-
Date: Fri, 15 Jun 2012 21:21:01 +0200
From: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
User-Agent: Mozilla/5.0 (X11; Linux x86_64; rv:12.0) Gecko/20120421 Thunderbird/12.0
MIME-Version: 1.0
Newsgroups: pl.rec.motocykle
Subject: Re: tepe chuje na
References: <4fd4ae1a$1@news.home.net.pl> <jrcj11$o3q$1@news.task.gda.pl>
<jrd6rg$5m2$1@inews.gazeta.pl>
<4fda39a6$0$1208$65785112@news.neostrada.pl> <4...@n...home.net.pl>
<4fda4955$0$1309$65785112@news.neostrada.pl>
<4fda5bee$1@news.home.net.pl>
<4fda5d8f$0$1304$65785112@news.neostrada.pl>
<4fda6055$1@news.home.net.pl>
<4fda60d8$0$1222$65785112@news.neostrada.pl>
<4fda61b2$1@news.home.net.pl>
<4fda6440$0$26698$65785112@news.neostrada.pl>
<4fda69db$1@news.home.net.pl>
<4fda71d3$0$26696$65785112@news.neostrada.pl>
<4fdad05f$1@news.home.net.pl>
<4fdade96$0$1299$65785112@news.neostrada.pl>
<4fdae9a9$1@news.home.net.pl>
<4fdaef20$0$26686$65785112@news.neostrada.pl>
<4fdb0407$1@news.home.net.pl>
<4fdb0cbe$0$1215$65785112@news.neostrada.pl>
<4fdb13c4$1@news.home.net.pl>
<4fdb1d16$0$26682$65785112@news.neostrada.pl>
<4fdb29bb$1@news.home.net.pl>
<4fdb372b$0$1303$65785112@news.neostrada.pl>
<4fdb7a7c$1@news.home.net.pl>
<4fdb8172$0$1310$65785112@news.neostrada.pl>
In-Reply-To: <4fdb8172$0$1310$65785112@news.neostrada.pl>
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed
Content-Transfer-Encoding: 8bit
NNTP-Posting-Host: 91.206.96.25
Message-ID: <4fdb8b1e$1@news.home.net.pl>
X-Trace: news.home.net.pl 1339788062 91.206.96.25 (15 Jun 2012 21:21:02 +0100)
Organization: home.pl news server
Lines: 130
X-Authenticated-User: a...@p...pl
Path: news-archive.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!nf1.ipartners.pl!ipartners.pl!news.home
.net.pl!not-for-mail
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.motocykle:655775
[ ukryj nagłówki ]W dniu 15.06.2012 20:39, Tom01 pisze:
> W dniu 15.06.2012 20:09, Andrzej Lawa pisze:
>> Tylko nie powinny go emitować W OGÓLE.
>
> Proponuję zatem przemówić im do rozumu.
Właśnie próbuję, ale jesteście cholernie odporni.
>> Wiem. Wiem też, że niekiedy w nocy jeżdżą "cichociemni". Wg. twojej
>> "logiki" należałoby wobec tego zakazać świecenia nocą.
>
> Proszę nie zmieniać tematu. Zawsze będzie coś nieświecącego, za czym
> trzeba wypatrywać. Gdzie jest zatem "pomoc" swiateł?
Przeczytaj co napisałem.
>> Oba są takie same. Co wygrałem?
>
> Oczywiście że są takie same. Przy czym albo Pan trick znał, albo
> sprawdził w programie graficznym lub posłużył się innym narzedziem.
> Inaczej trzeba być cyborgiem żeby nie "widzieć" że B wygląda na dużo
> jaśniejszy.
Ja po prostu wiem conieco o właściwościach wzroku.
> > Prawidłowo oświetlony pojazd jest łatwiejszy "namierzenia" - dzięki
>> czemu nie trzeba poświęcać mu dużo uwagi i można się skupić na
>> elementach "niepewnych" (np. nieoświetlonych).
>
> Czyli trzeba wypatrywać. No, w końcu!.
Pewnie, że trzeba - nigdy nie przeczyłem.
Ale wypatrzenie czegoś co prawidłowo świeci jest łatwiejsze i szybsze,
dzięki czemu zostaje więcej czasu na obiekty nieoświetlone. A że takich
obecnie jest mniej - mamy czysty zysk. Więcej uwagi można skupić a
nieoświetlonych pieszych, zwierzątkach oraz pojedynczych idiotach twardo
"oszczędzających prąd".
>> I to jest tylko "bonusowa" zaleta. Zasadniczą korzyścią było
>> zlikwidowanie sytuacji "ja jeszcze widzę, więc nie muszę włączać
>> świateł" kiedy dla innych uczestników ruchu taki pojazd był już z powodu
>> deszczu czy zmroku prawie całkowicie niewidoczny, z czego kierujący nie
>> zdawał sobie sprawy.
>
> Czyli co? Przed 2007 rokiem było z tego powodu bardziej niebezpiecznie?
Tak.
> Powinno się zatem przekładać na większą ilość wypadków.
Jak to ci już ktoś wytknął, a sprytnie przemilczałeś, wzrost był
spowodowany ogromną liczbą wypadków i ofiar w pierwszym kwartale...
kiedy przepis jeszcze nie obowiązywał!!!
W maju liczba ofiar spadła o prawie 4%, potem był wzrost na dwa
miesiące, a potem to już ciągle poniżej wyników z 2006.
> Ale cóż za pech, była mniejsza. Pudło drogi Watsonie.
Co zatem spowodowało spadek liczby ofiar w 2008 i latach kolejnych,
skoro przepis nadal obowiązywał? Przepisy pozostawały mniej-więcej takie
same, skład "taboru" też nie doznał drastycznych zmian...
>> Nie, to jest pytanie. Czego nie rozumiesz w znaku zapytania?
>
> Znak zapytania nie musi oznaczać pytania. Może stać na końcu pytania
> retorycznego. A to właśnie tak brzmi. Ktoś coś o maturze wspominał?
Wiesz, jakbyś uczciwie zasłużył na maturę to byś wiedział, że z wiekiem
percepcja się cholernie pogarsza.
>> Swoją drogą - w czasie i miejscu owego badania, czy światła w dzień były
>> obowiązkowe czy nie?
>
> Były obowiązkowe.
I czy osoby biorące udział w teście wiedziały, że badanie dotyczy wpływu
świateł na bezpieczeństwo?
>> Patrz: (oryginalny) temat wątku.
>
> Proszę nie kręcić. Odniósł się Pan komentarzem do artykułu Heiliga.
Który ty przytoczyłeś w ramach tego wątku jako argument przeciwko mojej
krytyce oślepiania długimi.
>> Ale to nie jest wina przepisów tylko właśnie ich olewania! Przebije się
>> to wreszcie do ciebie?
>
> Czyli marzy się Pan regulacja wszystkich dziedzin i robotyzacja
> społeczeństwa?
Nie. Tylko "mam czelność" wytknąć ci absurdalność twojego postępowania:
masz pretensje do przepisu, że może rodzić jakieś problemy, ale tylko w
wyniku nieprzestrzegania przepisów z nim powiązanych!
>> Och, no to rozwiązanie jest proste - nakazać oświetlanie się także
>> pieszym.
>
> Kogut na czapce. Genialne. O zwierzętach też proszę nie zapominać.
Słyszałeś kiedyś słowo "sarkazm"?
>> Odporny na wiedzę i trudny do zarąbania... Weź może postaraj się chociaż
>> przeczytać, co już wielokrotnie pisałem, hmm?
>
> Czytałem wielokrotnie. Przecież widzę że nie przyzna Pan nawet że czarne
> jest czarne kiedy ja to pierwszy napiszę.
Proszę, tylko bez kaczyzmu...
[ciach]
> Znaczy nie ma Pan żadnych podstaw do dyskusji nie tylko z profesorem
> okulistyki ani nawet doświadczonym kierowcą. Bo jak widać doświadczenia
> Panu brak.
Odezwał się... doświadczony przez los ;->
>> Taaaak, jeśli rzeczywistość nie pasuje do twojej teorii... to należy
>> odrzucić rzeczywistość!
>
> Bingo. To właśnie Pan reprezentuje.
I ty miałeś pretensje, że pisałem do ciebie per "dziecko"... Na prawdę
nie zdajesz sobie sprawy, jak dziecinny jest twój powyższy "manewr"?
Następne wpisy z tego wątku
- 15.06.12 21:21 Tom01
- 15.06.12 21:49 Andrzej Lawa
- 15.06.12 21:50 Tom01
- 15.06.12 21:55 Andrzej Lawa
- 15.06.12 22:02 Andrzej Lawa
- 15.06.12 22:10 Tom01
- 15.06.12 22:14 Tom01
- 15.06.12 22:21 Tom01
Najnowsze wątki z tej grupy
- Czy skrzynie biegów lubią hamowanie silnikiem?
- Czy skrzynie biegów lubią hamowanie silnikiem?
- [ot] spec od renowacji/reperacji kurtek skorzanych
- Co to znaczy wer. eksportowa? Na przykładzie motoru Java 350 Perak
- 1902 Clement Gerrard
- Dzień dobry - pozdrowienia w roku 2024
- Co to jest "sikaczu"?
- Re: (PDF) Helminth Infections and their Impact on Global Public Health by Bruschi
- Re: (bardzo długie) jak stracic pieniądze i nie miec motocykla...
- Re: (bardzo długie) jak stracic pieniądze i nie miec motocykla...
- Kask po wypadku
- Re: konstrukcje stalowe
- Re: konstrukcje stalowe
- nie działają kierunkowskazy w motorowerze Junak 805 2T
- Czy ten precel jeszcze działa?
Najnowsze wątki
- 2025-01-08 Gliwice => Business Development Manager - Network and Network Security
- 2025-01-08 Warszawa => Spedytor Międzynarodowy <=
- 2025-01-07 Aero2
- 2025-01-06 odbiornik GPS z kablem USB
- 2025-01-07 Oszczędzanie nie jest łatwe
- 2025-01-07 Warszawa => Java Developer <=
- 2025-01-07 Warszawa => IT Recruiter <=
- 2025-01-07 Katowice => Administrator IT - Wirtualizacja i Konteneryzacja <=
- 2025-01-07 Żerniki => Specjalista ds. Employer Brandingu <=
- 2025-01-06 Jeździ, skręca, hamuje
- 2025-01-06 Białystok => System Architect (Java background) <=
- 2025-01-06 Gliwice => Specjalista ds. public relations <=
- 2025-01-06 Białystok => Solution Architect (Java background) <=
- 2025-01-06 Zielona GĂłra => Konsultant WdroĹźeniowy Comarch XL/Optima (KsiÄgowoĹ
- 2025-01-06 Popr. 14. Nauka i Praca Programisty C++ w III Rzeczy (pospolitej)