-
31. Data: 2020-05-20 13:14:02
Temat: Re: przetwornica DC-DC
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "RoMan Mandziejewicz" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:4243154738$2...@s...com.
..
Hello J.F.,
>Wednesday, May 20, 2020, 11:45:11 AM, you wrote:
>>>> pchać? Dla porównania zobacz sobie np. TPS54302 -- ideał,
>>>> potrzebuje
>>>> tylko kondensatora 100n i dzielnika do ustalenia VOUT.
>>>Pokaż, gdzie kupić jedną sztukę bez morderczych kosztów
>>>transportu.
>> Ale czytales Piotra - co to jest 16 zl za transport jednorazowo.
>> I sporo w tym racji.
>Dla jednej sztuki? Wolę pogrzebać w szufladzie i wyjąć starego
>LM2673-ADJ - kupione na Allegro lata temu po 3 PLN.
A Piotr woli wydac te 16 zl na transport i 25 na kosc i miec dobra
przetwornice od pierwszego razu :)
>> A i tak musi gdzies rdzen kupic, karkas, moze inne elementy - i jak
>> w
>> jednym miejscu, to transport sie rozlozy.
>Z mojej szuflady transportu nie mam :P
Jak to mówią - bogaty głodnego nie zrozumie :-)
Masz w szufladzie sporo dobra i doswiadczenie z UC3843, to uzywasz.
Dla kogos innego inny wybor moze byc lepszy, niz oszczedzanie 20 zl na
kosci :-)
>Tak naprawdę, to obecnie najtańsze jest kupienie gotowca od
>Chińczyka.
Niby tak, tylko przegladania ofert kilka dni, potem dwa miesiace
czekania i/lub drogi transport, a potem sie okaze, ze to kiepskie
jest.
J.
-
32. Data: 2020-05-20 14:23:52
Temat: Re: przetwornica DC-DC
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl.invalid>
Hello J.F.,
Wednesday, May 20, 2020, 1:14:02 PM, you wrote:
>>>>> pchać? Dla porównania zobacz sobie np. TPS54302 -- ideał,
>>>>> potrzebuje
>>>>> tylko kondensatora 100n i dzielnika do ustalenia VOUT.
>>>>Pokaż, gdzie kupić jedną sztukę bez morderczych kosztów
>>>>transportu.
>>> Ale czytales Piotra - co to jest 16 zl za transport jednorazowo.
>>> I sporo w tym racji.
>>Dla jednej sztuki? Wolę pogrzebać w szufladzie i wyjąć starego
>>LM2673-ADJ - kupione na Allegro lata temu po 3 PLN.
> A Piotr woli wydac te 16 zl na transport i 25 na kosc i miec dobra
> przetwornice od pierwszego razu :)
Ale ja też będę miał dobrą przetwornicę od pierwszego razu. Tyle, że
kontroler będzie większy.
>>> A i tak musi gdzies rdzen kupic, karkas, moze inne elementy - i jak
>>> w jednym miejscu, to transport sie rozlozy.
>>Z mojej szuflady transportu nie mam :P
> Jak to mówią - bogaty głodnego nie zrozumie :-)
> Masz w szufladzie sporo dobra i doswiadczenie z UC3843, to uzywasz.
Doświadczenia mam ,,odrobinę" szersze. I dlatego chętnie używam UC3843.
Dokładniej,, to używałem, bo teraz nie mam na to czasu - bogactwa się
kurzą.
> Dla kogos innego inny wybor moze byc lepszy, niz oszczedzanie 20 zl na
> kosci :-)
>>Tak naprawdę, to obecnie najtańsze jest kupienie gotowca od
>>Chińczyka.
> Niby tak, tylko przegladania ofert kilka dni, potem dwa miesiace
> czekania i/lub drogi transport, a potem sie okaze, ze to kiepskie
> jest.
Strasznie wolno przeglądasz oferty.
--
Best regards,
RoMan
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
-
33. Data: 2020-05-20 19:28:56
Temat: Re: przetwornica DC-DC
Od: Piotr Wyderski <p...@n...mil>
RoMan Mandziejewicz wrote:
> Oszczędność jest na kosztach przesyłki, na cenie hurtowej i - przede
> wszystkim - na robociźnie.
Właśnie do robocizny się odnoszę. Aby poprawnie użyć 384x w pełnym
zakresie jego możliwości, trzeba dobrze opanować ten układ. A on nie
jest oczywisty, co oznacza parę godzin debugowania. Te godziny mają
konkretną wartość. Jeśli już masz tę wiedzę albo robisz coś krytycznego
kosztowo, to nie ma nawet o czym mówić, ale jeśli potrzebujesz
jednostrzała i średnio ogarniasz temat, to dołóż te 10 złoty do
kontrolera i nawet 20zł za przesyłkę, opłaci się. Owszem, nic się nie
nauczysz, ale będziesz szybko miał działający zasilacz. "Szybko" i
"działający" to słowa kluczowe umożliwiające zajęcie się ciekawszym
tematem -- a zdaje się, że Kolega tu nie po nauki przyszedł.
> Dlatego w masówce opłaca się używać
> rozwiązań wszystkomających a w pajęczarstwie można sobie pozwolić na
> kontroler ze sklepu za rogiem i tranzystorów z dna szuflady.
Powiedziałbym, że odwrotnie. Jeśli 3843 nawet w detalu kosztuje
złotówkę, to nic 30 lat młodszego nie ma nawet do niego startu.
Złotówka oszczędności przy milionie sztuk to milion więcej w kieszeni
-- wtedy się bierze fachowca i niech to nawet ulepi z elementów
dyskretnych, opłaci się dać mu nawet 100 tysięcy za know-how.
Powszechny widok i w chińskich ładowarkach, i w zasilaczach drukarek HP,
które kiedyś z ciekawości rozebrałem. Widać było, że ktoś mądry nad tym
kilka tygodni posiedział.
> Osobiście
> mam dużo szuflad i takie rzeczy jak UC384x, SG3525, TL494, MC34063
> wyciągam po prostu z szuflady. Jak również całą masę innych standardów
> aktywnych i pasywnych.
Cóż, każdy ma inna szufladę. W mojej leżą C3M0065090J, UCC28634,
14-bitowe ADC działające na megahercach oraz całą masa innych
nie-standardów. Ani to lepiej, ani gorzej, po prostu dłubiemy inne rzeczy.
> Po LM5001 trzeba do DigiKeya czy Mousera, bo Texas Instruments
> ograniczył liczbę dystrybutorów do kilku na świecie.
To spokojnie wystarcza. Ostatnia korona-paczka z DigiKey z ferrytami
planarnymi przyszła po 1.5 dnia i 4 dni leżała u polskich celników.
Mouser zatrudnia ludzi myślących i problemu z cłem nie ma, paczki są po
3 dniach. Dlatego prawie nie kupuję nawet w TME, a co dopiero tracić
czas na jeżdżenie po mieście do sklepu, w którym i tak nic nie ma.
> Przy kupnie jednej sztuki koszt przesyłki jest morderczy.
Ale dławik też musi dokupić, przecież tego się nie opłaca liczyć i
nawijać. Koszt przesyłki to 20 zł. z Farnella oraz 80 zł. z Mousera, o ile
zamówienie nie przekracza aż 200 złotych netto. Powyżej tej kwoty w obu
przypadkach przesyłka jest darmowa. Naprawdę nie wyobrażam sobie
problemu z doklikaniem do tych 200.
Pozdrawiam, Piotr
-
34. Data: 2020-05-20 19:37:40
Temat: Re: przetwornica DC-DC
Od: Piotr Wyderski <p...@n...mil>
RoMan Mandziejewicz wrote:
> Pokaż, gdzie kupić jedną sztukę bez morderczych kosztów transportu.
Nie interesuje mnie to, bo poniżej tysiąca zamawiam sporadycznie.
Od 200 złotych netto transport jest za darmo. Faktycznie wyczyn, kwota
porównywalna z zakupami w spożywczaku dla kilkuosobowej rodziny.
A gdzie kupić jedną sztukę 3843 bez kosztów transportu/dojazdu?
Pozdrawiam, Piotr
-
35. Data: 2020-05-20 19:58:05
Temat: Re: przetwornica DC-DC
Od: Piotr Wyderski <p...@n...mil>
RoMan Mandziejewicz wrote:
> Ale ja też będę miał dobrą przetwornicę od pierwszego razu. Tyle, że
> kontroler będzie większy.
Ty będziesz miał, ale większość miała nie będzie. I w zasadzie nie ma
powodu, by mieli mieć, koszt pozyskania tej wiedzy nigdy im się nie
zwróci. Dla wielu ludzi przetwornica jest nudnym, choć niezbędnym
dodatkiem do układu robiącego coś ciekawego i woli dopłacić ADI czy TI
za gotowy sprawdzony moduł niż nawet próbować poprawnie policzyć dławik
do samoróbki. Dostają te swoje 3.3V@2A bez zajmowania się jakimiś
dziwnymi CCMami i innymi ESRami.
> Doświadczenia mam ,,odrobinę" szersze.
I dlatego właśnie bezrefleksyjnie wpuszczasz poczatkujących w trudne
kontrolery. Ty sobie poradzisz, najwyżej uśmiechając się, że znany Ci
dobrze ukłąd jeszcze czymś Cię zaskoczył, a on się załamie. A tak
dopłaci 30 zł. i będzie szczęśliwy, bo rozwiązał swój problem. Skąd,
Twoim zdaniem, taka popularność scalaków ze zintegrowanym fabrycznie
dławikiem?
Pozdrawiam, Piotr
-
36. Data: 2020-05-20 20:07:29
Temat: Re: przetwornica DC-DC
Od: Piotr Wyderski <p...@n...mil>
Piotr Gałka wrote:
> Jak się pali to się pewnie nie da (chyba, że próbki wysyłają).
> Ale jak są to działania w tak zwanym 'międzyczasie' to można poczekać i
> kupić przy okazji innych zakupów.
> Gorzej jak nie ma tych innych zakupów :(
Może ktoś inny ma zakupy, można się skrzyknąć i zamawiać grupowo.
Panowie, bądźmy poważni, rozmawiamy o kwocie 200 zł. + VAT i
błyskawicznej darmowej dostawie lotniczej z Ameryki, albo 20zł. za
przesyłkę z Farnella, często na następny dzień. Wasza wygoda nie ma ceny?
Pozdrawiam, Piotr
-
37. Data: 2020-05-20 20:19:16
Temat: Re: przetwornica DC-DC
Od: Piotr Wyderski <p...@n...mil>
Zbych wrote:
> Ale TPS54302 to już nie do sepica
Nie, to synchroniczny buck. Ale elementów zewnętrznych wymaga dokładnie
tyle, ile potrzeba. Mosfet? Układ łądowania bramki? Rezystor pomiaru
prądu i RC do filtru? RC do stałej czasowej oscylatora? RC układu
kompensacji? Diody podnoszące próg czułości komparatora prądu? Po co to
komuś, kto nie buduje miliona sztuk i oszczędza potężne kwoty na każdym
cencie różnicy w cenie? Na kółko elektroniczne w technikum, by uczeń
miał okazję obejrzeć poszczególne klocki z osobna? -- wtedy to
faktycznie może mieć sens. Za kilka złotych dopłaty można zapomnieć o
tych wszystkich układach wspomagających. To taki napiwek dla inżyniera,
który pomyślał za nas.
> a poza tym konkrecja też robi takie
> kontrolery, tylko 2x taniej (np. AP63301WU-7).
Dzięki, dobrze wiedzieć -- jednak te mnie nigdy nie zawiodły, więc bez
powodu nie zaryzykuję zmian.
Pozdrawiam, Piotr
-
38. Data: 2020-05-20 20:30:19
Temat: Re: przetwornica DC-DC
Od: Piotr Wyderski <p...@n...mil>
Piotr Gałka wrote:
> Aż sprawdziłem. Dławika jednak też potrzebuje :)
Dławika potrzebuje każdy, to nie liczę. :-)
Chociaż to też już nie jest prawda, np. ten nie potrzebuje:
https://www.ti.com/product/TPSM53602
Ten też nie:
https://www.ti.com/product/LMZ14201H
I dobrych kilkudziesięciu ich kuzynów również nie. Te buck-boosty z LTC
są iście kozackie.
Tradycjonaliści też znajdą coś dla siebie:
https://www.ti.com/product/LMZ21701
Nawet cewkę *jeszcze* widać w tej gotowej przetwornicy o rozmiarach
3.5x3.5x1.75mm potrafiącej dać 1 amper na wyjściu.
Oczywiście można też udać się do szuflady, pluralizm to fajna sprawa.
Pozdrawiam, Piotr
-
39. Data: 2020-05-20 20:38:11
Temat: Re: przetwornica DC-DC
Od: Piotr Wyderski <p...@n...mil>
RoMan Mandziejewicz wrote:
> I sporej liczby elementów biernych. Co widać doskonale na płytce
> ewaluacyjnej, gdzie trudno znaleźć kontroler:
http://www.ti.com/tool/TPS54302EVM-716
Przecież to w sporej części są zworki SMD oraz oporniki połączone
szeregowo, by sobie konstruktor mógł wygodnie eksperymentować. Kompletny
układ produkcyjny widać na pierwszej stronie datasheeta i dokładnie tak
go używam w praktyce. Niezawodny wynalazek, a nie zawsze byłem dla niego
miły...
Pozdrawiam, Piotr
-
40. Data: 2020-05-21 11:44:29
Temat: Re: przetwornica DC-DC
Od: Piotr Gałka <p...@c...pl>
W dniu 2020-05-20 o 20:07, Piotr Wyderski pisze:
> Piotr Gałka wrote:
>
>> Jak się pali to się pewnie nie da (chyba, że próbki wysyłają).
>> Ale jak są to działania w tak zwanym 'międzyczasie' to można poczekać
>> i kupić przy okazji innych zakupów.
>> Gorzej jak nie ma tych innych zakupów :(
>
> Może ktoś inny ma zakupy, można się skrzyknąć i zamawiać grupowo.
> Panowie, bądźmy poważni, rozmawiamy o kwocie 200 zł. + VAT i
> błyskawicznej darmowej dostawie lotniczej z Ameryki, albo 20zł. za
> przesyłkę z Farnella, często na następny dzień. Wasza wygoda nie ma ceny?
>
Odpowiadałem jedynie na pytanie o możliwości uzyskania scalaka bez
kosztów transportu.
Zamawiamy zmontowane płytki.
Rozsądnie zebrać elementów za 200zł jak się ich nie potrzebuje nie jest
łatwo. Dlatego w naszym przypadku Mouser to tylko jak nie ma w TME ani
Farnellu.
Jak coś potrzeba do prototypów to po prostu płacimy za przesyłki. Ale te
nowe scalaki to coraz trudniej samemu zmontować więc często w ogóle nie
ma fazy prototypów tylko od razu zamawiamy serię montowaną na maszynach.
P.G.