eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochody › wada ukryta - auto kupione od prywatnej osoby
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 28

  • 11. Data: 2015-05-09 07:20:52
    Temat: Re: wada ukryta - auto kupione od prywatnej osoby
    Od: "Cavallino" <c...@k...pl>


    Użytkownik "Jacek" <k...@a...com> napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:mik4bq$aml$...@n...news.atman.pl...
    > W dniu 2015-05-08 o 23:32, masti pisze:
    >
    >> mówisz o wadzie zamiast mózgu? Bo ktoś kupuje samochód i nie widzi, że
    >> lampy są złe?
    > Widzę, że hołdujesz zasadzie "widziały gały, co brały".
    > Szkoda, bo znam paru takich i nie ma wśród nich ani jednego porządnego
    > człowieka. Same buce.

    Trafiłeś w sedno co do tego gościa - to pozbawiony rozumu i empatii
    kapelusznik.



  • 12. Data: 2015-05-09 08:11:45
    Temat: Re: wada ukryta - auto kupione od prywatnej osoby
    Od: LEPEK <g...@w...pl>

    W dniu 2015-05-08 o 23:31, k...@g...com pisze:

    >
    > Wada ukryta to samochód pospawany z dwóch.
    > Oczywiście pod warunkiem że sprzedawca o tym nie poinformował.
    >
    Trzeba jeszcze udowodnić, że o tym wiedział.

    Pozdr,
    --
    L E P E K Pruszcz Gdański
    no_spam/maupa/poczta/kropka/fm
    Avensis CDT220 1CDFTV sedan'01
    Avensis ADT250 1ADFTV sedan'08
    Majesty YP125R SE068 sqter'08


  • 13. Data: 2015-05-09 11:00:35
    Temat: Re: wada ukryta - auto kupione od prywatnej osoby
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Użytkownik masti g...@t...hell ...

    >>>> Jakiś czas temu zakupiłem autko mniej niż roku temu , wiec drobiazg
    >>>> jak historia braku przodu mnie nie przeraziła, auto zarejestrowane
    >>>> w Polsce. Oczywiście zapewnienia sprzedawcy były typowe "tylko
    >>>> zderzak malowany" olałem kupiłem, ale przyszedł czas przeglądu i
    >>>> się okazało ze lampy są brytyjskie i przeglądu nie dostał.
    >>>> Lampy już zamówiłem 500 pln komplet (zamienniki).
    >>>> Pytanie jest następujące czy wysłanie wezwania do zapłaty z kopia
    >>>> paragonu etc. oraz podstawą prawna może odnieść jakiś skutek ?
    >>>> w/g tego co znalazłem w sieci można to podciągnąć pod niezgodność
    >>>> towaru z umową, auto było sprowadzone ze Szwajcarii gdzie światła
    >>>> maja geometrie wymaganą przez nasze prawo.
    >>>> Jaka jest szansa na wygraną jakby chciało mi się bawić w sądy -
    >>>> kupno od osoby prywatnej.
    >>>>
    >>> w jaki sposób reflektory są ukryte?
    >>>
    >> Czy dobrze rozumiem, ze według ciebie wada urzadzenia to taka ktora
    >> jest ukryta wewnatrz tegoz urzadzenia? :)
    >
    > mówisz o wadzie zamiast mózgu? Bo ktoś kupuje samochód i nie widzi, że
    > lampy są złe?
    >
    Nie przejmuj sie, w koncu ktos tez cię oszuka chyba ze sie znasz na
    absolutnie wszystkim, jestes nieomylny i w ogole wszechwiedzacy i
    wszechmocny...



  • 14. Data: 2015-05-09 11:00:36
    Temat: Re: wada ukryta - auto kupione od prywatnej osoby
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Użytkownik k...@g...com ...

    > Wada ukryta to samochód pospawany z dwóch. Oczywiście pod warunkiem że
    > sprzedawca o tym nie poinformował. Ukryte to nie widać. jak mają
    > świecić światłą chyba uczą na kursach na PJ. Mnie uczyli, ale to za
    > komuny było i chyba się nie liczy. Teraz jak komputer nie pokazuje
    > błędu to znaczy że jest dobrze.

    Podoba mi sie jak bronisz oszustów...


  • 15. Data: 2015-05-09 15:50:34
    Temat: Re: wada ukryta - auto kupione od prywatnej osoby
    Od: k...@g...com

    W dniu sobota, 9 maja 2015 11:00:37 UTC+2 użytkownik Budzik napisał:
    > Użytkownik k...@g...com ...
    >
    > > Wada ukryta to samochód pospawany z dwóch. Oczywiście pod warunkiem że
    > > sprzedawca o tym nie poinformował. Ukryte to nie widać. jak mają
    > > świecić światłą chyba uczą na kursach na PJ. Mnie uczyli, ale to za
    > > komuny było i chyba się nie liczy. Teraz jak komputer nie pokazuje
    > > błędu to znaczy że jest dobrze.
    >
    > Podoba mi sie jak bronisz oszustów...

    A mnie nie podoba się ze napisałeś coś czego nie jesteś w stanie obronić.


  • 16. Data: 2015-05-09 16:33:04
    Temat: Re: wada ukryta - auto kupione od prywatnej osoby
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Użytkownik k...@g...com ...

    >> > Wada ukryta to samochód pospawany z dwóch. Oczywiście pod warunkiem że
    >> > sprzedawca o tym nie poinformował. Ukryte to nie widać. jak mają
    >> > świecić światłą chyba uczą na kursach na PJ. Mnie uczyli, ale to za
    >> > komuny było i chyba się nie liczy. Teraz jak komputer nie pokazuje
    >> > błędu to znaczy że jest dobrze.
    >>
    >> Podoba mi sie jak bronisz oszustów...
    >
    > A mnie nie podoba się ze napisałeś coś czego nie jesteś w stanie obronić.
    >
    Co konkretnie? Ze wada ukryta nie koniecznie musi oznaczac elementu
    ukrytego wewnatrz samochodu?
    Pospawanie z dwóch tez mozna dla laika ukryć. Tak samo jak złe lampy.


  • 17. Data: 2015-05-09 16:40:17
    Temat: Re: wada ukryta - auto kupione od prywatnej osoby
    Od: k...@g...com

    W dniu sobota, 9 maja 2015 16:33:06 UTC+2 użytkownik Budzik napisał:
    > Użytkownik k...@g...com ...
    >
    > >> > Wada ukryta to samochód pospawany z dwóch. Oczywiście pod warunkiem że
    > >> > sprzedawca o tym nie poinformował. Ukryte to nie widać. jak mają
    > >> > świecić światłą chyba uczą na kursach na PJ. Mnie uczyli, ale to za
    > >> > komuny było i chyba się nie liczy. Teraz jak komputer nie pokazuje
    > >> > błędu to znaczy że jest dobrze.
    > >>
    > >> Podoba mi sie jak bronisz oszustów...
    > >
    > > A mnie nie podoba się ze napisałeś coś czego nie jesteś w stanie obronić.
    > >
    > Co konkretnie? Ze wada ukryta nie koniecznie musi oznaczac elementu
    > ukrytego wewnatrz samochodu?
    > Pospawanie z dwóch tez mozna dla laika ukryć. Tak samo jak złe lampy.

    Nie pisałem o ukrywaniu pospawania tylko że jeśli sprzedawca o tym nie poinformuje w
    czasie sprzedaży to będzie to wada ukryta. Od wady ukrytej do oszustwa daleka droga.


  • 18. Data: 2015-05-09 19:00:25
    Temat: Re: wada ukryta - auto kupione od prywatnej osoby
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Użytkownik k...@g...com ...

    >> >> > Wada ukryta to samochód pospawany z dwóch. Oczywiście pod
    >> >> > warunkiem że sprzedawca o tym nie poinformował. Ukryte to nie
    >> >> > widać. jak mają świecić światłą chyba uczą na kursach na PJ.
    >> >> > Mnie uczyli, ale to za komuny było i chyba się nie liczy. Teraz
    >> >> > jak komputer nie pokazuje błędu to znaczy że jest dobrze.
    >> >>
    >> >> Podoba mi sie jak bronisz oszustów...
    >> >
    >> > A mnie nie podoba się ze napisałeś coś czego nie jesteś w stanie
    >> > obronić.
    >> >
    >> Co konkretnie? Ze wada ukryta nie koniecznie musi oznaczac elementu
    >> ukrytego wewnatrz samochodu?
    >> Pospawanie z dwóch tez mozna dla laika ukryć. Tak samo jak złe lampy.
    >
    > Nie pisałem o ukrywaniu pospawania tylko że jeśli sprzedawca o tym nie
    > poinformuje w czasie sprzedaży to będzie to wada ukryta. Od wady
    > ukrytej do oszustwa daleka droga.

    Formalnie tak.
    Ale realnie patrzac niekoniecznie bo sprzedawca najczesciej opowiada jakie
    to auto super itp.
    Jezeli tak opowiada, a tak naprawde zespawał go z dwóch to juz jest
    oszustwo.


