eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodypuknięcie - próba naciągactwa? › Re: puknięcie - próba naciągactwa?
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!not-for-mail
    From: "pm" <x...@w...pl>
    Newsgroups: pl.misc.samochody
    Subject: Re: puknięcie - próba naciągactwa?
    Date: Thu, 26 May 2011 21:54:38 +0200
    Organization: Dzial Sieciowy ICM, Uniwersytet Warszawski
    Lines: 63
    Message-ID: <irmb64$q47$1@news.net.icm.edu.pl>
    References: <irj9j7$nds$1@news.onet.pl><irjfa4$tvv$1@cougar.axelspringer.pl>
    <irjgoq$lsr$1@news.onet.pl><irjk8v$pte$1@news.net.icm.edu.pl><4ddd83b8$0$2458$65785112@news.neostrada.pl><irl0kf$1tb$1@mx1.internetia.pl><4dde0b64$0$2461$65785112@news.neostrada.pl><irl3pi$jr0$1@mx1.internetia.pl>
    <4dde1386$0$2461$65785112@news.neostrada.pl>
    <irl6p7$48l$1@mx1.internetia.pl>
    <4dde2dcb$0$2441$65785112@news.neostrada.pl>
    <irlg66$ju6$1@mx1.internetia.pl>
    <4dde441d$0$2490$65785112@news.neostrada.pl>
    <irljl2$851$1@mx1.internetia.pl>
    <4dde58b7$0$2493$65785112@news.neostrada.pl>
    <irlnor$th5$1@mx1.internetia.pl> <irlq29$9kq$1@mx1.internetia.pl>
    <irlu08$857$1@news.net.icm.edu.pl> <irm0vu$iu5$1@mx1.internetia.pl>
    NNTP-Posting-Host: d194-105.icpnet.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=response
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: news.net.icm.edu.pl 1306439684 26759 109.173.194.105 (26 May 2011 19:54:44
    GMT)
    X-Complaints-To: u...@n...net.icm.edu.pl
    NNTP-Posting-Date: Thu, 26 May 2011 19:54:44 +0000 (UTC)
    In-Reply-To: <irm0vu$iu5$1@mx1.internetia.pl>
    X-Priority: 3
    X-MSMail-Priority: Normal
    Importance: Normal
    X-Newsreader: Microsoft Windows Live Mail 14.0.8089.726
    X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V14.0.8089.726
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.misc.samochody:2371390
    [ ukryj nagłówki ]

    ?
    >>> Pół roku temu facet cofając samochodem uderzył w moje prawe drzwi, w
    >>> efekcie wgniótł drzwi i zniszczył listwę ochronną.
    >> ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
    >> miałeś wcześniej wgniecione drzwi?
    > Nie, ale listwa miała wyrwaną spinkę.
    >
    >>> Przed szkodą prawy błotnik był lekko zarysowany,
    >> coś się działo z tym błotnikiem w trakcie szkody? doprecyzuj
    > Nie, przecież napisałem co się stało.

    no dobrze, rozumiem że w kosztorysie likwidator umieścił pozycję "porysowany
    błotnik"
    ciekawe na jakiej podstawie?
    czemu nie zafundował Ci malowania jeszcze czegoś innego, ot tak z dobrej
    woli, przy okazji?

    >> ponadto naprawienie, a ujęcie w kosztorysie to 2 różne rzeczy.
    >> dodatkowo podejście likwidatora tez może być ludzkie lub upierdliwe.
    >
    > Likwidator ma doprowadzić samochód do stanu przed szkodą.

    część wypowiedzi prawdziwa...

    > Nawet jeśli były jakieś rysy wcześniej, to trzeba pomalować całość - nikt
    > nie będzie robił korekt pędzlem.

    ...a część naciągana.


    streszczę założenie
    są elementy w samochodzie które mają stan 0/1 -> nieuszkodzone/uszkodzone
    czyli np. lakier na 1 elemencie może być:
    0 - nieuszkodzony
    1 - uszkodzony

    jeździłeś z lakierem w stanie 1, ktoś Cię przerysował i jaki masz stan
    lakieru? tak - 1
    chcesz uzyskać stan sprzed zdarzenia?

    łatwiej będzie to sobie wyobrazić jak zamiast lakieru podstawimy np.
    stłuczony reflektor

    >>> Ciekawe jak sobie wyobrażasz inną formę naprawy? Miałem partycypować w
    >>> kosztach czy jeździć odcieniowym kameleonem?
    >> widzisz takie pytanie pojawiają się, jak się zabiera głos na końcu i nie
    >> całkiem na temat.
    >
    > Za to spalony samochód to wybitnie "mocny" argument.
    >
    a co Ci się w tym przykładzie nie podoba?
    to tylko taka zabawa logiczna.
    to że w 99% naprawia się hurtem i przy okazji stare sprawy, to ja wiem i OK
    nie mam nic przeciwko.

    Rozmawiamy o teoretycznym wypadku upierdliwego likwidatora i zakładamy, że
    nie będziesz ściemniał że uszkodzenia (takiego 0/1 elementu) nie było przed
    zdarzeniem.

    Przypominam, że w moim (realnym) wypadku likwidator przyjął właśnie takie
    założenie, po odwołaniu naprawili wszystko.
    Zakładam, że jego założenie nie wzięło się całkiem z powietrza.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

  • 27.05.11 12:36 to
  • 27.05.11 12:42 to
  • 28.05.11 12:12 pm
  • 28.05.11 12:44 pm

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: