Pewnego razu cpt. Nemo tak oto obwieścił(a):

> Przeciez mozna bez abonamentu jak ktos chce , ja w tym przypadku wolalem
> placic roczny abonameny i nie przejmowac sie dlugoscia i czesytotliwoscia
> rozmow :)

Złudne.
Spójrz ile rozmawiałeś przez 12mcy, ile za to zapłaciłeś, sprawdź ile
zapłaciłbyś u konkurencji. Oczywiście mogę się mylić bo nie wiadomo ile
"gadasz", być może 3h dziennie, dzień w dzień bez wyjątku..

> A swoja droga nie wiedzialem ze TPSA ma roczne abonamenty po sto pare
> zlotych za nieograniczone gadanie ze stacjonarkami :)
> Ale to nie dziwota bo z TPSA zrezygnowalem juz sporo ponad rok temu.

Porównanie IMO bardzo właściwe. TP i Skype to złodziejstwo. Bazują na
powszechności swoich usług i tym sposobem doją. Daleko niekonkurencyjni,
stawki mają z kosmosu. Ale tak już jest, że za niewiedze się płaci, w tym
przypadku słono.

--
pzdr, Piotr M
"Najczęstsze kłamstwo w Internecie?
- Szukałem, ale nie znalazłem."