eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodysamochody, energia, wodór
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 335

  • 311. Data: 2021-01-19 12:50:12
    Temat: Re: samochody, energia, wodór
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Cavallino" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:ru5u59$5sd$1$C...@n...chmurka.net...
    W dniu 18-01-2021 o 19:27, J.F. pisze:
    >>>> grzeczniej byloby pokazac pare ladowarek 100m od kosciola :-P
    >>> Jedną znam w odległości 20 m od kościoła.
    >>> W Śremie.
    >
    >> Do Sremu jechac, aby auto naladowac ?

    >Tak, jak chcesz naładować auto w Śremie, to trzeba jechać do Śremu.
    >Inaczej się nie da.

    Nie, ja chce auto naladowac przy kosciele, bo akurat mam godzinke na
    msze :-P

    >>> Tak, wiem że to zwykły hejt.
    >> Nie, po prostu nie lubie, jak mi ktos wmawia wbrew faktom, ze
    >> czarne jest biale :-P
    >No na razie to właśnie w ten sposób próbujesz hejtować ev.

    >>>>> I średnia i tak wyjdzie Ci 110, mimo jazdy "non stop 150".
    >>>> Byc moze.
    >>> Nie być może, tylko na pewno.
    >> A to zalezy ile sie tych elektrykow trafi :-)

    >Już teraz masz podobnie, tylko że nie umiesz czasu liczyć, to o tym
    >nie
    wiesz.

    Owszem, sa jakies malelitraze, co jada 110-120.
    Czasem jest ich duzo, czasem sporadycznie, czasem tirow jest gesto,
    czasem rzadko - i moga ustapic.

    >>>>> I zużycia paliwa przy prędkościach też nie ogarniasz....
    >>>> Po prostu mam oszczednego diesla :-)
    >>> Nie ogarniasz.
    >> sie skonczy epidemia, to specjalnie dla ciebie wlacze logowanie :-)
    >Powinieneś to zrobić, zanim napisałeś pierwszego posta w życiu o
    >średniej.

    Robilem kiedys, juz mi sie znudzilo.

    Srednia potrafi wyjsc duza, potrafi wyjsc srednia, potrafi wyjsc
    mala - bo godzinna kolejka na bramkach.
    Ale elektryk tez dodatkowa godzine postoi, a ladowarki nie ma :-)

    Duzo mozna stracic na marudzeniu na stacjach. Kawka, hotdog, toaleta,
    kolejka w Macu, a czas leci
    ... a czasem patrze na zegarek i mam ten dylemacik - hotdog teraz, czy
    gnac, za ~1.5h bede mial kolacje w hotelu. Chyba, ze sie wydluzy, i
    kuchnie zamkna ... a z dluzszym postojem to na pewno zamkna :-)

    J.



















  • 312. Data: 2021-01-19 12:57:44
    Temat: Re: samochody, energia, wodór
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "cef" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:6005e1f9$0$509$6...@n...neostrada.
    pl...
    W dniu 2021-01-18 o 19:19, J.F. pisze:
    > Użytkownik "cef" napisał w wiadomości grup
    >> Nie oddalajac sie od miasta, to moze byc "lokalnie".
    >> Ale 100 km ... troche daleko ..

    >80km to się na grzyby jeździ z Wrocławia.

    Bywa, ale czy to "lokalnie" ?
    Wielu jezdzi na grzyby pod Zielona Gore - tam lepsze :-)

    > A do Dusznik czasem jadę
    >tylko na chwilę, żeby zabrać jakiś kłopotliwy
    >dla PKP bagaż albo odebrać córę od znajomych.

    Podrosnie, sama pojedzie ... autobusem czy pociagiem :-)

    >A poza tym jak się daną trasę
    >robi wiele razy, to staje się ona lokalna.

    Taa, taka Warszawa-Krakow, jak sie pracuje w stolycy, a mieszka u
    siebie :-)

    Czy tam Katowice - wloskie alpy po 30 wyjazdach :-)

    J.



  • 313. Data: 2021-01-19 13:10:50
    Temat: Re: samochody, energia, wodór
    Od: Cavallino <C...@k...pl>

    W dniu 19-01-2021 o 12:50, J.F. pisze:

    > Nie, ja chce auto naladowac przy kosciele, bo akurat mam godzinke na
    > msze :-P

    No i dostałeś przykład miejsca w którym możesz to zrobić.

    >> Już teraz masz podobnie, tylko że nie umiesz czasu liczyć, to o tym nie
    > wiesz.
    >
    > Owszem, sa jakies malelitraze, co jada 110-120.

    Są odcinki że wszyscy tyle jadą.
    Na lewym pasie rzecz jasna.

    > Srednia potrafi wyjsc duza, potrafi wyjsc srednia, potrafi wyjsc mala -
    > bo godzinna kolejka na bramkach.
    > Ale elektryk tez dodatkowa godzine postoi, a ladowarki nie ma :-)

    Możesz nie wjeżdżać na autostradę gdy są korki, oszczędność czasu
    ogromna, a i tak pojedziesz niewiele wolniej. ;-)

    >
    > Duzo mozna stracic na marudzeniu na stacjach. Kawka, hotdog, toaleta,
    > kolejka w Macu, a czas leci


    Ano właśnie.
    I wychodzi średnia grubo poniżej 100.
    I tyle właśnie są warte te pierdzielenia o "średnia 150".


  • 314. Data: 2021-01-19 13:47:12
    Temat: Re: samochody, energia, wodór
    Od: cef <c...@i...pl>

    W dniu 2021-01-19 o 11:17, Cavallino pisze:
    > W dniu 19-01-2021 o 10:47, cef pisze:
    >
    >>>> Co jakiś czas wyskakujesz z jakimś płaczem, że hejt.
    >>>
    >>> Stwierdzam fakt.
    >>
    >> Na tej samej zasadzie ja mogę stwierdzić,
    >> że Ciebie opłaca jakieś inne lobby.
    >
    > Jest różnica, pomiędzy opisywaniem czegoś z czego jest się zadowolonym,
    > a hejtem czegoś czego się nie ma, nie miało, pewnie mieć nie będzie, a
    > do tego nie ma się nawet o tym pojęcia...

    Ja nie podaję żadnych informacji, bo na temat eksploatacji elektryków
    wypowiadam się tylko porównawczo w stosunku do tego co znam.
    Nie moja wina, że EV wypada tak słabo i negatywnie, że uważasz to za hejt.


    > Choćby taka, że hejt i tego typu trolling to zło.
    >
    >> Koncerny paliwowe, to się szybko przestawią na
    >> przerób ropy na coś innego,
    >
    > Oczywiście.
    > Arabowie np. będą sprzedawać piasek z pustyni. ;-)

    Jak ropy będzie dość i wydobycie się jeszcze będzie opłacało
    w obliczu energetycznego przestawienia się na kieszonkową
    energię atomową, to Arabowie wytworzą modę na smarowanie nóg
    naftą i się sfinansują.

    >> producenci ICE to też w większosci producenci EV >   i jak zobaczą, że
    >> na EV też można zarobić, to zaczną to robić.
    >
    > No właśnie mają interes w tym, żeby tego nie robić, bo więcej zarabiają
    > na ISTNIEJĄCYH ice i nie muszą inwestować grubej kasy w coś na czym
    > można się przejechać z braku doświadczenia (tak jak VW w ID3).

    Jakoś inwestują. Większość marek EV, które się pojawiają
    w sugestiach tutaj, to jednak potentaci ICE.

    > Więc robią wszystko, żeby w ten proces włożyć kij w szprychy tego
    > procesu, z opłacaniem trolli włącznie.

    Nie zabiegam o to, ale jak zarobię choć złotówkę,
    to się pochwalę.

    >>> Oczywiście że można się podpiąć na 2h i sobie iść.
    >>> Większość elektryków na AC nie naładuje się do pełna w tym czasie.
    >>
    >> Owszem w materiałach reklamowych widzę zwykle:
    >> czas ładowania ok 1 godz - do 80%
    >> Czyli do pełna z definicji się nie ładuje.

    > W 1 h nie.
    > Ale generalnie to pr-owa informacja i nie tu tkwi haczyk, gdzie się
    > Tobie wydaje.
    >
    > Po prostu od 80 do 100% trwa to dłużej niż 0-80%, do tego nie jest
    > zalecane i rzadko kto z tych powodów tak ładuje.
    > Więc żeby nie straszyć czasem, podają tylko czas ładowania do 80.
    > Ładniej to wygląda w folderach.

    A ten zasięg max podają dla 100% naładowania czy tych 80%?
    Czy poruszając się autem EV, które ma katalogowo zasięg max do 450km
    i czas ładowania podany też do 80% rzędu 1 godz to jadąc w długą trasę z
    dostępem jedynie do szybkiego ładowania muszę liczyć, że tak naprawdę
    jak się naładuję do 80% to do kolejnego punktu ładowania przejadę
    nie 450km tylko około 350km?


    >>>> A tu się okazuje, że trzeba pilnować czasu ładowania i przyjść jak
    >>>> się skończy > To jest niewygoda, o której nie wiedziałem wcześniej,
    >>>
    >>> I jesteś w 100% przekonany, ze już o tym nie było pisane kilka
    >>> miesięcy temu, czy znowu kłamiesz, że dowiedziałeś się wczoraj?
    >>
    >> Może i było - nie wiem.
    >> Nie czytam wszystkich watków o EV.
    >> Ja się dowiedziałem z tego wątku.
    >
    > Ale przeprosisz ładnie, gdy znajdę, że jednak już i Ty na ten temat
    > gardłowałeś?

    Ja sobie nie przypominam, ale jak znajdziesz,
    to zaszczekam. Nawet jeśli z kontekstu będzie wynikało, że
    chodziło o coś innego.


    >>>> Wybacz, ale jeśli nie postawi spółdzielnia z powodów
    >>>> ryzyka dewastacji, to dlaczego ja mam podjąć to ryzyko?
    >>>
    >>> Bo to Ty chcesz ładować mieszkając w bloku?
    >>
    >> Nie za każdą cenę.
    >
    > Ale nadal piłeczka jest po Twojej stronie.
    > Całość można ukryć w zamykanej skrzynce w stylu zwykłej skrzynki
    > elektrycznej.

    To jeszcze droższa wersja i raczej nie praktykowana.


    >>> Nie liczyłeś, nie wiesz nawet że tak się da, nie masz pojęcia o czy
    >>> gadasz, ale wiesz że się nie zwróci.
    >>> Innym się jakoś opłaca, tylko Tobie nic i nigdy.
    >>> Oczywiście nie licząc ice.
    >>
    >> Innym się opłaca?
    >> Pokaż mi zatem jakąś ładowarkę wewnątrz blokowiska?
    >
    > W jaki sposób mam Ci pokazać?
    > Szukałeś i nie znalazłeś, czy liczysz że ktoś znowu coś zrobi za Ciebie,
    > a Tobie pozostanie przypieprzenie się np. do koloru?
    >
    > Ja wiem kto i gdzie to postawił, bo sytuacja była opisywana nieraz na
    > forach o ev.
    > Jakbyś naprawdę był zainteresowany elektrykiem, to też byś to już czytał.

    Jestem zainteresowany na tyle, żeby się przesiąść czy spróbować bez
    komplikacji.


    >>> No tak, bo ktoś powinien też Tobie to kupić, tak jak tą ładowarkę? ;-0
    >>
    >> Skąd taki wniosek?
    >> Po prostu ceny są dla mnie nieodpowiednie.
    >> Przekalkulowałem, że mi się nie opłaca.
    >
    > I dopóki nic się nie zmieni, w Twoich kalkulacjach możesz zaprzestać
    > pisania o ev.
    > Kup sobie 10 letniego diesla i nie truj.

    Czyli sam potwierdzasz, że nie ma sensownej alternatywy.
    Tylko takie wymagające inwestycji, naginania się itp


    >> Ty też nie ładujesz się na pukntach gdzie
    >> trzeba płacić 10zł/kWh i za czas postoju 10zł/godz.
    >
    > Bo wcześniej zainwestowałem we własny dom, własny garaż i własną
    > fotowoltaikę.
    > A jak mieszkałem w bloku, to też miałem wykupiony garaż 200 m dalej.
    >
    > Więc nie płaczę, ze ktoś mi nie chce tego dać za darmo.

    Ale ja nie chcę za darmo.
    Sprawdzam czy opłaca się ta technologia dla mnie i
    interesuje mnie wersja z minimalnymi inwestycjami.
    Nikt nie zmusza mnie do budowania stacji paliw
    jak chcę jeździć spaliniakiem.

    >>>>> Tylko podałeś koszt z d...., a nie to co musiałbyś zapłacić.
    >>>>
    >>>> Co konkretnie podałem nie tak?
    >>>
    >>>
    >>> Ile kosztowałby Cię za prąd.
    >>
    >> Podałem konkretną cenę ile kosztowałby mnie prąd.
    >
    > Nie - podałeś ceną którą musisz zapłacić energetyce, nic nie robiąc, ale
    > to nie był Twój koszt tego prądu.

    Podałem właśnie wersję bezinwestycyjną - najprostszą.
    I ona wypada blado w porównaniu z ICE.

    >> Jako alternatywę podaje się ładowanie samodzielnie w domu
    >> najczęsciej prawie za darmo, bo niby pradem ze słońca
    >> czy w nocnej taryfie. W obu tych wypadkach będzie
    >> to cena rzędu 0,3zł za 1kWh.
    >>
    >> Ale ja mieszkam w bloku więc te ceny są nierealne dla mnie.
    >
    > Są realne, ale musisz najpierw zainwestować.

    Czyli EV wymaga inwestowania, bo inaczej jest słabo opłacalne?

    >> Realną ceną będzie dla mnie naładowanie się samodzielnie za te ok 0,9
    >> brutto
    >
    > Czyli realnie 0,6.
    > Tak jak dla każdego w tym kraju innego w taryfie G11.

    Jak doszedłeś do tego realnie 0,6?


    >>>> Ale ten prąd po 0,6 mam na 8 pietrze.
    >>>
    >>> Nie o tym była mowa.
    >>
    >> Właśnie o tym.
    >
    > Jak sam piszesz powyżej - nie.

    Nie bardzo rozumiem o co Ci tutaj chodzi?
    Pomijam ładowarki publiczne darmowe.
    Mam prąd w bloku na 8 piętrze w taryfie jednostrefowej-
    taryfę mogę pewnie zmienić na jakąś tańszą w nocy.
    Ale jak mam wnosić to auto na 8 pietro?
    Mam zainwestować w dźwig czy okablować blok?
    Natomiast w pracy mam dostęp bez żadnej inwestycji do prądu, ale tam
    kosztuje 0,90.
    Porównuję sytuację jaka jest a nie jak się przeprowadzę
    do domu.

    >> A ja nie uważam, że Tobie płacą koncerny od EV.
    >> Po prostu ścierają się dwie opcje.
    >
    >
    > Nie - ja piszę jak jest, a Ty hejtujesz.
    > To nie jest inna opcja, to po prostu trolling w złych intencjach.

    Nie, ja tez pisze jak jest. Znam ICE i tego porównuję.
    To, ze EV wypada słabo, to nie jest hejt, tylko
    wynik porównań.

    > Inaczej nie wchodziłbyś w ogóle na wątki o ev, bo by Cię to nie
    > interesowało, bo jak sam stwierdziłeś, nie kalkuluje Ci się.

    Żeby ustalić czy się opłaca czy nie muszę się minimalnie
    zainteresować. Zaglądam do tych wątków z EV, bo innych praktycznie nie ma.
    I jak czasem czytam jakieś dziwaczne wnioski, to coś tam wtrącam,
    ale najczęsciej spada na mnie jakaś lawina pretensji.


    >>>>>> Przeszkadza Ci jakaś niedokładność ceny o 2-3 grosze
    >>>>>
    >>>>> O 50%.
    >>>>
    >>>> Co tam sobie założyłeś?
    >>>
    >>> Po prostu wiem ile kosztuje w Polsce prąd.
    >
    > Nie.
    > Każdy w tym kraju może płacić za prąd 0,6 zł.
    > A czy zrobi to poprzez taryfę dla gospodarstw domowych, czy poprzez
    > taryfę dla firm, w której wrzuci to sobie w koszty, to bez znaczenia - w
    > obu przypadkach realnie zapłaci tyle samo.

    No ale opisałem Ci swój przypadek.
    Czego nie rozumiesz?

    > Można też taniej, na darmowych ładowarkach, ale to wymaga czasu i zmiany
    > sposobu myślenia.

    To jest cena wygody, za którą się płaci.
    Są ludzie, którzy korzystają z wygody jaką dają np elektryczne szyby
    czy duży zasięg a są tacy, którzy wolą kręcić korbką ręcznie
    albo zatrzymywać się co 100km, żeby dalej zajechać.

    > Jak kogoś nie stać ani na jedno, ani na drugie, to jeździ paskiem w
    > dieslu i nie zawraca gitary.

    Albo wybuduje sobie elektrownię?
    Szukam po prostu kompromisu pomiędzy tymi rozwiązaniami.


  • 315. Data: 2021-01-19 13:49:11
    Temat: Re: samochody, energia, wodór
    Od: cef <c...@i...pl>

    W dniu 2021-01-19 o 11:35, Cavallino pisze:
    > W dniu 19-01-2021 o 11:25, cef pisze:
    >> W dniu 2021-01-19 o 11:20, Cavallino pisze:
    >>> W dniu 19-01-2021 o 11:04, cef pisze:
    >>>
    >>>>>> Konkretnie moich potrzeb.
    >>>>>
    >>>>> Z tego co piszesz, to Ty masz potrzeby na Riviana, tylko Cię na
    >>>>> niego nie stać (i pewnie nigdy nie będzie), więc z zawiści trujesz
    >>>>> d... i hejtujesz ev dzień w dzień.
    >>>>
    >>>> Przeciez wiesz, że akurat SUVy to nie jest moje marzenie.
    >>>
    >>> Ok, miało być Lucid'a.
    >>
    >> Strasznie nieczytelna dla mnie strona strona internetowa.
    >> Nie kupiłbym
    >
    >
    > Oczywiście że byś nie kupił, przecież to napisałem już wczoraj.
    >
    > I strona internetowa, to najmniejszy z pretekstów.
    > Raczej nikt mieszkający w bloku go nie kupi.
    >
    > Chyba że to będzie blok nad najlepszą plażą w Monaco, LA, albo w Miami....

    No cóż widać, że argumenty się skończyły
    i jedziemy ad personam.


  • 316. Data: 2021-01-19 14:11:25
    Temat: Re: samochody, energia, wodór
    Od: cef <c...@i...pl>

    W dniu 2021-01-19 o 13:47, cef pisze:
    > W dniu 2021-01-19 o 11:17, Cavallino pisze:

    >> Po prostu od 80 do 100% trwa to dłużej niż 0-80%, do tego nie jest
    >> zalecane i rzadko kto z tych powodów tak ładuje.
    >> Więc żeby nie straszyć czasem, podają tylko czas ładowania do 80.
    >> Ładniej to wygląda w folderach.
    >
    > A ten zasięg max podają dla 100% naładowania czy tych 80%?
    > Czy poruszając się autem EV, które ma katalogowo zasięg max do 450km
    > i czas ładowania podany też do 80% rzędu 1 godz to jadąc w długą trasę z
    > dostępem jedynie do szybkiego ładowania muszę liczyć, że tak naprawdę
    > jak się naładuję do 80% to do kolejnego punktu ładowania przejadę
    > nie 450km tylko około 350km?

    No i przy okazji jeszcze jedno pytanie,
    skoro komputer dba o baterię, to nie pozwoli wyjechać
    baterii do tych 20% powiedzmy czyli ten dystans pomiędzy
    ładowaniami będzie jeszcze krótszy rzedu 60% tego co podają?
    Może coś żle rozumiem z tym podawaniem zasięgu i zasięg
    jest podawany dla zakresu ładowania 20%-80%?
    Czy na jednym ładowaniu w trasie
    przejadę tylko niecałe 300km gdy katalogowo podawane
    jest 450km jako maksymalny zasięg?
    Czy przejadę 455km startując z naładowanego na 80% i kończąc na 20%
    naładowania baterii?


  • 317. Data: 2021-01-19 14:26:07
    Temat: Re: samochody, energia, wodór
    Od: Cavallino <C...@k...pl>

    W dniu 19-01-2021 o 13:47, cef pisze:

    > Ja nie podaję żadnych informacji, bo na temat eksploatacji elektryków
    > wypowiadam się tylko

    Właśnie na tym polega problem.
    Gdybyś nie chciał hejtować, po prosty byś tego nie robił.
    W każdym razie nie więcej niż raz - czyli kilka miesięcy temu, temat
    elektryków byłby dla Ciebie zamknięty.


    >> No właśnie mają interes w tym, żeby tego nie robić, bo więcej
    >> zarabiają na ISTNIEJĄCYH ice i nie muszą inwestować grubej kasy w coś
    >> na czym można się przejechać z braku doświadczenia (tak jak VW w ID3).
    >
    > Jakoś inwestują.


    Nie bardzo maja wyjście - widzą już deko trumny nad głową.

    >> Po prostu od 80 do 100% trwa to dłużej niż 0-80%, do tego nie jest
    >> zalecane i rzadko kto z tych powodów tak ładuje.
    >> Więc żeby nie straszyć czasem, podają tylko czas ładowania do 80.
    >> Ładniej to wygląda w folderach.
    >
    > A ten zasięg max podają dla 100% naładowania czy tych 80%?

    Oczywiście że dla 100.
    To tak jak w reklamach samochodów, w których zawsze zamieszczają zdjęcie
    wersji dwa razy droższej od tej której cenę podają.

    > Czy poruszając się autem EV, które ma katalogowo zasięg max do 450km
    > i czas ładowania podany też do 80% rzędu 1 godz to jadąc w długą trasę z
    > dostępem jedynie do szybkiego ładowania muszę liczyć, że tak naprawdę
    > jak się naładuję do 80% to do kolejnego punktu ładowania przejadę
    > nie 450km tylko około 350km?

    Dokładnie.

    >> Ale przeprosisz ładnie, gdy znajdę, że jednak już i Ty na ten temat
    >> gardłowałeś?
    >
    > Ja sobie nie przypominam, ale jak znajdziesz,
    > to zaszczekam.

    Ok, będzie chwila to sprawdzę.

    >> Ale nadal piłeczka jest po Twojej stronie.
    >> Całość można ukryć w zamykanej skrzynce w stylu zwykłej skrzynki
    >> elektrycznej.
    >
    > To jeszcze droższa wersja i raczej nie praktykowana.

    W sensie, że ja coś nieistniejącego wymyślam na poczekaniu tak jak Ty?
    Mylisz się, ja piszę o rzeczach które już ktoś wykonał i się tym chwalił.


    >> Ja wiem kto i gdzie to postawił, bo sytuacja była opisywana nieraz na
    >> forach o ev.
    >> Jakbyś naprawdę był zainteresowany elektrykiem, to też byś to już czytał.
    >
    > Jestem zainteresowany na tyle, żeby się przesiąść czy spróbować bez
    > komplikacji.

    I co wykonałeś w tym kierunku?
    Wypożyczyłeś jakieś ev?
    Nie - po prostu zawracasz gitarę i hejtujesz ev.

    >> I dopóki nic się nie zmieni, w Twoich kalkulacjach możesz zaprzestać
    >> pisania o ev.
    >> Kup sobie 10 letniego diesla i nie truj.
    >
    > Czyli sam potwierdzasz, że nie ma sensownej alternatywy.

    Dla klientów na powyższe - nie ma i długo nie będzie.
    Możesz już więc więcej o ev nie pisać.

    >>> Ty też nie ładujesz się na pukntach gdzie
    >>> trzeba płacić 10zł/kWh i za czas postoju 10zł/godz.
    >>
    >> Bo wcześniej zainwestowałem we własny dom, własny garaż i własną
    >> fotowoltaikę.
    >> A jak mieszkałem w bloku, to też miałem wykupiony garaż 200 m dalej.
    >>
    >> Więc nie płaczę, ze ktoś mi nie chce tego dać za darmo.
    >
    > Ale ja nie chcę za darmo.

    No nie dalej jak kilka postów wstecz, oczekiwałeś że spółdzielnia kupi
    Ci ładowarkę.

    >> Nie - podałeś ceną którą musisz zapłacić energetyce, nic nie robiąc,
    >> ale to nie był Twój koszt tego prądu.
    >
    > Podałem właśnie wersję bezinwestycyjną - najprostszą.

    Nie, bo zataiłeś realny koszt.

    >> Są realne, ale musisz najpierw zainwestować.
    >
    > Czyli EV wymaga inwestowania,

    Ja piszę z punktu widzenia klienta na nowe auto za 100 tys, a sytuacja
    fanów 10 letnich diesli po taniości, jest mi totalnie obojętna i nijak
    to co piszę ich nie dotyczy.

    >> Czyli realnie 0,6.
    >> Tak jak dla każdego w tym kraju innego w taryfie G11.
    >
    > Jak doszedłeś do tego realnie 0,6?

    W G11 czy w biznosowej taryfie?
    Jak to drugie to cofnij się o kilka postów.
    I czytaj odpowiedzi, a swoją grafomanie możesz przy czytaniu pomijać.

    >>>> Nie o tym była mowa.
    >>>
    >>> Właśnie o tym.
    >>
    >> Jak sam piszesz powyżej - nie.
    >
    > Nie bardzo rozumiem o co Ci tutaj chodzi?

    O to, ze gadaliśmy o prądzie za 0,9 w Twojej pracy, który de facto
    kosztuje Cię 0.6, co raczyłeś zataić.

    >> To nie jest inna opcja, to po prostu trolling w złych intencjach.
    >
    > Nie, ja tez pisze jak jest. Znam ICE i tego porównuję.

    A po co?
    Żeby hejtować.

    Znasz ICE, zostań przy nim i nie udzielaj się w wątkach o ev, bo nie
    masz w nich nic do wniesienia.

    >> Inaczej nie wchodziłbyś w ogóle na wątki o ev, bo by Cię to nie
    >> interesowało, bo jak sam stwierdziłeś, nie kalkuluje Ci się.
    >
    > Żeby ustalić czy się opłaca

    Dawno to ustaliłeś, a od tego czasu tylko hejtujesz.

    >> Każdy w tym kraju może płacić za prąd 0,6 zł.
    >> A czy zrobi to poprzez taryfę dla gospodarstw domowych, czy poprzez
    >> taryfę dla firm, w której wrzuci to sobie w koszty, to bez znaczenia -
    >> w obu przypadkach realnie zapłaci tyle samo.
    >
    > No ale opisałem Ci swój przypadek.

    Tak - właśnie ten drugi.

    >> Jak kogoś nie stać ani na jedno, ani na drugie, to jeździ paskiem w
    >> dieslu i nie zawraca gitary.
    >
    > Albo

    Jego wybór.
    Zanim tego nie zrobi - jeździ tym co wybrał i wypowiada się o tym co wybrał.
    A nie hejtuje inne opcje.


  • 318. Data: 2021-01-19 14:27:27
    Temat: Re: samochody, energia, wodór
    Od: Cavallino <C...@k...pl>

    W dniu 19-01-2021 o 13:49, cef pisze:
    > W dniu 2021-01-19 o 11:35, Cavallino pisze:
    >> W dniu 19-01-2021 o 11:25, cef pisze:
    >>> W dniu 2021-01-19 o 11:20, Cavallino pisze:
    >>>> W dniu 19-01-2021 o 11:04, cef pisze:
    >>>>
    >>>>>>> Konkretnie moich potrzeb.
    >>>>>>
    >>>>>> Z tego co piszesz, to Ty masz potrzeby na Riviana, tylko Cię na
    >>>>>> niego nie stać (i pewnie nigdy nie będzie), więc z zawiści trujesz
    >>>>>> d... i hejtujesz ev dzień w dzień.
    >>>>>
    >>>>> Przeciez wiesz, że akurat SUVy to nie jest moje marzenie.
    >>>>
    >>>> Ok, miało być Lucid'a.
    >>>
    >>> Strasznie nieczytelna dla mnie strona strona internetowa.
    >>> Nie kupiłbym
    >>
    >>
    >> Oczywiście że byś nie kupił, przecież to napisałem już wczoraj.
    >>
    >> I strona internetowa, to najmniejszy z pretekstów.
    >> Raczej nikt mieszkający w bloku go nie kupi.
    >>
    >> Chyba że to będzie blok nad najlepszą plażą w Monaco, LA, albo w
    >> Miami....
    >
    > No cóż widać, że argumenty się skończyły
    > i jedziemy ad personam.

    Typowe, czyli nawet nie sprawdziłeś tej ceny, więc nie wiesz o czym mowa?
    Bo mnie to dotyczy w takim samym stopniu, też mnie nie stać na Lucida.


  • 319. Data: 2021-01-19 14:30:38
    Temat: Re: samochody, energia, wodór
    Od: Cavallino <C...@k...pl>

    W dniu 19-01-2021 o 14:11, cef pisze:
    > W dniu 2021-01-19 o 13:47, cef pisze:
    >> W dniu 2021-01-19 o 11:17, Cavallino pisze:
    >
    >>> Po prostu od 80 do 100% trwa to dłużej niż 0-80%, do tego nie jest
    >>> zalecane i rzadko kto z tych powodów tak ładuje.
    >>> Więc żeby nie straszyć czasem, podają tylko czas ładowania do 80.
    >>> Ładniej to wygląda w folderach.
    >>
    >> A ten zasięg max podają dla 100% naładowania czy tych 80%?
    >> Czy poruszając się autem EV, które ma katalogowo zasięg max do 450km
    >> i czas ładowania podany też do 80% rzędu 1 godz to jadąc w długą trasę
    >> z dostępem jedynie do szybkiego ładowania muszę liczyć, że tak naprawdę
    >> jak się naładuję do 80% to do kolejnego punktu ładowania przejadę
    >> nie 450km tylko około 350km?
    >
    > No i przy okazji jeszcze jedno pytanie,
    > skoro komputer dba o baterię, to nie pozwoli wyjechać
    > baterii do tych 20% powiedzmy

    Znowu wymyśliłeś nową bzdurę?
    Wartość baterii netto (czyli to co Ci samochód pokazuje w %), możesz
    wyjeżdżać i ładować od 0% do 100%.
    Maksymalny zasięg jest podawany dla wartości maksymalnej.
    Oczywiście w optymalnych warunkach.
    Ale bardziej realnych niż przy ice, o hybrydach nie wspominając.

    Czasy ładowania podawane są różnie, przez różnych producentów, zazwyczaj
    jednak do 100%.


  • 320. Data: 2021-01-19 14:44:25
    Temat: Re: samochody, energia, wodór
    Od: cef <c...@i...pl>

    W dniu 2021-01-19 o 14:27, Cavallino pisze:
    > W dniu 19-01-2021 o 13:49, cef pisze:
    >> W dniu 2021-01-19 o 11:35, Cavallino pisze:
    >>> W dniu 19-01-2021 o 11:25, cef pisze:
    >>>> W dniu 2021-01-19 o 11:20, Cavallino pisze:
    >>>>> W dniu 19-01-2021 o 11:04, cef pisze:
    >>>>>
    >>>>>>>> Konkretnie moich potrzeb.
    >>>>>>>
    >>>>>>> Z tego co piszesz, to Ty masz potrzeby na Riviana, tylko Cię na
    >>>>>>> niego nie stać (i pewnie nigdy nie będzie), więc z zawiści
    >>>>>>> trujesz d... i hejtujesz ev dzień w dzień.
    >>>>>>
    >>>>>> Przeciez wiesz, że akurat SUVy to nie jest moje marzenie.
    >>>>>
    >>>>> Ok, miało być Lucid'a.
    >>>>
    >>>> Strasznie nieczytelna dla mnie strona strona internetowa.
    >>>> Nie kupiłbym
    >>>
    >>>
    >>> Oczywiście że byś nie kupił, przecież to napisałem już wczoraj.
    >>>
    >>> I strona internetowa, to najmniejszy z pretekstów.
    >>> Raczej nikt mieszkający w bloku go nie kupi.
    >>>
    >>> Chyba że to będzie blok nad najlepszą plażą w Monaco, LA, albo w
    >>> Miami....
    >>
    >> No cóż widać, że argumenty się skończyły
    >> i jedziemy ad personam.
    >
    > Typowe, czyli nawet nie sprawdziłeś tej ceny, więc nie wiesz o czym mowa?
    > Bo mnie to dotyczy w takim samym stopniu, też mnie nie stać na Lucida.

    Nie chodzi mi o argument cenowy tylko miejsca zamieszkania.

strony : 1 ... 10 ... 20 ... 31 . [ 32 ] . 33 . 34


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: