W dniu 2011-10-24 12:08, Agent pisze:

>>
> Problem jest taki: kiedyś płacili stałą opłatę i jeżdzili gdzie chcieli.
> Teraz płacą za odcinek. Więc obojętnie czy rocznie wyjdzie to taniej czy
> drożej (podejrzewam jednak że w większości sporo drożej) i tak będą
> jeździć poza autostradą bo jak nie trzeba płacić to nie płacą.

Ok, wszystko rozumiem. Państwo dało przewoźnikom możliwość jeżdżenia za
darmo, a oni z tego skrzętnie korzystają. W sumie nie ma się co dziwić,
że przewoźnicy oszczędzają. W dodatku robią to legalnie (oczywiście nie
wszyscy, zważywszy na dopuszczalne masy na drogach "bocznych"). Czyli po
raz kolejny okazało się, że rządzący są idiotami i naiwniakami?

do góry

W dniu 2011-10-24 21:54, Deflegmator pisze:
> Dnia Mon, 24 Oct 2011 19:32:48 +0200 (CEST), WildS napisał(a):
>
>> Jak dla mnei to po pierwsze powinna byc umowa na placenie viatollem za
>> prywatne a po drugie to te oplaty powinny dzialac odwrotnie ;)
>> Najwieksze oplaty za przejazd drogami lokalnymi i przez miasta
>> (congestion charge?) jakies posrednie za drogi wojewodzkie, krajowe i
>> najtaniej za autostrady.
>
>
>
> Nareszcie ktoś rozsądny. Masz 100% racji.

Niestety rozsądek, jest ostatnim czynnikiem jaki jest brany pod uwagę
przy projektowaniu takich rozwiązań.

A.

do góry

In the darkest hour on Mon, 24 Oct 2011 21:13:31 +0200,
'Tom N' <n...@2...dyndns.org.invalid> screamed:
>>>> Co takiego zmienilo sie, ze akurat po wprowadzeniu viatoll tiry uciekaja z
>>>> autostrad?
>>> a masz na to jakieś przekonujące dowody?
>
>> Masz tam w liście charsetów jakiś bardziej egzotyczny?
>
> Zły adresat pretensji kolego... To tylko niekumaty użytkownik OE
>

Faktycznie, niemniej to on skaszanił kodowanie.

--
[ Artur M. Piwko : Pipen : AMP29-RIPE : RLU:100918 : From == Trap! : SIG:230B ]
[ 12:44:14 user up 12966 days, 0:39, 1 user, load average: 0.00, 0.71, 0.22 ]

Only the good die young, all the evil seem to live forever.

do góry

On 2011-10-25, Arek <a...@a...pl> wrote:
>>> Jak dla mnei to po pierwsze powinna byc umowa na placenie viatollem za
>>> prywatne a po drugie to te oplaty powinny dzialac odwrotnie ;)
>>> Najwieksze oplaty za przejazd drogami lokalnymi i przez miasta
>>> (congestion charge?) jakies posrednie za drogi wojewodzkie, krajowe i
>>> najtaniej za autostrady.
>> Nareszcie ktoś rozsądny. Masz 100% racji.
> Niestety rozsądek, jest ostatnim czynnikiem jaki jest brany pod uwagę
> przy projektowaniu takich rozwiązań.

w Polsce to wygląda tak jakby nadrzednym celem budowy autostrad było
napchanie kasy 'wlasciwym osobom', które dostały kluczowe kawałki
autostrad.

Nagłe postawienie 18t na 92 w Koninie w kierunku Wrześni tylko tego dowodzi.

--
WildS

do góry

>> W 2009 winietka dobowa kosztowa¸a 38z¸ niezaleýnie od klasy emisji
>> spalin.
>
> zapomnialeć doda, ze to by¸a tzw "dob—wka", kt—ra z resztˆ p—niej
> zdroýa¸a.
> Jećli tylko auto ciŤýarowe mia¸o by wykorzystywane zgodnie ze swoim
> przeznaczeniem i naprawde wozi towary, w koÄcu mowa o firmie
> transportowej, a nie o Panu Kaziu, kt—ry od czasu do czasu wywiezie z¸om z
> podw—rka, to policz sobie ile rocznie kosztowa¸aby winieta oparta tylko na
> dob—wkach.

W¸aćnie by¸a mowa o firmach transportowych, ale specjalizujˆcych siŤ w
dalekich trasach typu Rotterdam-Moskwa, Rotterdam-Kij—w, Polska-Norwegia
itp. W ten spos—b dobowˆ winietkˆ tanio sobie za¸atwiali przejazd na d¸ugiej
trasie.

