Ireneusz Dyła wrote:
> > Za to nas właśnie nie lubią. Mało jeździmy, dużo pierdzielimy bez
> > sensu, a im więcej pierdzielimy tym mniej mamy czasu na jazdę.

Magic dodaj to jako motto do FAQ

Więcej dystansu do wlasnych osiągnieć i bedzie dobrze.
My wiemy jak jest, z tą jazda także. Precle nigdy nie byly klubem.
Al mozemy się wyrózniac - pozytywnie - na tle innych "forów"

O, nie, za latwo bys chcial.

Precle to juz spolecznosc ( i to juz epoka poznego cesarstwa) jakiego
by nie dojebac transparentu WELCOME to bedzie ino szmata na kiju.

Poniewaz gdyz:
spolecznosc ma reguly, profil, historie. I to dosc dluga.
A terazniejszosc a to jest taki punkt w tej historii ze....
strona precli na naszej klasie wydaje mi sie najlepszym pomyslem.

A w RL to precle maja swoja freblowke, tylko mlodziez nie jest z tych
czasow co by latala starszym po piwo.

Ale, zeby nie bylo ze precle to samo zlo.
Cwiczylem ostatnio zycie grupowe na jednym z "innych forum-ow".
Po pol roku trzepnalem drzwiami.

Otwartość, kultura i dystans. :)

Ty, ja kiedys zalozylem taki watek Love and Peace na HC i nawet paru
to mi sie udalo nabrac.

KJ