-
21. Data: 2009-07-22 18:36:00
Temat: Re: pogniociony Krakow
Od: XX YY <j...@u...at>
> ktory sprawia mi najwiecej radochy
> jak do tej pory ...bo elimuje czesciowo myslenie ze swoja
technologia :-))
pod tym wzgledem lepsze technologicznie jest pol litra czystej na
glowe. ;-))
XXX
-
22. Data: 2009-07-22 21:45:07
Temat: Re: [gallery] pogniociony Krakow
Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>
emski wrote:
> jak w tytule :-)) wybaluszony Krakow
> http://www.pbase.com/jemski/cracow&page=all
wybauszony kraków i wypiete krakowianki ;-)
tak serio to sporej czesci prezentacji ja bym nie pokazal :)
ale jest kilka fajnych zdjec.
-
23. Data: 2009-07-23 02:32:40
Temat: Re: pogniociony Krakow
Od: emski <m...@g...com>
On Jul 22, 4:45 pm, "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl> wrote:
> emski wrote:
> > jak w tytule :-)) wybaluszony Krakow
> >http://www.pbase.com/jemski/cracow&page=all
>
> wybauszony kraków i wypiete krakowianki ;-)
>
> tak serio to sporej czesci prezentacji ja bym nie pokazal :)
>
> ale jest kilka fajnych zdjec.
i na tym polega caly ich urok dla wiekszosci sa nie do przyjecia a
mnie pocztowki...sorry nie interesowaly takie jest moje widzenie tego
krzywego swiata a marzeniem moim bylo ale sie nie spelnilo zgladnac
temu koniowi do oka tym fish eye :-)) i zobaczyc jak to krakowski kon
widzi swiat :-))
-
24. Data: 2009-07-23 03:46:20
Temat: Re: pogniociony Krakow
Od: emski <m...@g...com>
>
> a modelka widze pyknieta z oddali, zgoda jest na focenie i wrzucanie na
> www?
>nie wiem jak w Krakowie ale w moich Skierolawkach jest zasada jak osoba wystawia
sie na widok publiczny to staje sie wlasnoscia publiczna i ma pecha jak maz ja
przyuwazy na mojej web page i zadne model release nie jest wymagane a ze web page
jest u mnie to nie sadze ze musze zabiegac o jej przyzwolenstwo :-)) a t jest wiecej
http://www.photoattorney.com/2005/08/photography-is-
not-crime-your-rights.html
-
25. Data: 2009-07-23 04:54:20
Temat: Re: pogniociony Krakow
Od: XX YY <j...@u...at>
>
> i na tym polega caly ich urok dla wiekszosci sa nie do przyjecia a
> mnie pocztowki...sorry nie interesowaly takie jest moje widzenie tego
> krzywego swiata a marzeniem moim bylo ale sie nie spelnilo zgladnac
> temu koniowi do oka tym fish eye :-)) i zobaczyc jak to krakowski kon
> widzi swiat :-))
nie wiem czy zdajesz sobie sprawe na wszystich zdjeciach masz
poprawke naswietlenia -1 1/3 ev.
swiadomie niedoswietlasz ?
z tylu aparatu na obudowie masz takie kolko w tym celu .
sadze ze jest to jeden z powodow , dla ktorego zdjecia te maja wieksze
szumy niz to wynikaloby z mozliwosci aparatu.
robiac przy tym resiszing prowadzi to do pogorszenia jakosci ogolnej
obrazu , ja widze brudne kolory.
szczerze mowiac pod tym wzgledem marniutko.
niedoswietlajac ograniczasz doplyw swiatla do aparatu , a podnoszac
czulosc do ISO 3200 przy stosunkowo krotkich czasach naswietlenia ja
1/100 sek
elektronicznie wzmacniacz sygnal z matrycy kompensujac malo swiatla
tzn tym samym wzmacniasz szumy.
rzeczywiscie myslec nie lubisz.
-
26. Data: 2009-07-23 06:24:49
Temat: Re: pogniociony Krakow
Od: "timmy" <t...@g...pl>
Uzytkownik "emski" <m...@g...com> napisal w wiadomosci
news:553f1be9-a7f8-447d-bf51-b5eefd48a189@v20g2000yq
m.googlegroups.com...
>
> a modelka widze pyknieta z oddali, zgoda jest na focenie i wrzucanie na
> www?
>nie wiem jak w Krakowie ale w moich Skierolawkach jest zasada jak osoba
>wystawia sie na widok publiczny to staje sie wlasnoscia publiczna i ma
>pecha jak maz ja przyuwazy na mojej web page i zadne model release nie
>jest wymagane a ze web page jest u mnie to nie sadze ze musze zabiegac o
>jej przyzwolenstwo :-)) a t jest wiecej
>http://www.photoattorney.com/2005/08/photography-is
-not-crime-your-rights.html
Po pierwsze czym sie rózni Twoje focenie od np Google streetview? oni maja
problemy, wiec Ty równiez
mozesz je miec.
Po drugie ta stronka nie wyjasnia co mozesz zrobic z zarejestrowanym
obrazem.
Po trzecie, nic ad personam, tak tylko sie czepiam ;-)
Timmy
-
27. Data: 2009-07-23 10:55:12
Temat: Re: pogniociony Krakow
Od: Pan Peresada <p...@p...pl>
emski <m...@g...com> napisał(a):
>ja tam jestem zadowolony ze swojego sprzetu bo nie sparwia mi klopotu
>a przynosi satysfakcje w tej fotografi
a nie pomyslales, ze jak poznasz lepiej aparat to bedziesz mial jeszcze wieksza
satysfakcje ze swoich zdjec? i ze lepiej utrwali to co chcesz miec jak
najwierniejsze?
bo chyba po to kupowales taki aparat.....
-
28. Data: 2009-07-23 12:54:17
Temat: Re: [gallery] pogniociony Krakow
Od: Kombajn Bizon <k...@b...ru>
Te zdjecia sa dla mnie doskonalym przykladem, ze sprzet nie ma zadnego
znaczenia.
Sa robione dobrym sprzetem i wiekszosc z nich jest calkowicie do dupy.
--
W tablicę kluczyk raz i dwa
I spalin kłąb i silnik gra...
-
29. Data: 2009-07-23 12:57:33
Temat: Re: pogniociony Krakow
Od: emski <m...@g...com>
On Jul 22, 11:54 pm, XX YY <j...@u...at> wrote:
> > i na tym polega caly ich urok dla wiekszosci sa nie do przyjecia a
> > mnie pocztowki...sorry nie interesowaly takie jest moje widzenie tego
> > krzywego swiata a marzeniem moim bylo ale sie nie spelnilo zgladnac
> > temu koniowi do oka tym fish eye :-)) i zobaczyc jak to krakowski kon
> > widzi swiat :-))
>
> nie wiem czy zdajesz sobie sprawe na wszystich zdjeciach masz
> poprawke naswietlenia -1 1/3 ev.
> swiadomie niedoswietlasz ?
> z tylu aparatu na obudowie masz takie kolko w tym celu .
>
> sadze ze jest to jeden z powodow , dla ktorego zdjecia te maja wieksze
> szumy niz to wynikaloby z mozliwosci aparatu.
> robiac przy tym resiszing prowadzi to do pogorszenia jakosci ogolnej
> obrazu , ja widze brudne kolory.
> szczerze mowiac pod tym wzgledem marniutko.
> niedoswietlajac ograniczasz doplyw swiatla do aparatu , a podnoszac
> czulosc do ISO 3200 przy stosunkowo krotkich czasach naswietlenia ja
> 1/100 sek
> elektronicznie wzmacniacz sygnal z matrycy kompensujac malo swiatla
> tzn tym samym wzmacniasz szumy.
>
> rzeczywiscie myslec nie lubisz.
wiem i celowo niedoswietlam i nie mam problemow z szumami moge ci
podeslac 17 meg original :-)) ale tez i nie mam problemow z detalami
tak z moich spostrzezen wynika przy nidoswietleniu ale to juz
chybauroda 5D albo moja dewiacja
-
30. Data: 2009-07-23 13:13:09
Temat: Re: pogniociony Krakow
Od: XX YY <j...@u...at>
>
> wiem i celowo niedoswietlam i nie mam problemow z szumami moge ci
> podeslac 17 meg original :-)) ale tez i nie mam problemow z detalami
> tak z moich spostrzezen wynika przy nidoswietleniu ale to juz
> chybauroda 5D albo moja dewiacja- Zitierten Text ausblenden -
>
bloga jest nieswiadomosc ;-)