--
Marcos
marek [AT] microstock . pl

http://galeria.wyprawa.info <- zdjŤcia z podr—ýy

do góry

Uýytkownik "=Marcos=" napisa¸ w wiadomoćci grup
dyskusyjnych:j83qof$e9d$...@i...gazeta.pl...
>Swego czasu jedzi¸em na stopa tirami i z rozm—w z kierowcami
>wynika¸o, ýe cenowo w por—wnaniu do Czech, S¸owacji, Niemiec, Rosji i
>wiŤkszoćci innych okolicznych kraj—w Polska by¸a rajem winietkowym.
>Szczeg—lnie dla ma¸ych firm przewozowych ze starˆ flotˆ.

A jak to wygladalo za granica ? Mysle ze az zanizonych cen nie
mielismy.

>W 2009 winietka dobowa kosztowa¸a 38z¸ niezaleýnie od klasy emisji
>spalin. I z takich winietek korzysta¸a niejedna firma transportowa.

Byly tez chyba roczne, jeszcze tansze, choc zagraniczni tranzytowcy
moze ich nie kupowali.

>Teraz przejazd ze Zgorzelca na UkrainŤ kosztuje ~220z¸ dla starych
>samochod—w, wtedy kosztowa¸ oko¸o 90z¸ z przejazdem A4, o ile dobrze
>zrozumia¸em, lub 38z¸ z ominiŤciem A4.

Eee - na ile sie orientuje to do niedawna za przejazd platna A4
ciezarowki placic nie musialy. To bylo niejako wliczone w cene
winiety.
Czyli kierowca placil 38zl, a raczej 76, bo w jedna dobe nie
przejechal, a panstwo placilo Staleksportowi iles tam umowione za jego
przejazd.

Gorzej bylo na A2, gdzie kierowca placil 38 zl za dobe, a panstwo
Kulczykowi pewnie ze 100zl od duzej ciezarowki za te 150 km :-)

>Teraz nawet A4 ominˆ siŤ nie da, bo droga przez Olkusz jest r—wnieý
>p¸atna. TrochŤ r—ýnicy jest.

O ile sie orientuje to A4 Krakow-Katowice oraz inne prywatne sa teraz
platna normalnie w kasie na bramkach i to dosc drogo, przynajmniej
obecnie.
Alternatywna droga krajowa przez Olkusz jest platna przez Viatoll w
stawek
http://www.viatoll.pl/pl/pojazdy-ciezkie/stawki-opla
t

Czyli jak rozumiem duzy tir z euro4 placi 0.29/km = 14.50/50km.
Za przejazd panstwowa autostrada zaplacilby 0.37/km = 18.50/50km, co
moze nie jest kwota odstreczajaca od autostrad.
Tylko ze tam jest autostrada "prywatna" i oplata wyniesie 49 zl.

A jeszcze w altenatywie moga byc drogi bez viatolla, czyli bezplatne i
tu zapewne jest caly dylemat - pojechac 10 minut krocej za 49 zl ? :-)

W kazdym badz razie po "panstwowej" A4 ciezarowki jezdza w sporych
ilosciach. Choc np na drodze 94 Wroclaw-Olawa-Opole ... jakby wiecej
ciezarowek.

Mysle ze w dalszej perspektywie nastapi "dobrowolna" obnizka stawek
przez operatorow prywatnych do poziomu stawek panstwowych, dalsze
"uszczelnienie" viatoll na drogach alternatywnych i w efekcie
ciezarowki wroca na prywatne autostrady.
A przy okazji - moze spadna oplaty dla aut osobowych.


J.

do góry

Użytkownik "WildS" napisał w wiadomości grup
>Problemem jest głównie kulczykówka. Kulczyk ustawił sobie wysokie
>opłaty, zeby panstwo mu wysoko zwracalo. Teraz panstwo przestało
>zwracac
>a oplaty sa pobierane od kierowców.

Przy czym musimy Kulczykowi oddac sprawiedliwosc - wybudowal austrade
na wlasny koszt, i zaczal pobierac oplaty na dlugo przed wejsciem do
Unii, gdy panstwo mu wcale nie placilo za ciezarowki. Ktos pamieta jak
to wtedy bylo - jezdzily, czy nie ?

>Pytanie - skoro wczesniej była umowa to dlaczego nie dało się umówic,
>zeby viatoll placil za kulczykowke?

Mysle ze jak najbardziej sie dalo, i podejrzewam ze odpowiednia
propozycja nawet padla.
Tylko ze:
a) maja swoje wysokie stawki, a w Viatollu sa znacznie nizsze (pewnie
mozna by podniesc)
b) zapewne gdaka proponowala takze udzial w kosztach viatola.

I co sie dziwic ze z tak swietnej propozycji nie skorzystali :-)

>Gdize indziej jest tak, ze
>ciezarowiec wjezdza, kupuje 'go-boxa' i potem jeszcze dodatkowo musi
>sie
>martwic kilkoma osobnymi prywaciarzami na kluczowych drogach
>przelotowych? Na jednej zaplaci DKV, na drugiej nie, na trzeciej
>tylko
>gotowka.... burdel jakich mało.

Francja, Wlochy, Hiszpania ? Czyli wszystkie kraje gdzie sa "prywatne"
autostrady.
Austria moze jeszcze, ale w ograniczonym zakresie, bo tam chyba tylko
dwa kawalki prywatne.


>Jak dla mnei to po pierwsze powinna byc umowa na placenie viatollem
>za
>prywatne a po drugie to te oplaty powinny dzialac odwrotnie ;)
>Najwieksze oplaty za przejazd drogami lokalnymi i przez miasta
>(congestion charge?) jakies posrednie za drogi wojewodzkie, krajowe i
>najtaniej za autostrady.

Tylko skad te autostrady maja sie wziasc ? :-)

J.

do góry

Użytkownik "Barti" napisał w wiadomości grup
>Ok, wszystko rozumiem. Państwo dało przewoźnikom możliwość jeżdżenia
>za darmo, a oni z tego skrzętnie korzystają. W sumie nie ma się co
>dziwić, że przewoźnicy oszczędzają. W dodatku robią to legalnie
>(oczywiście nie wszyscy, zważywszy na dopuszczalne masy na drogach
>"bocznych"). Czyli po raz kolejny okazało się, że rządzący są
>idiotami i naiwniakami?

Niekoniecznie.
U podstaw obecnych rozwian byly niedawne finanse i doplaty do
autostrad.
Obecnie byc moze budzet jest korzystniejszy.

Na epitety zasluguja ewentualnie ci od Buzka lub SLD - bo to oni nas
wkopali w taka idiotyczna sytuacje, w ktorej nie ma dobrego wyjscia.

J.

do góry

W dniu 2011-10-27 15:49, J.F pisze:
> Użytkownik "Barti" napisał w wiadomości grup
>> Ok, wszystko rozumiem. Państwo dało przewoźnikom możliwość jeżdżenia
>> za darmo, a oni z tego skrzętnie korzystają. W sumie nie ma się co
>> dziwić, że przewoźnicy oszczędzają. W dodatku robią to legalnie
>> (oczywiście nie wszyscy, zważywszy na dopuszczalne masy na drogach
>> "bocznych"). Czyli po raz kolejny okazało się, że rządzący są idiotami
>> i naiwniakami?
>
> Niekoniecznie.
> U podstaw obecnych rozwian byly niedawne finanse i doplaty do autostrad.
> Obecnie byc moze budzet jest korzystniejszy.
>
> Na epitety zasluguja ewentualnie ci od Buzka lub SLD - bo to oni nas
> wkopali w taka idiotyczna sytuacje, w ktorej nie ma dobrego wyjscia.
>
> J.
>
Może niepotrzebne było to ostatnie zdanie. Bardziej chodzi mi o
istniejącą sytuację, a nie o to kto za nią odpowiada. Firmy transportowe
dzięki viatoll zyskały mozliwość jeżdżenia po Polsce bezpłatnie. Drogami
gorszymi, ale jednak. Głupi, by nie skorzystał.

Inna sprawa, że po kilku miesiącach może przyjdzie refleksja i może
okaże się, że bocznymi wcale nie wychodzi taniej, bo czas, bo wolniej,
bo korki i to co po wprowadzeniu viatolla wydaje się darmowe takim
przestanie być, bo zwiększy koszty transportu. A co za tym idzie będzie
się opłacało zapłacić za przejazd viatollowa trasa.

pzdr
Barti

do góry

Użytkownik "J.F" <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości news:

> Przy czym musimy Kulczykowi oddac sprawiedliwosc - wybudowal austrade na
> wlasny koszt, i zaczal pobierac oplaty na dlugo przed wejsciem do Unii,
> gdy panstwo mu wcale nie placilo za ciezarowki. Ktos pamieta jak to wtedy
> bylo - jezdzily, czy nie ?

Nie.

do góry