-
371. Data: 2015-12-13 16:15:59
Temat: Re: postarzanie nie poplaca
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
"J.F." <j...@p...onet.pl> wrote in message
news:h91ed552u41d$.1dt3ao37hp6oi.dlg@40tude.net...
>> Unikaj po prostu tanich, nieznanych marek.
>
> I kupuj Samsunga :-)
Kupuję. Bardzo jestem z nich zadowolony!
Od samego początku, gdy robili monitory kolorowe CRT
marki SamTron, które podłączałem do komputera 386.
Aż do obecnych czasów gdy patrzę na ich monitor Syncmaster
pisząc ten post. Sprzęty mające po kilkanaście lat, bez usterek.
> Albo drukarki Brother - tez przeciez znana marka.
Zawsze tylko używałem drukarek HP i Epson.
Brother nigdy jakoś nie przemawiał do mnie.
> Wpadki znanych koncernow, napis made in China - tez nie zachecaja
> klientow do potrzasniecia portfelem.
>
> Niech producent poprze marke gwarancja, skoro takie dobre robi !
Ja odbieram to trochę inaczej, bo widzę że im gorszy producent
i im bardziej zawodne i awaryjne produkty tym dłuższą oferuje
gwarancję aby przyciągnąć frajerów do zakupu...
Porównaj np. długość gwarancji Hondy/Toyoty do Hyundai/Kia :-)
Rozumiem że Kia jest według Ciebie dużo lepsza od Toyoty?
> Aczkolwiek przy komputerach twardzych dyskach, smartfonach - to bym z
> ta gwarancja nie przesadzal - za duze ryzyko, ze nabywcy sie po 2
> latach znudzi i postanowi wymienic.
Otóż to.
-
372. Data: 2015-12-13 16:20:01
Temat: Re: postarzanie nie poplaca
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
"Waldek Hebisch" <h...@a...uni.wroc.pl> wrote in message
news:n4hdjh$og9$1@z-news.wcss.wroc.pl...
> Mowa jest o tym ze dzis nie mozna oczekiwac od produktow
> LG czy Samsunga trwalosci. A wiec w tym sensie te marki
> sa zepsute. Dlatego tez nie ma duzej roznicy w cenie.
Ja wymagam trwałości i ją dostaję.
Nawiasem mówiąc LG, dawniej Goldstar, potem Lucky Goldstar
to świetny przykład jak można bardzo kiepską, zawodną markę
wyprowadzić na prostą po długich latach kiepskiej reputacji...
Dziś jest to marka porównywalna dobrą jakością z Samsungiem
a dawniej (za czasów mojego monitora Samtron, pewnie 1997?)
to Goldstary to był wyśmiewany szmelc.
Dziś Samsunga i LG boją się Sony, Panasonic i inni wielcy.
-
373. Data: 2015-12-15 01:06:03
Temat: Re: postarzanie nie poplaca
Od: Dupek Żołędas <s...@g...com>
W dniu 11-12-15 o 10:46, Piotr Gałka pisze:
>>
> Serio wyrzuca się rzeczy działające?
> Mi się jeszcze nie zdarzyło.
> P.G.
Oczywiście ,że się wyrzuca.
To jest chuć.
Najczęściej spotykana u amatorów oglądania Michnika w 16K,1000fps,128mln
kolorów i 180 cali.
Dopiero wtedy przeżywają orgazm.
-
374. Data: 2015-12-15 01:16:55
Temat: Re: postarzanie nie poplaca
Od: sundayman <s...@p...onet.pl>
> Tu nie chodzi o oplacanie (bo tu chodzi o zysk :)), tylko o metody.
> W razie odkrycia "bomby RTC" koncern moze miec klopoty, w razie uzycia
> najtanszych kondensatorow - male lub wcale.
Ale to oczywiste. Koncern sobie wyprodukuje kółeczko z tworzywa, które
po 26 miesiącach się rozpadnie. I nikt mu nic nie może zrobić.
Co to za problem ?
> -drukarki - nie maja juz czujnika ilosci toneru, same sobie licza ile
> zuzyly, po pewnej ilosci stron czy pikseli - ostrzezenie,
> po kolejnej - drukarka stoi z "wymien toner". A toneru jeszcze
> polowa. Podejrzewam ze to samo moze byc np z bebnami.
Drukarki to poezja. Nie wiem ile miałem atramentówek. Coś pod 10.
Głównie HP, Canon, ostatnią jaką miałem , to brother MFC-J825DW.
Bardzo fajna. Z wifi, skanerem, taniutnie tusze. Bardzo byłem zadowolony.
Szkoda tylko. że 2 czy 3 miesiące po gwarancji szlag trafił głowicę.
Przypadek oczywiście, tak samo jak ze wszystkimi poprzednimi.
A drukuję niewiele, po parędziesiąt stron na mc.
Pszemol mi za chwile napisze, że nie umiem widocznie obsługiwać
drukarki. Albo mam wyjątkowego pecha. Albo zmyślam.
No ale ostatnio kupiłem xeroxa 7428. Sprzęt nie do zajechania (mam
nadzieję), oczywiście jednak w tonerach chipy, które jak doliczą do zera
trzeba wymienić :)
Generalnie jest tak imo - sprzęt najtańszy jest zrobiony tak, żeby go
szybko wymienić.
-
375. Data: 2015-12-15 09:55:23
Temat: Re: postarzanie nie poplaca
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "sundayman" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:n4nm5o$tqi$...@n...news.atman.pl...
>> Tu nie chodzi o oplacanie (bo tu chodzi o zysk :)), tylko o metody.
>> W razie odkrycia "bomby RTC" koncern moze miec klopoty, w razie
>> uzycia
>> najtanszych kondensatorow - male lub wcale.
>Ale to oczywiste. Koncern sobie wyprodukuje kółeczko z tworzywa,
>które po 26 miesiącach się rozpadnie. I nikt mu nic nie może zrobić.
>Co to za problem ?
Problem w zrobieniu tak tego koleczka. Jednemu sie rozpadnie po 36
miesiacach, a drugiemu po 22 i beda koszta.
Chociaz jakies dodatki ekologiczne do plastikow sa, potrafia sie
reklamowki rozpadac po pol roku ...
J.
-
376. Data: 2015-12-15 19:16:30
Temat: Re: postarzanie nie poplaca
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
sundayman pisze:
> Drukarki to poezja. Nie wiem ile miałem atramentówek. Coś pod 10.
> Głównie HP, Canon, ostatnią jaką miałem , to brother MFC-J825DW.
>
> Bardzo fajna. Z wifi, skanerem, taniutnie tusze. Bardzo byłem zadowolony.
> Szkoda tylko. że 2 czy 3 miesiące po gwarancji szlag trafił głowicę.
> Przypadek oczywiście, tak samo jak ze wszystkimi poprzednimi.
> A drukuję niewiele, po parędziesiąt stron na mc.
>
> Pszemol mi za chwile napisze, że nie umiem widocznie obsługiwać
> drukarki. Albo mam wyjątkowego pecha. Albo zmyślam.
>
>
> No ale ostatnio kupiłem xeroxa 7428. Sprzęt nie do zajechania (mam
> nadzieję), oczywiście jednak w tonerach chipy, które jak doliczą do zera
> trzeba wymienić :)
>
> Generalnie jest tak imo - sprzęt najtańszy jest zrobiony tak, żeby go
> szybko wymienić.
E tan "szybko wymienić". Z drukarkami jest teraz tak, że poza ludźmi
drukującymi dużo, jest cała masa takich, co drukują kilka stron rocznie.
Dla nich nawet ten niepełny "ładunek startowy" tonera nigdy się nie kończy
a drukarka żyje długie lata. Z atramentowymi producent mógł jeszcze
tak kombinować, że blokował wydruk po określonym czasie od pierwszego
uruchomineia z nowym tuszem -- że niby otwarty mógł wyschnąc, więc
w trosce o wysoką jakość, bla, bla, bla... Ale odkąd można kupić drukarkę
laaserową za półtorej stówki, to problemu nie widzę. Problemem mogą być
ci, co kupią taką tanią domową jednorazówkę, chca drukowac pół ryzy
dziennie i marudzą, że "badziewie" nie daje rady, bo się kółko wytarło.
--
Jarek
-
377. Data: 2015-12-16 14:25:19
Temat: Re: postarzanie nie poplaca
Od: Michał Jankowski <m...@f...edu.pl>
W dniu 15.12.2015 19:16, Jarosław Sokołowski pisze:
>
> E tan "szybko wymienić". Z drukarkami jest teraz tak, że poza ludźmi
> drukującymi dużo, jest cała masa takich, co drukują kilka stron
> rocznie. Dla nich nawet ten niepełny "ładunek startowy" tonera nigdy
> się nie kończy a drukarka żyje długie lata.
Ja drukuję bardzo mało, ale jednak startowy ładunek wyszedł mi dość
szybko. Za to z drugim ładunkiem (firmowym) to już mi drukarka chodzi od
hohohoho lat.
MJ
-
378. Data: 2015-12-30 08:52:47
Temat: Re: postarzanie nie poplaca
Od: Budyń <b...@r...pl>
zawsze kupowałem dla dzieciaków jakies tanie słuchawki i kabelkologia sie psuła
szybko. Ostatnio kupiłem lepsze i oczywiscie duzo droższe, specjalnie zwracając uwagę
na opis "grube solidne kable" - padły dokładnie po 2 miesiącach.
To tyle na temat głosowania na lepsze produkty portfelem.
b.
-
379. Data: 2015-12-30 09:48:50
Temat: Re: postarzanie nie poplaca
Od: Dariusz Dorochowicz <_...@w...com>
W dniu 2015-12-30 o 08:52, Budyń pisze:
> zawsze kupowałem dla dzieciaków jakies tanie słuchawki i kabelkologia sie psuła
szybko. Ostatnio kupiłem lepsze i oczywiscie duzo droższe, specjalnie zwracając uwagę
na opis "grube solidne kable" - padły dokładnie po 2 miesiącach.
>
> To tyle na temat głosowania na lepsze produkty portfelem.
A dlaczego opis sprzedawcy miałby cokolwiek wspólnego z jakością
produktu? U mnie EP-630 (prawdziwe) pracowały po parę lat i po prostu
już gorzej grały. U dzieciaków to albo zamek błyskawiczny, albo szuflada
przycięła, albo coś tego typu.
Zdarzało mi się łączyć te druciki w środku - ale to jest trochę koszmar.
Jeszcze o ile da się dość łatwo pozbyć aramidu, to izolację z tych
drucików kiepsko się ściąga. No i trzeba je wszystkie najpierw
powybierać - który to który? Konstrukcja kabla robi wrażenie.
Pozdrawiam
DD
-
380. Data: 2015-12-30 12:15:42
Temat: Re: postarzanie nie poplaca
Od: "r...@k...pl" <r...@k...pl>
Tue, 29 Dec 2015 23:52:47 -0800 (PST), w
<6...@g...c
om>, Budyń
<b...@r...pl> napisał(-a):
> zawsze kupowałem dla dzieciaków jakies tanie słuchawki i kabelkologia sie psuła
szybko. Ostatnio kupiłem lepsze i oczywiscie duzo droższe, specjalnie zwracając uwagę
na opis "grube solidne kable" - padły dokładnie po 2 miesiącach.
>
> To tyle na temat głosowania na lepsze produkty portfelem.
Paragon w rękę i do sklepu :).