eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochody › rondo kolizja i insiura...
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 382

  • 51. Data: 2015-05-08 13:32:06
    Temat: Re: rondo kolizja i insiura...
    Od: Myjk <m...@n...op.pl>

    Fri, 8 May 2015 12:52:09 +0200, J.F.

    > To jest jednak skrzyzowanie o rucho okreznym (jest znak),
    > gdzie formalnie jedziesz kawalek po obwodzie.

    Nic to nie zmienia. Każdy wie skąd jechał i dokąd chce jechać.

    > Akurat tutaj wjazdy tak poprowadzone, ze blisko do zjazdu
    > i mozna miec watpliwosci, ale bylbym ostrozny z uogolnianiem.

    Nie ma żadnych wątpliwości, jeśli ktoś rozumie to co się dzieje na drodze.
    Sytuacja jest prosta. Miało być tak (i tylko tak):

    http://emide.pl/war-a.jpg

    a było tak:

    http://emide.pl/war-b.jpg

    Znaki przed skrzyżowaniem mówią jasno, że drugiej opcji nie można było
    popełnić bez łamania przepisów. Jeśli w tej sytuacji doszło do kolizji, to
    winny jest autor i tylko autor. W przypadku poszkodowanego nie było nigdzie
    zmiany pasa, a jedynie przecinanie pasów wyznaczonych dla pojazdów
    poruszających się z innych kierunków ruchu, z Warszawskiej z przeciwnego
    kierunku chcących jechać w Czarnieckiego, czy jadących z Żółkiewskiego w
    Czarnieckiego.

    Interpretacja, że w tej sytuacji autor był "na prawie", bo sobie "zajął"
    pas na obwodzie skrzyżowania, to jakiś żenujący mezalians.

    > Jest jeszcze wyjscie kompromisowe - obu kierowcow uznac winnych, to
    > potem dwoch bedzie jezdzic ostrozniej :-)

    Nie widzę absoultnie żadnego powodu dlaczego w ramach "kompromisu"
    odpowiadać ma ktoś, kto nie zrobił nic złego.

    --
    Pozdor Myjk


  • 52. Data: 2015-05-08 13:35:19
    Temat: Re: rondo kolizja i insiura...
    Od: szerszen <s...@t...pl>

    On Fri, 8 May 2015 13:32:06 +0200
    Myjk <m...@n...op.pl> wrote:



    > Nic to nie zmienia. Każdy wie skąd jechał i dokąd chce jechać.

    Jasne i każdy wie jest wróżką i wie co chce zrobić inny.

    --
    pozdrawiam
    szerszeń


  • 53. Data: 2015-05-08 13:37:24
    Temat: Re: rondo kolizja i insiura...
    Od: szerszen <s...@t...pl>

    On Fri, 8 May 2015 12:10:19 +0200
    Myjk <m...@n...op.pl> wrote:


    > Było to już tyle razy wałkowane. Nic nie zmieniał,

    Nudzisz. Już Ci to mówiłem niejednokrotnie. Patrz na wymalowane znaki poziome, wtedy
    będziesz jeździł prawidłowo i krzywda Ci się nie stanie.

    --
    pozdrawiam
    szerszeń


  • 54. Data: 2015-05-08 13:39:43
    Temat: Re: rondo kolizja i insiura...
    Od: Myjk <m...@n...op.pl>

    Fri, 8 May 2015 13:35:19 +0200, szerszen

    >> Nic to nie zmienia. Każdy wie skąd jechał i dokąd chce jechać.
    > Jasne i każdy wie jest wróżką i wie co chce zrobić inny.

    Masz jakieś wątpliwości kto, skad, dokąd, na podstawie
    jakich znaków drogowych w tej sytuacji jechał?

    --
    Pozdor Myjk


  • 55. Data: 2015-05-08 13:39:43
    Temat: Re: rondo kolizja i insiura...
    Od: p...@g...com

    --Nie widzę absoultnie żadnego powodu dlaczego w ramach "kompromisu" odpowiadać ma
    ktoś, kto nie zrobił nic złego.

    uparcie i z premedytacja pomijasz fakt ze zmienial pas ruchu ... zaproponowany
    "kompromis" bralbym w ciemno :-)

    --Interpretacja, że w tej sytuacji autor był "na prawie", bo sobie "zajął"
    pas na obwodzie skrzyżowania, to jakiś żenujący mezalians.

    cytujac sami wiecie kogo: taki mamy klimat

    P.


  • 56. Data: 2015-05-08 13:44:41
    Temat: Re: rondo kolizja i insiura...
    Od: Myjk <m...@n...op.pl>

    Fri, 8 May 2015 13:37:24 +0200, szerszen

    > Patrz na wymalowane znaki poziome,
    > wtedy będziesz jeździł prawidłowo
    > i krzywda Ci się nie stanie.

    Tak? http://emide.pl/war-c.jpg

    Nie, dziękuję.

    --
    Pozdor Myjk


  • 57. Data: 2015-05-08 13:49:55
    Temat: Re: rondo kolizja i insiura...
    Od: szerszen <s...@t...pl>

    On Fri, 08 May 2015 11:22:55 +0200
    LordBluzg(R) <s...@o...com> wrote:



    > A jak zinterpretujesz NAKAZ ruchu okrężnego wyrażony znakiem C-12, który
    > nakazuje ruch okręzny?

    Swój pogląd na tą sprawę już niejednokrotnie tu przedstawiałem.

    C-12 stosowany jest z tak zwanej dupy. A spora część kierowców nie zna, lub nie
    rozumie pełnej definicji, która brzmi "wskazuje kierującemu pojazdem skrzyżowanie, na
    którym ruch odbywa się dookoła wysepki w kier wskazanym przez znak. Kierujący jest
    zobowiązany do poruszania się dookoła tej wysepki, w odpowiednim kier".

    Kluczowe "do okoła wysepki", nasi drogowcy wtryniaja go zatem wszędzie gdzie na
    skrzyżowaniu jest wyspa, ale to nie znaczy że to skrzyżowanie ma ruch okrężny, czytaj
    po okręgu, mało tego, są takie "ronda" których nie objedziesz do okoła bo na środku
    stoi B-21, jak na rondzie de Gaullea w Wawie.
    To wspomniane rondo jest oznaczone C-12, jak wiele takich dużych skrzyżowań, ale de
    facto jest zwykłym skrzyżowaniem dróg dwujezdnowych i niczym się nie rózni od
    podobnych bez wyspy, jelsi chodzi i sposób poruszania się po nich.

    Dlatego jedyna rada dla każdego kto ma trudności z ogarnięciem tego wszystkiego,
    poruszaj się tak jak prowadzą pasy ruchu i stosuj podstawowe zasady poruszania się po
    ulicy, czyli regułę prawej strony i zasady zmiany pasa, bo jak będziesz jeździł po
    Myjkowemu, to sie wpieprzysz kiedyś na minę. Jak dla mnie, to do poruszania się po
    takich skrzyżowaniach wystarczą tylko wymalowane pasy na jezdni, postawienie C-12,
    czy innych znaków informujących z jakiego pasa itd gdzie można jechać, jest zbędne.

    --
    pozdrawiam
    szerszeń


  • 58. Data: 2015-05-08 13:58:14
    Temat: Re: rondo kolizja i insiura...
    Od: szerszen <s...@t...pl>

    On Fri, 8 May 2015 13:39:43 +0200
    Myjk <m...@n...op.pl> wrote:


    > jakich znaków drogowych w tej sytuacji jechał?

    oczywiście, nie jestem wróżką


    --
    pozdrawiam
    szerszeń


  • 59. Data: 2015-05-08 13:58:36
    Temat: Re: rondo kolizja i insiura...
    Od: szerszen <s...@t...pl>

    On Fri, 8 May 2015 13:44:41 +0200
    Myjk <m...@n...op.pl> wrote:


    > Tak? http://emide.pl/war-c.jpg

    A na co to ma byc dowód?


    --
    pozdrawiam
    szerszeń


  • 60. Data: 2015-05-08 14:05:45
    Temat: Re: rondo kolizja
    Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl.invalid>

    Hello Stefik,

    Friday, May 8, 2015, 1:01:37 PM, you wrote:

    >> patrzac na oznakowanie poziome pablo46 mogl pojechac w Czarnieckiego i to zrobil
    > Nie mógł skręcać w Czarneckiego z lewego pasa. Mógł to zrobić tylko z prawego.

    Nie skręcał. Jechał zgodnie z przebiegiem pasa. Oznakowanie przed
    rondem jest niezgodne z oznakowaniem poziomym i jest po prostu błędne.

    --
    Best regards,
    RoMan
    PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
    Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

strony : 1 ... 5 . [ 6 ] . 7 ... 20 ... 30 ... 39


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: