-
1. Data: 2016-02-28 20:10:49
Temat: Re: sklepienia
Od: WM <c...@p...onet.pl>
W dniu 2016-02-26 o 12:38, J.F. pisze:
> No i nie wiem co bardziej podziwiac - murarza, czy zaprawe ...
>
Tego typu sklepienia były kiedyś standardem.
Warto zobaczyć jak budowano w 19 wieku warszawskie filtry:
http://www.warszawa1939.pl/zdjecia/koszykowa/old/fil
try_album_wodociag.jpg
http://www.warszawa.pl/wp-content/uploads/2014/06/33
8028-620x427.jpg
http://fotopolska.eu/foto/338/338041.jpg
http://fotopolska.eu/foto/338/338024.jpg
Działają dzięki użytym wtedy doskonałym materiałom do dzisiaj:
https://youtu.be/9jhCIlFSNkQ
http://mpwik.com.pl/download/0000-NP/Krtki%20przewod
nik%20po%20zabytkach.pdf
-
2. Data: 2016-02-28 21:14:13
Temat: Re: sklepienia
Od: 4...@g...com
Tam wszystko bylo robione z wzornikami. A na filmie gosc lepi z podparciem zrobionym
z powietrza czystego.
-
3. Data: 2016-02-29 19:20:47
Temat: Re: sklepienia
Od: WM <c...@p...onet.pl>
W dniu 2016-02-28 o 21:14, 4...@g...com pisze:
> Tam wszystko bylo robione z wzornikami. A na filmie gosc lepi z podparciem
zrobionym z powietrza czystego.
>
Za ładnie im to wychodzi, zapewne coś ściemniają dla lepszego efektu.
Oni sobie zwykle pomagają sznurkiem, w ten sposób:
http://www.dwf.org/en/content/vault
Tego na filmie celowo nie pokazali.
-
4. Data: 2016-02-29 19:56:15
Temat: Re: sklepienia
Od: Konrad Anikiel <a...@g...com>
W dniu poniedziałek, 29 lutego 2016 19:20:56 UTC+1 użytkownik WM napisał:
> W dniu 2016-02-28 o 21:14, 4...@g...com pisze:
> > Tam wszystko bylo robione z wzornikami. A na filmie gosc lepi z podparciem
zrobionym z powietrza czystego.
> >
>
> Za ładnie im to wychodzi, zapewne coś ściemniają dla lepszego efektu.
> Oni sobie zwykle pomagają sznurkiem, w ten sposób:
> http://www.dwf.org/en/content/vault
Sznurek wiele nie pomaga. Bez końcowej, pionowej ściany nie zbudowaliby w powietrzu
łuku. Muszą pierwszy rząd cegieł do czegos przylepić. Następne rzędy lepią do
poprzednich. Te kopuły też nie są budowane w powietrzu, tylko zaczynane od rogu,
gdzie nie ma problemu podpierania, a kolejne rzędy cegieł klei się do poprzednich.
Zdaje się że główna sztuczka w tej kopule to pod jakim kątem kładzie się pierwszą
cegłę w rogu, bo to określa nachylenie wszystkich rzędów. Zauważ że taką kopułę
stawia się albo na ścianie zbrojonej, albo wzmocnionej na górze wylanym betonem (też
zapewne zbrojonym). Inaczej taka kopuła rozepchałaby pionowe ściany na boki.
Warszawskie filtry to łuki bez ścian końcowych; to przeciez jasne że nie da się tego
zbudować bez podpór.