-
21. Data: 2015-11-30 13:21:03
Temat: Re: wielgaśny zegar cyfrowy
Od: Piotr Gałka <p...@c...pl>
Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:565c24ed$0$696$65785112@news.neostrada.pl...
>>
>>Maritex seria MBI ?
>
> Maritex ... byc moze, ale raczej nie. MBI ... tez raczej nie
>
> Firma .. chyba ta
> http://www.andpol.com.pl/?a=sklep&k=111
>
> MBI tez tam maja - w dobrej cenie :-)
> http://www.andpol.com.pl/?a=sklep.view&p=12121
>
Tych SCT musiało nie być jak wybierałem driver bo nie miałem ich kart u
siebie.
Na pierwszy rzut oka nie widzę możliwości cyfrowej regulacji prądu i mają
trochę większe napięcie nasycenia źródeł niż MBI.
P.G.
-
22. Data: 2015-11-30 14:13:30
Temat: Re: wielgaśny zegar cyfrowy
Od: Dariusz Dorochowicz <dadoro@_wp_._com_>
W dniu 2015-11-30 o 13:21, Piotr Gałka pisze:
>
> Tych SCT musiało nie być jak wybierałem driver bo nie miałem ich kart u
> siebie.
> Na pierwszy rzut oka nie widzę możliwości cyfrowej regulacji prądu i
> mają trochę większe napięcie nasycenia źródeł niż MBI.
A na które patrzyłeś?
Bo te, na które ja patrzę szukając sterownika do LEDów to mają.
Np SCT2027, chociaż sobie raczej inny wezmę.
Na stronie 11 masz ładny wykresik...
A nasycenie? Chyba w tym wypadku nie rozumiem co masz na myśli.
Pozdrawiam
DD
-
23. Data: 2015-11-30 15:07:29
Temat: Re: wielgaśny zegar cyfrowy
Od: Piotr Gałka <p...@c...pl>
Użytkownik "Dariusz Dorochowicz" <dadoro@_wp_._com_> napisał w wiadomości
news:565c4b7a$0$22835$65785112@news.neostrada.pl...
>W dniu 2015-11-30 o 13:21, Piotr Gałka pisze:
>>
>> Tych SCT musiało nie być jak wybierałem driver bo nie miałem ich kart u
>> siebie.
>> Na pierwszy rzut oka nie widzę możliwości cyfrowej regulacji prądu i
>> mają trochę większe napięcie nasycenia źródeł niż MBI.
>
> A na które patrzyłeś?
Nie byłem zbyt dociekliwy. Według linka do andpol przewinąłem nieco w dół i
zobaczyłem, że te więcejnóżkowe zaczynają się od SCT21 więc wpisałem to w
TME aby zobaczyć, czy też jest. Było, ale w ten sposób zawęziłem sobie listę
do 3 typów i na nie patrzyłem.
>
> Bo te, na które ja patrzę szukając sterownika do LEDów to mają.
> Np SCT2027, chociaż sobie raczej inny wezmę.
A tego to ani w andpol ani w TME ani w Digi ani w Farnell....
Znalazłem kartę w tajwanie :).
> Na stronie 11 masz ładny wykresik...
To jest zależność od rezystora, a mi chodziło o cyfrową regulację.
> A nasycenie? Chyba w tym wypadku nie rozumiem co masz na myśli.
Chodzi o następny wykres na tej samej stronie - przy prądzie 90mA już w
okolicy 1,2V zaczyna się nasycać.
Dla MBI5171 to jest około 0,65V (dla 120mA około 0,75V).
Zrobiłem ipulsowo 6.5V zasilania wyświetlaczy i z tego liniowo
(stabilizatorem w sot23) 3V3 dla cyfrówki + RS485. Wymagane dodatkowe 0,6V
spadku dla tego sot23 to zawsze gorzej.
P.G.
-
24. Data: 2015-11-30 17:26:01
Temat: Re: wielgaśny zegar cyfrowy
Od: Dariusz Dorochowicz <_...@w...com>
W dniu 2015-11-30 o 15:07, Piotr Gałka pisze:
>
> Użytkownik "Dariusz Dorochowicz" <dadoro@_wp_._com_> napisał w
> wiadomości news:565c4b7a$0$22835$65785112@news.neostrada.pl...
>> W dniu 2015-11-30 o 13:21, Piotr Gałka pisze:
>>>
>>> Tych SCT musiało nie być jak wybierałem driver bo nie miałem ich kart u
>>> siebie.
>>> Na pierwszy rzut oka nie widzę możliwości cyfrowej regulacji prądu i
>>> mają trochę większe napięcie nasycenia źródeł niż MBI.
>>
>> A na które patrzyłeś?
>
> Nie byłem zbyt dociekliwy. Według linka do andpol przewinąłem nieco w
> dół i zobaczyłem, że te więcejnóżkowe zaczynają się od SCT21 więc
> wpisałem to w TME aby zobaczyć, czy też jest. Było, ale w ten sposób
> zawęziłem sobie listę do 3 typów i na nie patrzyłem.
No, to żeś trochę sobie ograniczył.
>> Na stronie 11 masz ładny wykresik...
>
> To jest zależność od rezystora, a mi chodziło o cyfrową regulację.
Musiałeś? Musiałeś? Wiesz co? Teraz będę musiał przekopać przez
dokumentacje i oferty i wyszukać układy na nowo. Jak zobaczyłem
rezystory, to uznałem, że nie ma co liczyć na dodatkową regulację. Ale
zacznę od SCT - tak z ciekawości.
>> A nasycenie? Chyba w tym wypadku nie rozumiem co masz na myśli.
>
> Chodzi o następny wykres na tej samej stronie - przy prądzie 90mA już w
> okolicy 1,2V zaczyna się nasycać.
> Dla MBI5171 to jest około 0,65V (dla 120mA około 0,75V).
Te układy (i MBI i SCT) są na różne prądy, więc generalnie trudno je tak
wyrywkowo porównywać. Trzeba znaleźć podobne i wtedy porównać.
> Zrobiłem ipulsowo 6.5V zasilania wyświetlaczy i z tego liniowo
> (stabilizatorem w sot23) 3V3 dla cyfrówki + RS485. Wymagane dodatkowe
> 0,6V spadku dla tego sot23 to zawsze gorzej.
No teraz to już szukasz problemów ;)
Pozdrawiam
DD
-
25. Data: 2015-11-30 17:48:33
Temat: Re: wielgaśny zegar cyfrowy
Od: Dariusz Dorochowicz <_...@w...com>
W dniu 2015-11-30 o 17:26, Dariusz Dorochowicz pisze:
> W dniu 2015-11-30 o 15:07, Piotr Gałka pisze:
>>
>> To jest zależność od rezystora, a mi chodziło o cyfrową regulację.
>
> Musiałeś? Musiałeś? Wiesz co? Teraz będę musiał przekopać przez
> dokumentacje i oferty i wyszukać układy na nowo. Jak zobaczyłem
> rezystory, to uznałem, że nie ma co liczyć na dodatkową regulację. Ale
> zacznę od SCT - tak z ciekawości.
Już skończyłem z SCT - nie znalazłem.
>> Chodzi o następny wykres na tej samej stronie - przy prądzie 90mA już w
>> okolicy 1,2V zaczyna się nasycać.
>> Dla MBI5171 to jest około 0,65V (dla 120mA około 0,75V).
Zobacz SCT2110, SCT2169,
Pozdrawiam
DD
-
26. Data: 2015-11-30 17:56:38
Temat: Re: wielgaśny zegar cyfrowy
Od: __Maciek <i...@c...org>
Mon, 30 Nov 2015 09:08:39 +0100 Dariusz Dorochowicz
<dadoro@_wp_._com_> napisał:
>Niedawno znalazłem takie cusie i okolice (sporo tego jest):
>http://www.starchips.com.tw/Solutions.php?F=sct2027
.php
>Tylko nie wiem co to faktycznie warte, ale do dostania za śmieszne
>pieniądze.
Zamiast szukać egzotycznych scalaków, można też zrobić sterownik z
elementów popularnych. Np. HC164 + ULN2803 - w każdym sklepie
elektronicznycm będą to mieli. Taki Starchips czy inny Krzak
Semiconductor może się za rok zwinąć i zostaniesz z urządzeniem do
którego nie kupisz już części. A amator, robiący jedną sztukę, też
powinien zapoznać się z "klasyką gatunku".
-
27. Data: 2015-11-30 18:24:25
Temat: Re: wielgaśny zegar cyfrowy
Od: Dariusz Dorochowicz <_...@w...com>
W dniu 2015-11-30 o 17:56, __Maciek pisze:
> Mon, 30 Nov 2015 09:08:39 +0100 Dariusz Dorochowicz
> <dadoro@_wp_._com_> napisał:
>
>> Niedawno znalazłem takie cusie i okolice (sporo tego jest):
>> http://www.starchips.com.tw/Solutions.php?F=sct2027.
php
>> Tylko nie wiem co to faktycznie warte, ale do dostania za śmieszne
>> pieniądze.
>
> Zamiast szukać egzotycznych scalaków, można też zrobić sterownik z
> elementów popularnych. Np. HC164 + ULN2803 - w każdym sklepie
> elektronicznycm będą to mieli. Taki Starchips czy inny Krzak
> Semiconductor może się za rok zwinąć i zostaniesz z urządzeniem do
> którego nie kupisz już części. A amator, robiący jedną sztukę, też
> powinien zapoznać się z "klasyką gatunku".
Tylko wiesz, to żadna radocha. ULN2803 to wielkie bydlę, a jeszcze do
tego rezystory. To jest rozwiązanie na miarę 20 lat wstecz, a nawet
jeszcze więcej. ULN2003 już lepiej, ale i tak to jest strzelanie z
armaty do wróbla. Dwa układy plus blok rezystorów... A tak po prostu z
drugiej strony wyświetlacza masz jeden scalak na jedną, albo nawet i
dwie cyfry i sprawa załatwiona.
Proponowanie HC164 to już w ogóle... Microchip robi bardzo fajne układy
na SPI, też do dostania "za rogiem", a procek załatwia taki układ
znacznie szybciej niż 164 (ładujesz do bufora SPI i już, a nie
przestawiasz kolejne stany na GPIO). No i sterowanie ze 164, tak, żeby
było elegancko, to trzeba by było dodać jakoś wygaszanie itd. Albo
kolejny scalak... Nie, sorki. To, o czym piszesz to nie klasyka gatunku.
To po prostu starocie.
Philips robił sterowniki LEDów z I2C (ZTCP to właśnie bez konieczności
dodawania rezystorów) już od... bardzo dawna. Jeszcze to był Philips,
nie NXP.
Chodzi o urządzenie w jednostkowych ilościach. Ale patrzę, że Starchips
i Macroblock robią bardzo podobne układy, i chyba nawet w duzej mierze
pasujące do siebie... To pozwala patrzeć na te układy zupełnie inaczej.
A ponieważ temat czeka od dłuższego czasu, to mogę sobie pozwolić na to,
żeby sobie poprzeglądać i powybrzydzać. A jak sie okaże, że któryś ze
scalaków padnie i już będzie nie do dostania, to będzie powód żeby znów
trochę pogrzebać w takich rozwiązaniach.
Pozdrawiam
DD
-
28. Data: 2015-11-30 18:24:32
Temat: Re: wielgaśny zegar cyfrowy
Od: Piotr Gałka <p...@c...pl>
Użytkownik "Dariusz Dorochowicz" <_...@w...com> napisał w wiadomości
news:n3htap$7fv$1@node1.news.atman.pl...
>>
>> To jest zależność od rezystora, a mi chodziło o cyfrową regulację.
>
> Musiałeś? Musiałeś? Wiesz co?
Musiałem :)
Na swoje usprawiedliwienie napiszę że myślałem, że skoro sobie wybierasz bez
regulacji to jej nie potrzebujesz a ja jedynie tłumaczę dlaczego ja wybrałem
inaczej. Robiliśmy "wyświetlacz czasu" do naszego systemu, ale jak coś można
zrobić lepiej to się staramy zrobić lepiej i uparliśmy się, że ma się
dopasowywać do jasności otoczenia. Regulujemy prąd coś w kilkunastu krokach.
W ciemnym pomieszczeniu z 1/10 prądu przy pełnym oświetleniu.
> Teraz będę musiał przekopać przez dokumentacje i oferty i wyszukać układy
> na nowo. Jak zobaczyłem rezystory, to uznałem, że nie ma co liczyć na
> dodatkową regulację. Ale zacznę od SCT - tak z ciekawości.
>
Z tego co pamiętam to wybierałem między jakimś TI w którym można niezależnie
sterować jasnością każdego segmentu a tymi MBI w których steruje się
wspólnie wszystkimi źródłami. To sterowanie każdym segmentem nazywało się
jakoś dot-compensation czy jakoś tak - chodziło o to, że w praktyce kropka
powinna mieć niby nieco inny prąd aby wyglądała tak samo jak pozostałe
segmenty (ale z czego to się bierze to nie wiem - segment ma np. 3 LEDy, a
kropka jest 3 razy mniejsza i ma 1 LED - powinno się zgadzać).
Nie pamiętam, czy te TI to nie miały przypadkiem sterowania PWM, co mi nie
pasowało.
>
>> Zrobiłem ipulsowo 6.5V zasilania wyświetlaczy i z tego liniowo
>> (stabilizatorem w sot23) 3V3 dla cyfrówki + RS485. Wymagane dodatkowe
>> 0,6V spadku dla tego sot23 to zawsze gorzej.
>
> No teraz to już szukasz problemów ;)
>
Może.
P.G.
-
29. Data: 2015-11-30 18:25:28
Temat: Re: wielgaśny zegar cyfrowy
Od: Piotr Gałka <p...@c...pl>
Użytkownik "Dariusz Dorochowicz" <_...@w...com> napisał w wiadomości
news:n3hul2$fk6$1@node2.news.atman.pl...
>
> Zobacz SCT2110, SCT2169,
>
Widzę.
Ale ten wykres jest ciekawy - dlaczego nie wszystkie linie zbiegają się
razem. Może jest jakieś zgrubne przełączanie prądu, które coś zmienia w
źródłach - nie chce mi się wnikać poza pismo obrazkowe.
P.G.
-
30. Data: 2015-11-30 18:32:41
Temat: Re: wielgaśny zegar cyfrowy
Od: Dariusz Dorochowicz <_...@w...com>
W dniu 2015-11-30 o 18:24, Piotr Gałka pisze:
>
> Użytkownik "Dariusz Dorochowicz" <_...@w...com> napisał w wiadomości
> news:n3htap$7fv$1@node1.news.atman.pl...
>>>
>>> To jest zależność od rezystora, a mi chodziło o cyfrową regulację.
>>
>> Musiałeś? Musiałeś? Wiesz co?
>
> Musiałem :)
> Na swoje usprawiedliwienie napiszę że myślałem, że skoro sobie wybierasz
> bez regulacji to jej nie potrzebujesz a ja jedynie tłumaczę dlaczego ja
> wybrałem inaczej. Robiliśmy "wyświetlacz czasu" do naszego systemu, ale
> jak coś można zrobić lepiej to się staramy zrobić lepiej i uparliśmy
> się, że ma się dopasowywać do jasności otoczenia. Regulujemy prąd coś w
> kilkunastu krokach. W ciemnym pomieszczeniu z 1/10 prądu przy pełnym
> oświetleniu.
Przejrzałem to, co robi Macroblock, ale tam tych z cyfrową regulacją to
za dużo nie ma...
No nic, jakoś może wybaczę...
;)
Pozdrawiam
DD