Dnia Thu, 23 Feb 2012 00:40:37 +0100, Borys Pogoreło napisał(a):
> Dnia Wed, 22 Feb 2012 17:44:19 +0100, szyk napisał(a):
>> Czyli raczej mogę myśleć po staremu, że tylko detal jest lepiej
>> zorganizowany, a cała reszta albo leży albo jest nie lepsza niż za komuny.
>
> Rolnikiem nie jestem, ale czy bez jakichś GMO zwyczajnie więcej już się z
> danej powierzchni upraw nie wyciśnie? W nieskończoność raczej się nie da
> zagęszczać roślin...

byc moze, z tym ze jak widac przez okres calej komuny sie dalo powiekszac,
a teraz odzyskalismy te konca komuny.
nawozy, nawozy, nawozy ... i selekcja oraz mieszanie. czyli w sumie tez
GMO.

Rosjanie chyba troche mutowali rosliny promieniowaniem i patrzyli co z tego
wyjdzie.

Teraz to jeszcze jedna kwestia - dawniej byli mali rolnicy i PGR, teraz sa
bardzo duzi rolnicy, duzi rolnicy, a malym sie juz nie oplaca siac.
Ani krow trzymac, ani swin ...

J.