eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyw UE juz tylko na swiatlach? › Re: w UE juz tylko na swiatlach?
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
    From: Artur 'futrzak' Maśląg <f...@p...com>
    Newsgroups: pl.misc.samochody
    Subject: Re: w UE juz tylko na swiatlach?
    Date: Sun, 21 Feb 2010 17:15:23 +0100
    Organization: futrzakowo
    Lines: 61
    Message-ID: <hlrmbc$jso$1@cyberdyne-t3.futrzak.net>
    References: <3...@a...googlegroups.com>
    <hlk2mo$i9p$1@inews.gazeta.pl>
    <1...@p...to.moja.pasja.net>
    <hlk4bq$ohf$1@inews.gazeta.pl> <hlk56q$s0q$1@inews.gazeta.pl>
    <4b7d9b24$1@news.home.net.pl> <hlkdmr$hbv$1@atlantis.news.neostrada.pl>
    <4b7e491c$1@news.home.net.pl> <hlmiqk$h37$1@inews.gazeta.pl>
    <4b7ed056$1@news.home.net.pl> <hlmpdr$ba9$1@inews.gazeta.pl>
    <hln271$ame$1@inews.gazeta.pl> <hln2mq$f4v$2@inews.gazeta.pl>
    <hln357$h9v$1@inews.gazeta.pl> <hln3oe$ikt$1@inews.gazeta.pl>
    <hln9fj$705$1@inews.gazeta.pl> <hlouh9$4p7$1@inews.gazeta.pl>
    <Pine.WNT.4.64.1002210136450.3680@quad>
    NNTP-Posting-Host: cyberdyne-t3.futrzak.net
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: inews.gazeta.pl 1266769066 9899 82.210.140.98 (21 Feb 2010 16:17:46 GMT)
    X-Complaints-To: u...@a...pl
    NNTP-Posting-Date: Sun, 21 Feb 2010 16:17:46 +0000 (UTC)
    X-User: futrzak1966
    In-Reply-To: <Pine.WNT.4.64.1002210136450.3680@quad>
    User-Agent: Thunderbird 2.0.0.23 (Windows/20090812)
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.misc.samochody:2257669
    [ ukryj nagłówki ]

    Gotfryd Smolik news pisze:
    (...)
    > Znaczy jakby to był obiekt bez 100W żarówki, dajmy na to pieszy,
    > to zostałyby z niego strzępy?

    Błędna interpretacja. Choćby z tej przyczyny, że pieszy nie potrafi
    poruszać się z prędkością 50km/h. W sumie ciężko uderzyć w pieszego
    jak się stoi.

    > Faktu że latarnię morską lepiej widać nikt nie podważa :]
    > Tego że lepiej widać (a co najmniej niewątpliwie w opisywanych
    > warunkach) świecącego reflektorem - również.

    Chociaż w jednym się zgadzamy.

    > Problem stanowi fakt, że - podobnie jak z innymi mechanizmami
    > "zwiększającymi bezpieczeństwo" - zamiast zwiększyć bezpieczeństwo,
    > są one natychmiast wykorzystywane do "skompensowania ryzyka".
    > Opisałeś wzorcowy przykład :D

    Kolejny błąd w Twojej interpretacji - przynajmniej w zakresie
    przypadku opisywanego przeze mnie. Ja nie "kompensowałem ryzyka"
    z założeniem, że wszyscy powinni jeździć na światłach. Gdybym
    miał w ten sposób się zachowywać, to dawno by doszło do
    jakieś zdarzenia z tej przyczyny - choćby i w opisywanej
    sytuacji.

    > Bezpieczeństwo *by wzrosło*, jakby wszyscy mimo świecenia
    > jeździli tak *jakby* nakazu świecenia nie było.

    Obawiam się, że tkwisz w błędzie, ale to nic dziwnego.

    > Jeśli sam stwierdzasz, że wskutek tego iż nie świecił powstało
    > zagrożenie, to znaczy że *założyłeś* iż możesz "wykorzystać
    > zapas" powstały wskutek przyjęcia iż "wszyscy świecą".

    Kolejny bezpodstawny wniosek - niczego takiego nie zakładałem
    i nie wykorzystywałem "zapasu" wynikające z tego założenia.

    > Po pierwsze nieprawdziwy (piesi) po drugie powodujący iż teza
    > o "wzroście bezpieczeństwa" idzie się paść (bo co któryś nie
    > świeci - z fafnastu powodów, nie wnikam).

    Masz rację, że nieprawdziwy, tyle, że to Ty jesteś jego autorem,
    a nie ja.

    > Ależ oczywiście że zgoda.
    > Wniosek: jechałeś "na założenie" (że będzie widać iż z przeciwka
    > coś świeci), a nie "na widoczność".

    Mylisz się - nie po raz pierwszy zresztą. Jechałem na widoczność i tylko
    dlatego do wypadku nie doszło. Od początku wychodzisz z błędnego
    założenia, że jechałem z założeniem że inni świecą. W sumie to typowe
    dla światłofobów. Podobnie jak całe to Twoje teoretyzowanie, które
    ja bym wręcz nazwał fantazjami. Najlepsze jest to, że nikt nawet nie
    spytał o szczegóły, za to pojawiła się nagonka, że kogoś bez świateł
    nie zauważyłem. Na szczęście już się przyzwyczaiłem do usenetowych
    rewelacji wyssanych z palca i różnych impertynencji z tego tytułu :)

    --
    Jutro to dziś - tyle że jutro.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: