W dniu 11-07-10 16:02, Eneuel Leszek Ciszewski pisze:
> (na przykład na suszarce do włosów?)

No, może niekoniecznie, choć niektóre mają ekraniki. :)
Raczej na komputerze, telefonie, dowolnym odtwarzaczu sieciowym.

> Przepustowość sieci? Słabe te wasze sieci. Jakość telewizyjna to jaka?
> 50 klatek na sekundę czego? Jak wielkiego obrazu? I jak mocno
> skompresowanego?

Jaka jest realna przepustowość sieci IP? Ile wymaga dobrej jakości
wygnał telewizyjny? W kontekście potrzeby wątkotówrcy potrzebuje
prawdopodbnie przynajmniej jakości takiej żeby było widać co na
monitorze jest napisane. Przykładowo przesłanie obrazu 1920x1200 bez
zauważalnej utraty jakości nie jest możliwe nawet w sieci gigabitowej.
Skompresowanego owszem, ale to tymaga dodatkowego osprzętu kosztującego
coś koło 6 tys ojro. Puszczenie obrazu po "normalnej" 100Mbit to typowa
jakość youtube a po Wi-Fi dodatkowo ze zacięciami.

--
Tomasz Jurgielewicz
Masz ochotę zapytać mnie o monitory specjalistyczne?
Masz problem z kolorem? Wal śmiało!
monitory.mastiff.pl, gg: 189335, skype: zpkmastif