W dniu 2010-10-02 17:05, Jotte pisze:
> W wiadomości news:i87edf$27j1$1@news.mm.pl atman <r...@w...pl> pisze:
>
>> Szukam auta i porady a nie spelnodru.
>> Kto chce sądzę że zrozumie.
> Nie martw się. Poprawne używanie ojczystego języka "spelnodru" ci na
> pewno nie przyniesie. To jedynie dowód posiadania elementarnego
> wykształcenia, a więc normalności.
> Natomiast bulwarowy bełkot należy tępić, dlatego słusznie dostałeś po
> uszach.
>

dziękuję ci za tak wiele wnoszący do dyskusji wykład, teraz czuję się
wartościowszym człowiekiem

do góry

W wiadomości news:i87k2n$6dn$2@news.onet.pl daxus <d...@p...onet.pl>
pisze:

> dziękuję ci za tak wiele wnoszący do dyskusji wykład, teraz czuję się
> wartościowszym człowiekiem
Proszę uprzejmie, bardzo się cieszę, miło komuś pomóc.

--
Jotte

do góry

begin atman

> Szukam dużej terenówki benzyna + gaz w automacie.

Nie jestem pewien czy duża terenówka wraz z benzyną i gazem zmieści się w
jakimkolwiek automacie. Nie bardzo też wiem jakie zastosowanie mogłoby
mieć takie cudo.

> W grę wchodzi Dodge
> Journey, Suzuki Grand Vitara itp...

Wybór auta to pestka, ale w jakim automacie chciałbyś je umieścić?

> Chodzi mi o auto wysoko zawieszone
> bo są drogi wiejskie.

A może jeszcze wyżej, bo są szczyty tatrzańskie?

> Dizle odpadają ze względu na filt DPF/FAP.

Racja, dizla z filtem rzeczywiście bym nie kupił.

--
ignorance is bliss

do góry

Użytkownik "Wojciech Smagowicz [ZIWK]" <w...@o...pl> napisał w wiadomości
news:i87h2f$6p4$1@inews.gazeta.pl...
>
> ale masakrowanie języka ojczystego (jak Kazio klepiący bezwypadkowego
> Golfa w stodole) razi czytelników.
> Określenia "w automacie" "w polaku" pasują właśnie do takiego Kazia...
>

Jedno jest dla mnie dziwne. Handlarze uzywanych samochodow to niajgorzej
postrzegana grupa zawodowa. Niestety, mimo tego, ludzie nie siedzacy w tej
branzy chetnie uzywaja tego jezyka niemal rodem z jekiegos zakladu
zamknietego - taka handlarska grypsera. Nie wiem co kieruje ludzmi chcacymi
rownac w dol...

Kiedy czytam "w dizlu" zawsze mam przed oczami "Pana" z wylewajacym sie
brzuchem w poplamionej koszulce, z brudem pod paznokciami i "dmuchanym"
zlotym lancuszkiem na szyi, czasami jeszcze z roleksem kupionym "w okazji"
na odwiedzanej gieldzie samochodowej :)

--
Picasso

do góry

begin Waldek Godel

> W takim automacie?
> http://42.pl/u/2tcN
> to nie powinno być specjalnie skomplikowane. A jak wysoko powiesić, to
> powiesz później operatorowi dźwigu i po krzyku.

A myślałem, że się nie da. My bad. ;)

--
ignorance is bliss

do góry

begin atman

> Szukam auta i porady a nie spelnodru. Kto chce sądzę że zrozumie.
> A według Ciebie jak miałby wyglądać post z moim pytaniem ? Napisz
> wzorcowego posta.

Wystarczy, że napiszesz go po polsku. Taką umiejętność obecnie zdobywa
się w gimnazjum, więc jeśli masz już prawo jazdy to powinieneś sobie
poradzić.

--
ignorance is bliss

do góry

On Sat, 2 Oct 2010 17:52:49 +0200, P_ablo wrote:
>> Określenia "w automacie" "w polaku" pasują właśnie do takiego Kazia...
>Jedno jest dla mnie dziwne. Handlarze uzywanych samochodow to niajgorzej
>postrzegana grupa zawodowa. Niestety, mimo tego, ludzie nie siedzacy w tej
>branzy chetnie uzywaja tego jezyka niemal rodem z jekiegos zakladu
>zamknietego - taka handlarska grypsera. Nie wiem co kieruje ludzmi chcacymi
>rownac w dol...

Moze im sie po prostu podoba ?

Od tysiaca lat wiecznie narzekamy na upadek obyczajow [inne nacje
dluzej], a jezyk i tak sie zmienia. Nie bedzie rownania w gore,
bo gdyby byla to dzis bysmy jak wszyscy cywilizowani ludzie po lacinie
mowili :-P

J.

P.S. Mnie sie "w kombi" bardzo podoba :-)

do góry

W wiadomości news:4ca75552$0$22796$65785112@news.neostrada.pl P_ablo
<o...@o...pl> pisze:

>> ale masakrowanie języka ojczystego (jak Kazio klepiący bezwypadkowego
>> Golfa w stodole) razi czytelników.
>> Określenia "w automacie" "w polaku" pasują właśnie do takiego Kazia...
> Jedno jest dla mnie dziwne. Handlarze uzywanych samochodow to niajgorzej
> postrzegana grupa zawodowa. Niestety, mimo tego, ludzie nie siedzacy w
> tej branzy chetnie uzywaja tego jezyka niemal rodem z jekiegos zakladu
> zamknietego - taka handlarska grypsera. Nie wiem co kieruje ludzmi
> chcacymi rownac w dol...
Kilka rzeczy IMO:
- oczywista niemożność równania w górę;
- niezrozumienie, że równają w dół;
- pospolita głupota;
- łatwe uzyskanie poczucia przynależności do grupy.
Ale, ale... a może oni wcale nie równają w dół - może oni tam po prostu są?

--
Jotte

do góry

W dniu 2010-10-02 16:06, atman pisze:
>
>
> Użytkownik "Lewis" <"lewisa[tnij]"@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
> grup dyskusyjnych:i87dmq$mpi$...@n...onet.pl...
>> W dniu 2010-10-02 15:39, atman pisze:
>>>
>>>
>>> Użytkownik "Cavallino" <c...@k...pl> napisał w
>>> wiadomości grup dyskusyjnych:i87bi3$i3m$...@n...onet.pl...
>>>> Użytkownik "atman" <r...@w...pl> napisał w wiadomości
>>>> news:i87bca$hj9$1@news.mm.pl...
>>>>> Szukam dużej terenówki benzyna + gaz w automacie.
>>>>
>>>> Chodzi o resoraka włożonego do pralki?
>>>> Czy do wypiekacza do chleba?
>>>
>>> o co Ci chodzi ?
>>
>> O to że na tej grupie wszelkie udziwnienia słowne w stylu:
>> "w dizlu", " w benzynie", "w gazie", "w automacie", "w kombi" itd są
>> tępione w zarodku. Więc nie staraj się być cool i trendy lecz zapytaj
>> normalnie.
>
> Szukam auta i porady a nie spelnodru.
> Kto chce sądzę że zrozumie.
> A według Ciebie jak miałby wyglądać post z moim pytaniem ?
> Napisz wzorcowego posta.

Nie wiem dlaczego masz pretensje do mnie o to że Ci wyjaśniłem dlaczego
zjechali Cię moi przedmówcy... a wzorcowe zapytanie zostało już opisane.

--
Części do A6 C4 sprzedam
http://allegro.pl/item1199963969.html
Pozdrawiam
Lewis

do góry

"atman" <r...@w...pl> wrote in message news:i87bca$hj9$1@news.mm.pl...
> Szukam dużej terenówki benzyna + gaz w automacie.
> W grę wchodzi Dodge Journey, Suzuki Grand Vitara itp...
> Chodzi mi o auto wysoko zawieszone bo są drogi wiejskie.
> Co mi grupa podpowie ? Dizle odpadają ze względu na filt DPF/FAP.
> I proszę o opinie użytkowników. Może ma ktoś coś sensownego do sprzedania
> ?

Nie wiem jaki poziom cenowy cie interesuje i na ile terenowy ma to byc
pojazd, ale ja zaproponuje chyba najlepszy terenowy samochod swiata:
Mercedes G-Wagon.
Jezdzilem tym troche i musze powiedziec, ze nie ma lepszego pojazdu na
"bezdroza".
Prosta konstrukcja czyni go bardzo malo awaryjnym i tanim w eksploatacji
, chopc naturalnie mozna kupic super zbajerowana wersje. Zwlaszcza ostatnio
produkowana G55 (ja jezdzilem ta "biedna" po armijna prawie 20 letnia)
.G-Wagon produkowany jest w wersji pelnego automatu, lacznie z blokada
ukladu roznicowego.
Z tanszych modeli polcam Land Rover versja Defender 90 lub 110 (roznia sie
dluoscia budy). Inne wersje Land Rover jak Freelander czy Discovery to
lipa:)
Defender jest projektowany i produkowany glownie z mysla o Armi angielskiej
jak i o rolnikach majacych spore pola do obskoczenia w trudnych gorzystych
terenach angielskich (Bezdroza, podmokle zbocza itp).
Na 3 miejscu usadowil bym Toyote Land Cruser - najladniejszy pojazd z tej
3-ki i najwygodniejszy. Ale zdecydowanie przegrywa w rywalizacji uzytkowej,
zwlaszcza z racji bardzo drogich czesci (import z japoni) i wiekszej
awaryjnosci niz G-Wagon z racji masy dodatkow poprawiajacych wygode.

Dodge Journey - mimo iz to jest 4x4 to jednak bardziej przypomina miniVan:)
tak na marginesie.

do góry