eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.rec.foto.cyfrowatak coś celebryckiego...
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 257

  • 161. Data: 2013-02-05 17:50:43
    Temat: Re: tak co? celebryckiego... KOMPLETNIE OT
    Od: "quent" <x...@x...com>

    > Ale streścić w dwóch zdaniach nie da się?

    Trzeba głosować na prawice - UPR lub Nowa Prawica JKM (programy gosp.
    dostępne), względnie założyć własną partię o takich poglądach na
    *gospodarkę* jeśli uważa się, że zrobi się to lepiej niż wspomniane.

    Q


  • 162. Data: 2013-02-05 17:54:08
    Temat: Re: tak co? celebryckiego... KOMPLETNIE OT
    Od: Janko Muzykant <j...@w...pl>

    W dniu 2013-02-05 17:19, quent pisze:
    > Zapoznaj się choćby z programem UPR jeśli przeraża Cię czytanie książek.

    No nie, tylko nie ci utopiści...

    > Zwróć uwagę szczególnie na to *jaką rolę* powinno pełnić państwo. Choć o
    > tym wszystkim pisałem już tu wielokrotnie.
    > Wyprzedzę pytania - tak jestem za szybkim zrywaniem plastra - pudrowanie
    > ran donikąd nas nie zaprowadzi, tzn zaprowadzi tam gdzie Janko chce
    > abyśmy szli - na dno.

    Oczywiście, że chcę. Odkąd pamiętam, wiecznie ktoś wie, czego to ja
    chcę. I lepiej ode mnie! :)

    > Nie da się zarysować w skrócie. Za dużo jest do tłumaczenia po drodze.

    Dziwna to wiedza, której nie da się opisać ogólnie w pięciu zdaniach.
    Nie chyba takiej drugiej...

    > Na początek trzeba zrozumieć, że taniej jest BEZ pośrednika (państwa)

    Oczywiście. Wtedy najsilniejszy wycina w pień wszystkich innych
    pozostawiając sobie odrobinę służby. Wszak to mamy zapisane instynktownie.

    > ...że nie ma czegoś takiego jak publiczne pieniądze...

    Ale ja o tym mówię od początku. Nie ma żadnych publicznych pieniędzy ani
    żadnego państwa. Są pieniądze tych, którzy płacą, ponieważ większość się
    umówiła, że tak będziemy robić. Może nie większość ilościowa, ale
    siłowa. Są tacy, którzy tego pilnują (i średnio im to wychodzi) i tacy,
    co to biorą i w założeniach winni robić coś pożytecznego dla tych,
    którzy na to łożą, ale im wychodzi to jeszcze gorzej.

    To jest ekonomiczne przedszkole i było w serii o Kaczorze Sknerusie czy
    czymś tam, dla dzieci.

    Po raz któryś pytam - masz lepszy pomysł?

    Wiecie, co jest zabawne? Nigdy nie słyszałem, żeby ktoś miał lepszy
    pomysł. A nawet gorszy.

    --
    pozdrawia Adam
    różne takie tam: http://as.elte-s.com www.facebook.com/smialekadam
    /siedzę tu sobie garbaty i chudy, choć z brzuchem i odgrzaną pizzę zażeram/


  • 163. Data: 2013-02-05 17:59:40
    Temat: Re: tak co? celebryckiego... KOMPLETNIE OT
    Od: Janko Muzykant <j...@w...pl>

    W dniu 2013-02-05 17:39, quent pisze:
    > Oprócz nie odróżniania przez większość lewicy od prawicy

    Nie ma już czegoś takiego. To pojęcie historyczne.

    > Tymczasem, potrzebny jest nam taki system, który daje możliwości
    > rozwijania się. Czyli system, który mieli Niemcy po wojnie, a nie dziś!

    Dlatego trzeba zrobić wojnę, reset własnościowy i przetasowanie klas
    społecznych. Spoko, będzie.

    > Jeśli dziś w Polsce by przegłosowano, że chcemy mieć monarchię, to
    > większości się boi i wydaje się jej, że staniemy się biedni jak za np.
    > Chrobrego i nie będzie pralek elektrycznych

    A królem ma być Tusk, Kaczyński czy JKM? :)

    > Jeśli powie się, że kiedyś była wolność w kwestii kupienia leku - można
    > było kupić lekarstwo jakie się chciało bez recepty, a dziś jej nie ma,
    > to ludzie jednak wolą sytuację dzisiejszą, bo... wtedy nie było
    > telewizorów. Tak jakby jedno z drugim miało coś wspólnego.

    A wolny rynek z pewnością rzetelnie poinformuje, że pewnych lekarstw
    jednak lepiej nie brać na pałę i ograniczyć ich ilość :)

    > Np. w XIX w, zaistniał kapitalizm i jego przeciwnicy podają jako
    > argument ówczesną BIEDĘ,
    > nie rozumiejąc, że tenże kapitalizam dał ogromny rozwój,
    > i że gdyby wtedy zrobić socjalizm to dziś nie byłoby telefonów,
    > komputerów...

    W XIX wieku w fabryce aparatów nie pracował żaden automat, a po polach
    nie jeździł żaden kombajn. Śmieszne są te Twoje nawiązania :)

    --
    pozdrawia Adam
    różne takie tam: http://as.elte-s.com www.facebook.com/smialekadam
    /amerykańscy naukowcy odkryli, że większość ludzi jest głupia/


  • 164. Data: 2013-02-05 18:01:17
    Temat: Re: tak co? celebryckiego... KOMPLETNIE OT
    Od: Janko Muzykant <j...@w...pl>

    W dniu 2013-02-05 17:22, quent pisze:
    > Chodzi o targowiska! U mnie w mieście wyganiają kupców na obrzeża.

    Trzeba wprowadzić socjalistyczne prawo chroniące targowiska przed
    kapitalistami, którzy swym kapitałem rugują kapitał drobniejszy :)

    --
    pozdrawia Adam
    różne takie tam: http://as.elte-s.com www.facebook.com/smialekadam
    /najciekawsze zdjęcia to zdjęcia aparatów/


  • 165. Data: 2013-02-05 18:03:19
    Temat: Re: tak co? celebryckiego... KOMPLETNIE OT
    Od: Janko Muzykant <j...@w...pl>

    W dniu 2013-02-05 17:50, quent pisze:
    >> Ale streścić w dwóch zdaniach nie da się?
    >
    > Trzeba głosować na prawice - UPR lub Nowa Prawica JKM

    No i wszystko jasne :)
    UPR i ich piękny mały świat - zupełnie jak w akwarium - kilka rybek,
    jakieś muszelki, dbać o filtr, karmić regularnie - będzie pięknie!

    --
    pozdrawia Adam
    różne takie tam: http://as.elte-s.com www.facebook.com/smialekadam
    /często dostajemy niechciane prezenty, ale najczęściej nie dostajemy nic/


  • 166. Data: 2013-02-05 18:04:07
    Temat: Re: tak coś celebryckiego...
    Od: Polak Catholic <s...@i...pl>


    >
    > Więc pragnę poinformować, że w roku 1989 instytucja zwana Państwem
    > Polskim poległa.
    to nic nie znaczy, nie ma znaczenia, znaczenie ma kontynuacja prawna, RP
    bedzie tylko numerowana kolejnymi cyferkami w zależności od kolejnego
    oszołoma

    Zmieniono jego nazwę, godło, konstytucję oraz... no
    > właśnie, niestety także po raz któryś w historii tego narodu,
    > zresetowano wartość pieniądza.

    Okradzeni zostali ludzie z oszczędnosciami,
    >

    > Jednakże kapitalizacja wartości odłożonych na emerytury nie została
    > przyrównana do siły nabywczej choćby podstawowych dóbr. Już nie mówię,
    > że częściowo wprost, ale wywrócony został cały system wartości owych
    > dóbr, a szczególnie ceny żywności.

    Ilość żywności którą można było nabyć za srednie pobory raczej jest
    podobna. Różnica jest tylko taka, że kilka milionów obywateli tego kraju
    nie ma żadnych poborów.

    >
    > A dążcie sobie do swojego szczęścia, jak kto lubi! Tylko żebyście
    > zdążyli go zaznać przed zejściem :)
    >
    Dla niektórych szczęściem mogą być dzieci (czasami żona), wtedy strach o
    przyszłość jest większy i przestaje wystarczać pełny żołądek, dłuższy
    sen, czy spacer do lasu, wówczas stopień wk....nia jest dużo większy,
    bardziej się buntujesz na przymusowy haracz..w sumie ok 80%.
    Pozdr. J


  • 167. Data: 2013-02-05 18:05:33
    Temat: Re: tak co? celebryckiego...
    Od: Janko Muzykant <j...@w...pl>

    W dniu 2013-02-05 17:39, Cezary Grądys pisze:
    >> ale pojmij, że właśnie dlatego że tak musi działać państwo mamy tysiace
    >> ludzi którzy realnie niczego nie wypracowali a trzeba im wypłacać
    >> emerytury.
    >
    > A niby dlaczego?

    A pewnie, niby dlaczego? Emerytowanych nauczycieli - do gazu! Zostawiamy
    tylko hutników.
    Tylko co zrobić z księgowymi... tych, z hut - płacić, tych ze szkół - w
    piach.