  • 19. Data: 2015-05-09 21:45:12
    Temat: Re: wada ukryta - auto kupione od prywatnej osoby
    Od: k...@g...com

    W dniu sobota, 9 maja 2015 19:00:26 UTC+2 użytkownik Budzik napisał:
    > Użytkownik k...@g...com ...
    >
    > >> >> > Wada ukryta to samochód pospawany z dwóch. Oczywiście pod
    > >> >> > warunkiem że sprzedawca o tym nie poinformował. Ukryte to nie
    > >> >> > widać. jak mają świecić światłą chyba uczą na kursach na PJ.
    > >> >> > Mnie uczyli, ale to za komuny było i chyba się nie liczy. Teraz
    > >> >> > jak komputer nie pokazuje błędu to znaczy że jest dobrze.
    > >> >>
    > >> >> Podoba mi sie jak bronisz oszustów...
    > >> >
    > >> > A mnie nie podoba się ze napisałeś coś czego nie jesteś w stanie
    > >> > obronić.
    > >> >
    > >> Co konkretnie? Ze wada ukryta nie koniecznie musi oznaczac elementu
    > >> ukrytego wewnatrz samochodu?
    > >> Pospawanie z dwóch tez mozna dla laika ukryć. Tak samo jak złe lampy.
    > >
    > > Nie pisałem o ukrywaniu pospawania tylko że jeśli sprzedawca o tym nie
    > > poinformuje w czasie sprzedaży to będzie to wada ukryta. Od wady
    > > ukrytej do oszustwa daleka droga.
    >
    > Formalnie tak.
    > Ale realnie patrzac niekoniecznie bo sprzedawca najczesciej opowiada jakie
    > to auto super itp.
    > Jezeli tak opowiada, a tak naprawde zespawał go z dwóch to juz jest
    > oszustwo.

    A jak to jest anglik z kierownicą po normalnej stronie ale ze światłami na Anglię to
    tez to będzie wada ukryta albo oszustwo? Jak się w końcu da w Polsce rejestrować
    angliki to trzeba będzie zmieniać światła na takie jak na kontynencie mają być. Jeśli
    zespawał z dwóch i twierdzi że jest wszystko dobrze pospawane i kupujący o tym wie to
    będzie to oszustwo czy nie będzie? Wiemy ze samochód przywieziony ze Szwajcarii. Może
    wcześniej a Anglii jeździł. Zauważyłem że w Polsce, kraju oszustów kłamców i
    złodziei, bardzo łatwo przykleja się łatki że ktoś inny jest tym kłamcą oszustem i
    złodziejem. Zauważyłem również że to kłamcy oszuści i złodzieje pierwsi są w
    przypinaniu takich łatek.


  • 20. Data: 2015-05-09 22:33:46
    Temat: Re: wada ukryta - auto kupione od prywatnej osoby
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Użytkownik k...@g...com ...

    >> Formalnie tak.
    >> Ale realnie patrzac niekoniecznie bo sprzedawca najczesciej opowiada
    >> jakie to auto super itp.
    >> Jezeli tak opowiada, a tak naprawde zespawał go z dwóch to juz jest
    >> oszustwo.
    >
    > A jak to jest anglik z kierownicą po normalnej stronie ale ze
    > światłami na Anglię to tez to będzie wada ukryta albo oszustwo?

    Mowimy o sytuacji najbardziej prawdopodobnej czy o jakis wyimaginowanych
    przypadkach?

    > Jak
    > się w końcu da w Polsce rejestrować angliki to trzeba będzie zmieniać
    > światła na takie jak na kontynencie mają być. Jeśli zespawał z dwóch i
    > twierdzi że jest wszystko dobrze pospawane i kupujący o tym wie to
    > będzie to oszustwo czy nie będzie?

    Oczywiscie ze nie.
    Ale czy słyszałes o sprzedawcy ktory jest taki uczciwy?
    Ja jakos prawie zawsze trafiam na oszustów: klamia na temat przebiegu,
    uszkodzen, napraw, stanu. Klamia przez telefon, kłamia na miejscu w zywe
    oczy itp.
    Na uczciwych tez trafiłem, pare aut kupiłem ale ogół to tragedia.

    > Wiemy ze samochód przywieziony ze
    > Szwajcarii. Może wcześniej a Anglii jeździł.

    Moze.

    > Zauważyłem że w Polsce,
    > kraju oszustów kłamców i złodziei, bardzo łatwo przykleja się łatki że
    > ktoś inny jest tym kłamcą oszustem i złodziejem. Zauważyłem również że
    > to kłamcy oszuści i złodzieje pierwsi są w przypinaniu takich łatek.

    Powaznie? Hmm, moja obserwacja jest taka, ze kupujac samochód u handlarza
    najlepiej zachowywac sie tak, jakby kazdy egzemplarz był spawany z dwóch.
    Oczywiscie nie dotyczy to tylko handlarzy...

strony : 1 . [ 2 ] . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: