eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodypuknięcie - próba naciągactwa?Re: puknięcie - próba naciągactwa?
  • Data: 2011-05-28 12:44:31
    Temat: Re: puknięcie - próba naciągactwa?
    Od: "pm" <x...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    >>> Likwidator szkód to sobie zazwyczaj zajmuje pozycję jaka mu jest
    >>> wygodna, więc to żaden argument.
    >>> Dopiero jak biegły sądowy stwierdzi, że szkoda której ślady są
    >>> widoczne, była warta 0 zł, to wtedy napisz.
    >>
    >> oki nadal nie wyszedłeś poza stwierdzenie "mi się należy" weź udowodnij
    >> jakoś logicznie
    >
    > A sam nie umiesz?

    ja stoję po drugiej stronie w dyskusji więc staram się wykazać to co chcę.

    >Twoim zdaniem mogę pójść z gwoździem w miasto i rysować
    > po każdym aucie na elementach, gdzie znajdę jakąś ryskę?

    No w końcu jakaś ciekawa argumentacja.
    Więc możesz, ale nie radzę.

    > Według Twojej
    > teorii jest to zgodne z prawem
    >i nie poniosę żadnej odpowiedzialności.

    jeżeli sąd uzna że nie pogorszyłeś stanu tego elementu to nie poniesiesz.
    poszkodowany musi udowodnić że coś stracił.

    zamiast rysować gwoździem, idź znajdź samochód z wybita szybą i wybij ją
    jeszcze raz.



Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: