Kris_Poland pisze:
>
> Użytkownik "Bartosz 'Seco' Suchecki" <p...@s...maupa.tlen.pl>
> napisał w wiadomości news:jarblc$k94$1@inews.gazeta.pl...
>> MZ pisze:
>>> W dniu 2011-11-26 16:53, Myjk pisze:
>>>> Sat, 26 Nov 2011 01:18:46 +0100, Kris_Poland
>>
>>> Swoją drogą gdyby policji się chciało, to przecież można
>>> sprawdzić inne kamery CCTV w okolicy, może któraś to auto złapała.
>>>
>>
>> W artykule opisującym zdarzenie, wspominano, że policja sprawdzała
>> kamery monitoringu miejskiego, chyba tez z macdonalda.
>>
>> Więc się chciało wbrew pozorom.
>
> .. i co?

To co powyżej, w odpowiedzi na posta MZ. Policja sprawdziła dostępne
nagrania. Niestety bez powodzenia.

> autobus pelen ludzi

I ze 3 osoby mogące widzieć drogę przez przednią szybę. O ile
wypatrywały wypadków.

> kierowca slepy jak kura?

Faktem jest, ze nie spisał numerów. A przyczyn może być sporo.

> monitoring w aucie gowno warty

Zdecydowanie.

>
> NORMALNIE ZBRODNIA DOSKONAŁA W DZIEN
> I TO W GODZINACH SZCZYTU
>
> to tylko W POLSCE JEST MOZLIWE

Wielkie litery nie są potrzebne...

Wszędzie jest możliwe, nie pierwszy wypadek gdzie sprawca ucieka
i pozostaje nie wykryty.

A swoją droga dziś w faktach TVN opisano jak to nocą w ciemnym polu tir
potrącił dwóch pieszych, nie zatrzymał się. A i tak znaleziono kierowcę.

I to w Polsce.

Pozdrawiam

Seco

do góry

Dnia Sun, 27 Nov 2011 19:34:45 +0100, Bartosz 'Seco' Suchecki napisał(a):

>> monitoring w aucie gowno warty
>
> Zdecydowanie.
>

Monitoring dotyczy autobusu, a nie otoczenia. W przypadku autobusu zapewne
się sprawdza.

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
"Sekte to ma Nokia w postaci takich troli jak ty "- Paweł "robbo" Kamiński
aka Jan Strybyszewski

do góry

Użytkownik "Bartosz 'Seco' Suchecki" <p...@s...maupa.tlen.pl> napisał w
wiadomości news:jatvs7$el3$1@inews.gazeta.pl...
> Kris_Poland pisze:
>> Użytkownik "Bartosz 'Seco' Suchecki" <p...@s...maupa.tlen.pl> napisał
>> w wiadomości news:jarblc$k94$1@inews.gazeta.pl...
>>> MZ pisze:
>>>> W dniu 2011-11-26 16:53, Myjk pisze:
>>>>> Sat, 26 Nov 2011 01:18:46 +0100, Kris_Poland
>>>> Swoją drogą gdyby policji się chciało, to przecież można
>>>> sprawdzić inne kamery CCTV w okolicy, może któraś to auto złapała.
>>> W artykule opisującym zdarzenie, wspominano, że policja sprawdzała
>>> kamery monitoringu miejskiego, chyba tez z macdonalda.
>>> Więc się chciało wbrew pozorom.
>> .. i co?
> To co powyżej, w odpowiedzi na posta MZ. Policja sprawdziła dostępne
> nagrania. Niestety bez powodzenia.
>> autobus pelen ludzi
> I ze 3 osoby mogące widzieć drogę przez przednią szybę. O ile wypatrywały
> wypadków.
>> kierowca slepy jak kura?
> Faktem jest, ze nie spisał numerów. A przyczyn może być sporo.
>> monitoring w aucie gowno warty
> Zdecydowanie.
>> NORMALNIE ZBRODNIA DOSKONAŁA W DZIEN
>> I TO W GODZINACH SZCZYTU
>> to tylko W POLSCE JEST MOZLIWE
> Wielkie litery nie są potrzebne...
> Wszędzie jest możliwe, nie pierwszy wypadek gdzie sprawca ucieka
> i pozostaje nie wykryty.
> A swoją droga dziś w faktach TVN opisano jak to nocą w ciemnym polu tir
> potrącił dwóch pieszych, nie zatrzymał się. A i tak znaleziono kierowcę.
> I to w Polsce.
> Pozdrawiam
> Seco

Czyli z serii co może prywatny detektyw...

pozdr
lublex

do góry

Użytkownik "Waldek Godel" <n...@o...info> napisał w wiadomości
news:1me7xsnx7lkyb.dlg@lepper.institute.com...
> Dnia Sat, 26 Nov 2011 14:40:28 +0100, Myjk napisał(a):
>>> Re: pomoże ktoś?
>> Ale że co? Odczytać rejestracje?
>> Daj spokój, to nie hollywood.
> Jak dla mnie to ktoś powinien odebrać uprawnienia kierowcy autobusu - z
> tej odległości powinien był widzieć numery rejestracyjne samochodu i
> natychmiast dzwonić na policję - OIDP to oddalenie się z miejsca wypadku
> to jest przestępstwo, a świadkowie przestepstwa mają natychmiast
> obowiązek to zgłosić.

Bez przesady z tym obowiązkiem.

pozdr
lublex

do góry

Dnia Sat, 26 Nov 2011 17:17:54 +0100, MZ napisał(a):
>>> zglosc sie do ZKM, czyli komunikacji mieskiej niech
>>> ci udostepnia material zrodlowy,
>>
>> To JEST materiał źródłowy.
>
> To jest skompresowana mocno stratnie przez YT wersja z której niewiele
> da się odczytać. Żeby cokolwiek zrobić potrzebny byłby oryginalny
> nieobrobiony plik TS czy MPEG czy w czym ta kamera autobusowa nagrywa
> natywnie.

Tez skompresowane stratnie, ale moze troche mniej niz w YT,

> Swoją drogą gdyby policji się chciało, to przecież można
> sprawdzić inne kamery CCTV w okolicy, może któraś to auto złapała.

Jakosc bedzie pewnie jescze gorsza. To nie Londyn, nie ma 10 mln kamer, nie
da sie przesledzic do parkingu :-)

J.

do góry

Waldek Godel pisze:
> Dnia Sun, 27 Nov 2011 19:34:45 +0100, Bartosz 'Seco' Suchecki napisał(a):
>
>>> monitoring w aucie gowno warty
>> Zdecydowanie.
>>
>
> Monitoring dotyczy autobusu, a nie otoczenia. W przypadku autobusu zapewne
> się sprawdza.
>

Sądzę, że gdyby kiedyś w przyszłości koło przedszkola ktoś przytarł
autobus i nawiał, to by zamontowanie takiego monitoringu mijało się z celem.

Jak już wydawać na monitoring, to chyba warto aby dało sie odczytać nr rej.

Ale oczywiście taki ja w filmie wystarczy, aby rozwiać wątpliwości co
do przebiegu większości wypadków.

Pozdrawiam

Seco

do góry

Dnia Sun, 27 Nov 2011 21:14:19 +0100, Bartosz 'Seco' Suchecki napisał(a):

> Jak już wydawać na monitoring, to chyba warto aby dało sie odczytać nr rej.
>

Mam przeczucie graniczące z pewnością, że jak samochód stuknie autobus, to
będzie na tyle blisko, że będzie się dało odczytać rejestrację.

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
"Oczywiscie ze nie mam iphona po co mi ?"- Paweł "robbo" Kamiński aka Jan
Strybyszewski

do góry

Waldek Godel pisze:
> Dnia Sun, 27 Nov 2011 21:14:19 +0100, Bartosz 'Seco' Suchecki napisał(a):
>
>> Jak już wydawać na monitoring, to chyba warto aby dało sie odczytać nr rej.
>>
>
> Mam przeczucie graniczące z pewnością, że jak samochód stuknie autobus, to
> będzie na tyle blisko, że będzie się dało odczytać rejestrację.
>

Idzie się zgodzić :-)

Seco

do góry

On 2011-11-27 14:37, Kris_Poland wrote:
>> Obydwoje się naoglądaliście chyba ;)
>> http://www.youtube.com/watch?v=Vxq9yj2pVWk
> pleciesz bzdury
> program jest faktem
>
> http://www.cyberfoto.pl/acyfrowe/t-42694.html
> http://dyesubinks.com/index.php?pageto=nature.htm
>
> konkretniejszych narzedzi uzywa interpol
> pozatym co obecnie wyprawia ps5 i jego nastepca to milowe kroki w
> dziedzinie obrobki cyfrowej
> pytanie na ile im pozwalaja patenty na umieszczenie danych technologi

Dokładniej to ten z którego filmu istnieje program? :>

Bo tak sobie myślę, że przecież można odczytać ten numer z odbicia
szprychy tego roweru i naklejki z przedniej szyby. Czemu nikt na to nie
wpadł? :>>>


--
,~
|\ dominik, gg:919564
/| \ http://dominik.net.pl
~^~ ^~ /_|__\~^~ ~^~
~^~^ ~ '======' ~^ ~^~

do góry

On Mon, 28 Nov 2011, dominik wrote:

> On 2011-11-27 14:37, Kris_Poland wrote:
>>> Obydwoje się naoglądaliście chyba ;)
>>> http://www.youtube.com/watch?v=Vxq9yj2pVWk
>> pleciesz bzdury
>> program jest faktem
>>
>> http://www.cyberfoto.pl/acyfrowe/t-42694.html
>> http://dyesubinks.com/index.php?pageto=nature.htm
>>
>> konkretniejszych narzedzi uzywa interpol
>> pozatym co obecnie wyprawia ps5 i jego nastepca to milowe kroki w
>> dziedzinie obrobki cyfrowej
>> pytanie na ile im pozwalaja patenty na umieszczenie danych technologi
>
> Dokładniej to ten z którego filmu istnieje program? :>
>
> Bo tak sobie myślę, że przecież można odczytać ten numer z odbicia
> szprychy tego roweru i naklejki z przedniej szyby. Czemu nikt na to nie
> wpadł? :>>>

Nie ironizuj :)
Z grubsza sprawa wygląda tak jak dość dawno temu było z powszechnym
rozumowaniem: Nyquista znamy, pasmo telefoniczne ma 8 kHz (i dość
ostre cięcie), to no ile bps można przepuścić modemem? ;)
Pic w tym, że istnieje dodatkowy wymiar, niewidoczny na pierwszy
rzut oka. W przypadku modemów tym wymiarem jest amplituda,
w przypadku filmu tym wymiarem jest powtarzanie danych na kolejnych
klatkach filmu, ale *nie tych samych* danych, jeśli kamera choć
trochę zmienia położenie wobec obiektu.

Z jednego zdjęcia/jednej klatki wiele się nie wydobędzie, to prawda :)
Również jest prawdą, że wyniki nie będą oszołamiające, więc
bez tych odbić ze szprych poproszę, bo zdjęcie z większej rozdzielczości
ma drastycznie większą (do kwadratu) pojemność informacyjną, więc
kilkadziesiąt klatek na których tylko niewielka część informacji
stanowi "nadmiar" to w sumie nie tak wiele.
I do tego technologie wydłubywania tych informacji są w powijakach,
bo problemem są wszelakie zakłócenia.
Ale na filmie *jest* więcej informacji niż na każdej z jego
klatek - i dotyczy to również obszarów które się na klatkach
powtarzają.
A na tym konkretnym filmie *aż tak* wiele nie brakuje, więc
szanse na to że potrzebna informacja jest "wydobywalna"
(czyli co najmniej teoretycznie może powstać technologia
pozwalająca ją odzyskać) są.

Śmieszno i straszno będzie, jak wzorem sfałszowanych zdjęć
NASA każdy szeregowy użyszkodnik komputera będzie w stanie
(po przeczytaniu krótkiej instrukcji do programu) odszukać
na rzeczonym filmiku to co dziś wygląda na "niemożliwe".

pzdr, Gotfryd

do góry