Czy listowicze cos poradza?

1. Poszukuje statywu z potezna przyssawka. Wysokosc 0.5~1 metr. Koniecznie
nierdzewka, albo ebonit - nic korodujacego.

Cos jak:
<http://www.moxie.com/secure_server/kayalu/ram-mount
s-locking-suction-camera-mount-with-toughbar-p-85.ht
ml?cPath=25&osCsid=o5ut69vcvhvleu9e986uqg8547>
ale wolalbym w Europie i wyzsze niz z linka.

2. Do lustrzanki - myslalem o szczelnym worku, ale zastanawia mnie
(bez)sensownosc tego rozwiazania - plastik z przodu, pod zmiennym katem - po
jakims czasie na pewno bedzie kaszanil zdjecia. Ktos uzywal?

http://www.ebay.co.uk/itm/110789199934?ssPageName=ST
RK:MEWAX:IT&_trksid=p3984.m1423.l2649

3. Czyzby GoPro bylo najlepszym wyborem?



Pozdrowienia,

do góry

"Hants" <hants@CUT_ITvp.pl> wrote:

> 1. Poszukuje statywu z potezna przyssawka. Wysokosc 0.5~1 metr.
> Koniecznie nierdzewka, albo ebonit - nic korodujacego.
>
> Cos jak:
> <http://www.moxie.com/secure_server/kayalu/ram-mount
s-locking-suction-camera-mount-with-toughbar-p-85.ht
ml?cPath=25&osCsid=o5ut69vcvhvleu9e986uqg8547>
> ale wolalbym w Europie i wyzsze niz z linka.


Im dalej oddalasz się od kajaka, tym bardziej kiwa. Możesz
przetestować też prowizorkę: aparat na statywie (ew. monopodzie)
z rozsuniętymi, ale złożonymi nogami z podparcia o kajak i ręki
+ pilot (ew. interwał).

BTW: Im dłuższe ramie, tym lepsza dźwignia - przyssawka na pewno
w którymś momencie nie wytrzyma (zwłaszcza z jakimś skaleczeniem
lub piaskiem). Jeśli już, to wolałbym chyba imadło przykręcone do kajaka
(ale nie każdy to wytrzyma).




> 2. Do lustrzanki - myslalem o szczelnym worku, ale zastanawia mnie
> (bez)sensownosc tego rozwiazania - plastik z przodu, pod zmiennym
> katem - po jakims czasie na pewno bedzie kaszanil zdjecia. Ktos
> uzywal?
>
> http://www.ebay.co.uk/itm/110789199934?ssPageName=ST
RK:MEWAX:IT&_trksid=p3984.m1423.l2649


Jeśli nie pływasz w czasie sztormu / z wielorybami / krokodylami/
po white water, to nie znam przypadku utopienia sprzętu (ani nawet
zagrożenia). No chyba że spływ po progach, ale wtedy nie robisz zdjęć
i szczelny pojemnik powinien wystarczyć.




> 3. Czyzby GoPro bylo najlepszym wyborem?

Co to GoPro?


Aaa, no i zdradź, co to za rejs - połowa dwójki właśnie mi się
wyprowadziła, więc chętnie sobie podumam o zimowym pływaniu... :)


pozdrawiam

Mariusz [mr.]

do góry

"Hants" <hants@CUT_ITvp.pl> wrote:

> 1. Poszukuje statywu z potezna przyssawka. Wysokosc 0.5~1 metr.
> Koniecznie nierdzewka, albo ebonit - nic korodujacego.
>
> Cos jak:
> <http://www.moxie.com/secure_server/kayalu/ram-mount
s-locking-suction-camera-mount-with-toughbar-p-85.ht
ml?cPath=25&osCsid=o5ut69vcvhvleu9e986uqg8547>
> ale wolalbym w Europie i wyzsze niz z linka.


Im bardziej się oddalasz od kajaka, tym mocniej kiwa. Możesz
przetestować też prowizorkę: aparat na statywie (ew. monopodzie)
z rozsuniętymi, ale złożonymi nogami z podparcia o kajak i ręki
+ pilot (ew. interwał).

