Użytkownik "Mario" <M...@...pl> napisał w wiadomości
news:mj4n1d$bit$1@dont-email.me...
> Zajrzyj do dowolnego sklepu z kosiarkami, czy aeratorami elektrycznymi, to
> może rozwieją się twoje obawy.
> No chyba, że ty masz samoróbkę w której zamontowałeś silnik od pralki.

I to jest żal. Oraz ryzyko.
Miałem ci ja takie cuś:
http://allegro.pl/polska-sokowirowka-katarzyna-stan-
bdb-i5189151017.html
Ważne - urządzenie w idealnym stanie, więc to, co potem było, uważam za
zbrodnię.
Nie wiem kto, brat, mama, czy jak, wpadł na pomysł, aby silnik z niej użyć
do samoróbki pn. kosiarka.
Mimo moich nieskończonych protestów, m.in. w temacie, że silnik nie jest do
tego przeznaczony, nie jest przystosowany, ŻE NIE WYTRZYMA, stało się (gdyby
nie rodzina, tłukłbym, aż by spuchło). Oczywiście, silnik padł szybciej, niż
się spodziewałem, a spodziewałem się awarii błyskawicznej. Tym samym nie ma
ani kosiarki, ani urządzenia. Cud, że tak szybko padło, gdyż wszystkie
kończyny są całe. Oczywiście, moje uwagi o bezpieczeństwie zostały
całkowicie olane. Jakby to obca osoba zrobiła, to jej sprawa, czy sobie to i
owo obetnie.

--
Spamerzy: 814605413 222768000 616285002 845383900 224093185
(będzie ich więcej, gdy zadzwonią)
(Uwaga, ten ostatni coś pieprzył o Bogu i wojnach, czyżby był Ś.J.?)