    --
    pozdrawia Adam
    różne takie tam: http://as.elte-s.com www.facebook.com/smialekadam
    /publikując swe dane prowokujesz wszystkich do wszystkiego - Polaku,
    kryj się!/


  • 168. Data: 2013-02-05 18:15:07
    Temat: Re: tak co? celebryckiego... KOMPLETNIE OT
    Od: "quent" <x...@x...com>

    Użytkownik "Janko Muzykant" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:51113a7d$0$1295$6...@n...neostrada
    .pl...
    > Nie ma już czegoś takiego. To pojęcie historyczne.

    Oczywiście, że jak najbardziej są to pojęcia zdefiniowane.
    To, że czegoś nie wiesz lub nie rozumiesz nie oznacza, że tego nie ma.

    > Dlatego trzeba zrobić wojnę, reset własnościowy i przetasowanie klas
    > społecznych. Spoko, będzie.

    Na mądrość ludu nie liczę, jednak uważam, że trzeba mówić głośno o potrzebie
    zmian i ich kierunku.
    Janko Muzykant jako zawodowy hedonista i ignorant nie będzie się takimi
    detalami przejmował, liczy się tu i teraz - hipsterka non-top

    >> Jeśli dziś w Polsce by przegłosowano, że chcemy mieć monarchię, to
    >> większości się boi i wydaje się jej, że staniemy się biedni jak za np.
    >> Chrobrego i nie będzie pralek elektrycznych

    > A królem ma być Tusk, Kaczyński czy JKM? :)

    Dziecko, to dla Ciebie za trudne zagadnienia. Idź łupać na konsoli.

    > A wolny rynek z pewnością rzetelnie poinformuje, że pewnych lekarstw
    > jednak lepiej nie brać na pałę i ograniczyć ich ilość :)

    ROTFL!!!
    Czyżbyśmy już teraz mieli takie społeczeństwo, że wystarczy pozdejmować z
    mostów tabliczki "zakaz skakania" aby ludzie masowo zaczęli ginąć?

    > W XIX wieku w fabryce aparatów nie pracował żaden automat, a po polach nie
    > jeździł żaden kombajn. Śmieszne są te Twoje nawiązania :)

    Podałem przykład a Janko potwierdził! Miło.

    Q


  • 169. Data: 2013-02-05 18:16:03
    Temat: Re: tak coś celebryckiego...
    Od: Janko Muzykant <j...@w...pl>

    W dniu 2013-02-05 18:04, Polak Catholic pisze:
    > Zmieniono jego nazwę, godło, konstytucję oraz... no
    >> właśnie, niestety także po raz któryś w historii tego narodu,
    >> zresetowano wartość pieniądza.
    >
    > Okradzeni zostali ludzie z oszczędnosciami,

    Otóż to! Ten mechanizm robi się tu co kilkadziesiąt lat i następuje w
    chwili, gdy ludzie masowo wychodzą na ulicę i łapią za kamienie. Wszyscy
    frajerzy, którzy w porę nie zamienią swych włości na złoto i nie zwieją
    do Paragwaju, dostaną 1 Grosz Najnowszy za 1 tyś. Złotych Polskich
    Nowych, banki zrobią limit na dzisiejsze pięć tysięcy, a handel walutą
    wróci pod Pewexy, które może nawet znowu tak się będą nazywać :)

    Śmieszni jesteście z tym prawem i niesprawiedliwością, jakbyście sobie
    nie zdawali sprawy, że końcówka każdego kryzysu, z którego nie da się
    wyjść, kończy się tak samo: ustanowieniem nowego prawa. Tak było i
    będzie, bo taka jest konsekwencja natury ludzi, którzy tu żyją (a
    właściwie to wszystkich).

    > Ilość żywności którą można było nabyć za srednie pobory raczej jest
    > podobna. Różnica jest tylko taka, że kilka milionów obywateli tego kraju
    > nie ma żadnych poborów.

    Pod tym względem było podobnie, tylko bardziej: wszyscy obywatele tego
    kraju nie mieli prawie żadnych poborów :)

    > Dla niektórych szczęściem mogą być dzieci (czasami żona), wtedy strach o
    > przyszłość jest większy i przestaje wystarczać pełny żołądek, dłuższy
    > sen, czy spacer do lasu, wówczas stopień wk....nia jest dużo większy,
    > bardziej się buntujesz na przymusowy haracz..w sumie ok 80%.

    Współczuję. Ale ja nie mam instynktu przetrwania z pełną i
    odpowiedzialną konsekwencją tegoż.

    --
    pozdrawia Adam
    różne takie tam: http://as.elte-s.com www.facebook.com/smialekadam
    /czasem nie ma sensu pisać czegokolwiek.../


  • 170. Data: 2013-02-05 18:18:48
    Temat: Re: tak co? celebryckiego... KOMPLETNIE OT
    Od: "quent" <x...@x...com>

    Akwarium, muszelki... taak Janko, mundrze prawisz.
    Oby istnieli tylko takiego kalibru przeciwnicy WR.

strony : 1 ... 10 ... 16 . [ 17 ] . 18 ... 26


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: