eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochody › uszczelka pod głowica czy to wada ukryta ?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 36

  • 31. Data: 2019-06-19 23:22:05
    Temat: Re: uszczelka pod głowica czy to wada ukryta ?
    Od: s...@g...com

    W dniu środa, 19 czerwca 2019 14:15:31 UTC-5 użytkownik p...@g...com
    napisał:
    > --Bo tez myslalem ze mechanik to poznajduje problemy.
    > Nie. Mechanik ani w Polsce ani na zachodzie nawet jak mu powiesz ze dla siebie
    szukasz problemow to nie poznajduje co jest nie tak.
    >
    > Mam inne doświadczenia. Ściągałem B7 do DE i uprzedziłem chłopaków w warsztacie o
    tym że będzie niemiecki przegląd. Efekt ? Koleś pocmokal powiedział że widać że
    doinwestowany i przybił pieczątkę.

    Chyba nie zrozumiales przeslania :)
    Bo anegdote dales w odwrotna strone.
    Tak jak napisales to kazdy diagnosta umi. Albo zignorowac problemy albo znalezc
    sztuczne.
    Mi kiedys jeden powiedzial ze amortyzatory do wymiany. Pytalem czy 1000km na nich
    zrobie to powiedzial ze tak ale lepiej wymienic.
    Zrobilem 20kkm na nich i nie wymienilem. Na kolejnym przegladzie ten sam ludek
    stwierdzil ze po co wymieniac jak jeszcze dobre sa...

    Za to zeby jakis mechanik powiedzial co naprawde niebawem padnie to juz nie bardzo.
    Trza sie takich naszukac. A i tak czasem im sie nie chce...


  • 32. Data: 2019-06-20 08:10:33
    Temat: Re: uszczelka pod głowica czy to wada ukryta ?
    Od: p...@g...com

    ---Chyba nie zrozumiales przeslania :) Bo anegdote dales w odwrotna strone.

    to nie anegdota to fakt

    --Za to zeby jakis mechanik powiedzial co naprawde niebawem padnie to juz nie bardzo.
    Trza sie takich naszukac. A i tak czasem im sie nie chce...

    lenistwo to grzech ciezki :-) znajomy wstawil B8 na serwis *bo blisko bylo* i spece
    nalali za duzo oleju (3.8-4.3 L a wlali 5 L), normalnie rece opadaja



  • 33. Data: 2019-06-20 08:29:56
    Temat: Re: uszczelka pod głowica czy to wada ukryta ?
    Od: cef <c...@i...pl>

    W dniu 2019-06-19 o 17:41, J.F. pisze:
    > Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości grup
    .
    >> A hamulec to element eksploatacyjny, więc jego wymiana/naprawa obciąża
    >> aktualnego właściciela.
    >
    > No nie- bo hamulec sie w tydzien nie konczy.
    > Wiec to raczej niesolidnie wykonany przeglad.
    > Powinni zauwazyc, ze klocki sie koncza.

    Moje klocki kończyły się przez 80 tys km,
    to chyba obciąża wszystkich mechaników,
    którzy chcieli wymienić.


  • 34. Data: 2019-06-20 15:30:37
    Temat: Re: uszczelka pod głowica czy to wada ukryta ?
    Od: s...@g...com

    W dniu czwartek, 20 czerwca 2019 01:10:35 UTC-5 użytkownik p...@g...com
    napisał:
    > ---Chyba nie zrozumiales przeslania :) Bo anegdote dales w odwrotna strone.
    >
    > to nie anegdota to fakt
    >
    Co nie zmienia faktu ze do przykladu nie pasuje.


  • 35. Data: 2019-09-08 18:50:48
    Temat: Re: uszczelka pod głowica czy to wada ukryta ?
    Od: kk <k...@o...pl.invalid>

    On 2019-06-19 01:36, LordBluzg(R) wrote:
    > W dniu 2019-06-19 o 00:53, kk pisze:
    >> Pieprzysz Zenek bzdury.
    >
    > Nonie. Ostrożny zawsze sprawdza...ale przy 10 latku to raczej się olewa
    > dogłębne sprawdzanie, bo chujwie co może za chwilę wyskoczyć...a w
    > zasadzie należy się z tym liczyć podejmując decyzję zakupu. Wszystko
    > zależy od marki/modelu i ceny.
    >

