-
111. Data: 2013-03-12 17:05:51
Temat: Re: skurwysyny przed przejsciami dla pieszych
Od: John Kołalsky <j...@k...invalid>
Użytkownik "Gotfryd Smolik news" <s...@s...com.pl>
>
>> Dobrze, to przedstaw tę wykładnię.
>>
>> Nie zapomnij o słownikowym "Wyprzedzać: przyspieszając znaleźć się przed
>> kimś"
>
> No więc właśnie to zrobiłeś, co tu dodawać?
To inna wykładnia niż te, które proponowałeś. A było o tym jakoby można było
wyprzedzać przez czyjeś hamowanie. Z tej akurat wynika, że nie można.
-
112. Data: 2013-03-12 19:08:07
Temat: Re: skurwysyny przed przejsciami dla pieszych
Od: Myjk <m...@n...op.pl>
Tue, 12 Mar 2013 16:40:47 +0100, Krzysztof 45
> Następnie by liczbę wypadków na przejściu ograniczyć
> i usprawnić ruch, wymyślono sygnalizację świetlną.
Naucz się czytać ze zrozumieniem dyskutanta, jeśli nie chce ci się czytać
ustaw i wyciągać z nich wniosków samemu. Sygnalizacja świetlna w takiej
formie jak proponujesz NIE USPRAWNIA RUCHU, a jak nie jest sprawna to
jeszcze pogarsza bezpieczeństwo!
--
Pozdor Myjk
-
113. Data: 2013-03-12 19:38:07
Temat: Re: skurwysyny przed przejsciami dla pieszych
Od: Krzysztof 45 <"mekar[wytnijto]"@vp.pl>
W dniu 2013-03-12 19:08, Myjk pisze:
> Tue, 12 Mar 2013 16:40:47 +0100, Krzysztof 45
>
>> Następnie by liczbę wypadków na przejściu ograniczyć
>> i usprawnić ruch, wymyślono sygnalizację świetlną.
>
> Naucz się czytać ze zrozumieniem dyskutanta,
Nie przeczę, można sie tu zamotać.
>Sygnalizacja świetlna w takiej
> formie jak proponujesz NIE USPRAWNIA RUCHU, a jak nie jest sprawna to
> jeszcze pogarsza bezpieczeństwo!
A co Ty na to, gdyby tu była sygnalizacja świetlna nawet taką z
przyciskiem, ta kobieta nie fiknęła by fiflaka.
Mało tego. Psiarnia przyczyniła się do tego fiflaka. Ona spokojnie stała
i czekała aż pojada pojazdy i będzie całkowity luz i bez stresu
przejdzie na drugą stronę.
Psychologiczny odruch. Glina się zatrzymują by przepuścić, a pieszy jak
baran, rura do przodu na oślep.
http://www.fakt.pl/Auto-wjezdza-w-pieszego-na-pasach
-FILM-,artykuly,203577,1.html
--
Krzysiek
-
114. Data: 2013-03-12 19:55:03
Temat: Re: skurwysyny przed przejsciami dla pieszych
Od: Artur Maśląg <f...@p...com>
W dniu 2013-03-12 19:38, Krzysztof 45 pisze:
(...)
> A co Ty na to, gdyby tu była sygnalizacja świetlna nawet taką z
> przyciskiem, ta kobieta nie fiknęła by fiflaka.
> Mało tego. Psiarnia przyczyniła się do tego fiflaka. Ona spokojnie stała
> i czekała aż pojada pojazdy i będzie całkowity luz i bez stresu
> przejdzie na drugą stronę.
> Psychologiczny odruch. Glina się zatrzymują by przepuścić, a pieszy jak
> baran, rura do przodu na oślep.
3. Kierującemu pojazdem zabrania się:
a) wyprzedzania pojazdu na przejściu dla pieszych i bezpośrednio przed
nim, z wyjątkiem przejścia, na którym ruch jest kierowany;
b) omijania pojazdu, który jechał w tym samym kierunku, lecz zatrzymał
się w celu ustąpienia pierwszeństwa pieszemu;
Oddaj prawo jazdy, buszmenie.
> http://www.fakt.pl/Auto-wjezdza-w-pieszego-na-pasach
-FILM-,artykuly,203577,1.html
Było.
-
115. Data: 2013-03-12 20:02:13
Temat: Re: skurwysyny przed przejsciami dla pieszych
Od: Krzysztof 45 <"mekar[wytnijto]"@vp.pl>
W dniu 2013-03-12 19:55, Artur Maśląg pisze:
> Oddaj prawo jazdy, buszmenie.
Sam je oddaj.
Wolę być buszmenem z całymi gnatami lub nie doprowadzać do pałamania
komuś gnatów.
>> http://www.fakt.pl/Auto-wjezdza-w-pieszego-na-pasach
-FILM-,artykuly,203577,1.html
>>
>
> Było.
I co z tego.
--
Krzysiek
-
116. Data: 2013-03-12 20:07:58
Temat: Re: skurwysyny przed przejsciami dla pieszych
Od: Artur Maśląg <f...@p...com>
W dniu 2013-03-12 20:02, Krzysztof 45 pisze:
> W dniu 2013-03-12 19:55, Artur Maśląg pisze:
> > Oddaj prawo jazdy, buszmenie.
> Sam je oddaj.
Nie ma takiej potrzeby, ja nie propaguję buszmeńskich zasad na drogach.
> Wolę być buszmenem z całymi gnatami
Ciesz się, że inny buszmen ci ich nie przetrącił.
> lub nie doprowadzać do pałamania komuś gnatów.
To szanuj pieszych - w tym na pasach. Policję też szanuj.
-
117. Data: 2013-03-12 20:20:52
Temat: Re: skurwysyny przed przejsciami dla pieszych
Od: scobowski <s...@i...pl>
W dniu 2013-03-08 14:17, h.w.d.p. pisze:
> dzisiaj zdarzylo mi sie byc pieszym w duzym miescie. przechodzilem przez
> taka ulice: http://img856.imageshack.us/img856/9417/ulical.jpg
> nie udalo sie przejsc przez ta ulice bezstresowo.
> po dojsciu do krawedzi chodnika zatrzymal sie samochod na prawym pasie,
> a za nim jeszcze ze 3. lewym oczywiscie zapierdalal imbecyl. idac dalej
> przeszedlem tory i zatrzymalem sie przed wejsciem na jezdnie. zatrzymaly
> sie samochody na lewym pasie i oczywiscie historia sie powtorzyla. kilku
> skurwysynow przelecialo prawym pasem nawet nie zwalniajac a jeden z
> lewego pasa niecierpliwiac sie zmienil na prawy i przelecial. przeciez
> nie po to kupowal tedeika zeby stac jak cipa za innymi cipami.
>
> konkluzja: jestem za tym aby za takie wykroczenie obligatoryjnie
> zabierac prawo jazdy i kierowac na powtorny egzamin, poprzedzony
> badaniami psychiatrycznymi.
http://sensacje.wp.tv/i,Bialystok-Potracenie-pieszej
,mid,1197098,index.html?ticaid=51037d#m1197098
-
118. Data: 2013-03-12 20:22:14
Temat: Re: skurwysyny przed przejsciami dla pieszych
Od: Krzysztof 45 <"mekar[wytnijto]"@vp.pl>
W dniu 2013-03-12 20:07, Artur Maśląg pisze:
>> > Oddaj prawo jazdy, buszmenie.
>> Sam je oddaj.
>
> Nie ma takiej potrzeby, ja nie propaguję buszmeńskich zasad na drogach.
Moje buszmeńskie zasady jak to nazywasz, (odpukać) jeszcze nigdy nie
poprowadziły do takiej lub podobnej sytuacji.
Myśleć trzeba na drodze a nie PoRD jak mantrę cytować.
>> Wolę być buszmenem z całymi gnatami
>
> Ciesz się, że inny buszmen ci ich nie przetrącił.
Buszmen jest bardziej przewidywalny na drodze niż bezmózg bez względu na
znajomość PoRD
>> lub nie doprowadzać do pałamania komuś gnatów.
>
> To szanuj pieszych - w tym na pasach. Policję też szanuj.
Szanuję pieszych i to bardzo. Czasami do tego stopnia, że rzadko na
takiej drodze mając pomykające auta z lewej, tak się zachowuję ja ci
gliniarze.
--
Krzysiek
-
119. Data: 2013-03-12 20:33:48
Temat: Re: skurwysyny przed przejsciami dla pieszych
Od: Artur Maśląg <f...@p...com>
W dniu 2013-03-12 20:22, Krzysztof 45 pisze:
> W dniu 2013-03-12 20:07, Artur Maśląg pisze:
(...)
>> Nie ma takiej potrzeby, ja nie propaguję buszmeńskich zasad na drogach.
>
> Moje buszmeńskie zasady jak to nazywasz, (odpukać) jeszcze nigdy nie
> poprowadziły do takiej lub podobnej sytuacji.
Nic dziwnego.
> Myśleć trzeba na drodze a nie PoRD jak mantrę cytować.
No, ale Ty nie znasz PoRD - zresztą nie tylko PoRD i nie tylko
Ty.
>> Ciesz się, że inny buszmen ci ich nie przetrącił.
>
> Buszmen jest bardziej przewidywalny na drodze niż bezmózg bez względu na
> znajomość PoRD
Chciałbyś.
>> To szanuj pieszych - w tym na pasach. Policję też szanuj.
>
> Szanuję pieszych i to bardzo.
Puste deklaracje.
> Czasami do tego stopnia, że rzadko na
> takiej drodze mając pomykające auta z lewej, tak się zachowuję ja ci
> gliniarze.
Tak, jeszcze im winę przypisz.
-
120. Data: 2013-03-12 20:59:35
Temat: Re: skurwysyny przed przejsciami dla pieszych
Od: Krzysztof 45 <"mekar[wytnijto]"@vp.pl>
W dniu 2013-03-12 20:33, Artur Maśląg pisze:
>> Szanuję pieszych i to bardzo.
>
> Puste deklaracje.
Nie.
>> Czasami do tego stopnia, że rzadko na
>> takiej drodze mając pomykające auta z lewej, tak się zachowuję ja ci
>> gliniarze.
> Tak, jeszcze im winę przypisz.
Gdyby się nie zatrzymali, kobieta odczekała by aż będzie całkiem pusto,
i spokojnie bezstresowo przeszła by. A tak, durną babę pajace wpuścili
na polską motoryzacyjną minę.
--
Krzysiek