-
71. Data: 2017-03-13 06:32:03
Temat: Re: potrącenie na pasach. art. 14.
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 12.03.2017 o 23:00, Budzik pisze:
> Użytkownik Shrek ...@w...pl ...
>
>> W miejscu przecięcia się
>> kierunków ruchu pierwszeństwo na przejściu i w jego okolicach bedzie
>> miał zawsze
>
> W jego okolicach? A to z jakiej okazji?
Nieprecyzyjnie napisałem - w okolicach przejścia na chodniku. Chyba nie
masz wątpliwości, że na chodnieku pierwszeństwo przed samochodami ma pieszy?
Shrek
-
72. Data: 2017-03-13 08:11:39
Temat: Re: potrącenie na pasach
Od: Miroo <b...@b...brak.i.juz>
W dniu 2017-03-10 o 18:50, PiteR pisze:
> Pieszy uciekał, ale się nie udało.
>
> Młody mężczyzna potrącony na przejściu w Olsztynie.
>
> http://tinyurl.com/zwbzkeu
>
Widać, że kierowca jechał szybko, ale bezpiecznie. Jak większość na tej
grupie. Wina pieszego.
;)
Pozdrawiam
-
73. Data: 2017-03-13 08:47:17
Temat: Re: potrącenie na pasach. art. 14.
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
W dniu 2017-03-12 o 23:00, Budzik pisze:
> Użytkownik Liwiusz l...@b...tego.poczta.onet.pl ...
>
>>>>> Tymczasem pieszy jest na podporzadkowanej
>>>>
>>>> Udowodnij.
>>>>
>>> Co mam udowodnic? Ze pieszy bedac przed pasami nie ma pierwszenstwa?
>>
>> Tak.
>>
>>> A ma?
>>
>> Jw.
>> Wskaż przepis, nakazujący *ustąpienie pierwszeństwa* przed wejściem na
>> przejście na pasy. To bardzo ważna zasada, i na pewno byłaby wyraźnie
>> zapisana w ustawie. Definicję ustąpienia pierwszeństwa znamy, więc nie
>> mieszaj do tego zakazu wchodzenia bezpośrednio przed nadjeżdżający
>> pojazd.
>>
> Mnie uczono, ze pieszy ma pierwszenstwo na przejsciu
> A nie przed nim czy obok niego.
Tak samo jak samochód jadący drogą z pierwszeństwem przejazdu, ma
pierwszeństwo na skrzyżowaniu, a nie przed nim.
> Uczono mnie tez ze nie wolno mu wchodzic bezposrednio przed najdezdzajacy
> pojazd.
> Cos sie zmieniło w tej kwestii?
Pomijając fakt, że zapis ten jest niezgodny z konwencją wiedeńską, zatem
nie obowiązujący, to mimo to nie zmienia to faktu, że pieszy ma
pierwszeństwo. To znaczy - pieszy być może dostanie mandat za wejście,
ale winnym wypadku będzie kierowca samochodu.
To tak jak z pojazdem uprzywilejowanym - trzeba ustąpić miejsca, ale nie
oznacza to zmiany zasad pierwszeństwa i w razie zderzenia patrzy się na
przepisy ogólne (sprawdzić, czy nie Szydło, bo wówczas można dojść do
absurdalnych zarzutów "wymuszenia pierwszeństwa na pojeździe
uprzywilejowanym").
--
Liwiusz
-
74. Data: 2017-03-13 08:49:45
Temat: Re: potrącenie na pasach. art. 14.
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
W dniu 2017-03-12 o 23:00, Budzik pisze:
> Znów nie prawda.
> Pieszy dopiero na samym przejsciu nabywa pierwszenstwa.
> A bezposrednio pod pojazd wchodzic mu nie wolno.
Sprawdzić, czy kierowca zachował przed przejściem szczególną ostrożność.
Jechanie "na pałę" i mówienie "bo mi wszedł" jest słabe. Z drugiej
strony - zachowując szczególną ostrożność trudno doprowadzić do
wtargnięcia. Wtargnięcie byłoby rzeczywiście, jeśli by pieszy metr przed
samochodem wybiegł. A nie, że kierowca jedzie "40" i jaśnie pan
potrzebuje 10m, aby wyhamować.
--
Liwiusz
--
Liwiusz
-
75. Data: 2017-03-13 09:05:08
Temat: Re: potrącenie na pasach
Od: szerszen <s...@t...pl>
On Fri, 10 Mar 2017 17:50:26 GMT
PiteR <e...@f...pl> wrote:
Nie ma to jak spotkanie dwóch debili na jednej drodze, to zawsze musi skończyć się
źle.
Nie wiem tylko czy się bardziej śmiać, czy płakać.
--
pozdrawiam
szerszeń
-
76. Data: 2017-03-13 09:27:56
Temat: Re: potrącenie na pasach. art. 14.
Od: szerszen <s...@t...pl>
On Sun, 12 Mar 2017 19:40:06 +0100
Poldek <p...@i...eu> wrote:
> Jeżeli kierowca czyta SMSa, to ustępujesz mu pierwszeństwa?
A Ty nie?
Poważnie?
--
pozdrawiam
szerszeń
-
77. Data: 2017-03-13 12:04:45
Temat: Re: potrącenie na pasach. art. 14.
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Shrek" napisał w wiadomości grup
>Powiem ci tak. W Warszawie jest naprawdę duża kultura jazdy. Jedyne
>czego musimy się nauczyć to właśnie "obsługa przejść". Kierowcy nie
>są zaskoczeni pojawieniem się pieszych na przejściach, bo wbrew temu
>co tu poniektórzy twierdzą... piesi po prostu tam nie włażą na siłę.
>Jak który wejdzie nie czekając aż go puszczą, to prawie zawsze
>kierowcy są tym faktem zaskoczeni.
Ale o to chodzi aby tak zostalo i piesi nie wlazili na sile :)
>Co więcej - też kiedyś byłem przerażony jak to piesi wogóle nie
>patrzą tylko włażą. Ale popatrzyłem jak to wygląda z perspektywy
>pieszego i nie jest to prawdą. Patrzą wcześniej raz i widzą dokładnie
>ile samochodów jest za tobą i na sąsiednim pasie i czy się
>zatrzymują. Wystarczy jeden rzut oka - podobnie jak ty widzisz
>ogólnie całą sytuację przed sobą przez przednią szybę, tak im
>wystarczy raz spojrzeć.
Chyba, ze maja nos w tablecie.
Chyba, ze spiesza sie do tramwaju.
Chyba, ze im sie powie, ze samochody musza ich przepuszczac.
Chyba ze ... a co mamy na filmie ?
>A potem ty patrzysz na takiego i wydaje ci się, że włazi bezmyślnie.
>Otóż nie - w swojej dupocentryczności wydaje ci się, że jak ci nie
>spojrzał w oczy to cie nie widzi, a to nieprawda. Sprawdź kiedyś jak
>będziesz przechodził, zastanów się jak to wygląda z perspektywy
>kierowcy.
Z perspektywy kierowcy, to mi sie zdarzylo kiedys przejscie z drzewem
i skarpa, moj pas w sloncu, chodnik po lewej w cieniu.
Pieszy zdrowszy bedzie, jak sie nauczy, ze trzeba na samochody
patrzec.
A samochodom mozna czasem mandatem przypomniec o obowiazkach.
Tu akurat na filmie sytuacja bardzo dwuznaczna.
>Nie pojawia się nagle - jest określone dla przejścia, bo nie ma sensu
>określać go poza przejściem. Nie jesteś w stanie przewidzieć co zrobi
>pieszy? No to trudno - przepuszczaj na zapas. Są kraje gdzie nie mają
>z tym problemów.
I np nie maja przejsc :-)
J.
-
78. Data: 2017-03-13 14:56:15
Temat: Re: potrącenie na pasach. art. 14.
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 13.03.2017 o 12:04, J.F. pisze:
> Chyba ze ... a co mamy na filmie ?
Sprawdź czego jest więcej na youtubach - popisów pieszych czy kierowców.
> Pieszy zdrowszy bedzie, jak sie nauczy, ze trzeba na samochody patrzec.
> A samochodom mozna czasem mandatem przypomniec o obowiazkach.
Jesteś też za takimi relacjami dla tiry-osobówki? Bo uzasadnienie byłoby
identyczne.
> Tu akurat na filmie sytuacja bardzo dwuznaczna.
Ciekawe, że tylko w azjatyckiej części Europy budzi takie dwuznaczności.
>> Są kraje gdzie nie mają
>> z tym problemów.
>
> I np nie maja przejsc :-)
I to kolejny przejaw rozsądku - mogą łazieć gdzie chcą, ale ustępują,
albo łazić po0 przejściach i wtedy ty ustępujesz. W efekcie można by
zmniejszyć ilość przejść.
Shrek
-
79. Data: 2017-03-13 15:03:39
Temat: Re: potrącenie na pasach
Od: robot <a...@o...pl>
W dniu 2017-03-10 o 18:50, PiteR pisze:
> Pieszy uciekał, ale się nie udało.
>
> Młody mężczyzna potrącony na przejściu w Olsztynie.
>
> http://tinyurl.com/zwbzkeu
>
Kierowca prawidłowo strącił kręgla z drogi.
A jak jest tylko jeden kręgiel, to trudno trafić!
Brawo.
-
80. Data: 2017-03-13 15:11:21
Temat: Re: potrącenie na pasach. art. 14.
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Shrek" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:oa68dt$9q1$...@n...news.atman.pl...
W dniu 13.03.2017 o 12:04, J.F. pisze:
>> Chyba ze ... a co mamy na filmie ?
>Sprawdź czego jest więcej na youtubach - popisów pieszych czy
>kierowców.
>> Pieszy zdrowszy bedzie, jak sie nauczy, ze trzeba na samochody
>> patrzec.
>> A samochodom mozna czasem mandatem przypomniec o obowiazkach.
>Jesteś też za takimi relacjami dla tiry-osobówki? Bo uzasadnienie
>byłoby identyczne.
Ale przeciez tak jest - tir wyjezdza na glowna, i dalej sie juz
zatrzymuje tylko na swiatlach.
A przejscia dla pieszych czesciej niz skrzyzowania.
>> Tu akurat na filmie sytuacja bardzo dwuznaczna.
>Ciekawe, że tylko w azjatyckiej części Europy budzi takie
>dwuznaczności.
To zapodaj na jakas niemiecka, francuska, wloska i angielska grupe.
Przebieganie przez jezdnie raczej nigdzie nie jest tolerowane/mile
widziane.
Mozna jeszcze zapodac na dunska i holenderska - ogolna i rowerowa :-)
>>> Są kraje gdzie nie mają
>>> z tym problemów.
>> I np nie maja przejsc :-)
>I to kolejny przejaw rozsądku - mogą łazieć gdzie chcą, ale ustępują,
>albo łazić po0 przejściach i wtedy ty ustępujesz. W efekcie można by
>zmniejszyć ilość przejść.
No i co lepsze - jak pieszy ma poczekac w wyznaczonych miejscach, w
zamian zyskujac jakas tam ochrone, czy jak pieszy ma poczekac wszedzie
i ochrony nie ma zadnej nigdzie ?
A korkow w tych miasteczkach nie ma ?
Bo jak pieszy ma przejsc, gdy w obie strony ciag pojazdow ?
A, wiem - wtedy mu przejscie maluja. I swiatla stawiaja :-)
J.