BTW: Im dłuższe ramie, tym lepsza dźwignia - przyssawka na pewno
w którymś momencie nie wytrzyma (zwłaszcza z jakimś skaleczeniem
lub piaskiem, w dodatku obciążona lustrem). Jeśli już, to wolałbym chyba
imadło przykręcone do kajaka (ale tego z kolei nie każdy kajak
wytrzyma).

A może wariant pośredni (gdybyś się upierał na to focenie z wysoka
[trzciny jakieś?]), a zarazem solidny: statyw z niezależnymi nogami - do
dwóch z nich domontować imadełka przykręcane z przodu kokpitu, trzecia
noga dłuższa, opierająca się o dno kajaka. O WIELE MOCNIEJSZY montaż
(zwłaszcza na boki) - tylko do przodu mógłby jeszcze zanurkować, gdyby
był naprawdę wysoki. Trzeba mieć kiepełę... ;-)




> 2. Do lustrzanki - myslalem o szczelnym worku, ale zastanawia mnie
> (bez)sensownosc tego rozwiazania - plastik z przodu, pod zmiennym
> katem - po jakims czasie na pewno bedzie kaszanil zdjecia. Ktos
> uzywal?
>
> http://www.ebay.co.uk/itm/110789199934?ssPageName=ST
RK:MEWAX:IT&_trksid=p3984.m1423.l2649


Jeśli nie pływasz w czasie sztormu / z wielorybami / krokodylami/
po white water, to nie znam przypadku utopienia sprzętu (ani nawet
zagrożenia). No chyba że spływ po progach, ale wtedy nie robisz zdjęć
i szczelny pojemnik powinien wystarczyć.




> 3. Czyzby GoPro bylo najlepszym wyborem?

Co to GoPro?

Aaa, no i zdradź, co to za rejs - połowa załogi dwójki właśnie mi
się wyprowadziła, więc póki co mogę sobie tylko podumać o zimowym
pływaniu... :)


pozdrawiam

Mariusz [mr.]

do góry

Dnia Fri, 27 Jan 2012 11:38:18 -0000, Hants napisał(a):

> 1. Poszukuje statywu z potezna przyssawka. Wysokosc 0.5~1 metr. Koniecznie
> nierdzewka, albo ebonit - nic korodujacego.
>
> Cos jak:
> <http://www.moxie.com/secure_server/kayalu/ram-mount
s-locking-suction-camera-mount-with-toughbar-p-85.ht
ml?cPath=25&osCsid=o5ut69vcvhvleu9e986uqg8547>
> ale wolalbym w Europie i wyzsze niz z linka.
>

W kajaku się to nie utrzyma - w środku laminat zazwyczaj nie ma żelkotu,
więc jest zbyt nierówny aby przyssawka się trzymała, z zewnątrz jest zbyt
obły w "złym" kierunku.
Wydłub sobie coś sam, typu cztery zaciski stolarskie, z założoną gumą (żeby
nie porysować żelkotu), kawałek pręta między nimi na szerokość otworu w
kajaku, w środku dospawany krótki kawałek pręta w górę, nagwintowany na
środku i jakaś tania głowica kulowa.


> 2. Do lustrzanki - myslalem o szczelnym worku, ale zastanawia mnie
> (bez)sensownosc tego rozwiazania - plastik z przodu, pod zmiennym katem - po
> jakims czasie na pewno bedzie kaszanil zdjecia. Ktos uzywal?
>

foto-tip miał kiedyś w ofercie worki na aparaty, mocowane jak filtr na
obiektyw, ze szklaną szybką. Tzn na obiektywie była neutralna szybka, a
cała reszta była workiem z zamknięciem strunowym.
Nie było to specjalnie tanie (jak na worek) i już nie mają tego w ofercie.

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
Nie pytaj, co rząd może zrobić dla ciebie.
Zapytaj, czy mógłby tego nie robić.

do góry

Uzupełniam:

> A może wariant pośredni (gdybyś się upierał na to focenie z wysoka
> [trzciny jakieś?]), a zarazem solidny: statyw z niezależnymi nogami
> - do dwóch z nich domontować imadełka przykręcane z przodu kokpitu,
> trzecia noga dłuższa, opierająca się o dno kajaka.

