WTF

może poliglotą to ja nie jestem,
ale określenia z tematu aż mnie skręcają.

może mi ktoś wyjaśnić skąd biorą się takie zestawienia?
nawet szanujące się serwisy np. gazeta.pl używa takich zestawień!?

przecież powinno się pisać, "auto z silnikiem diesla" itp.
mam wrażenie, że ten tekst jakąś wiocha zajeżdża...

pozdr
gadacz

do góry

>> może poliglotą to ja nie jestem,
>> ale określenia z tematu aż mnie skręcają.
>> może mi ktoś wyjaśnić skąd biorą się takie zestawienia?
>> nawet szanujące się serwisy np. gazeta.pl używa takich zestawień!?
>> przecież powinno się pisać, "auto z silnikiem diesla" itp.
>> mam wrażenie, że ten tekst jakąś wiocha zajeżdża...

Tymczasem polske stacje telewizyjne promuja zwiazek frazeologiczny "wyjsc na
miasto" a w brytyjskim radio leci piosenka "Fuck you". Moznesz sie z tym
pogodzic lub poszukac towarzystwa o innym zasobie slownictwa, inaczej
"ochujejejsz" ;)

--
Pozdr
G

do góry

Użytkownik "gadacz" <g...@o...pl> napisał w wiadomości
news:ioaj1s$2lhb$1@opal.icpnet.pl...
> WTF
>
> może poliglotą to ja nie jestem,
> ale określenia z tematu aż mnie skręcają.
> przecież powinno się pisać, "auto z silnikiem diesla" itp.
> mam wrażenie, że ten tekst jakąś wiocha zajeżdża...

A wiecie, co to są 'fikoły w budyniu'? :-)

do góry

W dniu 2011-04-16 07:49, newsy pisze:

> A wiecie, co to s? 'fiko?y w budyniu'? :-)
>
>
coś po niemieckiej taryfie ;)

Pozdrawiam !

do góry

W dniu 16-04-2011 01:06, gadacz pisze:

> pozdr

Zacznij od siebie.

M.

do góry

Użytkownik "gadacz" <g...@o...pl> napisał w wiadomości
news:ioaj1s$2lhb$1@opal.icpnet.pl...
> WTF
>
> może poliglotą to ja nie jestem,
> ale określenia z tematu aż mnie skręcają.
>
> może mi ktoś wyjaśnić skąd biorą się takie zestawienia?
> nawet szanujące się serwisy np. gazeta.pl używa takich zestawień!?
>
> przecież powinno się pisać, "auto z silnikiem diesla" itp.
> mam wrażenie, że ten tekst jakąś wiocha zajeżdża...

Dokładnie masz rację.
Ale to skutki panoszenia się "entelygencji" rodem z kręgów
laweciarsko-handlarskich.
Przejmowanie ich bełkotu widać mało komu przeszkadza.
Ale tępić trzeba bez litości.

do góry

W dniu 2011-04-16 01:11, G Nowak pisze:
>>> może poliglotą to ja nie jestem,
>>> ale określenia z tematu aż mnie skręcają.
>>> może mi ktoś wyjaśnić skąd biorą się takie zestawienia?
>>> nawet szanujące się serwisy np. gazeta.pl używa takich zestawień!?
>>> przecież powinno się pisać, "auto z silnikiem diesla" itp.
>>> mam wrażenie, że ten tekst jakąś wiocha zajeżdża...
>
> Tymczasem polske stacje telewizyjne promuja zwiazek frazeologiczny
> "wyjsc na miasto" a w brytyjskim radio leci piosenka "Fuck you". Moznesz
> sie z tym pogodzic lub poszukac towarzystwa o innym zasobie slownictwa,
> inaczej "ochujejejsz" ;)
>

Nie mówi się w radio, tylko w radiu! Tak samo w studiu, a nie w studio.
Ohujeć idzie jak się takie coś czyta.

do góry

On Sat, 16 Apr 2011 01:06:32 +0200, gadacz wrote:
>może poliglotą to ja nie jestem,
>ale określenia z tematu aż mnie skręcają.

A mnie sie podobaja :-)

Chyba nie tylko mnie, patrzac na narzekania :-)

>może mi ktoś wyjaśnić skąd biorą się takie zestawienia?

Kalka z niemieckiego o ile sie nie myle ... hm, nie, za malo znam
niemiecka gramatyke, ale cos mi to i po niemiecku smierdzi.

>przecież powinno się pisać, "auto z silnikiem diesla" itp.
>mam wrażenie, że ten tekst jakąś wiocha zajeżdża...

No nie rob wiochy. Z silniem Diesla, Dizla, dizlowskim, a najlepiej z
silnikiem wysokopreznym o zaplonie samoczynnym.

J.

do góry

Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:2tjiq6t8h86tilnitomf17uctjgplfnpfl@4ax.com...
> On Sat, 16 Apr 2011 01:06:32 +0200, gadacz wrote:
>>może poliglotą to ja nie jestem,
>>ale określenia z tematu aż mnie skręcają.
>
> A mnie sie podobaja :-)

Boś Ty szrociarz jest od zawsze. ;-)

do góry

>>>>> może poliglotą to ja nie jestem,
>>>>> ale określenia z tematu aż mnie skręcają.
>>>>> może mi ktoś wyjaśnić skąd biorą się takie zestawienia?
>>>>> nawet szanujące się serwisy np. gazeta.pl używa takich zestawień!?
>>>>> przecież powinno się pisać, "auto z silnikiem diesla" itp.
>>>>> mam wrażenie, że ten tekst jakąś wiocha zajeżdża...
>>> Tymczasem polske stacje telewizyjne promuja zwiazek frazeologiczny
>>> "wyjsc na miasto" a w brytyjskim radio leci piosenka "Fuck you". Moznesz
>>> sie z tym pogodzic lub poszukac towarzystwa o innym zasobie slownictwa,
>>> inaczej "ochujejejsz" ;)
>> Nie mówi się w radio, tylko w radiu! Tak samo w studiu, a nie w studio.
>> Ohujeć idzie jak się takie coś czyta.

O pan blyskotliwy wszystko zrozumial. Taka forma byla dawniej uwazana za
poprawna. Slownik i ortografia caly czas sie zmieniaja. Byc moze "w dizlu",
"na miescie" i "huj" kiedys beda poprawne tak samo jak imieslow
przymiotnikowy pisany razem.

--
Pozdr
G

do góry