-
591. Data: 2010-12-22 08:22:13
Temat: Re: [Offtopic] scigacz.pl
Od: KJ Siła Słów <K...@n...com>
W dniu 2010-12-22 00:27, Lovtza pisze:
> KJ Siła Słównapisal
> A kręci się lepiej:P? Bo to zasadnicze pytanie:)
http://nowodwor.pl.tl/Wyniki.htm
mam zaćmę czy pod pseudo artystycznym wystepowales?
> Wysłano z czytnika Ścigacz.pl -> http://grupy.scigacz.pl/
A na tym tam scigaczu to macie killfile?
Bo my mamy.
Życzę miłego życia.
(coprajty A.Liedtke)
KJ
-
592. Data: 2010-12-22 09:07:26
Temat: Re: scigacz.pl (by��o: Ferie zimowe na motocyklu w Hiszpani - s�� ch�&# 65533;tni?)
Od: Lovtza <lovtza@_NOSPAM_scigacz.pl>
AZnapisal
> Widzisz, ty uwazasz ze jestes zajebisty smiejac sie ze wszystkich i
> tego co pisza ale glowna role w tym cyrku odgrywasz wlasnie ty - jako
> marny blazen bo jedyny usmiech jaki potrafisz wzbudzic to usmiech
> politowania.
Hehehe:) Artur, tym mój prostotręki ulubieńcu:) Ja się nie śmieję ze
wszystkich, jestem od tego zajebiście daleki! Ja się śmieję z ciebie,
Ivama, nevroma i paru innych:) Teraz już wiem, że jesteście ostoją
motocyklowej ciemnoty na tej grupie. A cała reszta, dzięki naszej
przeprawie w tym temacie będzie miała właściwy dystans do waszych "rad";)
--
Wysłano z czytnika Ścigacz.pl -> http://grupy.scigacz.pl/
-
593. Data: 2010-12-22 09:10:39
Temat: Re: scigacz.pl (by���� ���o: Ferie zimowe na motocyklu w Hiszp ani - s������ 5533; ch������&# 65533;tni?)
Od: Lovtza <lovtza@_NOSPAM_scigacz.pl>
AZnapisal
> To po kichuj piszesz "ta szkoła jest nic nie warta"?
Bo to nie jest żadna szkoła. Jaką wartość ma coś co nie istnieje?
--
Wysłano z czytnika Ścigacz.pl -> http://grupy.scigacz.pl/
-
594. Data: 2010-12-22 09:13:18
Temat: Re: scigacz.pl
Od: Lovtza <lovtza@_NOSPAM_scigacz.pl>
AZnapisal
> Po ulicach tez nie jezdzij, bo to jest dopiero niebezpieczne - moze w
> ciebie przyjebac samochod albo przy szlifie mozesz sie owinac wokol
> lampy czy przywalic dupa o kraweznik a ambulans w minute moze nie
> dojechac. A tak serio - pierdolisz jak zwykle do tego zarzucajac
> emotikonami jak niezrownowazony gimnazjalista.
Ej, prostoręki. Ja w tym roku na torze zrobiłem 4000km, a na ulicach
25000km motocyklem. Wiem, taką mam robotę, więc mi łatwiej, ale jak chcesz
się przypierdolić bez sensu, to przyłóż się lepiej...;)
--
Wysłano z czytnika Ścigacz.pl -> http://grupy.scigacz.pl/
-
595. Data: 2010-12-22 09:14:41
Temat: Re: scigacz.pl
Od: Lovtza <lovtza@_NOSPAM_scigacz.pl>
AZnapisal
> KJ piekny tekst ale przeceniles adresata, myslac ze jest w stanie
> odczytac tak gleboko ukryty przekaz.
Twoje poczucie piękna rzuca na kolana ;)
--
Wysłano z czytnika Ścigacz.pl -> http://grupy.scigacz.pl/
-
596. Data: 2010-12-22 09:16:59
Temat: Re: [Offtopic] scigacz.pl (by�o: Ferie zimowe na motocyklu w Hiszpani - s�� ch��tni?)
Od: Lovtza <lovtza@_NOSPAM_scigacz.pl>
AZnapisal
> No i sama technika opiera sie na tym, ze potrafimy reka "pulsowac" na
> hamulcu szybciej niz bysmy potrafili zareagowac na uslizg przodu
To nie technika, to zabobon. Pokaż mi jakąkolwiek poważną publikację na
temat takiej techniki?
--
Wysłano z czytnika Ścigacz.pl -> http://grupy.scigacz.pl/
-
597. Data: 2010-12-22 09:17:28
Temat: Re: scigacz.pl
Od: AZ <a...@g...com>
On 2010-12-22, Lovtza <lovtza@_NOSPAM_scigacz.pl> wrote:
>
> Ej, prostoręki. Ja w tym roku na torze zrobiłem 4000km, a na ulicach
> 25000km motocyklem. Wiem, taką mam robotę, więc mi łatwiej, ale jak chcesz
> się przypierdolić bez sensu, to przyłóż się lepiej...;)
>
No a ja w Nowodworze pewnie z 1500-2000 i po ulicach 35000 bo takie mam
hobby? To znaczy ze jestem zajebistszy niz ty?
--
Artur
ZZR 1200
-
598. Data: 2010-12-22 09:18:53
Temat: Re: [Offtopic] scigacz.pl (było: Ferie zimowe na motocyklu w Hiszpani - są chętni?)
Od: Lovtza <lovtza@_NOSPAM_scigacz.pl>
Ivamnapisal
> Kto nie wie jak cytowac, niech nie pisze na grupy dyskusyjne.
A jeśli czyjaś wiedza na temat motocykli sprowadza się głównie do tego, że
robią "brum brum" to niech nie zabiera głosu na motocyklowej grupie
dyskusyjnej:)
--
Wysłano z czytnika Ścigacz.pl -> http://grupy.scigacz.pl/
-
599. Data: 2010-12-22 09:25:39
Temat: Re: scigacz.pl (było: Ferie zimowe na motocyklu w Hiszpani - są chętni?)
Od: Lovtza <lovtza@_NOSPAM_scigacz.pl>
AZnapisal
> Jak zwykle, słowotok w której nie ma żadnej merytoryki. ABS właśnie
> działa jak hamowanie pulsacyjne tyle, że jest dokładniejszy niż
> ludzkie mięśnie. To i to jest systematycznym zwiekszaniem cisnienia
> oraz zmniejszaniem na granicy przyczepnosci.
ABS mój drogi długoręki nie ma nic wspólnego z pulsowaniem. On reaguje,
gdy wykryje uślizg. Reduktor (w klasycznym ABS) lekko redukuje ciśnienie w
układzie hamulcowym i to tylko do momentu gdy koło znów zaczyna się
obracać. To wszystko dzieje się w ułamkach sekund, poza granicą możliwości
kontroli przez ludzką percepcję. Nie ma żadnego pulsowania, czasem
wystarczy jedna interwencja układu / reduktora, czasem setki ale nie ma
żadnego pulsowania, odpuszczania hamulca i tego typu pierdów. Zadziałanie
ABS to reakcja na konkrety odczyt danych, w chwili gdy koło traci
przyczepność. A ty se pulsujesz aby nie doprowadzić do uślizgu... bez
sensu.
> Pierdolisz? Nie jesteś lepszy od Rossiego?! Zawiodłem się.
Życie jest pełne rozczarowań. Myślę natomiast że największym w tym
tygodniu było obnażenie twojej "techniki" przed całą grupą i to cię tak
boli...
--
Wysłano z czytnika Ścigacz.pl -> http://grupy.scigacz.pl/
-
600. Data: 2010-12-22 09:38:53
Temat: Re: scigacz.pl (by?o: Ferie zimowe na motocyklu w Hiszpani - s? chetni?)
Od: AZ <a...@g...com>
On 2010-12-22, Lovtza <lovtza@_NOSPAM_scigacz.pl> wrote:
>
> ABS mój drogi długoręki nie ma nic wspólnego z pulsowaniem. On reaguje,
> gdy wykryje uślizg. Reduktor (w klasycznym ABS) lekko redukuje ciśnienie w
> układzie hamulcowym i to tylko do momentu gdy koło znów zaczyna się
> obracać.
Po pierwsze primo w ABS nie ma czegos takiego jak reduktor (polecam poczytac
co to jest reduktor), jest cos takiego jak modulator ktory moduluje cisnienie
wywierane na tloczki w zacisku.
> To wszystko dzieje się w ułamkach sekund, poza granicą możliwości
> kontroli przez ludzką percepcję. Nie ma żadnego pulsowania, czasem
> wystarczy jedna interwencja układu / reduktora, czasem setki ale nie ma
> żadnego pulsowania, odpuszczania hamulca i tego typu pierdów.
Glupi jestes czy tylko takiego udajesz? Czym jest wg. ciebie chwilowe
zmniejszenie cisnienie i powrot do poprzedniego jak nie pulsowaniem?
Dla ciebie odpuszczenie hamulca to chyba odpuszczenie klamki do konca,
podobnie pewnie uwazasz ze hamowanie pulsacyjne to pulsowanie klamka
maks-zero-maks... itd. Czy pierdzenie ABS-u, czyli ciagle popuszczanie
cisnienia nie jest hamowaniem pulsacyjnym/impulsowym?
Przejedz sie za kims z ABS kto ma cisnieniowy czujnik stopu i powiedz
niech zahamuje tak zeby zadzialal ABS - efekt dzialania bedzie widoczny
na tylnej lampie.
> Zadziałanie
> ABS to reakcja na konkrety odczyt danych, w chwili gdy koło traci
> przyczepność. A ty se pulsujesz aby nie doprowadzić do uślizgu... bez
> sensu.
>
Mozesz pulsowac klamka na granicy uslizgu o ktorym jestes informowany na
kierownicy.
>
> Życie jest pełne rozczarowań. Myślę natomiast że największym w tym
> tygodniu było obnażenie twojej "techniki" przed całą grupą i to cię tak
> boli...
>
Szczerze? Jebiemieto, ze nie uzywam pro technik opisanych w pro poradnikach.
Zastanow sie w jaki sposob doszli do tego autorzy tych technik? Jak nie przez
proby i wlasne doswiadczenia.
--
Artur
ZZR 1200