-
111. Data: 2010-01-13 17:33:07
Temat: Re: wesoly poranek - samochody iglo :-)
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl>
Hello Yogi(n),
Wednesday, January 13, 2010, 1:27:59 PM, you wrote:
>>> Ja miałem igloo i też dobry kwadrans zajęło mi doprowadzenie szyb do
>>> stanu przezroczystości. Nie odśnieżam jednak góry. Lubię jeździć z
>>> czapą, bo gdy nabiorę prędkości, czuję się jak Święty Mikołaj w swoim
>>> powozie podążający na niebie - z gwiezdnym pyłem z tyłu. Czapa na
>>> dachu ma też ten dodatkowy aspekt praktyczny, że po zaparkowaniu w
>>> miejscu pracy w garażu topi się ona i spływając czyści pojazd :)
>>> Polecam :)
>> Jak kiedyś będziesz musiał jechać za takim pieprzonym Świętym Mikołajem
>> to zmienisz zdanie.
> Zwłaszcza, jak bedzie musiał awaryjnie hamować i przestanie cokolwiek
> widzieć, bo cały podtopiony śnieg z dachu zjedzie mu na szybę i zanim zdąży
> uchomić wycieraczki potrąci pieszego albo wpakuje się w dupsko pojazdowi
> przed nim.
Skoro awaryjnie hamował tak, że cała czapa jest na szybie, to już stoi
i nikogo nie potrąci. Swoją drogą - od kilku dni próbuję się w ten
sposób czapy pozbyć i nijak nie wychodzi awaryjne hamowanie. Zawsze
jest to łagodne zwalnianie z lekkim zarzuceniem dupska.
--
Best regards,
RoMan mailto:r...@p...pl
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Spam: http://www.allegro.pl/sklep/7416823_squadack :)
-
112. Data: 2010-01-13 17:41:40
Temat: Re: wesoly poranek - samochody iglo :-)
Od: "Axel" <a...@o...niespamuj.pl>
"Karolek" <d...@o...pl> wrote in message
news:hikkqj$2hr4$1@news.mm.pl...
>>>> Wystarczająco długo, żeby przez chwilę nie mieć widoczności.
>>>>
>>> :> fajne baje opowiadasz.
>>> Jak snieg pada to tez nie masz widocznosci?
>>
>> Jak pada w ilościach kilku centrymetrów w dziesięć sekund to owszem, nie
>> mam.
>
> Wlacz wycieraczki, to bedziesz mial :P
Masz wycieraczki zbierajace na kilka metrow przed samochodem????
Szacunek....
--
Axel
-
113. Data: 2010-01-13 17:45:05
Temat: Re: wesoly poranek - samochody iglo :-)
Od: "Yogi\(n\)" <y...@t...pl>
Użytkownik "Karolek" <d...@o...pl> napisał w wiadomości
news:hikh5c$gnf$1@news.mm.pl...
> Yogi(n) pisze:
>
> A jak bedzie widzial to sila wzroku zatrzyma samochod :P
Będzie mógł np. puścić hampel i odbić, kiedy okaże się, że jego awaryjne
hamowanie funta kłaków warte.
--
Yogi(n)
-
114. Data: 2010-01-13 18:30:47
Temat: Re: wesoly poranek - samochody iglo :-)
Od: Krzysiek Kielczewski <k...@g...com>
On 2010-01-13, Axel <a...@o...niespamuj.pl> wrote:
> Masz wycieraczki zbierajace na kilka metrow przed samochodem????
> Szacunek....
Ciekawe co powie jak się przesiądzie z konsoli do samochodu...
Pzdr,
Krzysiek Kiełczewski
-
115. Data: 2010-01-13 19:50:15
Temat: Re: wesoly poranek - samochody iglo :-)
Od: Karolek <d...@o...pl>
Axel pisze:
>
> "Karolek" <d...@o...pl> wrote in message
> news:hikkqj$2hr4$1@news.mm.pl...
>>>>> Wystarczająco długo, żeby przez chwilę nie mieć widoczności.
>>>>>
>>>> :> fajne baje opowiadasz.
>>>> Jak snieg pada to tez nie masz widocznosci?
>>>
>>> Jak pada w ilościach kilku centrymetrów w dziesięć sekund to owszem, nie
>>> mam.
>>
>> Wlacz wycieraczki, to bedziesz mial :P
>
> Masz wycieraczki zbierajace na kilka metrow przed samochodem????
> Szacunek....
>
Mam wycieraczki, ktore zbieraja to co mam na szybie i wyobraz sobie, ze
to wystarcza.
A pitolenie, ze snieg sypiacy sie z dachu przyslania mu swiat mozna
wsadzic sobie miedzy bajki.
--
Karolek
-
116. Data: 2010-01-13 19:54:22
Temat: Re: wesoly poranek - samochody iglo :-)
Od: Karolek <d...@o...pl>
Krzysiek Kielczewski pisze:
> On 2010-01-13, Axel <a...@o...niespamuj.pl> wrote:
>
>> Masz wycieraczki zbierajace na kilka metrow przed samochodem????
>> Szacunek....
>
> Ciekawe co powie jak się przesiądzie z konsoli do samochodu...
>
Kolejny maluczki, ktory dal sie zwiesc nickowi :P
Glupcze, jak ci ten snieg swiat przyslania to idz lepiej do okulisty,
albo w ogole nie wsiadaj za kierownice. Jestes po prostu zagrozeniem na
drodze.
--
Karolek
-
117. Data: 2010-01-13 19:56:48
Temat: Re: wesoly poranek - samochody iglo :-)
Od: Karolek <d...@o...pl>
Yogi(n) pisze:
>
> Użytkownik "Karolek" <d...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:hikh5c$gnf$1@news.mm.pl...
>> Yogi(n) pisze:
>>
>> A jak bedzie widzial to sila wzroku zatrzyma samochod :P
>
> Będzie mógł np. puścić hampel i odbić, kiedy okaże się, że jego awaryjne
> hamowanie funta kłaków warte.
>
Bla bla bla, kolejne pitolenie czlowieka z zerowym doswiadczeniem.
W zyciu nie widzialem zeby komus sie taka czapka zsunela z dachu, a
nawet gdyby do tego doszlo to jak juz RoMan zauwazyl i tak samochod juz
bedzie stal.
--
Karolek
-
118. Data: 2010-01-13 23:36:18
Temat: Re: wesoly poranek - samochody iglo :-)
Od: "Yogi\(n\)" <y...@t...pl>
Użytkownik "Karolek" <d...@o...pl> napisał w wiadomości
news:hil558$2ln1$2@news.mm.pl...
> Bla bla bla, kolejne pitolenie czlowieka z zerowym doswiadczeniem.
> W zyciu nie widzialem zeby komus sie taka czapka zsunela z dachu, a nawet
> gdyby do tego doszlo to jak juz RoMan zauwazyl i tak samochod juz bedzie
> stal.
Ble ble, kolejne pierdolenie dziecka neostrady, Jak będziesz miał moje
doświadczenie, to pogadamy.
Nie widziałeś, bo byłeś zbyt zajęty podziwianiem tego pięknego kometowego
warkocza, który ciągnął sie za twoim autem jak za saniami Mikołaja. A to
świadczy wyłacznie o dwóch rzeczach - głupocie i braku wyobraźni. I
lenistwie. Chwalenie się tym tylko potwierdza tę tezę.
Z dachu nie ściągasz, bo tobie nie przeszkadza. A z maski czemu ściągasz
śnieg? Przecież masz wycieraczki! Szyby też nie ma sensu odśnieżać,
wystarczy mały wycinek, tyle żeby było widać koniec maski albo zderzak
poprzednika. Wycieraczek nie odmrażaj, same odmarzną po kilku kilometrach.
Świateł nie odśnieżaj, przecież się przebiją przez śnieg. Kół nie ma sensu
pompowac, póki choć troche powietrza w nich jest, nie ma sensu dolewać
płynów eksploatacyjnych, póki poszczególne układy działają. Dzięki temu
zaoszczędzisz o wiele więcej czasu i energi niż przez pięć pieprzonych
ruchów szczotką potrzebnych do odśnieżenia dachu.
--
Yogi(n)
-
119. Data: 2010-01-14 00:50:59
Temat: Re: wesoly poranek - samochody iglo :-)
Od: Karolek <d...@o...pl>
Yogi(n) pisze:
> Użytkownik "Karolek" <d...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:hil558$2ln1$2@news.mm.pl...
>> Bla bla bla, kolejne pitolenie czlowieka z zerowym doswiadczeniem.
>> W zyciu nie widzialem zeby komus sie taka czapka zsunela z dachu, a
>> nawet gdyby do tego doszlo to jak juz RoMan zauwazyl i tak samochod
>> juz bedzie stal.
>
> Ble ble, kolejne pierdolenie dziecka neostrady, Jak będziesz miał moje
> doświadczenie, to pogadamy.
>
Nie przewiduje schodzic do Twojego poziomu.
> Nie widziałeś, bo byłeś zbyt zajęty podziwianiem tego pięknego
> kometowego warkocza, który ciągnął sie za twoim autem jak za saniami
> Mikołaja. A to świadczy wyłacznie o dwóch rzeczach - głupocie i braku
> wyobraźni. I lenistwie.
Ty to za to masz wyobraznie, wybujala.
> Chwalenie się tym tylko potwierdza tę tezę.
Taa ile widziales w zyciu spadajacych czap sniegu z dachu na maske?
Bo o wypadki tym spowodowane juz nie pytam :P
> Z dachu nie ściągasz, bo tobie nie przeszkadza. A z maski czemu ściągasz
> śnieg? Przecież masz wycieraczki!
I wyobraz sobie, ze robie z nich uzytek.
Tak, maski nie odsniezam.
> Szyby też nie ma sensu odśnieżać,
> wystarczy mały wycinek, tyle żeby było widać koniec maski albo zderzak
> poprzednika.
Wystarczy cieply nawiew na szybe i wycieraczki. No chyba ze tyle sniegu
nawali, ze wycieraczki nie dadza rady.
> Wycieraczek nie odmrażaj, same odmarzną po kilku
> kilometrach.
A Ty odmrazasz wycieraczki przed wyjazdem? :P LOL
Ja tam najwyzej je odrywam od szyby jak przymarzly, reszte robi za mnie
plyn do spryskiwaczy i cieply nawiew na szybe.
>Świateł nie odśnieżaj, przecież się przebiją przez śnieg.
> Kół nie ma sensu pompowac, póki choć troche powietrza w nich jest, nie
> ma sensu dolewać płynów eksploatacyjnych, póki poszczególne układy
> działają. Dzięki temu zaoszczędzisz o wiele więcej czasu i energi niż
> przez pięć pieprzonych ruchów szczotką potrzebnych do odśnieżenia dachu.
>
Strasznie daleko wybiegasz ze swoimi smiesznymi teoriami.
--
Karolek
-
120. Data: 2010-01-14 01:15:15
Temat: Re: wesoly poranek - samochody iglo :-)
Od: "Yogi\(n\)" <y...@t...pl>
Użytkownik "Karolek" <d...@o...pl> napisał w wiadomości
news:hilmcr$k3n$1@news.mm.pl...
> Nie przewiduje schodzic do Twojego poziomu.
Schodzić? Ty już nie możesz nigdzie zejść...
> Ty to za to masz wyobraznie, wybujala.
Wyobraźnia bardzo przydaje sie na drodze. Bardzo.
> Taa ile widziales w zyciu spadajacych czap sniegu z dachu na maske?
> Bo o wypadki tym spowodowane juz nie pytam :P
Niewiele, bo takich matołów jest niewielu. Na szczęście.
> I wyobraz sobie, ze robie z nich uzytek.
> Tak, maski nie odsniezam.
No właśnie.
> Wystarczy cieply nawiew na szybe i wycieraczki. No chyba ze tyle sniegu
> nawali, ze wycieraczki nie dadza rady.
Oczywiście. A wycieraczki bez płynu w spryskiwaczach, prawda?
> A Ty odmrazasz wycieraczki przed wyjazdem? :P LOL
> Ja tam najwyzej je odrywam od szyby jak przymarzly, reszte robi za mnie
> plyn do spryskiwaczy i cieply nawiew na szybe.
Nie odrywaj, po co sie przemęczać?
> Strasznie daleko wybiegasz ze swoimi smiesznymi teoriami.
Ależ to są tylko propozycje, do wykorzystania. Jak minimializm, to
minimalizm, nie krępuj się!
--
Yogi(n)