eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikaszczyty głupotyRe: szczyty głupoty
  • Data: 2021-04-21 19:01:45
    Temat: Re: szczyty głupoty
    Od: Piotr Gałka <p...@c...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2021-04-21 o 18:06, Piotr Wyderski pisze:

    > 2. Pewnego razu zgłosił się do mnie sąsiad celem naprawy niedziałającego
    > żelazka. Do naprawy przystąpiłem z pełnym zaangażowaniem; pałętające się
    > po całym mieszkaniu pozostałości po działalności serwisowej sprzątneła
    > mama na szufelkę. Ja miałem lat 5,

    To byłeś lepszy.
    Naprawiłem kilka prostych żelazek, ale dopiero jak miałem 7 lat.
    Ciocia mi chciała dać do naprawy takie nowoczesne z termostatem - bardzo
    się broniłem twierdząc, że jak coś w termostacie to nie będę umiał
    naprawić. Przekonali mnie, że mam spróbować, a jak to termostat to
    trudno. Oczywiście termostat był OK więc naprawiłem.
    Ogólnie były 2 rodzaje usterek:
    - przerwany kabel od ciągłego ruszania,
    - przepalona spirala.

    > 3. W okolicach siódmego roku życia zacząłem nawijać transformatory
    > sieciowe.
    I znów jesteś lepszy :(
    Ja nawinąłem swój pierwszy jak miałem 9 lat

    > Z powodu gospodarki niedoboru drutu wystarczyło mi na jakieś
    > pięć zwojów, a rdzenia nie miałem wcale,

    Ja nawinąłem na rdzeniu 7 zwoi pierwotnego i 1 zwój wtórnego.

    > poza tym i tak wydawał mi się
    > niepotrzebny. Transformator wyszedł więc powietrzny, zwłaszcza po
    > podłączeniu do sieci.

    Po podłączeniu do sieci stwierdziłem - no tak, jak ja chcę coś sprawdzić
    to musieli akurat znów wyłączyć prąd.

    > 4. Budowałem układy lampowe. Przeżyłem. Jak -- to do dziś nie jest dla
    > mnie oczywiste.

    Przypomniało mi się, że jak robiłem zapłon tyrystorowy to zachciało mi
    się sprawdzić jak długa może być iskra. Zapłon pobudzałem jakimś
    generatorem - walił kilka iskier na sekundę i wziąłem w ręce dwa
    przewody wysokiego napięcia (leżały na stole zbliżone do siebie) i
    zacząłem je oddalać. Sądziłem, że w jakimś momencie iskra przestanie
    skakać, ale nie przewidziałem, że trzymam kable dość blisko
    odizolowanych końców więc w pewnym momencie zaczęło skakać przeze mnie.
    P.G.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: