XX YY in news:265eef3d-b871-4b7a-a36c-902bd3147b94@googlegrou
ps.com
> Am Dienstag, 5. August 2014 01:58:41 UTC+2 schrieb 1634Racine:
>> XX YY in news:c6bc045b-64e1-4367-8a26-0c7492823909@googlegrou
ps.com
>> [.............]
>>>> jak to poprawiales? doctorem wlasnie (widze,ze lokalnie
>>>> poprawiales...)?
>>>> juz,juz, na dobrej drodze...
>>> nie, nie doctorem , robilem w PS
>>> mozna lepiej staranniej - jesli ktos zaplaci.
>> a moze grupe nawiedza ktos, kto _bezplatnie_ podpowie, jak w PS , na
>> dobrym
>> poziomie wykonania, "odplamia" sie fotografie? np. te z root posta.
> nie wiem jaka metoda mozna to njalepiej zrobic. taloe rzeczy robi sie
> rzadko , tzn doswiadczenie jest niemal zerowe . przenosze tylko z innych
> dtziedzin na zasadzie analogii.
> tlo podmienilem , pozostawiajac wplyw starego w kilku procentach , aby
> to nowe nie byllo zbyt sterylne. zdjecie powiekszylem do 3000 px i
> plamkowalem recznie. nastepnie pomniejszylem do 1000 px aby narzedzie
> byo mniej widoczne. to mozna zrobic duuuo lepiej jesli sie pooswieci
> czas. mnie to zajelo jakies 15 minut.


rozumiem.
no tak, czyli jedyna metoda - poki co - to pracochlonny retusz... Reczna
robota, kawalek, po kawalku.
(tak, tlo jest faktycznie zbyt "sterylne", nawet po staraniu sie, by nie
bylo takie..., ale rozumiem,ze to proba/sugestia, zawsze cos, OK,dzieki...;
ja sadzilem,ze sa jakies... pluginy (?), narzedzia (?) do/w PS, ktore
dzialajac wybiorczo, pozwola troche - bo chodzi o troche - dobrac sie do tej
plamistosci, nie niszczyc arch. charakteru foto, ale jednak lekko
wykorektorowac plamistosc...
Ale na razie nic innego co do metody nie wiemy.)