Użytkownik Jurij Atarov napisał:
> Update: trymera nie ma, ale na PCB jest oznaczony. W to miejsce
> wlutowany jest kondensator ceramiczny. Jak przy włączonej konsoli
> dołączyłem równolegle jeszcze jakąś pojemność, to obraz zrobił się
> czarno-biały. Czy w ceramicznych może się zmieniać pojemność po latach?
> Co oznacza podkreślone 30? Gubię się w odczytywaniu tych oznaczeń. I
> jeszcze ma pomalowany na czarno górny czubek. O jakim zakresie trymer
> tam wstawić?


Mam wrażenie, że te tranzystory powinny być OK. Jeżeli masz stabilny
obraz (nie drga, nie faluje), tylko skopane kolory, to przepuszczają
sygnał, tak jak powinny. Jakby pozoiom był nie taki, albo cięły sygnał,
to nie przeszłaby synchronizacja. Jeżeli to nie jest SMD, to możesz je
wylutować i sprawdzić ale raczej tylko dla pewności/świętego spokoju.
Sprawdź te napięcia. Na schemacie widzę tylko +5V. Zmierz, czy jest
dokładnie tyle ile napisane. Pamiętaj, że jest pewna tolerancja, w
której powinny się mieścić, czyli zwykle +/- 5%, czyli jak zobaczysz
5,4V, to jest źle. Miałem coś takiego w swoim Atari 800XL. Przy 5,4V z
zasilacza czasami lekko drgał, migotał jakiś element na obrazie.
Wystarczyło zdjąć blachy ekranowania i wszystko było dobrze. Zbliżenie
blach powodowało powrót migotania, np. jednego duszka. Komputer się nie
wieszał. Po długim poszukiwaniu znalazłem przyczynę i od tej pory zawsze
dokładnie sprawdzam napięcia. Zasilacz ma dawać stabilizowane 5V w
granicach od 4,75 do 5,25V
Brak trymera bardzo mnie martwi, bo niby jak precyzyjnie ustawić
podnośną koloru? 4,43MHZ pewnie jest uzyskiwane z tej głównej
częstotliwości przez podział. Kwarce (zwłaszcza gorszej jakości)
potrafią odjechać z częstotliwością. To że gra będzie minimalnie
szybciej działać, to nie ma znaczenia ale nie uzyskasz sygnału zgodnego
z normą PAL i monitor głupieje. Całkiem słusznie próbowałeś z
kondensatorem. Spróbuj wstawić układ, jak na schemacie obwiedziony linią
przerywaną - trymer od kilku do 30pF i układ albo szeregowy, albo
równoległy. Tylko się nie przestrasz, jak od razu nie wystartuje -
pokręć trymerem, wyłącz, włącz, pokręć. Zawsze możesz wlutować z
powrotem ten kondensator, który był w oryginale. Tylko uważaj na
temperaturę w okolicach kwarcu.
Powodzenia
Maciek