-
Data: 2018-08-23 21:35:52
Temat: Re: (symulacja) czy to fizyczne?
Od: fir <p...@g...com> szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]W dniu czwartek, 23 sierpnia 2018 20:46:12 UTC+2 użytkownik s...@g...com
napisał:
> > od czasu do czasu pracuje w firmach ale mam tez przerwy -
> >
> > to rodzi pytanie czy praca w domu (zdalnie albo na wlasna reke by dopracowac sie
rozwiazan ktore mozesz sprzedac albo uzyc w kolejnej robocie) sie wedlug tych regul
nie liczy?
>
> Nie ma specjalnych reguł odnośnie tego jak i gdzie masz pracować. W sumie to im
dalej od oczu ludzkich tym lepiej (z uwagi na to, że są ludzie zazdrośni i negatywnie
nastawieni i oni mogą samymi tylko negatywnymi myślami popsuć moralną pracę - więcej
u prof. Jana Pająka w opisach totalizmu w dziale "Wskaźniki moralnej poprawności"
http://totalizm.org/1_5_pdf/15p_06.pdf str. 28 przy opisie wskaźnika "Praca
moralna").
>
> Z tym, że z własnego doświadczenia wiem, że o wiele łatwiej pracuje się w firmie.
Ja pracując na etacie mogę wstawać przed 5:00, być w robocie o 6:00, pracować 9h i
jeszcze w domu coś porobić. Natomiast jak nie pracowałem to byłem rozpraszany przez
otoczenie i przez nadzorcę ale najgorsze było to, że ciągle byłem senny i kładłem się
do łóżka nawet w środku dnia - tak więc moja wydajność w domu i w pracy jest
diametralnie różna - praca racjonalizuje mój rytm dobowy i bardzo mnie motywuje.
>
> To, że pracując w firmie jesteś poza domem ma wiele zalet:
> + nie ma problemu z wystartowaniem wcześnie - ja ustawiam radio-budzik który dzwoni
na cały dom - tak że normalnie nie ma problemu by się obudzić (no chyba że nie będzie
zasilania w czasie alarmu).
> + nikt się nie czepia, że wcześnie wstajesz (mnie się czepiali jak nie pracowałem i
wstawałem o 5:27)
> + nie zawracają Ci głowy domownicy - im raczej nie wytłumaczysz, że mimo obecności
fizycznej nie mają Ci zawracać głowy od 7:00 do 15 - tych domowych spraw jest tyle,
że zdezorganizują każdy dzień.
> + nie realizujesz obowiązków domowych (np obierania ziemniaków, zmywania,
sprzątania, koszenia trawy, wynoszenia śmieci, układania naczyń, zakupów itp)
> + łóżko nie wciąga (wiesz, że musisz pracować, by mieć co zaraportować kierownikowi
- by było widać, że jesteś opłacalnym pracownikiem)
> + nie podjadasz co parę minut
> + herbatę robisz rzadziej
> + telewizji nie ma
> + w Internecie głupot nie piszesz i nie przeglądasz idiotyzmów, bo jest kontrola
ruchu sieciowego - jak nie jesteś pewien czy w twojej firmie jest kontrola - to bądź
pewny, że jest - we wszystkich firmach w jakich pracowałem była i początkowo nie
wiedząc o tym w dwóch pierwszych na to się naciąłem...
>
> > nie wiem czy to byloby sprawiedliwe bo w domu harówa czesto nie jest mniejsza niz
w biurze (choc pozbawione pewnych minusów bo nieczujesz sie np niezbyt kompetentnie
zarzadzany itp ;c)
> >
> > jak na to zapatruja sie 'reguly' lub nadzorcy?
>
> Ja osobiście nie mam nic przeciwko dobrej organizacji pracy i podnoszącym wydajność
metodykom. Np. czytałem książkę "Automaty liczą. Komputery Prl-u" autorstwa
Bartłomieja Kluski (świetny temat, ale beznadziejne wykonanie). Wydźwięk tej książki
jest taki, że polscy inżynierowie dawali radę projektować nowatorskie komputery ale
zarządzanie produkcją było tragiczne - przemysł komputerowy Prl nie wyszedł poza
manufakturę - zautomatyzowana masowa produkcja seryjna tam nie istniała. Polskie
firmy produkowały sprzęt w setkach sztuk, a na zachodzie w milionach. To była
przepaść której istnienia nie każdy sobie uświadamia. Dobra organizacja pracy: wysoka
efektywność + wysoka jakość + niski koszt, jest czymś co musi zostać osiągnięte przez
firmę która chce przetrwać próbę czasu. Praktycznie ciągle trzeba mieć rękę na pulsie
i szukać sposobności do polepszania tych 3 podstawowych kryteriów. To jest ważne nie
tylko gdy się pracuje w firmie, ale również realizując własne projekty.
>
> Może Ciebie Firze interesuje dlaczego tak ogromną wagę przywiązuję do wydajności?!?
Mi się wydaje, że w kategoriach kosmicznych wydajność jest na 2 miejscu zaraz po
moralności. Przykład: Puma-Punku starożytna osada kosmitów o której przeznaczeniu nic
nie wiadomo, ale przetrwały do naszych czasów przekazy, że cała osada została
wykonana z kamienia z kamieniołomu położonego w pobliżu w ciągu jednej nocy. Tak oni
działają! W tempie kosmicznym!
>
> Tak więc ja mojego kierownika traktuję raczej jako kogoś kto umożliwia mi bardziej
zdyscyplinowane życie. On co prawda nie stoi mi nad głową i nie dręczy mnie nie
możliwymi do realizacji terminami. Ale sama jego obecność, sam fakt pracy
dyscyplinuje mnie i to uważam za wielki plus pracy w firmie na etacie.
>
> W sumie w pewnym sensie jesteśmy podobni: ja mam skurwiałe sugestie hipnotyczne,
realizowane przez hiperinteligentnego nadzorcę, z którymi na razie muszę się użerać,
Ty natomiast masz swoje dolegliwości zdrowotne.
>
> Z tym, że ja mam plan wyjścia z okrążenia: mam zamiar pozbyć się skurwiałych
implantów ufolskich!
>
> A Ty Fir jaki masz plan?!? Pamiętaj jeszcze o jednej skurwiałej zasadzie
wszechświata: "Jeśli problemu nie rozwiążesz szybko i w sposób definitywny, to on
wróci w spotęgowanej formie.". Czyli jeśli sobie nie poradzisz z tymi dolegliwościami
zdrowotnymi, to będziesz cierpiał jeszcze bardziej w przyszłości. Ja Ci tego nie
życzę, ale takie są zasady...
co do mnie to mam odwrotnie w domu pracuje mi sie lepiej, nieststy w warunkach
biurowych moj potencjal ulega reczej pewnemu oslabieniu a nie wzmocnieniu ... no ale
niwazne chialem si tylko dowiedziec jak zapatruja sie na to szaraki... bo nie wiem
czy jesli dla szarakow liczy sie wydajnosc to powinienem isc raczej do roboty w
biurze (gdzie wydajnosc bedzie mniejsza kasa wieksza) czy kodowac w domu gdzie bedzie
odwrotnie... ciekaw jestem czy szaraki sa tez wyrozumiale i rozumieja ze okreslona
sytuacja zdrowotno-biologiczna zmusza
mnie do okreslonych wyborow .. czy szaraki wogole wiedzą co jest dla mnie dobre ?
jaki jest w sumie ich cel?
Następne wpisy z tego wątku
- 23.08.18 21:48 fir
- 24.08.18 10:39 Queequeg
- 24.08.18 15:19 Queequeg
- 24.08.18 20:12 s...@g...com
- 24.08.18 21:08 fir
- 24.08.18 21:39 s...@g...com
- 25.08.18 00:29 fir
- 25.08.18 07:14 s...@g...com
- 25.08.18 07:23 s...@g...com
- 25.08.18 09:12 AK
- 25.08.18 11:25 Kviat
- 25.08.18 12:00 fir
- 25.08.18 17:40 s...@g...com
- 25.08.18 18:38 g...@g...com
- 25.08.18 18:47 fir
Najnowsze wątki z tej grupy
- Popr. 14. Nauka i Praca Programisty C++ w III Rzeczy (pospolitej)
- Arch. Prog. Nieuprzywilejowanych w pełnej wer. na nowej s. WWW energokod.pl
- 7. Raport Totaliztyczny: Sprawa Qt Group wer. 424
- TCL - problem z escape ostatniego \ w nawiasach {}
- Nauka i Praca Programisty C++ w III Rzeczy (pospolitej)
- testy-wyd-sort - Podsumowanie
- Tworzenie Programów Nieuprzywilejowanych Opartych Na Wtyczkach
- Do czego nadaje się QDockWidget z bibl. Qt?
- Bibl. Qt jest sztucznie ograniczona - jest nieprzydatna do celów komercyjnych
- Co sciaga kretynow
- AEiC 2024 - Ada-Europe conference - Deadlines Approaching
- Jakie są dobre zasady programowania programów opartych na wtyczkach?
- sprawdzanie słów kluczowych dot. zła
- Re: W czym sie teraz pisze programy??
- Re: (PDF) Surgical Pathology of Non-neoplastic Gastrointestinal Diseases by Lizhi Zhang
Najnowsze wątki
- 2025-01-22 Gdańsk => System Architect (Java background) <=
- 2025-01-22 Katowice => Senior Field Sales (system ERP) <=
- 2025-01-22 Warszawa => Java Developer <=
- 2025-01-22 pokolenie Z
- 2025-01-22 Wyświtlacz ramki cyfrowej
- 2025-01-22 Białystok => Architekt rozwiązań (doświadczenie w obszarze Java, A
- 2025-01-22 Chrzanów => Team Lead / Tribe Lead FrontEnd <=
- 2025-01-22 Ostrów Wielkopolski => Konsultant Wdrożeniowy Comarch XL/Optima (Ksi
- 2025-01-22 oferta na ubezpieczenie OC życie prywatne
- 2025-01-22 Bieruń => Spedytor Międzynarodowy (handel ładunkami/prowadzenie flo
- 2025-01-22 Warszawa => International Freight Forwarder <=
- 2025-01-22 Gdańsk => Specjalista ds. Sprzedaży <=
- 2025-01-21 Zgromadzenie użytkowników pojazdów :-)
- 2025-01-21 bateria na żądanie
- 2025-01-21 Warszawa => IT Business Analyst <=