eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyszkiełkowany mosiężny gaźnik - czym zabezpieczyć ?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 8

  • 1. Data: 2010-10-28 14:20:49
    Temat: szkiełkowany mosiężny gaźnik - czym zabezpieczyć ?
    Od: Andrzej Kaźmierczak <a...@z...bydgoszcz.pl>

    Witam
    mam wyszkiełkowany gaźnik mosiężny i chciałbym go jakos zabezpieczyć -
    najlepiej czymś przezroczystymżeby ładnie mosiądz błyszczał

    silnik będzie stał na zewnątrz i będzie ochroniony tylko przed
    bezpośrednim działaniem deszczu , ale wilgoć z powietrza już ma dostęp

    czy orientujecie się czym to nalezałoby zrobić tak by mosiądz łądnie
    błyszczał i wymagał niewielkiego nakładu pracy by utrzymac ten stan ?

    Andrzej


  • 2. Data: 2010-10-28 14:52:13
    Temat: Re: szkiełkowany mosiężny gaźnik - czym zabezpieczyć ?
    Od: Karolek <d...@o...pl>

    W dniu 2010-10-28 14:20, Andrzej Kaźmierczak pisze:
    > Witam
    > mam wyszkiełkowany gaźnik mosiężny i chciałbym go jakos zabezpieczyć -
    > najlepiej czymś przezroczystymżeby ładnie mosiądz błyszczał
    >
    > silnik będzie stał na zewnątrz i będzie ochroniony tylko przed
    > bezpośrednim działaniem deszczu , ale wilgoć z powietrza już ma dostęp
    >
    > czy orientujecie się czym to nalezałoby zrobić tak by mosiądz łądnie
    > błyszczał i wymagał niewielkiego nakładu pracy by utrzymac ten stan ?
    >

    http://www.strefakonserwatora.pl/zapon-werniks-zabez
    pieczajacy-przed-utlenianiem-do-mosiadzu-brazu-250-m
    l-p-198.html

    --
    Karolek


  • 3. Data: 2010-10-28 15:21:09
    Temat: Re: szkiełkowany mosiężny gaźnik - czym zabezpieczyć ?
    Od: "kogutek" <k...@v...pl>

    > Witam
    > mam wyszkiełkowany gaźnik mosiężny i chciałbym go jakos zabezpieczyć -
    > najlepiej czymś przezroczystymżeby ładnie mosiądz błyszczał
    >
    > silnik będzie stał na zewnątrz i będzie ochroniony tylko przed
    > bezpośrednim działaniem deszczu , ale wilgoć z powietrza już ma dostęp
    >
    > czy orientujecie się czym to nalezałoby zrobić tak by mosiądz łądnie
    > błyszczał i wymagał niewielkiego nakładu pracy by utrzymac ten stan ?
    >
    > Andrzej
    Duży problem z pomalowaniem. Zaproponuję Ci coś abstrakcyjnego. Daj do
    pozłocenia. Wbrew temu co by się mogło wydawać to nie jest drogi zabieg. Robiłem
    kiedyś mosiężne tabliczki. Miały wyglądać super. I wyglądały przez chwilę. A jak
    wpadłem na pomysł żeby je złocić to po wielu latach wyglądają jak nowe. Wtedy
    płaciłem chyba 10 złotych za dm2. Szukaj galwanizerni złocącej kielichy do
    kościołów. Jedyna wada to ze do czyszczenia trzeba używać bardzo delikatnej
    ściereczki. Złota tam tyle co nic i jak kilka razy mocno potrzeć to się go
    zetrze. Typowo dekoracyjna powłoka ale nie korodująca. Kolorek też przyjemny dla
    oka.

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 4. Data: 2010-10-28 15:31:55
    Temat: Re: szkiełkowany mosiężny gaźnik - czym zabezpieczyć ?
    Od: "gr" <grafik(no spammm)@mbpress.pl>

    > mam wyszkiełkowany gaźnik mosiężny i chciałbym go jakos zabezpieczyć -
    > najlepiej czymś przezroczystymżeby ładnie mosiądz błyszczał
    >
    > silnik będzie stał na zewnątrz i będzie ochroniony tylko przed
    > bezpośrednim działaniem deszczu , ale wilgoć z powietrza już ma dostęp
    >
    > czy orientujecie się czym to nalezałoby zrobić tak by mosiądz łądnie
    > błyszczał i wymagał niewielkiego nakładu pracy by utrzymac ten stan ?

    kiedyś jak robiliśmy tabliczki znamionowe, i trzeba było je zabezpieczać
    przed środowiskiem kwasowym
    to sie je malowało "chemolakiem" - czesto po 5 latach wracały maszyny do
    remontu i tabliczki były nieruszone...
    pozdr.
    Gr



  • 5. Data: 2010-10-28 19:22:05
    Temat: Re: szkiełkowany mosiężny gaźnik - czym zabezpieczyć ?
    Od: Wojtek Borczyk <b...@m...astro.amu.edu.pl>

    On Thu, 28 Oct 2010, Andrzej Kaźmierczak wrote:

    > mam wyszkiełkowany gaźnik mosiężny i chciałbym go jakos zabezpieczyć -
    > najlepiej czymś przezroczystymżeby ładnie mosiądz błyszczał
    >
    > silnik będzie stał na zewnątrz i będzie ochroniony tylko przed bezpośrednim
    > działaniem deszczu , ale wilgoć z powietrza już ma dostęp
    >
    > czy orientujecie się czym to nalezałoby zrobić tak by mosiądz łądnie
    > błyszczał i wymagał niewielkiego nakładu pracy by utrzymac ten stan ?

    Czy ten gaźnik ma znajdować się na silniku, który od czasu do czasu bywa
    uruchamiany, czy też ma być tylko muzealnym eksponatem? Jeśli to drugie,
    to z własnego doświadczenia mogę polecić Ci paraloid rozpuszczony w
    toluenie. Jest to bezbarwna, bardzo odporna na działanie czynników
    atmosferycznych, syntetyczna żywica (polimetakrylan), stosowana
    powszechnie przez konserwatorów zabytków do zabezpieczania przedmiotów
    metalowych. Nie mam natomiast pewności jak taka powłoka sprawdzi się na
    gaźniku narażonym na wpływ paliwa i wysokiej temperatury...

    Pozdrawiam :)

    W.


  • 6. Data: 2010-10-29 08:14:27
    Temat: Re: szkiełkowany mosiężny gaźnik - czym zabezpieczyć ?
    Od: Andrzej Kaźmierczak <a...@z...bydgoszcz.pl>


    Dziękuję wszystkim za odpowiedzi

    silnik będzie uruchamiany kilka/kilkanaście razy w roku w celach
    pokazowych - i dla własnej przyjemności posłuchania i pooglądania jak
    chodzi (silnik JAEHNE ok 1920r- cały czas szukam jakochś śladów
    dokumentacji/opisu , ale nawet w Gorzowie o tym modelu nic... ),

    eksponat będzie u mnie ,prywatnie, właśnie restauruję ze stanu
    kompletnego zerdzewienia - 15 lat pod cieknącą rynną ,i tak dobrze ze
    właściciel chciał się z nim rozstać - chociaż "Panie tyle lat leżał to
    niech leży" kilka razy padło :-))

    wysokiej temperatury tam nie ma , jest benzyna ,( była nafta ale teraz
    droższa niż benzyna )


    wszystkie podane tu środki znalazłem w 1wszym linku !


    Dzięki
    pozdrawiam
    Andrzej


    przy okazji może jeszcze skorzystam z wiedzy

    czym zakonserwować drewnianą kierownicę od Ursusa C45 ?

    potraktowałem ją bejcą nitro ze 3x , ale każdy lakier jaki dotąd
    testowałem wytrzymuje ze 4-6 miesięcy i zaczyna odłazić - te polecane
    przez producentów bejcy (SOPUR) również

    chyba ze uznać że sama bejca nitro już wystarczy ?





    > On Thu, 28 Oct 2010, Andrzej Kaźmierczak wrote:
    >
    >> mam wyszkiełkowany gaźnik mosiężny i chciałbym go jakos zabezpieczyć -
    >> najlepiej czymś przezroczystymżeby ładnie mosiądz błyszczał
    >>
    >> silnik będzie stał na zewnątrz i będzie ochroniony tylko przed
    >> bezpośrednim działaniem deszczu , ale wilgoć z powietrza już ma dostęp
    >>
    >> czy orientujecie się czym to nalezałoby zrobić tak by mosiądz łądnie
    >> błyszczał i wymagał niewielkiego nakładu pracy by utrzymac ten stan ?
    >
    > Czy ten gaźnik ma znajdować się na silniku, który od czasu do czasu bywa
    > uruchamiany, czy też ma być tylko muzealnym eksponatem? Jeśli to drugie,
    > to z własnego doświadczenia mogę polecić Ci paraloid rozpuszczony w
    > toluenie. Jest to bezbarwna, bardzo odporna na działanie czynników
    > atmosferycznych, syntetyczna żywica (polimetakrylan), stosowana
    > powszechnie przez konserwatorów zabytków do zabezpieczania przedmiotów
    > metalowych. Nie mam natomiast pewności jak taka powłoka sprawdzi się na
    > gaźniku narażonym na wpływ paliwa i wysokiej temperatury...
    >
    > Pozdrawiam :)
    >
    > W.


  • 7. Data: 2010-10-29 21:37:48
    Temat: Re: szkiełkowany mosiężny gaźnik - czym zabezpieczyć ?
    Od: "Wojciech Smagowicz [ZIWK]" <w...@o...pl>

    W dniu 2010-10-29 08:14, Andrzej Kaźmierczak pisze:
    > przy okazji może jeszcze skorzystam z wiedzy
    >
    > czym zakonserwować drewnianą kierownicę od Ursusa C45 ?
    >
    > potraktowałem ją bejcą nitro ze 3x , ale każdy lakier jaki dotąd
    > testowałem wytrzymuje ze 4-6 miesięcy i zaczyna odłazić - te polecane
    > przez producentów bejcy (SOPUR) również
    >
    > chyba ze uznać że sama bejca nitro już wystarczy ?

    Jeśli to ma się trzymać lata i mieć wygląd to raczej nie chemia do
    płotka, a coś bardzie wyrafinowanego:
    http://sychut.com/dockan/konserwacja.html

    Miłej lektury...


    --
    Wojciech Smagowicz


  • 8. Data: 2010-11-02 10:45:31
    Temat: Re: szkiełkowany mosiężny gaźnik - czym zabezpieczyć ?
    Od: Andrzej Kaźmierczak <a...@z...bydgoszcz.pl>


    dzięki
    solidna porcja wiedzy , ale sądzac po szybkim rzucie okiem na całość ...
    przyda się dopiero przy następnym egzemplarzu kierownicy :-(

    pozdrawiam

    Andrzej


    > W dniu 2010-10-29 08:14, Andrzej Kaźmierczak pisze:
    >> przy okazji może jeszcze skorzystam z wiedzy
    >>
    >> czym zakonserwować drewnianą kierownicę od Ursusa C45 ?
    >>
    >> potraktowałem ją bejcą nitro ze 3x , ale każdy lakier jaki dotąd
    >> testowałem wytrzymuje ze 4-6 miesięcy i zaczyna odłazić - te polecane
    >> przez producentów bejcy (SOPUR) również
    >>
    >> chyba ze uznać że sama bejca nitro już wystarczy ?
    >
    > Jeśli to ma się trzymać lata i mieć wygląd to raczej nie chemia do
    > płotka, a coś bardzie wyrafinowanego:
    > http://sychut.com/dockan/konserwacja.html
    >
    > Miłej lektury...
    >
    >

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: