-
131. Data: 2015-05-12 08:52:26
Temat: Re: rondo
Od: "Stefik" <d...@t...pl>
Użytkownik "szerszen" <s...@t...pl> napisał w wiadomości
news:20150512082404.0a29b78136b50d5f4691ca19@tlen.pl
...
On Mon, 11 May 2015 16:14:24 +0000 (UTC)
masti <g...@t...hell> wrote:
> inż Galas w DC wymyślił osobne światła do skrętu w lewo na rondzie :)
> A gdzieniegdzie nawet zakaz skrętu w lewo
> A wszystko przez to, że zgodnie z definicją C12 stawiają wszędzie gdzie jest wyspa,
mimo iż faktycznym rondem, czyli skrzyżowaniem gdzie wszystkie pasy na obwiedni
biegną po okręgu to nie jest. Może jakby na takich skrzyżowaniach C12 zastąpić jakąś
formą F7, lub załatwić innymi znakami, to niektórzy wreszcie zaczeli by kumać, że
najważniejsze na takim skrzyżowaniu są pasy i to te pasy które się zajmuje po
wjechaniu na obwiednię i na takim skrzyżowanniu nalezy stosować się właśnie do tych
pasów i podstawowych przepisów dotyczących ich zmiany.
> szerszeń
Popieram. Na rondach turbinowych zamiast C-12 powinien być inny znak.
Tylko, że takiego innego znaku nie ma i trzeba by było doczepiać do C-12 dodatkowy
znak, np. F-10, dla tych co nie pamiętają, lub nie kojarzą, że F-10 był wcześniej.
-
132. Data: 2015-05-12 08:56:14
Temat: Re: rondo kolizja
Od: p...@g...com
--Ja tam uważam, że jednak lepiej by było jakby winnym był ten, kto rzeczywiście do
kolizji doprowadził - w tym przypadku masz kolesia, który jedzie jak najbardziej
prawidłowo, a tu mu się ktoś nieprawidłowo wpieprza z sąsiedniego pasa.
do kolizji doprowadzil kierowca zmieniajacy pas i oczywiscie nie byl to pablo46
--Przypadkiem_, bo przecież nie w zamyśle twórców prawa ani projektanta ronda z
przepisów wynika, że pirat jednak miał pierwszeństwo.
o jakim piracie mowimy ?
--A jednak moim zdaniem on powinien być uznany winnym, bo był _rzeczywistym_ sprawcą
kolizji.
kto byl sprawca kolizji orzeknie sad a raczej biegly choc ten jesli czyta pms (a w
tym srodowisku to raczej prawdopodobne) bedzie mial latwe zadanie ...
--Innymi słowy IMHO prawo powinno chronić jadących prawidłowo, a winnymi uznawać
tych, którzy rzeczywiście swoim zachowaniem spowodowali kolizję.
tak kiedys bedzie ... przed paroma laty sad klepnal z automatu wine wyjezdzajacego
fiatem 126p z podporzadkowanej na glownej lecialo moto, dzis (kolejny trup) sad
zaczyna myslec czy kierowca wyjezdzacacy z podporzadkowanej ma szanse zobaczyc moto
lecace np 160 km/h ... witamy w krainie rozumu :-)
P.
-
133. Data: 2015-05-12 09:15:55
Temat: Re: rondo kolizja
Od: "Stefik" <d...@t...pl>
Użytkownik <p...@g...com> napisał w wiadomości
news:4c861694-98b3-47ac-9269-f0d6bc248385@googlegrou
ps.com...
> --Ja tam uważam, że jednak lepiej by było jakby winnym był ten, kto rzeczywiście do
kolizji doprowadził - w tym przypadku masz
> kolesia, który jedzie jak najbardziej prawidłowo, a tu mu się ktoś nieprawidłowo
wpieprza z sąsiedniego pasa.
> do kolizji doprowadzil kierowca zmieniajacy pas i oczywiscie nie byl to pablo46
P.
Do kolizji doprowadził pablo46, bo pablo46 zmieniał pas, chociaż znak F-10 nie
zezwalał.
Drugi kierowca poruszał się swoim pasem, nie zmieniając go, zgodnie z F-10.
-
134. Data: 2015-05-12 09:51:28
Temat: Re: rondo kolizja
Od: Shrek <...@w...pl>
On 2015-05-12 08:56, p...@g...com wrote:
> --Ja tam uważam, że jednak lepiej by było jakby winnym był ten, kto rzeczywiście do
kolizji doprowadził - w tym przypadku masz kolesia, który jedzie jak najbardziej
prawidłowo, a tu mu się ktoś nieprawidłowo wpieprza z sąsiedniego pasa.
>
> do kolizji doprowadzil kierowca zmieniajacy pas i oczywiscie nie byl to pablo46
Nie jest oczywiste, czy ten pas to dla kierunku w którym się poruszali.
Choć gdyby pablo wjechał innym wjazdem...
> --Przypadkiem_, bo przecież nie w zamyśle twórców prawa ani projektanta ronda z
przepisów wynika, że pirat jednak miał pierwszeństwo.
>
> o jakim piracie mowimy ?
O pablo - piracie w cudzysłowie;)
> --A jednak moim zdaniem on powinien być uznany winnym, bo był _rzeczywistym_
sprawcą kolizji.
>
> kto byl sprawca kolizji orzeknie sad a raczej biegly choc ten jesli czyta pms (a w
tym srodowisku to raczej prawdopodobne) bedzie mial latwe zadanie ....
Pożyjemy zobaczymy. Z tego co kojarzę na podobnym rondzie (albo wręcz
tym samym - też turbinowe w Radomiu) była podobna sytuacja. Nie pamiętam
jak się skończyła, ale coś mi świta, że na korzyść odpowiednika Pabla.
> --Innymi słowy IMHO prawo powinno chronić jadących prawidłowo, a winnymi uznawać
tych, którzy rzeczywiście swoim zachowaniem spowodowali kolizję.
>
> tak kiedys bedzie ... przed paroma laty sad klepnal z automatu wine wyjezdzajacego
fiatem 126p z podporzadkowanej na glownej lecialo moto, dzis (kolejny trup) sad
zaczyna myslec czy kierowca wyjezdzacacy z podporzadkowanej ma szanse zobaczyc moto
lecace np 160 km/h ... witamy w krainie rozumu :-)
Coraz więcej takich wyroków. I dobrze - nie powinno byc tak, że jedziesz
tak jak powinieneś, bierzesz pod uwagę przepisy, aż tu nagle ktoś robi
coś czego nie powinien... i okazuje się że ma pierwszeństwo.
Shrek.
-
135. Data: 2015-05-12 10:15:27
Temat: Re: rondo kolizja
Od: szerszen <s...@t...pl>
On Tue, 12 May 2015 09:15:55 +0200
"Stefik" <d...@t...pl> wrote:
> Do kolizji doprowadził pablo46, bo pablo46 zmieniał pas, chociaż znak F-10 nie
zezwalał.
> Drugi kierowca poruszał się swoim pasem, nie zmieniając go, zgodnie z F-10.
A od kiedy F10 niweluje C12 i pasy wymalowane na skrzyżowaniu oznaczonym C12?
--
pozdrawiam
szerszeń
-
136. Data: 2015-05-12 11:32:57
Temat: Re: rondo
Od: masti <g...@t...hell>
szerszen wrote:
> On Mon, 11 May 2015 16:14:24 +0000 (UTC)
> masti <g...@t...hell> wrote:
>
>
>> inż Galas w DC wymyślił osobne światła do skrętu w lewo na rondzie :)
>> A gdzieniegdzie nawet zakaz skrętu w lewo
>
> A wszystko przez to, że zgodnie z definicją C12 stawiają wszędzie gdzie jest wyspa,
mimo iż faktycznym rondem, czyli skrzyżowaniem gdzie wszystkie pasy na obwiedni
biegną po okręgu to nie jest.
generalnie większość dużych rond w miastach nie jest żadnymi rondami.
Pasy wymalowane do jazdy na wprost + światła.
Wiele z nich ma znaki ronda dlatego, że "miały zawsze" i nikt nie
pomyślał jak to powinno być oznakowane.
Ale od inż Galasa myślenia już dawno nie wymagam
--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett
-
137. Data: 2015-05-12 11:43:00
Temat: Re: rondo
Od: szerszen <s...@t...pl>
On Tue, 12 May 2015 09:32:57 +0000 (UTC)
masti <g...@t...hell> wrote:
> generalnie większość dużych rond w miastach nie jest żadnymi rondami.
Amen ;)
--
pozdrawiam
szerszeń
-
138. Data: 2015-05-12 12:07:29
Temat: Re: rondo
Od: LordBluzg(R) <s...@o...com>
W dniu 2015-05-12 o 11:43, szerszen pisze:
> On Tue, 12 May 2015 09:32:57 +0000 (UTC)
> masti <g...@t...hell> wrote:
>
>
>
>> generalnie większość dużych rond w miastach nie jest żadnymi rondami.
>
> Amen ;)
>
>
Nooo, ja bym się spierał, jak prądu zabraknie :)
--
LordBluzg(R)
Have you heard the news? The dogs are dead!
You better stay home and do as you're told.
Get out of the road if you want to grow old.
-
139. Data: 2015-05-12 12:10:33
Temat: Re: rondo
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
W dniu 2015-05-12 o 12:07, LordBluzg(R) pisze:
> W dniu 2015-05-12 o 11:43, szerszen pisze:
>> On Tue, 12 May 2015 09:32:57 +0000 (UTC)
>> masti <g...@t...hell> wrote:
>>
>>
>>
>>> generalnie większość dużych rond w miastach nie jest żadnymi rondami.
>>
>> Amen ;)
>>
>>
> Nooo, ja bym się spierał, jak prądu zabraknie :)
A co tu prąd zmienia?
--
Liwiusz
-
140. Data: 2015-05-12 12:44:39
Temat: Re: rondo
Od: LordBluzg(R) <s...@o...com>
W dniu 2015-05-12 o 12:10, Liwiusz pisze:
> W dniu 2015-05-12 o 12:07, LordBluzg(R) pisze:
>> W dniu 2015-05-12 o 11:43, szerszen pisze:
>>> On Tue, 12 May 2015 09:32:57 +0000 (UTC)
>>> masti <g...@t...hell> wrote:
>>>
>>>
>>>
>>>> generalnie większość dużych rond w miastach nie jest żadnymi rondami.
>>>
>>> Amen ;)
>>>
>>>
>> Nooo, ja bym się spierał, jak prądu zabraknie :)
>
> A co tu prąd zmienia?
>
Brak sygnalizacji świetlnej? Wtedy zaczynają obowiązywać prawa C-12 i
cała reszta. Nie mam pojęcia dlaczego większość osób MUSI mieć rondo w
kształcie idealnego okręgu, żeby nazwac to rondem. Dla mnie może to być
trójkąt, romb, kwadrat itp. Główną zasadą jest objazd dookoła "wyspy" w
dowolnym kształcie. Jest to podstawowa różnica pomiędzy zwykłym
skrzyżowaniem, na którym nie można "kręcić się w kółko". Wiem, że nie
pomoże nawet cytowanie definicji. Zwyczajnie wiele osób tego nie ogarnia :)
--
LordBluzg(R)
Have you heard the news? The dogs are dead!
You better stay home and do as you're told.
Get out of the road if you want to grow old.