No życie niestety nie jest sprawiedliwe, ale zawsze możesz próbówać zmienić
całą resztą świata poza sobą, ale podpowiem że raczej to się nie uda.
Jak jakaś aktywność powoduje u mnie strach, to tego nie robię - nie na moje
nerwy i szkoda żołądka.
>>przemyśleć sytuację jeszcze raz.
> dobrze napisane,
> po przeczytaniu Pańskiego wywodu, dla dobra ogółu mógłby Pan zaniechać
> dalszego poruszania się publicznymi drogami w charakterze kierowcy
Nie wiem czemu miałbym - to nie mi się ciągle przydarzają takie przygody o
których piszesz.
>> Dlatego bardzo warto iść na kurs doszkalający,
> chyba dam ogłoszenie na tylnej szybie samochodu, pisane małymi literami
Na tylną szybę, to proponuję żebyś nakleił sobie zielonego liścia.
Inni kierowcy będą wiedzieli że jesteś początkujący i zawsze będzie to dla
nich informacja.
I taka jeszcze sprawa na koniec.
Bo piszesz że jesteś niedoświadczonym kierowcą, piszesz że słabo sobie
radzisz.
To dlaczego przekraczasz dozwoloną prędkość o 15km/h?
Jakie w tej sytuacji widzisz podstawy do oceniania postępowania innych
(zapewne bardziej doświadczonych) kierowców, kiedy sam jedziesz łamiąc
prawo?
Skoro tak Ci przeszkadza bezprawie na drogach, to zacznij od jeżdżenia
zgodnie z ograniczeniem prędkości. Potem możesz zacząć oceniać innych.
-
80. Data: 2016-11-04 08:04:10
Temat: Re: zachowanie dystansu
Od: quent <x...@x...com>
On 03.11.2016 19:42, Ed wrote:
> a moze Pan op?aci moje ew. mandaty za przekroczenie predkosci?
No nieee taki kozak to już on nie jest. Lubi sobie tylko posiedzieć
komuś na tyłku ;-)
--
Pozdr.
Q
www.elipsa.info