    Ale zrozum, z punktu widzenia prawa to sprzedający (a nie kupujący) ma
    sobie samochód sprawdzić bo odpwiada za wady ukryte. Kupujący sprawdza
    samochód by uniknąć problemów, ale nie musi tego robić i zwykle zbyt
    wiele z takiego sprawdzenia nie wynika bo przecież nikt nie odkręci
    każdej śrubki a tylko stwierdzi ogólny stan samochodu i np wykluczy
    poważne kolizje po których nie wiadomo co jeszcze z samochodem nie gra.
    Płaci się np 350zł w ASO i oni oglądają samochód, coś posprawdzają,
    diagnostykę zrobią, historię przeglądną. Moim zdaniem dość rozsądne, ale
    uszczelki pod głowicą to oni nie sprawdzą. Trzebaby więcej zapłacić za
    sprawdzanie ciśnienia w cylindrach, które zresztą wcale nie musi ujawnić
    uszczelki bo np rozszczelnia się dopiero po nagrzaniu lub przy dużej
    mocy. I wielu innych rzeczy, których naprawa może być bardzo kosztowna.
    Kupiłem samochód w którym dach zgłaszał usterkę jak sobie samochód
    postał jakiś czas. No i oczywiście tego nie zauważyli. Oni nawet nie
    zauważyli że brakuje jebitnej plastikowej belki absorbującej uderzenie
    ale to akurat zwróciło moją uwagę. To były wady ukryte, których mógłbym
    dochodzić od sprzedawcy. Ale nie chciałem życia spędzić na chodzeniu po
    sądach.


  • 36. Data: 2019-09-08 20:40:22
    Temat: Re: uszczelka pod głowica czy to wada ukryta ?
    Od: s...@g...com

    W dniu niedziela, 8 września 2019 11:50:56 UTC-5 użytkownik kk napisał:
    > On 2019-06-19 01:36, LordBluzg(R) wrote:
    > > W dniu 2019-06-19 o 00:53, kk pisze:
    > >> Pieprzysz Zenek bzdury.
    > >
    > > Nonie. Ostrożny zawsze sprawdza...ale przy 10 latku to raczej się olewa
    > > dogłębne sprawdzanie, bo chujwie co może za chwilę wyskoczyć...a w
    > > zasadzie należy się z tym liczyć podejmując decyzję zakupu. Wszystko
    > > zależy od marki/modelu i ceny.
    > >
    >
    > Ale zrozum, z punktu widzenia prawa to sprzedający (a nie kupujący) ma
    > sobie samochód sprawdzić bo odpwiada za wady ukryte. Kupujący sprawdza
    > samochód by uniknąć problemów, ale nie musi tego robić i zwykle zbyt
    > wiele z takiego sprawdzenia nie wynika bo przecież nikt nie odkręci
    > każdej śrubki a tylko stwierdzi ogólny stan samochodu i np wykluczy
    > poważne kolizje po których nie wiadomo co jeszcze z samochodem nie gra.
    > Płaci się np 350zł w ASO i oni oglądają samochód, coś posprawdzają,
    > diagnostykę zrobią, historię przeglądną. Moim zdaniem dość rozsądne, ale
    > uszczelki pod głowicą to oni nie sprawdzą. Trzebaby więcej zapłacić za
    > sprawdzanie ciśnienia w cylindrach, które zresztą wcale nie musi ujawnić
    > uszczelki bo np rozszczelnia się dopiero po nagrzaniu lub przy dużej
    > mocy. I wielu innych rzeczy, których naprawa może być bardzo kosztowna.
    > Kupiłem samochód w którym dach zgłaszał usterkę jak sobie samochód
    > postał jakiś czas. No i oczywiście tego nie zauważyli. Oni nawet nie
    > zauważyli że brakuje jebitnej plastikowej belki absorbującej uderzenie
    > ale to akurat zwróciło moją uwagę. To były wady ukryte, których mógłbym
    > dochodzić od sprzedawcy. Ale nie chciałem życia spędzić na chodzeniu po
    > sądach.

    Akurat uszczelke mozna latwo wybadac. Jest na to metod chyba z 20.
    Metoda na gazy spalinowe w cieczy chlodzacej jest chyba najbardziej sensowna jesli
    mamy tylko krotki czas na test.

    Taki feler jest latwo weryfikowalny nawet bez tych odczynnikow i rowniczesnie testuje
    pekniecia bloku silnika.

strony : 1 ... 3 . [ 4 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: