-
21. Data: 2015-11-20 13:58:12
Temat: Re: skąd laptop wie że ma podpięty monitor?
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Dariusz Dorochowicz" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:564f1102$0$658$6...@n...neostrada.
pl...
W dniu 2015-11-20 o 09:24, Jarosław Sokołowski pisze:
>> Problem był tylko jeden -- za żadne skarby nie dało się ustawić
>> w biosie, by komputery chciały się uruchomić bez klawiatury.
>Bo z firmowymi komputerami to tak już bywa. Zwykle jest jakaś
>zupełnie
>kretyńska nazwa nazwa tej opcji (np server mode czy jakoś tak, i na
>dodatek w jakimś kretyńskim miejscu) żeby bez klawiatury wstawał.
>Kiedyś
>miałem parę egzemplarzy teoretycznie identycznych komputerów, z
>teoretycznie tym samym biosem, i w jednych ta opcja była, a w innych
>nie.
No ba, mnie kiedys Asus oswiadczyl - to jest plyta klasy
"workstation", a wiec driverow dla NT nie ma. Prosze sobie kupic plyte
glowna dla serwerow.
To pewnie i takiej opcji klawiatury moze nie byc - choc o ile
pamietam, to byla.
J.
-
22. Data: 2015-11-20 19:16:19
Temat: Re: skąd laptop wie że ma podpięty monitor?
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pan Michał Jankowski napisał:
>> robotę. Problem był tylko jeden -- za żadne skarby nie dało się ustawić
>> w biosie, by komputery chciały się uruchomić bez klawiatury. Trzeba było
>> wybebeszyć elektronikę z klawiatur (żeby to zajmowało mniej miejsca) i
>> podłączyć zwinięty kabelek z płytką w gniazdko. To były komputery HP.
>
> Keyboard not detected, press F1 to continue?
Tak było w IBM. W HP ograniczyli się do zakomunikowania o braku
klawiatury, a od wszelkich sugestii potrafili się powstrzymać.
Jarek
--
Franio się przestraszył gęsi,
A Maryjka woła "ęsi".
Brzusiowi pot spływa z czoła
I co gorsza nic nie woła.
-
23. Data: 2015-11-20 19:17:13
Temat: Re: skąd laptop wie że ma podpięty monitor?
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
ACMM-033 napisało:
>>> podłączyć zwinięty kabelek z płytką w gniazdko. To były komputery HP.
>>
>> Keyboard not detected, press F1 to continue?
>
> Najlepsze, że czasem przechodzi dalej, gdy się na "chamulca" klawę
> podepnie wtedy...
Może uznaje, ze mu właśnie wciśnięto w gniazdko 101 klawiszy.
--
Jarek
-
24. Data: 2015-11-20 19:18:56
Temat: Re: skąd laptop wie że ma podpięty monitor?
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pan J.F. napisał:
>> Problem był tylko jeden -- za żadne skarby nie dało się ustawić
>> w biosie, by komputery chciały się uruchomić bez klawiatury.
>> Trzeba było wybebeszyć elektronikę z klawiatur (żeby to zajmowało
>> mniej miejsca) i podłączyć zwinięty kabelek z płytką w gniazdko.
>> To były komputery HP.
>
> Gdzies jeszcze byly myszki PS/2.
> Jak nie byly wpiete do gniazda w chwili wlaczenia komputera, to juz
> pozniej windows jej nie zobaczyl, a wina zdaje sie glownie w BIOS.
Inaczej to pamiętam. Port PS/2 uznany został za wielki postęp. Gdy
Windows w trakcie startu się zorientował, że mysz nie jest podłączona
do komputera, wyświetlał okienko z komunikatem. Informował, że mysz
PS/2 można w tej chwili podłączyć do gniazdka i jechać dalej. Ale
jeśli jest to "mysz szeregowa" (podłączana do rs-232), to trzeba
komputer wyłączyć i startować od nowa. Różnica między jednym i drugim
sposobem transmisji nie jest wielka, więc można podejrzewać, że calowo
to tak zrobiono by promować nowe rozwiązania wykazując ich wyższość.
--
Jarek
-
25. Data: 2015-11-20 19:45:24
Temat: Re: skąd laptop wie że ma podpięty monitor?
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Jarosław Sokołowski" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:s...@f...lasek.waw.p
l...
Pan J.F. napisał:
>> Gdzies jeszcze byly myszki PS/2.
>> Jak nie byly wpiete do gniazda w chwili wlaczenia komputera, to juz
>> pozniej windows jej nie zobaczyl, a wina zdaje sie glownie w BIOS.
>Inaczej to pamiętam. Port PS/2 uznany został za wielki postęp. Gdy
>Windows w trakcie startu się zorientował, że mysz nie jest podłączona
>do komputera, wyświetlał okienko z komunikatem. Informował, że mysz
>PS/2 można w tej chwili podłączyć do gniazdka i jechać dalej. Ale
>jeśli jest to "mysz szeregowa" (podłączana do rs-232), to trzeba
>komputer wyłączyć i startować od nowa. Różnica między jednym i drugim
>sposobem transmisji nie jest wielka, więc można podejrzewać, że
>calowo
>to tak zrobiono by promować nowe rozwiązania wykazując ich wyższość.
Microsoft to inaczej pamieta
https://support.microsoft.com/en-us/kb/262798
Dalo sie obejsc, ale
NOTE: This feature is highly dependent on the computer's BIOS. Because
PS/2 hotplug is not in the PS/2 specification, some PS/2 controllers
may not correctly handle "hotplugging" of a device, and some may short
out devices. This new driver does nothing special to accommodate
hotplug other than ignore initialization errors.
Co do RS232 ... o ile pamietam to podstawowa mysz nic nie wysylala,
jesli nie byla ruszana.
Windows moglby miec klopoty ze stwierdzeniem czy jest podlaczona.
Potem wymyslili PnP ... i windows przy starcie wylaczal UPS - bo
odczyt PnP zmienial stan linii uzywanych do sterowania niektorych
modeli :-)
J.
--
Jarek
-
26. Data: 2015-11-20 21:22:06
Temat: Re: skąd laptop wie że ma podpięty monitor?
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl.invalid>
Hello Jarosław,
Friday, November 20, 2015, 7:18:56 PM, you wrote:
>>> Problem był tylko jeden -- za żadne skarby nie dało się ustawić
>>> w biosie, by komputery chciały się uruchomić bez klawiatury.
>>> Trzeba było wybebeszyć elektronikę z klawiatur (żeby to zajmowało
>>> mniej miejsca) i podłączyć zwinięty kabelek z płytką w gniazdko.
>>> To były komputery HP.
>> Gdzies jeszcze byly myszki PS/2.
>> Jak nie byly wpiete do gniazda w chwili wlaczenia komputera, to juz
>> pozniej windows jej nie zobaczyl, a wina zdaje sie glownie w BIOS.
> Inaczej to pamiętam. Port PS/2 uznany został za wielki postęp. Gdy
> Windows w trakcie startu się zorientował, że mysz nie jest podłączona
> do komputera, wyświetlał okienko z komunikatem. Informował, że mysz
> PS/2 można w tej chwili podłączyć do gniazdka i jechać dalej. Ale
> jeśli jest to "mysz szeregowa" (podłączana do rs-232), to trzeba
> komputer wyłączyć i startować od nowa. Różnica między jednym i drugim
> sposobem transmisji nie jest wielka, więc można podejrzewać, że calowo
> to tak zrobiono by promować nowe rozwiązania wykazując ich wyższość.
Całkiem pokręciłeś. Mysz/klawiatura PS/2 musi być podłączona podczas
POSTu, inaczej nie będzie widziana przez system. Mysz na RS232 można
było podłączyć po POST ale rzeczywiście przed uruchomieniem Windows.
Dopiero Win95 OSR2 przyniósł obsługę USB z plug&play. Ale nadal port
PS/2, który nie został uruchomiony podczas POSTu jest wyłączony.
--
Best regards,
RoMan
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
-
27. Data: 2015-11-20 21:53:41
Temat: Re: skąd laptop wie że ma podpięty monitor?
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pan J.F. napisał:
>>> Gdzies jeszcze byly myszki PS/2.
>>> Jak nie byly wpiete do gniazda w chwili wlaczenia komputera, to juz
>>> pozniej windows jej nie zobaczyl, a wina zdaje sie glownie w BIOS.
>
>> Inaczej to pamiętam. Port PS/2 uznany został za wielki postęp. Gdy
>> Windows w trakcie startu się zorientował, że mysz nie jest podłączona
>> do komputera, wyświetlał okienko z komunikatem. Informował, że mysz
>> PS/2 można w tej chwili podłączyć do gniazdka i jechać dalej. Ale
>> jeśli jest to "mysz szeregowa" (podłączana do rs-232), to trzeba
>> komputer wyłączyć i startować od nowa. Różnica między jednym i drugim
>> sposobem transmisji nie jest wielka, więc można podejrzewać, że
>> calowoto tak zrobiono by promować nowe rozwiązania wykazując ich
>> wyższość.
>
> Microsoft to inaczej pamieta
> https://support.microsoft.com/en-us/kb/262798
>
> Dalo sie obejsc, ale
> NOTE: This feature is highly dependent on the computer's BIOS. Because
> PS/2 hotplug is not in the PS/2 specification, some PS/2 controllers
> may not correctly handle "hotplugging" of a device, and some may short
> out devices. This new driver does nothing special to accommodate
> hotplug other than ignore initialization errors.
Więc nie tyle inaczej pamięta, co inaczej tłumaczy. Inne systemy
nie mają problemów z używaniem myszy podłączonej po wystartowaniu.
Tłumaczenie tego BIOSem brzmi dość głupio, bo akurat ta firma nigdy
nie przejmowała się nim specjalnie -- jeśli chciała coś zrobić bez
BIOSu, to to robiła.
> Co do RS232 ... o ile pamietam to podstawowa mysz nic nie wysylala,
> jesli nie byla ruszana.
> Windows moglby miec klopoty ze stwierdzeniem czy jest podlaczona.
Może i mógł, ale akurat z tym nie miał. Jeśli do RS232 była podłączona
mysz, to nijakich okienek z monitami przy starcie nie wyświetlał.
Nawet jeśli zwierzak nie ruszał się wcale.
--
Jarek
-
28. Data: 2015-11-21 01:00:53
Temat: Re: skąd laptop wie że ma podpięty monitor?
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl.invalid>
Hello Jarosław,
Friday, November 20, 2015, 9:53:41 PM, you wrote:
[...]
> Więc nie tyle inaczej pamięta, co inaczej tłumaczy. Inne systemy
> nie mają problemów z używaniem myszy podłączonej po wystartowaniu.
> Tłumaczenie tego BIOSem brzmi dość głupio, bo akurat ta firma nigdy
> nie przejmowała się nim specjalnie -- jeśli chciała coś zrobić bez
> BIOSu, to to robiła.
To BIOS inicjował PS/2, przydzielał porty i przerwanie. Jeśli w POST
urządzenie PS/2 nie było wykryte, później już się go wykryć nie dało.
[...]
--
Best regards,
RoMan
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
-
29. Data: 2015-11-21 11:33:20
Temat: Re: skąd laptop wie że ma podpięty monitor?
Od: Grzegorz Tomczyk <g...@N...wp.pl>
W dniu 20.11.2015 o 19:18, Jarosław Sokołowski pisze:
>Różnica między jednym i drugim
> sposobem transmisji nie jest wielka, więc można podejrzewać, że calowo
> to tak zrobiono by promować nowe rozwiązania wykazując ich wyższość.
Jakieś 17 lat temu miałem mysz podłączoną pod COM i odświeżanie pozycji
kursora było wyraźnie wolniejsze niż po podłączeniu przejściówką na tym
samym komputerze do PS/2.
--
Pozdrawiam,
Grzegorz Tomczyk
-
30. Data: 2015-11-21 18:09:09
Temat: Re: skąd laptop wie że ma podpięty monitor?
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pan Grzegorz Tomczyk napisał:
>> Różnica między jednym i drugim sposobem transmisji nie jest wielka,
>> więc można podejrzewać, że calowo to tak zrobiono by promować nowe
>> rozwiązania wykazując ich wyższość.
>
> Jakieś 17 lat temu miałem mysz podłączoną pod COM i odświeżanie pozycji
> kursora było wyraźnie wolniejsze niż po podłączeniu przejściówką na tym
> samym komputerze do PS/2.
To również można postrzegać jako promocję nowszego standardu. Bo przecież
nie ma żadnych technicznych powodów, by mając rs232 nie dało się zrobić
myszy o szybkości reakcji niedającej żadnych zauważalnych opóźnień. Nie
sądzę, by to była świadoma promocja -- mysz z przejściówką, to na ogół
dwie myszy w jednej. O wyborze wariantu mogą decydować napięcia na kablach.
Ktoś mógł się nie przyłożyć do należytego zrobienia myszy szeregowej
i odwalił rzecz po łebkach.
Były jeszcze myszy wymagające osobnej karty specjalnego mysiego interfejsu.
Te pojawiły się jako pierwsze, nikt nie umiał, albo nikomu się nie chciało
zaprojektować myszy korzystającej z istniejącego gniazdka (szeregowego lub
równoległoego, te drugie też się zdarzały). Przetrwały one zadziwiająco
długo, uchowały się w swojej niszy rynkowej. A to za sprawą swoistego rodzaj
audiofilstwa, które wytworzyło się wokół tych urządzeń. "Bo to panie żadna
inna mysz nie daje takiej przyjemności pracy, nie działa tak gładko, jak
bus mouse".
--
Jarek