A trzecia noga z zamontowaną szeroką i płaską "kotwicą" na końcu,
przechodzącą przez siedzisko - po dociśnięciu nogami statyw nie ma prawa
się ruszyć i może robić za bocianie gniazdo. ;-)




> O WIELE MOCNIEJSZY montaż
> (zwłaszcza na boki) - tylko do przodu mógłby jeszcze zanurkować, gdyby
> był naprawdę wysoki. Trzeba mieć kiepełę... ;-)

No, pomyślunek trzeba mieć... :))

Oczywiście nie znam wszystkich okoliczności i wymogów, ale tego nie
można oczekiwać od grupy...


[mr.]

do góry

"Mariusz [mr.]" <l...@i...wp.pl> wrote in message
news:jfu3tj$a1b$1@news.task.gda.pl...

> Im dalej oddalasz się od kajaka, tym bardziej kiwa. Możesz
> przetestować też prowizorkę: aparat na statywie (ew. monopodzie)
> z rozsuniętymi, ale złożonymi nogami z podparcia o kajak i ręki
> + pilot (ew. interwał).

W grę wchodzi interwał, albo filmy - ręce trzymają wiosło :-)

> Jeśli nie pływasz w czasie sztormu / z wielorybami / krokodylami/
> po white water, to nie znam przypadku utopienia sprzętu (ani nawet

Morze potrafi zaskakiwać. :-)

>> 3. Czyzby GoPro bylo najlepszym wyborem?
>
> Co to GoPro?

Zaskakuje mnie brak np na youtubie jakiegoś rzetelnego, bezstronnego opisu i
raczej mała popularność kamerki. Sprzęt wydaje się idealny do róznych
wariactw.


> Aaa, no i zdradź, co to za rejs - połowa dwójki właśnie mi się
> wyprowadziła, więc chętnie sobie podumam o zimowym pływaniu... :)

Celem jest http://en.wikipedia.org/wiki/Bishop_Rock,_Isles_of_S
cilly
(i okolica) ale to temat na wiosnę i..inną listę :-)

do góry

"Hants" <hants@CUT_ITvp.pl> wrote:

[...]
>> Aaa, no i zdradź, co to za rejs - połowa załogi dwójki właśnie mi się
>> wyprowadziła, więc póki co mogę sobie tylko podumać o zimowym
>> pływaniu... :)
>
> Celem jest http://en.wikipedia.org/wiki/Bishop_Rock,_Isles_of_S
cilly
> (i okolica) ale to temat na wiosnę i..inną listę :-)


No, no, nielicho... Mam nadzieję, że wiesz co planujesz. Ja zawsze
sobie kalkuluję 3,5 km/h prędkości przelotowej po gładkiej wodzie, po
morzu dałbym 2 (przy neutralnym wietrze!), ale prądy morskie potrafią
płynąć nawet ponad 10, czyli nie da się wygrać z prądem, a ogólnie na
tych wysokościach Golfstrom płynie raczej na wschód (oczywiście
lokalnie i okresowo może to wyglądać zupełnie inaczej).

Łatwo sobie wytyczyć trasę na mapie, ale wystarczy popatrzeć
na lokalizację zatopionych łajb:
http://toolserver.org/~geohack/geohack.php?pagename=
Bishop_Rock,_Isles_of_Scilly&params=49_52_24_N_06_26
_41_W_type:landmark
więc postaraj się nie dołączyć do listy martwych fotografów (Słoń,
Osiak, ... - patrz moja lista z końca października).




"Pierwsza, żelazna latarnia, była budowana w roku 1847, ale fale
zmyły ją nim budowa została ukończona."

