eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodysamochody, energia, wodór
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 335

  • 321. Data: 2021-01-19 14:56:24
    Temat: Re: samochody, energia, wodór
    Od: Cavallino <C...@k...pl>

    W dniu 19-01-2021 o 14:44, cef pisze:
    > W dniu 2021-01-19 o 14:27, Cavallino pisze:
    >> W dniu 19-01-2021 o 13:49, cef pisze:
    >>> W dniu 2021-01-19 o 11:35, Cavallino pisze:
    >>>> W dniu 19-01-2021 o 11:25, cef pisze:
    >>>>> W dniu 2021-01-19 o 11:20, Cavallino pisze:
    >>>>>> W dniu 19-01-2021 o 11:04, cef pisze:
    >>>>>>
    >>>>>>>>> Konkretnie moich potrzeb.
    >>>>>>>>
    >>>>>>>> Z tego co piszesz, to Ty masz potrzeby na Riviana, tylko Cię na
    >>>>>>>> niego nie stać (i pewnie nigdy nie będzie), więc z zawiści
    >>>>>>>> trujesz d... i hejtujesz ev dzień w dzień.
    >>>>>>>
    >>>>>>> Przeciez wiesz, że akurat SUVy to nie jest moje marzenie.
    >>>>>>
    >>>>>> Ok, miało być Lucid'a.
    >>>>>
    >>>>> Strasznie nieczytelna dla mnie strona strona internetowa.
    >>>>> Nie kupiłbym
    >>>>
    >>>>
    >>>> Oczywiście że byś nie kupił, przecież to napisałem już wczoraj.
    >>>>
    >>>> I strona internetowa, to najmniejszy z pretekstów.
    >>>> Raczej nikt mieszkający w bloku go nie kupi.
    >>>>
    >>>> Chyba że to będzie blok nad najlepszą plażą w Monaco, LA, albo w
    >>>> Miami....
    >>>
    >>> No cóż widać, że argumenty się skończyły
    >>> i jedziemy ad personam.
    >>
    >> Typowe, czyli nawet nie sprawdziłeś tej ceny, więc nie wiesz o czym mowa?
    >> Bo mnie to dotyczy w takim samym stopniu, też mnie nie stać na Lucida.
    >
    > Nie chodzi mi o argument cenowy tylko miejsca zamieszkania.

    Przecież Twoim zdaniem, to główny Twój problem, miejsce w którym mieszkasz.
    Czy to może też jest wina wszystkich innych, z ev i Lucidem na czele?


  • 322. Data: 2021-01-19 15:57:11
    Temat: Re: samochody, energia, wodór
    Od: cef <c...@i...pl>

    W dniu 2021-01-19 o 14:26, Cavallino pisze:
    > W dniu 19-01-2021 o 13:47, cef pisze:
    >
    >> Ja nie podaję żadnych informacji, bo na temat eksploatacji elektryków
    >> wypowiadam się tylko
    >
    > Właśnie na tym polega problem.
    > Gdybyś nie chciał hejtować, po prosty byś tego nie robił.
    > W każdym razie nie więcej niż raz - czyli kilka miesięcy temu, temat
    > elektryków byłby dla Ciebie zamknięty.

    Możesz to sobie traktować jak hejt, ale
    nie zabronisz mi tego sposobu dostępu do informacji.


    >>> No właśnie mają interes w tym, żeby tego nie robić, bo więcej

    >> Jestem zainteresowany na tyle, żeby się przesiąść czy spróbować bez
    >> komplikacji.
    >
    > I co wykonałeś w tym kierunku?
    > Wypożyczyłeś jakieś ev?
    > Nie - po prostu zawracasz gitarę i hejtujesz ev.

    Po co mam pożyczać rzecz, która może okazać się
    kompletną porażką?
    Pożyczasz dźwig dwudziestotonowy, żeby sprawdzić jak się tym jeździ,
    bo ktoś pisze na grupach, że jest super wrażenie z jazdy?
    Czy najpierw sprawdzasz gdzie tym dojedziesz czy przejedziesz pod wiaduktem
    na drodze do domu, czy nie zapadnie się na parkingu przed domem
    ile pali i jak się tym jedzie do Dusznik i do Hiszpanii :-)

    Najpierw sprawdzam informacje, potem interesuję się konkretniej.
    Na razie wypada to blado, ale jeśli uważasz, że obnażanie
    braków EV to hejt, to nic nie poradzę.

    >
    >>> I dopóki nic się nie zmieni, w Twoich kalkulacjach możesz zaprzestać
    >>> pisania o ev.
    >>> Kup sobie 10 letniego diesla i nie truj.
    >>
    >> Czyli sam potwierdzasz, że nie ma sensownej alternatywy.
    >
    > Dla klientów na powyższe - nie ma i długo nie będzie.
    > Możesz już więc więcej o ev nie pisać.

    Nie rozumiem dlaczego proponujesz mi 10-letniego diesla?
    Za 100tys kupię cztero-pięciolatka i do tego porównuję.
    >
    >>>> Ty też nie ładujesz się na pukntach gdzie
    >>>> trzeba płacić 10zł/kWh i za czas postoju 10zł/godz.
    >>>
    >>> Bo wcześniej zainwestowałem we własny dom, własny garaż i własną
    >>> fotowoltaikę.
    >>> A jak mieszkałem w bloku, to też miałem wykupiony garaż 200 m dalej.
    >>>
    >>> Więc nie płaczę, ze ktoś mi nie chce tego dać za darmo.
    >>
    >> Ale ja nie chcę za darmo.
    >
    > No nie dalej jak kilka postów wstecz, oczekiwałeś że spółdzielnia kupi
    > Ci ładowarkę.

    Przesadziłeś. Nawet jak ją postawią, bez mojej interwencji,
    to i tak ja za to zapłacę. Niby skąd spółdzielnia ma pieniądze
    na infrastrukturę?


    >>> Nie - podałeś ceną którą musisz zapłacić energetyce, nic nie robiąc,
    >>> ale to nie był Twój koszt tego prądu.
    >>
    >> Podałem właśnie wersję bezinwestycyjną - najprostszą.
    >
    > Nie, bo zataiłeś realny koszt.

    Coś zmyślasz.
    Nic nie zatajałem.

    >>> Są realne, ale musisz najpierw zainwestować.
    >>
    >> Czyli EV wymaga inwestowania,
    >
    > Ja piszę z punktu widzenia klienta na nowe auto za 100 tys, a sytuacja
    > fanów 10 letnich diesli po taniości, jest mi totalnie obojętna i nijak
    > to co piszę ich nie dotyczy.

    No to jest właśnie ten cel - rząd wydatku 100tys na auto.
    Niekoniecznie nowe.

    >>> Czyli realnie 0,6.
    >>> Tak jak dla każdego w tym kraju innego w taryfie G11.
    >>
    >> Jak doszedłeś do tego realnie 0,6?
    >
    > W G11 czy w biznosowej taryfie?
    > Jak to drugie to cofnij się o kilka postów.
    > I czytaj odpowiedzi, a swoją grafomanie możesz przy czytaniu pomijać.

    Może jeszcze mam sobie wybudować elektrownię.
    Zejdź na ziemię i przestań wymyślać, że gdzieś tam jest prąd za darmo,
    ale musisz wybudować dom, zmienić miejsce działalności itp



    >>>>> Nie o tym była mowa.
    >>>>
    >>>> Właśnie o tym.
    >>>
    >>> Jak sam piszesz powyżej - nie.
    >>
    >> Nie bardzo rozumiem o co Ci tutaj chodzi?
    >
    > O to, ze gadaliśmy o prądzie za 0,9 w Twojej pracy, który de facto
    > kosztuje Cię 0.6, co raczyłeś zataić.

    Niczego nie zatajałem.
    Porównujemy z ceną paliwa na stacji bez odliczeń podatkowych,
    więc prąd też trzeba brac goły. Jedynie na korzyść wypadnie to, że
    przy prądzie byłoby łatwiej oszukiwać skarb państwa,
    bo w paliwie odliczę 50% VAT i 75 czy /25 w dochodówce
    a prąd rozliczyłbym hurtem z podlicznika i odliczyłbym cały VAT
    i całość mógłbym dać w koszty.
    Ale wtedy do porównań z tankowaniem paliwa
    trzeba by przyjąć cenę ok 3zł za litr.

    >>> To nie jest inna opcja, to po prostu trolling w złych intencjach.
    >>
    >> Nie, ja tez pisze jak jest. Znam ICE i tego porównuję.
    >
    > A po co?
    > Żeby hejtować.

    Skoro tak uważasz.
    Ale doradzam Positivum.

    > Znasz ICE, zostań przy nim i nie udzielaj się w wątkach o ev, bo nie
    > masz w nich nic do wniesienia.

    Pozytywnego na razie niewiele mogę wnieść.
    Taka jest rzeczywistość.


    >>> Inaczej nie wchodziłbyś w ogóle na wątki o ev, bo by Cię to nie
    >>> interesowało, bo jak sam stwierdziłeś, nie kalkuluje Ci się.
    >>
    >> Żeby ustalić czy się opłaca
    >
    > Dawno to ustaliłeś, a od tego czasu tylko hejtujesz.
    >
    >>> Każdy w tym kraju może płacić za prąd 0,6 zł.
    >>> A czy zrobi to poprzez taryfę dla gospodarstw domowych, czy poprzez
    >>> taryfę dla firm, w której wrzuci to sobie w koszty, to bez znaczenia
    >>> - w obu przypadkach realnie zapłaci tyle samo.
    >>
    >> No ale opisałem Ci swój przypadek.
    >
    > Tak - właśnie ten drugi.
    >
    >>> Jak kogoś nie stać ani na jedno, ani na drugie, to jeździ paskiem w
    >>> dieslu i nie zawraca gitary.
    >>
    >> Albo
    >
    > Jego wybór.
    > Zanim tego nie zrobi - jeździ tym co wybrał i wypowiada się o tym co
    > wybrał.
    > A nie hejtuje inne opcje.

    Weź to positivum jednak.


  • 323. Data: 2021-01-19 15:57:28
    Temat: Re: samochody, energia, wodór
    Od: cef <c...@i...pl>

    W dniu 2021-01-19 o 14:30, Cavallino pisze:
    > W dniu 19-01-2021 o 14:11, cef pisze:
    >> W dniu 2021-01-19 o 13:47, cef pisze:
    >>> W dniu 2021-01-19 o 11:17, Cavallino pisze:
    >>
    >>>> Po prostu od 80 do 100% trwa to dłużej niż 0-80%, do tego nie jest
    >>>> zalecane i rzadko kto z tych powodów tak ładuje.
    >>>> Więc żeby nie straszyć czasem, podają tylko czas ładowania do 80.
    >>>> Ładniej to wygląda w folderach.
    >>>
    >>> A ten zasięg max podają dla 100% naładowania czy tych 80%?
    >>> Czy poruszając się autem EV, które ma katalogowo zasięg max do 450km
    >>> i czas ładowania podany też do 80% rzędu 1 godz to jadąc w długą
    >>> trasę z dostępem jedynie do szybkiego ładowania muszę liczyć, że tak
    >>> naprawdę
    >>> jak się naładuję do 80% to do kolejnego punktu ładowania przejadę
    >>> nie 450km tylko około 350km?
    >>
    >> No i przy okazji jeszcze jedno pytanie,
    >> skoro komputer dba o baterię, to nie pozwoli wyjechać
    >> baterii do tych 20% powiedzmy
    >
    > Znowu wymyśliłeś nową bzdurę?
    > Wartość baterii netto (czyli to co Ci samochód pokazuje w %), możesz
    > wyjeżdżać i ładować od 0% do 100%.
    > Maksymalny zasięg jest podawany dla wartości maksymalnej.
    > Oczywiście w optymalnych warunkach.

    Sam tego nie wymyśliłem.
    To wnioski z tego co tu czytam.
    Czyli maksymalny zasięg z katalogu nie jest de facto
    taki maksymalny. Wydawało mi się, że chyba Myjk tu pisał,
    komputer elektryka dba o baterię i dla jej dobra nie dopuści
    do nadmiernego rozładowania.
    Przynajmniej ja tak zrozumiałem.


  • 324. Data: 2021-01-19 16:15:28
    Temat: Re: samochody, energia, wodór
    Od: cef <c...@i...pl>

    W dniu 2021-01-19 o 14:56, Cavallino pisze:
    > W dniu 19-01-2021 o 14:44, cef pisze:
    >> W dniu 2021-01-19 o 14:27, Cavallino pisze:
    >>> W dniu 19-01-2021 o 13:49, cef pisze:
    >>>> W dniu 2021-01-19 o 11:35, Cavallino pisze:
    >>>>> W dniu 19-01-2021 o 11:25, cef pisze:
    >>>>>> W dniu 2021-01-19 o 11:20, Cavallino pisze:
    >>>>>>> W dniu 19-01-2021 o 11:04, cef pisze:
    >>>>>>>
    >>>>>>>>>> Konkretnie moich potrzeb.
    >>>>>>>>>
    >>>>>>>>> Z tego co piszesz, to Ty masz potrzeby na Riviana, tylko Cię na
    >>>>>>>>> niego nie stać (i pewnie nigdy nie będzie), więc z zawiści
    >>>>>>>>> trujesz d... i hejtujesz ev dzień w dzień.
    >>>>>>>>
    >>>>>>>> Przeciez wiesz, że akurat SUVy to nie jest moje marzenie.
    >>>>>>>
    >>>>>>> Ok, miało być Lucid'a.
    >>>>>>
    >>>>>> Strasznie nieczytelna dla mnie strona strona internetowa.
    >>>>>> Nie kupiłbym
    >>>>>
    >>>>>
    >>>>> Oczywiście że byś nie kupił, przecież to napisałem już wczoraj.
    >>>>>
    >>>>> I strona internetowa, to najmniejszy z pretekstów.
    >>>>> Raczej nikt mieszkający w bloku go nie kupi.
    >>>>>
    >>>>> Chyba że to będzie blok nad najlepszą plażą w Monaco, LA, albo w
    >>>>> Miami....
    >>>>
    >>>> No cóż widać, że argumenty się skończyły
    >>>> i jedziemy ad personam.
    >>>
    >>> Typowe, czyli nawet nie sprawdziłeś tej ceny, więc nie wiesz o czym
    >>> mowa?
    >>> Bo mnie to dotyczy w takim samym stopniu, też mnie nie stać na Lucida.
    >>
    >> Nie chodzi mi o argument cenowy tylko miejsca zamieszkania.
    >
    > Przecież Twoim zdaniem, to główny Twój problem, miejsce w którym mieszkasz.
    > Czy to może też jest wina wszystkich innych, z ev i Lucidem na czele?

    Nie. Chodzi o sprowadzenie problemu progu finansowego do miejsca
    zamieszkania. Miejsce zamieszkania nie przeszkadza w użytkowaniu
    EV tylko nie byłoby to atrakcyjne cenowo.
    Może stać mnie na fanaberie, ale musze mieć swiadomość ile akurat ja
    dopłacam.


  • 325. Data: 2021-01-19 17:11:54
    Temat: Re: samochody, energia, wodór
    Od: Cavallino <C...@k...pl>

    W dniu 19-01-2021 o 15:57, cef pisze:
    > W dniu 2021-01-19 o 14:26, Cavallino pisze:
    >> W dniu 19-01-2021 o 13:47, cef pisze:
    >>
    >>> Ja nie podaję żadnych informacji, bo na temat eksploatacji elektryków
    >>> wypowiadam się tylko
    >>
    >> Właśnie na tym polega problem.
    >> Gdybyś nie chciał hejtować, po prosty byś tego nie robił.
    >> W każdym razie nie więcej niż raz - czyli kilka miesięcy temu, temat
    >> elektryków byłby dla Ciebie zamknięty.
    >
    > Możesz to sobie traktować jak hejt, ale
    > nie zabronisz mi tego sposobu dostępu do informacji.

    Nie rozumiesz co czytasz?
    Bo cały czas chodzi o to żebyś nie pisał (tegosameog hejtu w kółko),
    czytać sobie możesz do woli.

    >>> Jestem zainteresowany na tyle, żeby się przesiąść czy spróbować bez
    >>> komplikacji.
    >>
    >> I co wykonałeś w tym kierunku?
    >> Wypożyczyłeś jakieś ev?
    >> Nie - po prostu zawracasz gitarę i hejtujesz ev.
    >
    > Po co mam pożyczać rzecz, która może okazać się
    > kompletną porażką?

    Żeby wiedzieć czy jest kompletną porażką.

    > Pożyczasz dźwig dwudziestotonowy,

    A czy gdzieś rozpisuję się o dźwigach, albo kłamię, ze jestem nimi
    zainteresowany?

    >>>> I dopóki nic się nie zmieni, w Twoich kalkulacjach możesz zaprzestać
    >>>> pisania o ev.
    >>>> Kup sobie 10 letniego diesla i nie truj.
    >>>
    >>> Czyli sam potwierdzasz, że nie ma sensownej alternatywy.
    >>
    >> Dla klientów na powyższe - nie ma i długo nie będzie.
    >> Możesz już więc więcej o ev nie pisać.
    >
    > Nie rozumiem dlaczego proponujesz mi 10-letniego diesla?
    > Za 100tys kupię cztero-pięciolatka i do tego porównuję.

    Ile razy można?
    Aż znowu na plonka zarobisz, czy co chcesz osiągnąć?

    >>
    >>>>> Ty też nie ładujesz się na pukntach gdzie
    >>>>> trzeba płacić 10zł/kWh i za czas postoju 10zł/godz.
    >>>>
    >>>> Bo wcześniej zainwestowałem we własny dom, własny garaż i własną
    >>>> fotowoltaikę.
    >>>> A jak mieszkałem w bloku, to też miałem wykupiony garaż 200 m dalej.
    >>>>
    >>>> Więc nie płaczę, ze ktoś mi nie chce tego dać za darmo.
    >>>
    >>> Ale ja nie chcę za darmo.
    >>
    >> No nie dalej jak kilka postów wstecz, oczekiwałeś że spółdzielnia kupi
    >> Ci ładowarkę.
    >
    > Przesadziłeś.

    Nie.
    Takie miałeś oczekiwania.

    >>> Podałem właśnie wersję bezinwestycyjną - najprostszą.
    >>
    >> Nie, bo zataiłeś realny koszt.
    >
    > Coś zmyślasz.
    > Nic nie zatajałem.

    Tylko zapomniałeś napisać, że kosztuje Cię to o 1/3 mniej niż piszesz?

    >> Ja piszę z punktu widzenia klienta na nowe auto za 100 tys, a sytuacja
    >> fanów 10 letnich diesli po taniości, jest mi totalnie obojętna i nijak
    >> to co piszę ich nie dotyczy.
    >
    > No to jest właśnie ten cel - rząd wydatku 100tys na auto.
    > Niekoniecznie nowe.

    Ale Ty nie chcesz kupić elektryka.
    Inaczej byś się zainteresował choćby ofertami, jako drugie auto.
    Ty chcesz hejtować.

    >>> Nie, ja tez pisze jak jest. Znam ICE i tego porównuję.
    >>
    >> A po co?
    >> Żeby hejtować.
    >
    > Skoro tak uważasz.
    > Ale doradzam Positivum.

    A ja laxigen.

    >
    >> Znasz ICE, zostań przy nim i nie udzielaj się w wątkach o ev, bo nie
    >> masz w nich nic do wniesienia.
    >
    > Pozytywnego na razie niewiele mogę wnieść.

    Czyli jedyne czego można oczekiwać po Tobie to hejt.
    Tak jak pisałem.

    >> Zanim tego nie zrobi - jeździ tym co wybrał i wypowiada się o tym co
    >> wybrał.
    >> A nie hejtuje inne opcje.
    >
    > Weź to positivum jednak.

    Jak Ty weźmiesz laxigen.


  • 326. Data: 2021-01-19 17:13:01
    Temat: Re: samochody, energia, wodór
    Od: Cavallino <C...@k...pl>

    W dniu 19-01-2021 o 16:15, cef pisze:

    >>> Nie chodzi mi o argument cenowy tylko miejsca zamieszkania.
    >>
    >> Przecież Twoim zdaniem, to główny Twój problem, miejsce w którym
    >> mieszkasz.
    >> Czy to może też jest wina wszystkich innych, z ev i Lucidem na czele?
    >
    > Nie. Chodzi o sprowadzenie problemu progu finansowego do miejsca
    > zamieszkania.

    Uwierz mi, klienci Lucida nie mieszkają w blokach.
    Może Ci się to nie podobać, ale takie są fakty.


  • 327. Data: 2021-01-19 17:15:27
    Temat: Re: samochody, energia, wodór
    Od: Cavallino <C...@k...pl>

    W dniu 19-01-2021 o 15:57, cef pisze:

    >>> No i przy okazji jeszcze jedno pytanie,
    >>> skoro komputer dba o baterię, to nie pozwoli wyjechać
    >>> baterii do tych 20% powiedzmy
    >>
    >> Znowu wymyśliłeś nową bzdurę?
    >> Wartość baterii netto (czyli to co Ci samochód pokazuje w %), możesz
    >> wyjeżdżać i ładować od 0% do 100%.
    >> Maksymalny zasięg jest podawany dla wartości maksymalnej.
    >> Oczywiście w optymalnych warunkach.
    >
    > Sam tego nie wymyśliłem.
    > To wnioski z tego co tu czytam.

    To nie żadne wnioski, tylko bzdurne wymysły.
    Nie po raz pierwszy zresztą.
    Dzień bez wymyślenia podobnej bzdury byłby dla Ciebie dniem straconym.

    > Czyli maksymalny zasięg z katalogu nie jest de facto
    > taki maksymalny.

    Jest.

    > Wydawało mi się, że chyba Myjk tu pisał,
    > komputer elektryka dba o baterię i dla jej dobra nie dopuści
    >  do nadmiernego rozładowania.

    Czyli poniżej 0% (netto).
    A brutto nigdy nie pokazuje i nikt dla brutto nie podaje żadnych wartości.


    > Przynajmniej ja tak zrozumiałem.

    To źle zrozumiałeś.


  • 328. Data: 2021-01-19 17:51:12
    Temat: Re: samochody, energia, wodór
    Od: cef <c...@i...pl>

    W dniu 2021-01-19 o 17:11, Cavallino pisze:
    > W dniu 19-01-2021 o 15:57, cef pisze:
    >> W dniu 2021-01-19 o 14:26, Cavallino pisze:
    >>> W dniu 19-01-2021 o 13:47, cef pisze:
    >>>
    >>>> Ja nie podaję żadnych informacji, bo na temat eksploatacji elektryków
    >>>> wypowiadam się tylko
    >>>
    >>> Właśnie na tym polega problem.
    >>> Gdybyś nie chciał hejtować, po prosty byś tego nie robił.
    >>> W każdym razie nie więcej niż raz - czyli kilka miesięcy temu, temat
    >>> elektryków byłby dla Ciebie zamknięty.
    >>
    >> Możesz to sobie traktować jak hejt, ale
    >> nie zabronisz mi tego sposobu dostępu do informacji.
    >
    > Nie rozumiesz co czytasz?
    > Bo cały czas chodzi o to żebyś nie pisał (tegosameog hejtu w kółko),
    > czytać sobie możesz do woli.

    To chyba wzajemne niezrozumienie, gdyż ja
    zamierzam zdobywac te informacje pytając tutaj
    o szczegóły i niektóre odpowiedzi mogą wymagać
    precyzyjnego wyjaśniania.

    >>>> Jestem zainteresowany na tyle, żeby się przesiąść czy spróbować bez
    >>>> komplikacji.
    >>>
    >>> I co wykonałeś w tym kierunku?
    >>> Wypożyczyłeś jakieś ev?
    >>> Nie - po prostu zawracasz gitarę i hejtujesz ev.
    >>
    >> Po co mam pożyczać rzecz, która może okazać się
    >> kompletną porażką?
    >
    > Żeby wiedzieć czy jest kompletną porażką.

    Ja wolę jednak rozważyć dokładnie zanim zrobię cos głupiego.
    I dlatego zasięgam informacji, porównuję, wyśmiewam to co
    wydaje mi się śmieszne i tyle.

    >> Pożyczasz dźwig dwudziestotonowy,
    >
    > A czy gdzieś rozpisuję się o dźwigach, albo kłamię, ze jestem nimi
    > zainteresowany?

    O matko, jakie drewno...
    Ja mam się rozpisać?

    >>>>> I dopóki nic się nie zmieni, w Twoich kalkulacjach możesz
    >>>>> zaprzestać pisania o ev.
    >>>>> Kup sobie 10 letniego diesla i nie truj.
    >>>>
    >>>> Czyli sam potwierdzasz, że nie ma sensownej alternatywy.
    >>>
    >>> Dla klientów na powyższe - nie ma i długo nie będzie.
    >>> Możesz już więc więcej o ev nie pisać.
    >>
    >> Nie rozumiem dlaczego proponujesz mi 10-letniego diesla?
    >> Za 100tys kupię cztero-pięciolatka i do tego porównuję.
    >
    > Ile razy można?
    > Aż znowu na plonka zarobisz, czy co chcesz osiągnąć?

    To po co mnie wyciągałeś?
    Wpakowałeś mnie tam, bo wyszło, że kłamałeś
    i musiałeś jakoś odpuścić temat.
    Wsadż mnie tam znowu, to na moje pytania
    będą odpowiadać inni.

    A Ty i tak będziesz w cytatach czytał :-)

    >>>> Ale ja nie chcę za darmo.
    >>>
    >>> No nie dalej jak kilka postów wstecz, oczekiwałeś że spółdzielnia
    >>> kupi Ci ładowarkę.
    >>
    >> Przesadziłeś.
    >
    > Nie.
    > Takie miałeś oczekiwania.

    Miałem oczekiwania ogólnodostępnej ładowarki za moje pieniądze.
    Dopóki tego nie będzie gdzieś sensownie w pobliżu,
    to nie naładuję się w domu czyli w miejscu zamieszkania
    zdany jestem na Orlen.

    >>>> Podałem właśnie wersję bezinwestycyjną - najprostszą.
    >>>
    >>> Nie, bo zataiłeś realny koszt.
    >>
    >> Coś zmyślasz.
    >> Nic nie zatajałem.
    >
    > Tylko zapomniałeś napisać, że kosztuje Cię to o 1/3 mniej niż piszesz?

    Jak się uwzględni wyjaśnienie kosztów, które wyciąłeś,
    to teza o zatajeniu sie nie obroni, bo w porównaniu z tak kalkulowanym
    paliwem nadal będzie ta sama różnica.


    >>> Ja piszę z punktu widzenia klienta na nowe auto za 100 tys, a
    >>> sytuacja fanów 10 letnich diesli po taniości, jest mi totalnie
    >>> obojętna i nijak to co piszę ich nie dotyczy.
    >>
    >> No to jest właśnie ten cel - rząd wydatku 100tys na auto.
    >> Niekoniecznie nowe.
    >
    > Ale Ty nie chcesz kupić elektryka.
    > Inaczej byś się zainteresował choćby ofertami, jako drugie auto.
    > Ty chcesz hejtować.

    No właśnie się zapoznałem z ofertami i nadal
    nie widzę, żeby to finansowo miało się opłacać.
    Jedynie mógłbym byc eko i doświadczyć czegoś nowego
    czy powiedzmy ciekawego technicznie.


    >>> Znasz ICE, zostań przy nim i nie udzielaj się w wątkach o ev, bo nie
    >>> masz w nich nic do wniesienia.
    >>
    >> Pozytywnego na razie niewiele mogę wnieść.
    >
    > Czyli jedyne czego można oczekiwać po Tobie to hejt.
    > Tak jak pisałem.

    Tak jak rozumiesz.
    Ale jak chcesz, żeby był prawdziwy hejt, to mogę bardziej zwracać uwagę
    na ekstrema i wypytywać o szczegóły tendencyjnie.





  • 329. Data: 2021-01-19 18:11:16
    Temat: Re: samochody, energia, wodór
    Od: cef <c...@i...pl>

    W dniu 2021-01-19 o 17:15, Cavallino pisze:
    > W dniu 19-01-2021 o 15:57, cef pisze:
    >
    >>>> No i przy okazji jeszcze jedno pytanie,
    >>>> skoro komputer dba o baterię, to nie pozwoli wyjechać
    >>>> baterii do tych 20% powiedzmy
    >>>
    >>> Znowu wymyśliłeś nową bzdurę?
    >>> Wartość baterii netto (czyli to co Ci samochód pokazuje w %), możesz
    >>> wyjeżdżać i ładować od 0% do 100%.
    >>> Maksymalny zasięg jest podawany dla wartości maksymalnej.
    >>> Oczywiście w optymalnych warunkach.

    Rzadko widzę pisanie o baterii netto.
    Złośliwie i tendencyjnie zapytam:
    czy używanie pojemności netto ma związek z tym, że nie cała pojemność
    będzie z
    czasem dostępna i operowanie pojemnością netto
    dostępną dla kierowcy ma wytworzyć wrażenie, że
    nie dzieje się nic złego w stosunku do pierwotnej pojemności?



    >> Sam tego nie wymyśliłem.
    >> To wnioski z tego co tu czytam.
    >
    > To nie żadne wnioski, tylko bzdurne wymysły.
    > Nie po raz pierwszy zresztą.
    > Dzień bez wymyślenia podobnej bzdury byłby dla Ciebie dniem straconym.

    Ale nie zaprzeczasz tym wnioskom przecież.


    >> Czyli maksymalny zasięg z katalogu nie jest de facto
    >> taki maksymalny.
    >
    > Jest.
    >
    >> Wydawało mi się, że chyba Myjk tu pisał,
    >> komputer elektryka dba o baterię i dla jej dobra nie dopuści
    >>   do nadmiernego rozładowania.
    >
    > Czyli poniżej 0% (netto).

    Ale samo rozładowanie do 0% nie jest przecież zdrowe dla baterii.
    Bo to by przeczyło tezie, że trudno cos zepsuć w EV.
    Wydawało mi się, że właśnie komputer sygnalizuje
    wcześniej, że trzeba ładować.

    > A brutto nigdy nie pokazuje i nikt dla brutto nie podaje żadnych wartości.

    Skąd to brutto/netto nagle?


    >> Przynajmniej ja tak zrozumiałem.
    >
    > To źle zrozumiałeś.

    Może przekaz był za słaby.


  • 330. Data: 2021-01-19 21:47:52
    Temat: Re: samochody, energia, wodór
    Od: Cavallino <C...@k...pl>

    W dniu 19-01-2021 o 17:51, cef pisze:

    >> Ile razy można?
    >> Aż znowu na plonka zarobisz, czy co chcesz osiągnąć?
    >
    > To po co mnie wyciągałeś?

    Liczyłem, że otrzeźwiałeś, ale widzę nadal tą samą zapiekłość i ośli
    opór w zaśmiecaniu wątków.

    > Wpakowałeś mnie tam, bo wyszło, że kłamałeś

    To Ty kłamiesz - i to dzień w dzień.

    >> Bo cały czas chodzi o to żebyś nie pisał (tegosameog hejtu w kółko),
    >> czytać sobie możesz do woli.
    >
    > To chyba wzajemne niezrozumienie, gdyż ja
    > zamierzam zdobywac te informacje pytając

    Czyli masz zamiar hejtować dalej.
    PLONK

strony : 1 ... 10 ... 20 ... 32 . [ 33 ] . 34


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: