Dnia Mon, 18 Nov 2013 10:22:34 -0500, rs napisał(a):

> do rozwiązania tego problemu, nigdy nie brałem pod uwagę rozwiązań
> pasywnych, ale tez nie uważam je za voodoo. dobrze skierowana antena,
> zmniejszenie strat na przenikaniu pola EM z anteny, potem odpowiednie
> ukierunkowanie pola, czasami bywa skuteczne. <rs>

Powiem wiecej - prawdziwym voodoo jest wzmacnianie byle jakiego sygnalu.
Czyli najpierw porzadna antena odbiorcza z dobrym kablem, a dopiero pozniej
jakikolwiek wzmacniacz. Jesli wciaz bedzie potrzebny

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
Nie pytaj, co rząd może zrobić dla ciebie.
Zapytaj, czy mógłby tego nie robić.