-
11. Data: 2012-04-18 15:59:01
Temat: Re: vw pasztet czy audiczka a6
Od: PiteR <e...@f...pl>
na ** p.m.s ** Ferdynand Jeż pisze tak:
> mam do wyboru dwa samochody passek b6 czy audi a6 2004r, co wybrac;]?
Z tych dwóch wybrałbym Jette ;)
--
Piter
vw golf mk2 1.3 '87
vw passat B5 1.6 '98
-
12. Data: 2012-04-18 16:28:15
Temat: Re: vw pasztet czy audiczka a6
Od: Heraklit <r...@f...pl>
Był sobie taki dzień: 18 kwiecień (środa), gdy o godzinie 15:15 *WW*
naskrobał(a):
> W dniu 2012-04-18 13:14, Heraklit pisze:
>> Był sobie taki dzień: 18 kwiecień (środa), gdy o godzinie 13:02 *WW*
>> naskrobał(a):
>>
>>
>>> Pamiętaj o zasadach mimikry.
>>> A6 w osiedlu domków jest czymś normalnym, ale na parkingu przed
>>> osiedlowym blokiem już nie za bardzo.
>> bloki mogą mieć garaże...
> Szczególarz :-P
>
> Ale tak ogólnie to łapiesz sens ?
że b6 bardziej pospolity na osiedlach;)?
--
Pozdrawiam,
Post stworzono 2012-04-18 16:26:09
-
13. Data: 2012-04-18 20:46:18
Temat: Re: vw pasztet czy audiczka a6
Od: Lukasz <w...@b...net.pl>
W dniu 2012-04-18 12:28, Ariusz pisze:
> W dniu 2012-04-18 11:51, Potocki Passion & Adventure pisze:
>> W dniu 2012-04-18 11:36, Ferdynand Je? pisze:
>>> mam do wyboru dwa samochody passek b6 czy audi a6 2004r, co wybrac;]?
>>>
>>>
>>
>> Oba pasztety :) Nie ma nic oryginalniejszego na rynku?
>>
> Chyba nie miałeś okazji jeździć AUDI - ja bym wybrał właśnie a6. Choć
> teraz nie mam audi ale miałem kiedyś C4, wszystkie auta po już nie były
> tak fajne.
ja również- zawieszenie z A6 polecam w 100% (miałem C5), lepsze niż w
Omedze :), Octavka którą teraz mam w porównaniu do A6 jedzie jak taczka
(porównując komfort)
--
Pozdrawiam
Lukasz
-
14. Data: 2012-04-19 09:26:01
Temat: Re: vw pasztet czy audiczka a6
Od: Ariusz <a...@g...pl>
W dniu 2012-04-18 12:37, Potocki Passion & Adventure pisze:
> W dniu 2012-04-18 12:28, Ariusz pisze:
>> W dniu 2012-04-18 11:51, Potocki Passion & Adventure pisze:
>>> W dniu 2012-04-18 11:36, Ferdynand Je? pisze:
>>>> mam do wyboru dwa samochody passek b6 czy audi a6 2004r, co wybrac;]?
>>>>
>>>>
>>>
>>> Oba pasztety :) Nie ma nic oryginalniejszego na rynku?
>>>
>> Chyba nie miałeś okazji jeździć AUDI - ja bym wybrał właśnie a6. Choć
>> teraz nie mam audi ale miałem kiedyś C4, wszystkie auta po już nie
>> były tak fajne.
>>
>> Ariusz
>
> Miałem okazję :) A3 z salonu i A6 prezesa firmy w której pracowałem i
> ciągle go "podwoziłem" jak wypił. A co po tym audiku miałeś? bo to może
> nie kwestia tego, że audi fajne, tylko późniejsze jeszcze większe pasztety?
>
Zaporożec, Polonez, Audi C4 Passata B4, Forda MK3, Laguna II (teraz
posiadam), i wielokrotnie jeździłem Omega, Vectra B, Audi A6, Panda.
Za co cenie sobie AUDI - za komfort nie tyle samej jazdy ale ogólny
komfort. Za jedną z największych zalet "6" to wyciszenie wnętrza. To
jedyny znany mi samochód w którym nie słychać zewnętrznych hałasów.
A prowadzi się fajnie.
Ariusz
-
15. Data: 2012-04-19 10:29:40
Temat: Re: vw pasztet czy audiczka a6
Od: Lukasz <w...@b...net.pl>
W dniu 2012-04-19 09:26, Ariusz pisze:
> Za co cenie sobie AUDI - za komfort nie tyle samej jazdy ale ogólny
> komfort. Za jedną z największych zalet "6" to wyciszenie wnętrza. To
> jedyny znany mi samochód w którym nie słychać zewnętrznych hałasów.
> A prowadzi się fajnie.
>
nie wiem jak twoja A6, ale moja po pierwsze kleiła się drogi, a po
drugie wyrównywała drogę ;) jak przesiadłem się do octavii to jeździłem
po serwisach i sprawdzałem zawieszenie, bo strasznie mi w pewnych
miejscach na A4 'skakał', dopiero znajomy uświadomił mnie że tam są po
prostu takie dziury i każde auto tak skacze (oprócz tego audi)...
--
Pozdrawiam
Lukasz
-
16. Data: 2012-04-19 10:56:48
Temat: Re: vw pasztet czy audiczka a6
Od: The_EaGle <g...@d...pl>
W dniu 2012-04-18 11:36, Ferdynand Jeż pisze:
> mam do wyboru dwa samochody passek b6 czy audi a6 2004r, co wybrac;]?
Dobrze, a teraz powiedz ile chcesz wydać na te 8 letnie samochody?
Pytam poważnie, wtedy będzie można ci zaproponować coś nie tylko jeździ
ale jeszcze wygląda...
Pozdrawiam
Rafał
-
17. Data: 2012-04-19 10:59:15
Temat: Re: vw pasztet czy audiczka a6
Od: The_EaGle <g...@d...pl>
W dniu 2012-04-18 20:46, Lukasz pisze:
> ja również- zawieszenie z A6 polecam w 100% (miałem C5), lepsze niż w
> Omedze :), Octavka którą teraz mam w porównaniu do A6 jedzie jak taczka
> (porównując komfort)
To porównaj sobie komfort w prawdziwym C5...
Pozdrawiam
Rafał
-
18. Data: 2012-04-19 11:00:43
Temat: Re: vw pasztet czy audiczka a6
Od: Ariusz <a...@g...pl>
W dniu 2012-04-19 10:29, Lukasz pisze:
> W dniu 2012-04-19 09:26, Ariusz pisze:
>> Za co cenie sobie AUDI - za komfort nie tyle samej jazdy ale ogólny
>> komfort. Za jedną z największych zalet "6" to wyciszenie wnętrza. To
>> jedyny znany mi samochód w którym nie słychać zewnętrznych hałasów.
>> A prowadzi się fajnie.
>>
>
> nie wiem jak twoja A6, ale moja po pierwsze kleiła się drogi, a po
> drugie wyrównywała drogę ;) jak przesiadłem się do octavii to jeździłem
> po serwisach i sprawdzałem zawieszenie, bo strasznie mi w pewnych
> miejscach na A4 'skakał', dopiero znajomy uświadomił mnie że tam są po
> prostu takie dziury i każde auto tak skacze (oprócz tego audi)...
>
Na początku mojej jazdy audi notorycznie łamałem przepisy i to
nieświadomie bo ja lekko na gaz i wydawało mi się, że strasznie wolno
jadę, a tu patrzę na licznik i jadę 100 (w mieście) to samo zakręty
płynnie i bezproblemowo. Ale również i omega bardzo dobrze się mi
prowadziła. Laguna również fajnie się prowadzi i o ile znajdą się
samochody, które prowadzi się podobnie jak audi to ciężko znaleźć takie
gdzie jest również cicho.
Ariusz
-
19. Data: 2012-04-19 11:01:29
Temat: Re: vw pasztet czy audiczka a6
Od: kamil <k...@s...com>
On 19/04/2012 09:29, Lukasz wrote:
> W dniu 2012-04-19 09:26, Ariusz pisze:
>> Za co cenie sobie AUDI - za komfort nie tyle samej jazdy ale ogólny
>> komfort. Za jedną z największych zalet "6" to wyciszenie wnętrza. To
>> jedyny znany mi samochód w którym nie słychać zewnętrznych hałasów.
>> A prowadzi się fajnie.
>>
>
> nie wiem jak twoja A6, ale moja po pierwsze kleiła się drogi, a po
> drugie wyrównywała drogę ;) jak przesiadłem się do octavii to jeździłem
> po serwisach i sprawdzałem zawieszenie, bo strasznie mi w pewnych
> miejscach na A4 'skakał', dopiero znajomy uświadomił mnie że tam są po
> prostu takie dziury i każde auto tak skacze (oprócz tego audi)...
>
Ale co ty porównujesz, A6 do Octavii? Postaw ją obok A4, albo A6 obok
Superba. Mam A4 i po niecałym roku chcę go sprzedać, rewelacyjne to to
nie jest.
--
Pozdrawiam,
Kamil
http://bynajmniej.net
-
20. Data: 2012-04-19 11:01:32
Temat: Odp: vw pasztet czy audiczka a6
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Użytkownik "Ariusz" <a...@g...pl> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:jmoema$89n$...@i...gazeta.pl...
> W dniu 2012-04-18 12:37, Potocki Passion & Adventure pisze:
>> W dniu 2012-04-18 12:28, Ariusz pisze:
>>> W dniu 2012-04-18 11:51, Potocki Passion & Adventure pisze:
>>>> W dniu 2012-04-18 11:36, Ferdynand Je? pisze:
>>>>> mam do wyboru dwa samochody passek b6 czy audi a6 2004r, co wybrac;]?
>>>>>
>>>>>
>>>>
>>>> Oba pasztety :) Nie ma nic oryginalniejszego na rynku?
>>>>
>>> Chyba nie miałeś okazji jeździć AUDI - ja bym wybrał właśnie a6. Choć
>>> teraz nie mam audi ale miałem kiedyś C4, wszystkie auta po już nie
>>> były tak fajne.
>>>
>>> Ariusz
>>
>> Miałem okazję :) A3 z salonu i A6 prezesa firmy w której pracowałem i
>> ciągle go "podwoziłem" jak wypił. A co po tym audiku miałeś? bo to może
>> nie kwestia tego, że audi fajne, tylko późniejsze jeszcze większe
>> pasztety?
>>
>
> Zaporożec, Polonez, Audi C4 Passata B4, Forda MK3, Laguna II (teraz
> posiadam), i wielokrotnie jeździłem Omega, Vectra B, Audi A6, Panda.
Czyli nie masz ŻADNEGO porównania, skoro miałeś tylko jedno auto klasy
wyższej.
No chyba że komfort jest ok, bo jest lepiej niż w auctach o dwie klasy
niżej....