To raczej bez osłony na aparata się nie obejdzie... :) W dodatku
sól niesiona wiatrem... (BTW: Worek pewnie nie będzie mieć montażu na
statyw). Oczywiście o zabawce z przyssawką nawet nie ma co wspominać.


pozdrawiam

Mariusz [mr.]

do góry

"Mariusz [mr.]" <l...@i...wp.pl> wrote in message
news:jg026i$8pm$1@news.task.gda.pl...

>> Celem jest http://en.wikipedia.org/wiki/Bishop_Rock,_Isles_of_S
cilly
>> (i okolica) ale to temat na wiosnę i..inną listę :-)
> No, no, nielicho... Mam nadzieję, że wiesz co planujesz. Ja zawsze
> sobie kalkuluję 3,5 km/h prędkości przelotowej po gładkiej wodzie, po

Długość kajaka ma znaczenie ;) 3 węzły da się osiągnąć bez większego
wysiłku.

> morzu dałbym 2 (przy neutralnym wietrze!), ale prądy morskie potrafią
> płynąć nawet ponad 10,

Kluczem do dobrej zabawy jest znajomość pływów. Mam tu pod nosem miejsce ,
gdzie przy springach, prędkość wody osiąga afaik do 14 węzłów. Zaden z nas,
śmiertelników tego nie przewiosłuje..


> To raczej bez osłony na aparata się nie obejdzie... :) W dodatku
> sól niesiona wiatrem...

Dlatego suchy worek to podstawa

>Oczywiście o zabawce z przyssawką nawet nie ma co wspominać.

Przyssawka miała być do surfingu kajakiem i ..rejestrowania wypadków przy
czyś takim :-)
http://w378.wrzuta.pl/obraz/9qZSIGUlj4C/llandanwg_be
ach

Ale odpuszczam ze wzgledów bezpieczeństwa - najprawdopodobniej zdecyduję się
na przyssawkę do kasku, lub mocowanie w tym stylu:
http://youtu.be/w-IQvGc4D-Y

do góry

Co do plywania w pradach morskich:
http://www.youtube.com/watch?v=bwD-UogNY5c&feature=r
elated
Hurricane Riders - grupa kajakarzy smigajaca po morzu w plywach. W
zyciu bym sie nie odwazyl zejsc na taka wode ;)

GoPro i podobne kamery to chyba standardowe rozwiazanie (calkiem
niezle) do krecenia filmow w trudnych warunkach. Na YT jest
zatrzesienie filmow z takich kamer - snowboard, rower, kajaki,
longboard, samochod itp. Gdzies w sieci byly porownania GoPro z innymi
kamerkami.

BTW - Twoj kajak morski to laminat czy polietylen?

No i nie oczywiscie nie ma dojscia do "dna kokpitu/kajaka", kajakarz
jest "zespolony" z kajakiem fartuchem. Bez tego kajak zostalby
zatopiony w 5 minut.

pozdr
Piotr

do góry

On 28/01/2012 01:20, Hants wrote:
> "Mariusz [mr.]" <l...@i...wp.pl> wrote in message
> news:jfu3tj$a1b$1@news.task.gda.pl...
>
>> Im dalej oddalasz się od kajaka, tym bardziej kiwa. Możesz
>> przetestować też prowizorkę: aparat na statywie (ew. monopodzie)
>> z rozsuniętymi, ale złożonymi nogami z podparcia o kajak i ręki
>> + pilot (ew. interwał).
>
> W grę wchodzi interwał, albo filmy - ręce trzymają wiosło :-)
>
> > Jeśli nie pływasz w czasie sztormu / z wielorybami / krokodylami/
>> po white water, to nie znam przypadku utopienia sprzętu (ani nawet
>
> Morze potrafi zaskakiwać. :-)
>
>>> 3. Czyzby GoPro bylo najlepszym wyborem?
>>
>> Co to GoPro?
>
> Zaskakuje mnie brak np na youtubie jakiegoś rzetelnego, bezstronnego
> opisu i raczej mała popularność kamerki. Sprzęt wydaje się idealny do
> róznych wariactw.

Na youtue jest 39400 filmów pod hasłem GoPro, trudno nazwać to małą
popularnością...



--
Pozdrawiam,
Kamil

http://bynajmniej.net

do góry