On 2009-01-17 21:42:06 +0100, dominik <n...@d...kei.pl> said:

> HSS w praktyce naprawdę bardzo dobrze działa - nigdy nie wywinął mi
> figla o ile tylko mieściłem się w odległościach jakie podaje na
> wyświetlaczu. Zasięgu nie ma to wielkiego, ale po prostu działa.
> Zupełnie nie wiem jak jest w canonie, ale tu z całą pewnością po
> wywinięciu np głowicy w górę już zasięgu by mi z całą pewnością brakło.
> W takim wypadku więc lampa przełącza na TTL.
Oczywiście, że światła w HSS jest mało i raczej się go nie odbija. W
średniej wielkości pomieszczeniu z dość jasnym sufitem i ścianami na
niskich ISO ledwie go starcza w normalnym TTL-u. Ale bez przesady.
Robiłem właśnie z HSS-em w plenerze prawie makro, odbijając światło od
ekranu, żeby cienie rozjaśnić. I sprawdza się świetnie i światła nie
brakuje.
>
> Niestety musiałem teraz kombinować, żeby sobie HSS-em nie oświetlić
> sceny, ale rzeczywiście to o czym pisał RE działa w sonym. Zdziwiło
> mnie za to, że z kabelkiem nie działa - wydawało mi się, że to opcja
> dla świadomych ludzi i HSS tam można jak się koniecznie chce. Kabelka
> nie mam więc nie sprawdzę, ale szkoda trochę, że tak jest.
Mnie bardziej zastanawia skąd Sony wie, że ma kabel między lampą, a body.

--
Nie odpowiadam na treści nad cytatem
Pozdrawiam
JA
www.skanowanie-35mm.pl